Skocz do zawartości

Spiochu

Members
  • Liczba zawartości

    4 244
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    36

Zawartość dodana przez Spiochu

  1. Spiochu

    Dramar w USA

      Zwykle zamykam samochód, ale wątpię by miało to jakieś znaczenie. Złodziej umie otworzyć, lub wybić szybę. Alarmów i innych zabezpieczeń nie mam. Samochód zawsze stoi pod domem/blokiem, bo niby gdzie ma stać? Wielokrotnie zostawiłem w nim na noc portfel z dokumentami. Na wyjazdach, często narty leżą w nocy w środku, w mieście też się to zdarza. Raz w Szczyrku, zostawiłem na noc całkowicie otwarte okno. Jedynie śniegu mi trochę napadało:) Zostawiałem już auto na tydzień  w innych miejscowościach i nigdy nic nie zginęło, ani nie zostało zniszczone. Nawet felg nie próbowali ukraść a mam OZ Racing.
  2. Spiochu

    Kadencja na rowerze

      Problem edukacji to jedno a szerokość to drugie. Taka rowerowa autostrada to by musiała mieć po 6m w każdym kierunku, żeby spełniać swoją funkcję. Ze ścieżek korzystają również rolkarze, hulajnogi, wózki i inne wynalazki. Po pierwsze to rozsądne, żeby każdy mógł skorzystać po drugie żaden zakaz i tak tego nie zmieni. Trzeba zatem w miarę możliwości, dostosowywać ścieżki do warunków. Idealnym przykładem jest główna aleja na 3 stawach. Przy gigantycznym ruchu, nie ma problemu z rodzinkami, wózkami ani golinogami.  Natomiast ścieżki nawet na obrzeżach miast, często są bardzo wąskie i tylko po jednej stronie (dwukierunkowe). W centrach miast, nie robiłbym ścieżek, tylko je całkowicie zamknął dla ruchu samochodowego. Jako autostrady rowerowe, można by wykorzystać drogi serwisowe za ekranami, wzdłuż normalnych autostrad.
  3. W całości z alu nie testowałem, ale im solidniejszą miałem płytę tym było gorzej. Najlepsze dla mnie były dzielone, plastikowe płyty jak w starych komórkach Fischera. Oczywiście wartość naukowa testów żadna, bo narty też się zmieniały.   Przemawia do mnie jednak fizyka i opinie Szymka Bębenka. To co w alu jest dla niego zaletą, dla mnie będzie wadą.
  4.   Ja wolę płytę z tworzywa. Jest lżejsza, mniej usztywnia nartę, lepiej tłumi drgania. Alu to nie moja liga.
  5. Spiochu

    Kadencja na rowerze

    Trochę wąska ta "autostrada". Golinogi i tak będą jeździły między autami.
  6. Fajny pomysł. Z tworzywa, też możesz wyfrezować, czy tylko alu?
  7. Spiochu

    Przebieg

    W ten weekend spędziłem ponad 8h w aucie. To co się działo na drogach to jakiś sajgon. Korki, wypadki, pełno aut na lawetach. O licznych irracjonalnych zachowaniach nie wspomnę. Chyba wszystkie "Janusze" wyjechały na wakacje.  
  8. Spiochu

    Przebieg

    He, he to mniej więcej tak samo jak moje autko, warte tyle co nowe felgi od tej Acury Z rolki nawet wolniej.
  9. Spiochu

    Prognoza Pogody

      Mój post z 6 maja (skionline, temat: Kitzsteinhorn):   "W temacie jazdy letniej. Mam wrażenie, że w tym roku NIE zapowiada się upalne lato. Na nizinach może być umiarkowanie ciepło, a na lodowcu super warunki."   Na razie wszystko zgodnie z przewidywaniami.
  10. Spiochu

