Skocz do zawartości

Estka

Members
  • Liczba zawartości

    1 226
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Estka

  1. Mam nietypową radę, ale może komuś się przyda .   Czytałam, że w gabinetach medycyny estetycznej można "wypełnić" bardzo kościste dłonie i stopy. Myślę, że równie dobrze można ostrzyknąć pojedyncze miejsce na stopie, np. z wystającą żyłką. W ten sposób uzyskamy "poduszeczkę" i but przestanie w to miejsce uwierać.  
  2. Estka

    Mam ochotę na zdradę...

      Na dodatkową warstwę odzieży na pupie. Nie żartuję. Skoro znudziło Ci się spędzanie czasu na stoku w pozycji wyprostowanej i postanowiłeś przyjąć pozycję siedzącą, to przynajmniej zadbaj o to, żeby nie złapać wilka .
  3. Rozumiem, że dzisiejszy wypadek wynikał z tego, że obsługa nie zauważyła problemu, kiedy kanapa była jeszcze na ziemi, a potem dziadek z wnuczkiem pojechali w górę... Więc ja mam techniczne pytanie. Czy można "cofnąć" wyciąg? Gdyby obsługa zauważyła, że ktoś wisi zaraz po wzniesieniu, to czy można zjechać tą kanapą z powrotem (oczywiście po kontakcie z górną stacją)? Wydaje mi się, że nie, ale nie wiem...
  4.   Ja nie o tych dzieciach mówię . Te, co się UCZĄ jeździć to inna grupa niż te, co jeżdżą na krechę (pługiem), a ich rączki podskakują w rytm nierówności stokowych.
  5. Coś dużo tych wypadków wyciągowych ostatnio... Kilka przypadków, że ktoś zawisł na kanapie przy użyciu plecaka (i dzieci i dorośli), upadki z kanap i trochę awarii wyciągów z zatrzymaniem na kilka godzin (po każdej takiej historii zaczynam mieć obsesję na temat regularnych wizyt w toalecie - bo gdybym utknęła na kanapie na kilka godzin, to co by było? )   A odnośnie dzieci na stoku to ostatnio widziałam mnóstwo osób, które uczyły swoje dzieci jeździć, trzymając je między swoimi nogami. Kiedyś popularne były szelki, a w tym roku - taka "kombinacja". Nie wiem, jakie efekty można tym sposobem uzyskać, ale ja dzięki nim trenowałam bardzo długie i szerokie łuki .   Poza tym nadal widzę sporo dzieci bez kijków (czasem jeżdżące za rodzicem, który też z kijków nie korzysta). Niewielka część z tych dzieci skręca, większość jedzie "pługiem na krechę" - to chyba najpopularniejsza technika juniorska . Podejrzewam, że liczba skrętów jaką dziecko wykonuje na stoku odpowiada liczbie godzin przejechanych z instruktorem .
  6.   Dzięki za trzecie zdjęcie! Na forum ostatnio było trochę postów na temat drętwienia stóp. Chyba już znam przyczynę..., że też wcześniej na to nie wpadłam... . 
  7.   Wszędzie jest fajnie, kiedy nie ma tłoku, Na gorącej plaży i na zimnym stoku.   Tak mi się zrymowało...
  8.   Dzisiejszy dzień zaczęłam od energetyka, więc dopiero będzie jazda...
  9. Estka

    Dźwięk nart(śniegu)

      Hmm, żeby bezgłośnie przeciągnąć paznokciem po ścianie, trzeba - albo mocno wbić paznokieć w ścianę, albo jechać nim bardzo, bardzo wolno... Tak, czy siak - ciarki na plecach .
  10.   Phi, ja to zrobię w pół godziny, nie wychodząc z domu. A jak się bardzo postaram, to w kilka minut...
  11.   Nie "pani" tylko "Szanowna Pani"!
  12.   Do prania muszę użyć czegoś z ich serii, czy zwykłego płynu do odzieży sportowej?
  13. Czy ktoś może mi polecić sprawdzony impregnat do odzieży, najlepiej działający miejscowo? Po odplamieniu spodni (oczywiście plama ze smaru wyciągowo-talerzykowego ) materiał w tym miejscu stracił swoje wodoodporne właściwości... Widzę, że jest trochę produktów w sklepach, niektórymi wystarczy "psiknąć" i już. Który wybrać? Proszę o konkretne propozycje, lub informację - których lepiej nie kupować.
  14.   Gdzie? Nie mam sprecyzowanych planów. Może by tak pójść na żywioł i poprosić "na chybił trafił"?
  15.   Miałam sobie zrobić botox, ale teraz się zastanawiam, czy dwumetrowe gigantki nie będą lepsze? Kurczę, sama już nie wiem... .
  16. Estka

