Skocz do zawartości

Chertan

Members
  • Liczba zawartości

    2 187
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    37

Zawartość dodana przez Chertan

  1. A że tak z głupia zapytam (choć wstyd przy takich wygach), dobrze jest chwytany? Tzn. "przez pasek", który otacza dłoń od dołu i znajduje się pomiędzy dłonią i uchwytem? Przez co kijek puszczony od razu zwisa w dół i nie powinien wybijać kciuka?
  2. W tym sęk, że przez chęć zaistnienia, czy też parcie na szkło albo inne tam motywacje, świat został zalany zapewnieniami i obietnicami bez pokrycia, ludzie, którzy mają pojęcie nikłe zaczęli się stawiać w roli autorytetów i liderów, a potem król był nagi. Ktoś kto siedzi w temacie i nie ma parcia na szkło nie będzie rzucał takimi obietnicami nie mając na czym się oprzeć. A takie były obietnice o tym, jak piszesz, panaceum. Szczepionka ma nam pomóc przetrwać okres dużej zachorowalności i śmiertelności z jak najmniejszym kosztem zdrowotnym i demograficznym. Czy wirus z nami zostanie? Czy będą potrzebne nadal kolejne dawki? A cholera wie. Zatem wg mnie bez sensu jest zarówno pisać o tym autorytatywnie, jak i się z tego nabijać.
  3. Tomek, bardzo im kibicuję, naprawdę bardzo, bo byłaby to i moja filozofia (z resztą w sporej części mojej pracy jest, ale pracuję z dziećmi i tak u nich tę infekcję traktuję z oczywiście instrukcjami dla rodziców). Jedyna różnica, to Hiszpanie mają bodajże trzecie pod względem odsetka wyszczepienie w Europie, 125 zgonów przy 179125 nowych zachorowań, a Polska 684 zgonów przy 16173 zachorowań. Więc ich stać na normalność. U nas ta normalność to byłoby bardzo dużo zgonów wolnych ludzi. Widać inaczej myśli prawnik, a inaczej lekarz.
  4. Pisz Jasiek o Spindlerowym, a i przy okazji, napisz fajną receptę jak pojeździć na Chopoku jak dzikie tłumy. Byłem tylko raz wiele lat temu, jak jeszcze ledwo na nartach jeździłem, może warto powtórzyć, ale stanie w kolejkach zniechęca. Stąd jeżdżę na kilku mniej zatłoczonych, ale warto coś jednak zmienić (poza wypadami w Alpy).
  5. Ale w tłumie może być niewykonalne, jednak trzeba ją w bok odchylić, a tu napierają z każdej strony.
  6. Narciarz doskonały w istocie w empiku zakupiłem, natomiast zachęcony przez @Maciej S nabyłem od razu Narciarstwo na poziomie w wersji elektronicznej, świetnie się prezentuje na tablecie w czytniku Readera, jest to wydanie II, czyli to poprawione. Teraz trza czytać, a niedługo wykorzystać w praktyce w Italii.
  7. Ciepłe, to generalnie ubieranie się warstwowe, z resztą zależy wszystko od indywidualnej skłonności, nasilenia ruchu etc. Dobre parametry ma wiele firm, w tym a nawet znacznie mniejszym budżecie spokojnie ubierzesz się np. w JMP (polska firma, naprawdę dobre parametry i jakość ciuchów). Tu bez problemu jeszcze dołożysz bieliznę, czy drugą warstwę. Z resztą 2000 to całkiem wystarczająco jak za spodnie i kurtkę większości firm, w zakresie średnich parametrów np. membran. Rossignol na pewno też.
  8. Chertan

    Skręt S

    Bo jazda w slipach to do przyjemności nie należy, a w ciuchach nie ma takiego nieskrępowania, zawsze coś trze, uciska i trudno się tak obrócić.
  9. Chertan