    Przebieg

    Słyszałem z pewnego źródła, że zakup elektrycznych audi to mocno średni pomysł. Przynajmniej niektórych modeli. Projekt pewnych komponentów jest delikatnie mówiąc słaby. Niestety nie mogę podać szczegółów.  
  11. Mój lekarz twierdzi, że nie mam     Nie interesuje mnie Twój pogląd na temat zarazy. Odnoszę się WYŁĄCZNIE do tego co zmyślasz, udając że to fakty.   Akurat dr zgredek ze skionline dorównuje Ci w ilości takich głupot.  
  12. Spiochu

    Dramar w USA

      Choć nie przepadam za polską policją, to niezmiernie cieszy mnie fakt, że daleko jej do amerykańskiej.   Jednocześnie zastanówcie się, cóż to za fenomen, że w Polsce "bezbronna" policja wystarcza, by zapewnić niezły poziom bezpieczeństwa, a w USA nawet gangsterzy w mundurach nie wystarczają? Może pora zacząć od przyczyn a nie skutków?
  13. Wielokrotnie zwracano Ci uwagę, korygowano Twoje posty, lub zgłaszano do admina (na skionline). Widać jednak, że nie dociera i nadal piszesz wymyślone bzdury i to nie o pogodzie a w istotnych, praktycznych tematach.W ten sposób celowo wprowadzasz w błąd wielu ludzi.   Zwrócę się zatem do Ciebie w prostszy i być może bardziej zrozumiały sposób:   Wypierdalaj gamoniu ze swoimi bzdurami !!!
  14. Spiochu

    Internet LTE we Wrocławiu

      Ja raczej stopniowo zmniejszam. Po 2 tyg. jazdy po przedmieściach Wrocławia już załatwiłem tarcze z przodu.   Jak wyjeżdżam ze strefy (na rondzie w lewo) to już mi lekko bokiem leci i to mimo ścinania po pasie rozdzielczym.   Rano natomiast jest korek od ostatniego ronda w Bielanach do kolejnego już za wiaduktem (2-3km). Widać, że kompletne przygłupy to rondo projektowały. Na około pola, a one są małe i bez dodatkowych prawoskrętów.
  15. Spiochu

    Internet LTE we Wrocławiu

    Trasa Ołtaszyn-Bielany i dalej na strefę. Jest kilka rond po drodze.
  16. Spiochu

    Internet LTE we Wrocławiu

    Pewnie będzie.   Nie skręty, tylko korek w każdą stronę a mieszkam na samych obrzeżach. Do pracy pod Wrocławiem też korek, plus 15(dokładnie!) progów zwalniających po drodze.   Co do zakrętów, to jestem pod wrażeniem tutejszych kierowców. Na Śląsku wszyscy bardzo zwalniali a tutaj sporo takich, co po rondzie lecą na pełnej pycie i to zwykłymi miejskimi autami, a nie żadnym M3. Jak chwilę nie ma korka to panuje binarny styl jazdy. (gaz-hamulec 0 - 1) Wszyscy tak pędzą jak szaleni, że aż trudno ich wyprzedzić
  17. Spiochu

    Internet LTE we Wrocławiu

    Na nowym telefonie w play też był dramat.   Kupiłem starter T-mobile, to samo urządzenie, to samo miejsce (co do cm, bo modem jest przyklejony), też dwie kreski. W T-Mobile transfer 10x szybszy niż w play. czyli 7 Mbit zarówno odbieranie jak i wysyłanie. Nadal nie jest to szał, ale już wystarczy do korzystania.     Tak, z uwagi na kryzys musiałem się ewakuować do korpo. We Wrocku nawet całkiem fajnie. (pomijając jazdę autem)
  18. Spiochu

    Dramar w USA

    W Polskim kinie, już dawno wyjaśniono problemy murzynów w Ameryce   https://youtu.be/3K2StVcV1Yo?t=87       Senior pokazał testy, gdzie biali wypadają lepiej. Pokażesz jakieś wyniki testów, gdzie jest odwrotnie?   Co do samych wyników, wychowanie ma na to ogromny wpływ. Pewnie dałoby się udowodnić, że dzieci górników czy rolników są głupsze niż te korpo szczurków. Podobnie biali z (bardzo) biednego kraju vs biali z bogatego. U kolorowych, istotnym wydaje się problem rozwoju (tzn. jego braku) z pokolenia na pokolenie. Gdybyśmy chcieli tolerancji, trzeba by zlikwidować getta. Gdyby nie było barier społecznych, różnice by zanikały. Możliwe wydaje się jednak, że nawet wtedy, czarni będą radzić sobie statystycznie gorzej. (przynajmniej przez kilka pokoleń)
  19. Spiochu