    Niewidomi na nartach

      Przemysław Kossakowski "stał się"  osobą niewidomą w swoim programie. Wiadomo, że to nie "to samo", ale warto obejrzeć i posłuchać (od 10 minuty):   http://player.pl/pro...1E04,32055.html
  17. Estka

    Pytanie geometryczne

    Gabarytami jesteśmy zbliżeni. Młody jest ode mnie 3 cm wyższy i jakieś 5-6 kg cięższy. Ale narty ma dłuższe i cięższe od moich . To wiem, ale miałam nadzieję, że jego lepsze narty będą moją wymówką .
  18. Syn dostał narty GS jr (przy okazji dziękuje Tym, którzy mi takie doradzali  ). Zawsze jeździł lepiej ode mnie, bo zaczął jako przedszkolak (a ja - jako mama przedszkolaka ), ale ostatnio ta różnica jest jeszcze większa. I teraz mam pytanie: Jego narty mają promień określony jako ˃17 m, a moje mają 14 m. Czy różnice z naszych prędkościach wynikają tylko z różnicy w umiejętnościach, czy też same narty mają na to wpływ? Ps. Nie mogę niestety przetestować jego nart, bo wiązania są przystosowane do większych rozmiarów niż moje buty.
  19.   Z tego, co pamiętam to Skiteam ma rękawice Leki.
  20.   Według mnie masz po prostu źle dobrane buty. Sprawdziłam ten model - jego szerokość jest określana jako "medium". Jeżeli masz szczupłą stopę to powinieneś mieć "narrow". Możliwe, że problem leży gdzie indziej, co nie zmienia faktu, że te nie są dla Ciebie odpowiednie. Czy to Twoje pierwsze buty? Czy miałeś wcześniej lepiej dobraną? A może w tych flex jest za wysoki? Na Twoim miejscu zastanowiłabym się nad kupnem nowych butów, a te spróbowałabym sprzedać - skoro mają za sobą tylko jeden wyjazd, powinieneś dostać za nie dobrą cenę. Jeżeli przejdą odbarczanie lub inny tuning - nie będą już "prawie nowe". Buty to podstawa i nie mogą być źródłem takiego dyskomfortu.
  21.   Jakby były za wąskie to byś czuł, ale za szerokie - to raczej nie. Tak samo z długością. Kiedyś miałam dobrze dobrane buty, ale na jednym z wyjazdów, podczas jazdy, zaczęły uwierać mnie w palce. Miałam wrażenie, że nagle zrobiły się za małe . Trochę trwało zanim skojarzyłam, że zapinam buty luźniej niż zwykle i podczas jazdy stopa leci mi do przodu naciskając na ściankę. Na początku jeszcze luzowałam klamry, bo myślałam, że to pomoże. Efekt oczywiście był odwrotny . U Ciebie może być na przykład tak, że buty masz za szerokie, w skorupie sporo luzu, więc dociskasz na maksa stopę skorupą od góry i wtedy pojawia się ból. To, że na początku nie bolały, a potem zaczęły może wynikać z "przemęczenia materiału". Jeżeli nie miałeś dłuższej przerwy między wyjazdami to stopy zaczęły mieć dosyć ciągłego nacisku. Może wybierz się do sklepu i pomierz - najpierw stopy, potem inne buty i porównaj odczucia. A na stoku nie zapinaj od razu butów na maksa. Najpierw zapnij tyle, ile trzeba, a dopinaj w razie potrzeby.
  22.   A jaki masz dokładnie rozmiar stopy? Mierzyłeś długość i szerokość?
  23. Estka

    Nowe narty za 499 PLN

      Chyba raczej "WDZEDZY"...
  24.    Z tego co widzę, ta rada była najbardziej merytoryczna .
×
×
  • Dodaj nową pozycję...