Skocz do zawartości

Marcos73

Members
  • Liczba zawartości

    5 089
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    201

Zawartość dodana przez Marcos73

  1. Cześć Krzysiu, to co napisał @grimson to moim zdaniem klucz, mocno hamujesz i starasz się jechać mocno w poprzek stoku, który chyba jest łagodny - nigdy tam nie byłem, więc nie wiem. Narty masz długie i pewnie o sporym promieniu, więc potrzebują nieco więcej prędkości. Wprowadzasz narty w ześlizg, który się nie kończy. Reszta samooceny Twojej i Leośki chyba zgodna ze stanem faktycznym. Nie wypowiadam się, bo się nie znam. Nie wiem czy ma sens wrzucanie filmików z każdego pobytu na stoku, może rzadziej, aby był zauważalny jakiś progres - lub jego brak. Może Panowie bardziej ogarnięci szkoleniowo (Adam, Mitek etc.) podpowiedzą co przećwiczyć oraz w jaki sposób aby to wyglądało lepiej. Staraj się poszukać troszkę prędkości, będzie lżej Ci skręcać. Odciążenie u Ciebie jest bo dość swobodnie narty wprowadzasz w ześlizg i nimi rotujesz, dalej dopiero coś się sypie, brakuje zakrawędziowania. Wrzucam filmik z wczoraj z Białki, nagrał syn nowym-starym telefonem spod choinki, nie mógł się powstrzymać. Płasko, ale kończył nam się czas, a samochód mieliśmy na górze na parkingu. Sporo ludzi na stoku, trzeba było uważać, szukać linii nie tracąc "speedu" 🙂. Narty o innym charakterze (na długich też by się dało ale, trzeba by było ciut szybciej pojechać) , ale staram się ich nie hamować, choć coś tam skręcam. Końcówka już na bardzo małej prędkości i skręcanie jest dość trudne. Można krytykować, zgłaszać uwagi - ale bez przesady 🙂 pozdrawiam
  2. Cze @SzymQ Ty się nie śmiej, mój jest 2 lata starszy i ma 23,5 rozmiar buta. U mnie w rodzinie to po zsumowaniu wszystkich może 28 wyjdzie 🙂 pozdrawia Niziołek
  3. ???? Krzysiu, ale za chwilę to Maćkowi narty już nie będą potrzebne - wystarczą same buty 🙂 pozdrawiam
  4. Witam w klubie😀 pozdro i powodzenia życzę.
  5. Oooooo, gdzie mieszkasz? Masz pusty talerz, teraz to chyba cała zastawa by się przydała dla strudzonych wędrowców? pozdrawiam
  6. Cześć Ja też przy okazji, życzę wszystkim Koleżankom i Kolegom Zdrowych i Wesołych, pełnych miłości oraz prezentów narciarskich Świąt. pozdrawiam
  7. Marcos73

    Pomóżcie z nartami

    Piotruś, wiesz przecież że mam sporo hektarów do obrobienia, zastanawiam się czy się w KRUS-ie nie ubezpieczyć. pozdrawiam
  8. Marcos73

    Pomóżcie z nartami

    Cześć Czekaj, czekaj, tego nie zauważyłem. Wczoraj była jakaś akcja w Białce. GOPR-owcy jeździli jak wściekli. Zwozili jakieś czarne worki ze stoku. Podobno jakiś rozpędzony idiota w czerwono-granatowym kombinezonie i biało-czarnych nartach wjechał w grupkę parapeciarzy spokojnie siedzących i jarających jointy na środku Kotelnicy. Nie skojarzyłem. Biorę szmatę i "Ludwika", może zejdzie 🙂. Chyba w Białce jestem spalony. pozdrawiam
  9. Marcos73