    Dramar w USA

    Hasło jest prawdziwe. Niektórzy walczą nawet o 2 lub 3 pokoje w dobrej lokalizacji.
  20. Spiochu

    Bon wakacyjny.

      Dlatego ktoś, kto ma takie stawki, to nie tyle wybitny nauczyciel (choć pewnie dobry) co osoba która potrafi się sprzedać i ma odpowiednie kontakty. Jeśli zrobi się "modny" w bogatym środowisku to już z górki.     Teorii na maturę dużo łatwiej uczyć się z książki. Z kafelkami byłoby trudniej, bo poznasz świetnie teorię a płytki i tak wyjdą krzywo.     Tego już zupełnie nie rozumiem. Zdawałem nową maturę i trafienie w klucz nie było problemem nawet na polskim. Myślę, że wiele tych korepetycji opiera się na strachu. Maturzystów, ale w jeszcze większej mierze rodziców. Moja kuzynka kujonka też brała korepetycje i to dość drogie. Po co? Nie mam pojęcia. Sama zdałaby równie dobrze. Na lekarskim, była potem w czołówce.     Ja się angielskiego uczyłem na różnych kursach z 15 lat, także nie wiem czy to mocno przyspiesza naukę Ale fakt, bez kursu pewnie w ogóle bym się nie zmusił.
  21. Spiochu

    Bon wakacyjny.

      Zapomniał dodać, że na konsoli Choć i to mało prawdopodobne.
  22. Spiochu

    Bon wakacyjny.

        Forum jak zwykle nie rozczarowuje. Często pojawiają się tu bardzo oryginalne przykłady, o których poza tym portalem, nawet bym nie usłyszał. Byli już inżynierowie za min. 15k, była sprzątaczka z 5k, teraz korepetycje za 250zł/h. Znałem sporo osób, które korzystały z korepetycji, lub same zajmowały się nauczaniem. Zazwyczaj z trudnych i popularnych przedmiotów. Ceny to 30-60zł/h. Nie spotkałem nikogo, kto płaciłby lub zarabiał 100zł lub więcej. Mało tego, większość uczniów, nawet na takie stawki nie stać i jakoś radzą sobie bez korepetycji.    Swego czasu musiałem się przygotować do poziomu matury rozszerzonej z chemii. Tak istotnej Np. na kierunkach medycznych. Z poziomu Tabula rasa, zajęło to kilka miesięcy. Trudno mi zatem pojąć, że po kilku latach w bio-chem, jest z tym jakikolwiek problem. Jedyne wyjaśnienie to lenistwo i /lub brak zdolności. W obu przypadkach, taki uczeń, nie powinien trafić na medycynę, lub inne trudne studia.
  23.   Ciekawy produkt. Może zabiorę babcię na 90-te urodziny
  24. Spiochu

    Kadencja na rowerze

      USA znacznie przebija konsumpcyjny poziom Polski. Zarabiamy zbyt mało by się do niego zbliżyć.   Kapitalizm kreuje to nastawienie i pozwala na inne patologie (produkcja w 3 świecie).
  25. Spiochu

    Bon wakacyjny.

    To raczej obrotny korepetytor.   Wybitny pedagog, nie ma czasu na korki. Tak jest przejęty swoimi normalnymi uczniami.       Swoją drogą, co ludzie mają w głowie, żeby za poziom maturalny płacić 250zł/h.   Tego wszystkiego, można się bez problemu  nauczyć samemu z książki. Jeśli ktoś nie potrafi, to trudne studia, nie są dla niego.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...