Skocz do zawartości

grimson

Members
  • Liczba zawartości

    3 776
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    35

Zawartość dodana przez grimson

  1. grimson

    Sezon 2024/2025

    2012 rok, nie tak dawno temu.
  2. grimson

    Sezon 2024/2025

    Czy wiesz jak jest czasochłonne zaplatanie warkoczyków? Nie śniło to się najtęższym głowom na tej planecie 😂
  3. grimson

    Sezon 2024/2025

    Kruca bomba, jest słońce:
  4. grimson

    Sezon 2024/2025

    Nie umiem szydełkować, ale to Twoja mocna strona.
  5. grimson

    Sezon 2024/2025

    W swoim czasie robiłem Skoda Octavia I 1.9 tdi 90ps na oleju opałowym spalanie z trasy mieszanej 3.6/100. Zasięg na pełnym baku oranżady 1400km.
  6. grimson

    Sezon 2024/2025

    No psiut jest z nami. Puszczamy jej na YT w hotelu 11 godzinne seanse piosenek świątecznych i daje rade.
  7. grimson

    Sezon 2024/2025

    Dwie walizki i drabinka do boxa na narty do bagażnika, plus 2x płyn do spryskiwaczy i łańcuchy na koła. I bagażnik się skończył. Box na dachu: 4 pary nart, trzy pary butów, trzy kaski, dwie torby ciuchów narciarskich. Siedzenie z przodu: żarcie, torba z jedzeniem i ubraniami dla psa. To wszystko.
  8. grimson

    Sezon 2024/2025

    Pudło. Żarcia zabraliśmy malo ze soba.
  9. grimson

    Sezon 2024/2025

    Jakbyś trafił na taki warun jaki ja mam obecnie, to 50km to sukces
  10. grimson

    Sezon 2024/2025

    Zgadza się, natomiast biorę na poważnie radę @Marcos73zeby albo zjechać czerwoną 10 do Madonny z samego rana, albo auto.
  11. grimson

    Sezon 2024/2025

    Napisałeś że kombi. Ja jechałem Volvo XC60, duży box na dachu, dwójka dorosłych i spora już córka, plus pod korek bagaży. 2.0 turbo benzyna 197ps i świniak w Polsce przy zapiętym tempomacie na 145km/godz zeżarł 13.5/100.
  12. grimson

    Sezon 2024/2025

    Co to za dyliżans?
  13. Ja robiłem mixtury saletry potasowej i cukru, w różnych proporcjach. I z różnym efektem po podpaleniu.
  14. grimson

    Sezon 2024/2025

    Jutro atakujemy autem Madonnę. Norweg. Pokazuje że będzie pełne słońce przez jakieś 5 godzin, potem powrót do chmur. Te czerwona 10 sprawdzę jutro lub pojutrze, czy aż taka straszna. Na razie moje panie narzekają na rozjeżdżone niebieskie, a na czerwone i czarne wolami ich nie zaciągnę xD
  15. grimson

    Sezon 2024/2025

    Brzmi jak plan. Moje do lansowania się w knajpkach narciarskich są pierwsze , choćbym i chciał konkurować z nimi, to i tak przegram xD
  16. grimson