    Rozgrzewka

    30 minut to sporo jak dla samej rozgrzewki. Jedną z lubianych przeze mnie aktywności są ćwiczenia siłowe, bez jakiejś tam spiny, ale formę pomagają trzymać. Tutaj rozgrzewka bardzo konieczna, ale na pewno tyle nie zajmuje. Najpierw dokładnie wszystkie stawy po 20-30 ruchów, potem ćwiczenia już na mięśnie brzucha i pleców przedzielone dalszą rozgrzewką, następnie już ćwiczenia, najpierw małym obciążeniem. Więc etap rozgrzewkowo-brzuszno-grzbietowy to ok 15 minut. Narciarsko krócej, może z 10 minut. Plus zjazdy rozgrzewające. A co do skuteczności rozgrzewki, to jest coś takiego jak skurcz oskrzeli wywołany wysiłkiem fizycznym. Badania potwierdzają, że dobra rozgrzewka ogranicza jego występowanie, więc po prostu warto.
  10. A co to jest kowidoza? I czemu odpowiadasz pytaniem unikającym na pytanie konkretne? I skąd wiesz, że "często jest tak" jak piszesz? Bo tak pasuje? Byłeś? Sprawdzałeś? Analizowałeś? Czy miotasz się internetowo? Zdajesz sobie sprawę, że znaczna większość zawodników jest zaszczepiona? A znaczna większość chorych w ich wieku w ogóle szybko wraca do zdrowia. Więc co to ma przedstawiać? I jakie to ma znaczenie dla 100000 osób, które umarły wskutek COVID? I jeszcze całkiem sporo umrze? Więc przedstaw łaskawie swoją całościową wizję sposobu zmniejszania tej liczby zgonów. Tak w kilku punktach, uwzględniając brak skutecznego leczenia COVID, ograniczenia kadrowe i technologiczne dramatyczne. Dotychczas chyba tylko @Spiochu podjął wyzwanie, z resztą miał w tym sporo racji co napisał. Może nieco życzeniowo, ale wizja była i plan.
  11. Gdzieś aż tyle obskoczył? Jeździsz gdzieś w okolicy Krakowa?
  12. Chertan

    Rozgrzewka

    Absolutnie, temat był sensowny i zrobiła się gównoburza i pokazywanie kto ma dłuższego. A potem prześmiechujki. Po cholerę zaznaczać co chwilę swoją obecność, takie podsikiwanie terenu. Rozgrzewka zawsze, jak u Marka. Od góry wszystkie stawy po około 20 ruchów, nieco więcej ruchy i rozciąganie tułowia, porządnie biodra i kolana w krążeniach i wymachach w różne strony, fajna zabawa w berka lub przepychanie z dzieciakami, no już młodzieżą, którą teraz to mniej bawi. Pierwszy zjazd zawsze z ponownym przypomnieniem łańcuchów kinetycznych, ułożeniem butów, równowagi i potem rura w kolejnym.
  13. Statystyki są dostępne dla każdego okresu. Łatwo je znaleźć. A co do zgonów, to każdy w okresie do 4 tygodni po szczepieniu powinien być zgłoszony, jeżeli nie zgłoszono to źle, natomiast zupełnie się to nie przydaje do analizy przyczynowo-skutkowej. Bo ludzie umierają niezależnie od tego, czy szczepionkę przyjęli czy nie.
  14. No właśnie dlatego, że znam temat, to po prostu Ci nie wierzę. Wypisywać sobie możesz do woli, co tam fantazja podpowie. Dawaj dalej, po co się tak ograniczać? W VAERS było nawet zgłoszenie, że ktoś się w Hulka zamienił.
  15. Rzeczy dość oczywiste, ale wytłumaczę zbłąkanej owieczce. 1. O testach pisałem w kontekście wykrytych zachorowań przede wszystkim. Samo testowanie nie wpływa na zgony, to raczej oczywiste, ale wpływa na statystykę ich przyczyn. Oczywiście mnóstwo zbłąkanych owieczek twierdzi, że teraz wszystko umiera na COVID, bo wyjdzie dodatni i każdego udarowca czy zawałowca podciągną. Jednak te dodatkowe 100000 zgonów skądś się bierze, a sam COVID zwiększa ryzyko zawału czy udaru wielokrotnie (dobrze udowodnione), więc odbijając piłeczkę, to ile z tych udarów czy zawałów jest po prostu skutkiem COVID? 2. Firmy należą na pewno do tych, którzy wypuścili wirusa na świat, chyba nie budzi to wątpliwości? 3. Naprawdę dziwi sezonowość zachorowań na COVID? A nie dziwi w przypadku grypy, rotawirusa, enterowirusów, RSV, czy nawet różnych wirusów wywołujących przeziębienia? Jeszcze można wiele wymieniać. Ten powszechny proces ma prowokować teorie spiskowe? Jeżeli masz taki tok myślenia, to już mnie nie zdziwią kolejnej posty i teorie. Jakie wnioski można wyciągnąć na podstawie 3 czy nawet 4 osób, jednej rodziny? To właśnie jest problem współczesnego myślenia, heurystyki dostępności. Ciotka szwagra ma przyjaciółkę, której zięć... ludzie wyciągają bezpodstawne wnioski jakie im pasują, zupełnie z czapy. Tu nie da się wyciągnąć wniosków co do samej sprawy medycznej, nawet czytając podręcznik Pfizera. Swoją drogą te doktory to muszą mieć duże biblioteki, kupić podręczniki jeszcze AZ, Moderny, Johnsona, teraz dochodzi Novavax. Gdzie to wszystko postawić, bo miejsce zajmują książki 200 innych firm farmaceutycznych i ciągle przybywa. Paaanie, tylko kiedy to czytać?
  16. Ty to jesteś przewidujący. Przewidź jaką szóstkę w totka i się podziel na forum. Wygraną dam na działalność charytatywną.
  17. Koncepcje każdy teraz ma, bo taki świat się zrobił, poczyta w internetach i ekspert, bujam się z tym na okrągło w swojej działce. Może zrobimy tematy przypięte, bez możliwości edycji i będziemy odsyłać do takich zasad? A ewentualne zmiany czy uzupełnienia mógłby robić tylko jakiś admin?
  18. Chertan