    Pomóżcie z nartami

    Bingo! pozdrawiam
  10. Marcos73

    Pomóżcie z nartami

    Ciepło, ale to nie to. Bardziej skrętne. pozdrawiam
  11. Marcos73

    Pomóżcie z nartami

    Damian Ty się nie znasz, za dużo masz z Rogipsami do czynienia, tylko białe i białe😁 pozdrawiam btw Tobie i całej Twojej rodzince też wszystkie dobrego życzę, wracaj do zdrowia. Jak Ci zrobią kolano to będziesz znowu śmigał.
  12. Marcos73

    Pomóżcie z nartami

    Tyle to ja się uczę😁 pozdrawiam
  13. Marcos73

    Pomóżcie z nartami

    Upadłem z gracją i klasą. pozdro ps. Kiedyś kolega założył moje narty, a miałem wówczas Rosoły z wiązaniami MFX 200, ustawione na 17 din. But nr większy niż mój, nóż kurwa myślałem że w nich pojedzie w aucie, za Boga Ojca nie dało się odpiąć😁
  14. Marcos73

    Pomóżcie z nartami

    Nie, te mi się akurat podobały😁, wtedy się pomyliłem, chodziło mi o inną markę, ale już nie pamiętam jaką. pozdrawiam
  15. Marcos73

    Pomóżcie z nartami

    Mitek, ilościowo to słabo, czasowo to już sporo. Razem 2,5 sztuki wyszło. Z dwójki jestem zadowolony, trzeci to beznadziejny przypadek, tyle sezonów i nie mam pomysłu. Dzisiaj z nim byłem na nartach, wyobraź sobie co za dzban, kupił nowe narty i nie sprawdził przed jazdą. Wiązania na zero ustawione, jak wy….bał dzisiaj, bo sie my narty odpięły samoistnie, na szczęście żyje, nic mu się nie stało. Jak się codziennie golę i widzę go w lustrze, to mi ręce opadają. I tak już ze 45 lat cymbała uczę😁. pozdrawiam
  16. Marcos73

    Pomóżcie z nartami

    Starr Masz rację, ale zawsze zaczynamy od standardów, aby podejść do ucznia niesztampowo, to trzeba poświecić na to trochę czasu, a przede wszystkim sprawdzić, czy standard szkoleniowy się nie sprawdza, a jeśli tak, to dlaczego tak jest i szukać innego rozwiązania. Wówczas można odejść od utartego schematu. Zazwyczaj to prawie zawsze czasu jest za mało aby taki manewr zastosować. pozdrawiam
  17. Marcos73