    Sezon 2024/2025

    No i pojedzone uczciwie. Warun lepszy jak wczoraj, bo rano było trochę słońca, od południa już po staremu, a więc chmury. Dziś brak mleka i śniegu, za to dalej płaskie światło. Od rana wyprawa żeby z Folgaridy wyciągami dotrzeć do kanapy Orso Bruno. Wjeżdża ona na Monte Vigo, 2179 m n.p.m. Niedaleko kanapy paszownik, a więc knajpki i strefa relaxu, gdzie moje panie uznały, ze to ich baza. Ponieważ zostałem solo, to uderzyłem na czarna nr 37 Little Grizzly, z nachyleniem max 68%. Trasa krótka ale zacna, dobrze że w GS krawędzie dalej ostre, bo mogłabyc bieda. pojeździłem tam parę razy, spróbowałem także kanapy nr 13 i niebieskiej trasy nr 29. Potem wróciłem do pań, a te przekazały mi relacje polskiej grupy, którą przeklinając narzekała na warun w Val di Sole. Że dużo ludzi, że muldy i odsypy, że nogi puchną itp hehe. Generalnie wczoraj i dziś trzeba było unikać niebieskich, bo raz że na nich frekwencja wysoka, dwa że dużo szkółek, trzy ze muldy i odsypy w temp plus 4 st C. Tak więc najlepsze to czarne i czerwone, gdzie z jakiegoś magicznego powodu pustki i można było pojechać szybciej. Na koniec się zrobiłem sobie zjazd czerwoną 8, niebieską 13, niebieską 2. Razem 4300m zjazdu. Weszła też podobna opcja z czarna nr 5 i nr 1, razem 3250m pustej czarnosci. Na koniec nogi bolo wiec czas na szoppingi i budowanie masy na puzzle, jutro cd. W ramach doskonalenia jazdy na wprost, dzis wg GPS przejechane 44.8km w górę i w dół, czas 3 godz 34 min, vmax 68km/godz na Grizzly, w dolnym odcinku. Może po polówce dałbym ogień z samej góry, ale 68% nachylenia budzi respekt jest jedna fotka z kanapy z widokiem na lewo, tam Grizzly.
  17. grimson

    Sezon 2024/2025

    Dziś baza na kanapie Orso Bruno. Moje panie dziś ciut dzielniejsze jak wczoraj. Warun lepszy: trochę mniej ludzi. Temp plus 4, słońce na początku próbowało się przebijać przez chmury, ale poległo. Dziś katuje tutaj:
  18. grimson

    Sezon 2024/2025

    Wczoraj dobra scena przy kolacji. Siedzimy sobie i nabijamy masę jedząc pizzę. Za oknem nawala śnieg, takie grube płaty śniegu z deszczem, jakby ktoś rzucał masę kamieni z nieba. W pewnym momencie słyszymy stłumione „bum”. Okazało się, że kierownik VW Golfa kręcący baczki na placu, nie opanował maszyny i przywalił konkretnie bokiem drzwi w betonową konstrukcje wiaty. Tak jak szybko przywalił, tak szybko się ulotnił.
  19. grimson