    Separacja, angulacja

    W sumie też kiedyś się tak wydawało. Niedawno @Maciej S zasugerował mi zapinanie rzepa dopiero po dogięciu nogi w przód, tak też robię, jest sama góra względnie luźno i czwarta klamra też niezbyt ciasno. Wg mnie jest lepiej w kwestii pracy nogi, lepszy zakres, a na pewno nie ma gorszej kontroli narty. A co do pochylania kolan to nie da się tego zrobić bez porządnego zdjęcia kolan, włożenia biodra i równoważenia odpowiednim ułożeniem tułowia, zależnie od siły ośrodkowej (czyli szybkości, co już napisali Mikoski i Mitek).
  19. Szkoda że w robocie siedzę, bo przy tej pogodzie mogłoby się zrobić fajne spotkanie forumowe w Zwardoniu.
  20. Tak, Adam ma fajny dar przekazywania, motywowania i dużo cierpliwości. Żeby tylko ten Zwardoń był nieco inną górką, to mógłbym poćwiczyć sprawiające trudności elementy, ale tu trzeba raczej stromszego i twardszego stoku. Żonie też bardzo pomogło, chociaż chyba wszystko zapomniała, jak tak na nią patrzę, a może już nie pamiętam jak to było? 😋
  21. Chertan

    Gdzie planujecie pojechać

    Mosorny będzie jutro bajkowy, mróz w nocy, a jutro piękna pogoda. Niestety rano pracuję.
  22. Mosorny groń cały z dobrym podkładem, na to dzisiaj napadało trochę świeżego i będą dośnieżać, tak jak wczoraj. Bardzo fajna jazda dzisiaj w śnieżycy. Warto jechać, bo ludzi względnie mało. Jazda na bieżąco.
  23. Chertan

    Gdzie planujecie pojechać

    Ja chyba znowu Mosorny, co prawda pogoda taka sobie, ale śnieg przynajmniej jest.
  24. Te zachorowania to pikuś, gorzej jak przez tę chęć regularnie się zatkają, a idzie wszystko w "niezłą" stronę. W sumie nie korzystałem jeszcze z wykresów na ourworldindata, a ciekawe są. A do dopiero najpewniej początek tej fali zachorowań i hospitalizacji. https://ourworldindata.org/covid-hospitalizations https://ourworldindata.org/covid-hospitalizations#intensive-care-icu-admissions-due-to-covid-19
×
×
  • Dodaj nową pozycję...