    Pomóżcie z nartami

    Mitek Ja w każdym poście podkreślam, że szanuję Waszą wiedzę, która jest dużo większa niż nasza, choćby z racji doświadczenia oraz ogromu wiedzy szkoleniowej. To, że problem zawsze tkwi w narciarzu, a nie w sprzęcie to dla wielu z nas jest oczywiste. Ale nie można wszystkich obcyndalać wokoło, bo użył niewłaściwego określenia, bo poruszamy się w stricte amatorskich tematach. Gość zadał proste pytanie i oczekuje w miarę prostej podpowiedzi. Oczywiście całość można, a nawet trzeba spuentować, że przydała by się poprawa techniki narciarskiej, bo to jest kluczem do sukcesu. Ale coś mu trzeba doradzić, wiedząc tyle ile zainteresowany przekazał informacji. Wyraźnie nie jest zainteresowany oceną swoich umiejętności, bo nie o to pyta, trzeba to uszanować. Skoro znasz się na nartach, masz ogromne doświadczenie, to powinieneś z jego opisu bez najmniejszego problemu podać choć grupę sprzętową w jakiej powinien się poruszać, wszystko w dobrej wierze. Nawet jeśli kolega wróci z pretensjami, kupił a nie jest to czego szukał, to stanę za Tobą murem, że to nie narty do bani tylko narciarz, a opis umiejętności który zamieścił to science fiction i musi mieć tylko do siebie pretensje. Wracając do wyborów własnych i przykładu Amelki, jeśli jej nie pomożesz w wyborze, to wybierze to w czym się będzie najlepiej czuła w danym momencie, co nie znaczy że wybierze dobrze, ale może się okazać że to też nie najgorszy wybór. Ludzie chcą i muszą się uczyć na błędach - ci ogarnięci uczą się na cudzych, ci mniej na swoich. Na koniec elaboratu😉, nie wszyscy zostaną dobrymi narciarzami, ale zakładam, że kolega po 12 zimach jazdy na sztachetach był w stanie przetrwać w 1 kawałku, to coś tam umie i jakiegokolwiek teraz dokona wyboru, będzie tylko lepiej, a czy skorzysta z Waszych porad nie tylko sprzętowych oraz natury szkoleniowo-edukacyjnej, to już Jego wybór. To taki mój mały prezent dla Ciebie pod choinkę, bo wiem że lubisz czytać😉. Przy okazji życzę Ci i całej Twojej rodzince Zdrowych i Wesołych Świąt. pozdrawiam
  18. To racja. Ale są w PL kluby, które oczywiście nie odbiegają od Twojej definicji, które dobrze szkolą zawodników, niestety tylko tych, którzy mają rodziców z grubym portfelem. Często jest to realizacja celów właścicieli (skierowane na ich pociechy) poprzez środki innych przy okazji szkolonych zawodników. Masz rację, później to się rozmywa, a szkoda. Ale wierzę, że będzie lepiej, bo nasza młodzież co raz lepiej radzi sobie na europejskich stokach. pozdrawiam ps. Madonnę z Panami w roli głównej widzieliście?
  19. Marcos73

    Pomóżcie z nartami

    Mitek Amelka wybierze najlepszy dla niej, może nie będzie „najlepszy” cokolwiek to znaczy, może najlepszy dla niej będzie mały i śliczny. Idąc tym torem rozumowania to nikt z nas nic nie znajdzie bo nasze odczucia są gówno warte, zarówno Twoje, moje i wszystkich na forum do kupy wziętych. Zastanów się czy umiesz jeździć na nartach i czy potrafisz jeździć samochodem. I czy to potrafisz w stosunku do kogo? Bo dla lepszego zawodnika z PP będziesz tylko ślizgaczem, a dla kierowcy z Kia Picanto Cup starą pierdołą w dziadkowozie. pozdrawiam ps. Nasze odczucia są odpowiednie dla nas samych, możemy się nimi podzielić z innymi, ale nie powinny być żadnym wyznacznikiem przy podejmowaniu jakichkolwiek decyzji.
  20. Tak, jasne że chodzi o jakość, ale przy większej grupie istnieje większe prawdopodobieństwo wyłonienia samorodka, choć przykład FRA tego nie potwierdza. pozdrawiam
  21. Marcos73

    Pomóżcie z nartami

    Kiedyś byłeś prawdziwym narciarzem, ale teraz już nie. Te są już nieaktualne, dla miękiszonów😉. pozdrawiam i Wesołych Świąt Ci życzę , jak zresztą wszystkim Forumowiczom, tym lubianym oraz tym lubianym inaczej 🎄
  22. Cześć Ten wykres uwidacznia, że startowa ilość młodego narybku nie jest warunkiem do późniejszych sukcesów. Nasza baza i możliwość wyłowienia późniejszych mistrzów jest dużo bardziej skromna, to też mniej zawodników i zawodniczek mamy top quality. pozdrawiam
  23. No masz rację - źle czytałem wykres, ponadto FRA i SVK u mnie na monitorze mają ten sam kolor - teraz jak mniemam SVK to ten zbliżony do POL (a myślałem że to ten ogromny pik - a to pewnie FRA, stąd określenie efekt "Petry"). pozdrawiam
  24. Cześć Może to efekt "Petry"? Nie sądzisz? pozdrawiam
  25. Marcos73

    Pomóżcie z nartami

    A jakby zobaczył moje Polo WRC Street - to by chyba pękł ze śmiechu. pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...