    Sezon 2024/2025

    Pojezdzone pierwszego dnia. Skupiliśmy się na gondoli Folgarida z przyległościami. Początek niezły, pochmurnie ale bez opadów, płaskie światło. Na pierwszy ogień poszła niebieska 2 o długości 3 km. Początek słaby, bo jest to część wspólna z niebieską 3, idącą do drugiej części Folgaridy. Sporo osób na stoku z różnym skillem. Stąd od samego początku dużo muld i odsypow, zupełnie jak w PL. Druga część tej trasy 2 juz lepsza, bo mniej ludzi, to i bardziej równo. Moje damy zdecydowały, że giry się umęczyły i czas na knajping. Więc wspólny wjazd na góre, panie do knajpy, ja na drugi zjazd niebieską 2. Tutaj już solo i trochę szybciej. Skusiła mnie czarna 1, no i trzeci zjazd dnia na niej zaliczony. Warun elegancki, bo pusto i twardo, no i długa bo ma 1.8km długości i nachylenie max 58%. Było po drodze pare na niej ścianek, na jednej z nich dzielnie sobie szurałem, a tu jedna lokalna dziewczyna poszła na dół pełnym ogniem i do tego ciętym. Szczęka mi spadła. Dobrze że GS ma krawędzie po serwisie, żadnych problemów z przyczepnościa. Potem dołączyłem do pan, które zadawały szyku w knajpie przy końcu gondoli. Tam okazało się, że miejsce jest całkiem zacne. Ogromny wybór napitków i jedzenia, wszystko przygotowane pod narciarzy. Ruchome schody na II piętro gdzie była knajpa, żeby było łatwiej tam się dostać w butach narciarskich. Obsługa uśmiechnięta, w kierunku moich pań wyjątkowo suszyli zęby , bo co blond to blond. Ja po pauzie uderzyłem kanapa 4 osobową nr 3 na Monte Spolverino (wys 2092). Do samej kanapy tłumek jak pod Luxtorpeda w szczycie sezonu na CG, czekanie do 15 minut. Zjechałem w ciekawych warunkach na czarnej nr 5, oraz czerwonych 4 i 8. W ciekawych warunkach, bo początkowy delikatny opad białego zamienił się w zwykły mocny opad białego, do tego mocne mleko. W tych warunkach gogle od środka mi zamarzły i jeździłem bez. Widoczność nieciekawa xD Pierwsze koty za płoty, dziś była rozgrzewka, jutro mocniejsze uderzenie. O ile mi panie za szybko nie wymiękną. Na miejscu sporo języka polskiego, to był drugi język na stokach po włoskim. Umiejetnosci. Skrajnie różne, bez wchodzenia w narodowości. Dużo szkółek narciarskich na niebieskich trasach przy Monte Spolverino. Na czarnej nr 5 włoski instruktor szkolił dwie dziewczyny, które dopiero co wyszły z jazdy pługiem. Widok innej dziewczyny jadącej pełnym cietym gazem ścianki na czarnej nr 1 na długo zapamiętam. Widzialem Carabinieri w niebieskich strojach narciarskich w knajpie. Niedługo idziemy na kolację, jutro dzień nr 2. Norweg niestety albo stety pokazuje do czwartku włącznie opad białego i nisko wiszące chmury. Być może trzeba będzie zostawić GS i spróbować Kastli. Widziani skiturowcy, załączam fotkę.
  20. grimson

    Sezon 2024/2025

    Za wąsko, do tego las po prawej i lewej. Memento mori.
  21. grimson

    Sezon 2024/2025

    Jest tablica przy początku trasy. Pokazują średnie i max nachylenie.
  22. grimson

    Sezon 2024/2025

    Początek jeżdżenia. Moje panie wymiękły po pierwszym zjeździe niebieską nr 2 o długości 3 km, i uprawiają teraz knajping. Kolelej do gondoli Folgarida brak. Warun: pochmurnie, powyżej 1500 m prószy śnieg. Mix betonu i miękkiej góry, szczególnie na początku niebieskiej 2. Sprawdzona czarna trasa nr 1, na niej nachylenie max 58%. Warun tutaj idealny: pusto i twardo
  23. grimson

    Sezon 2024/2025

    przejście z Lola na pieskowe poranne sprawy. gondola wystartowała o 8.30, dużo języka polskiego w tłumku narciarzy czekających na otwarcie gondoli. Jest twardo pod nartą, bo pierwsi już zjeżdżają niebieską i jeden ślad na czarnej. wchodzi foto dystrybutora ON dla ratraka, 1,109 euro za litr. Oraz takie tam widokowe. teraz śniadanie i ciśniemy.
  24. grimson

    Sezon 2024/2025

    Tak dobrze to nie jest
  25. grimson

    Sezon 2024/2025

    Volvo nie jest złe. Z minusów: zasięg na pełnym baku, stabilność w zakrętach (profil opony 60), asceza w środku, bagażnik mógłby być większy. Z plusów: dobre zawieszenie, dużo miejsca w środku, ortopedyczne fotele (żadnego bólu w plecach po przeoraniu 1200km prawie bez przerwy), dobre reflektory, skuteczne hamulce. Mam porównanie spalania do Volvo XC90 którym też jeździłem, 2.0 turbo diesel 235ps AWD. Przy ciężkiej nodze to większe Volvo chleptalo 8.2 gnojówki/100, więc nie było tragedii. Z tym że wczorajsza podróż to duży i wysoki box na dachu, trzy osoby na pokładzie i sporo bagażu. reasumjac: darowanemu koniowi nie patrzy się w zęby
×
×
  • Dodaj nową pozycję...