Skocz do zawartości

Spiochu

Members
  • Liczba zawartości

    4 672
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    42

Zawartość dodana przez Spiochu

  1. Spiochu

    Bliska Austria

    Z Twojej miejscowości 26km i 25min vs 19km i 22min na Hochkar. Z Lunz am See połowę bliżej niż na Hochkar. Ja bym się wybrał na jeden dzień i zobaczył jak będzie otwarte.
  2. Spiochu

    Rower stacjonarny

    tu masz bez dodatkowej marży francuza: https://4fizjo.pl/product-pol-1353-Rower-stacjonarny-magnetyczny-ACTIVE.html Mnie by coś podobnego wystarczylo, tylko żeby to siodełko dalo się zamontować. Tu widzę, że nie da rady, ale moze całą sztycę można podmienić?
  3. Spiochu

    Rower stacjonarny

    Na forum narciatskim niekoniecznie. A gdy nie ma śniegu, można robić 1000 różnych rzeczy i wcale na rowerze nie jeździć.
  4. Spiochu

    Bliska Austria

    Zamknięte było. Przypominam, że byłem w czasie mega roztopów, gdzie w PL zostało tylko błoto i trawa. Pewnie jednak warto zajrzeć jak będzie czynne.
  5. Spiochu

    Rower stacjonarny

    Ludzie tutaj więcej jeżdżą na rowerze niż na nartach.
  6. Spiochu

    Sezon 2024/2025

    Często lepsza jest pomoc w alpejskich klinikach niż w PL.
  7. Spiochu

    Bliska Austria

    Z niebieskimi już gorzej. Więcej ludzi i w większości są to ambitniejsze niebieskie. Nachylenie nie takie "zielone" jak Wisla Klepki, czy Małe Ciche, ale bardziej jak niebieska w Szczyrku do Gondoli. Na niebieskich było też dużo ludzi i szkółek, ale to był szczyt ferii. Byłem z dziewczyną, która pierwszy raz miała narty na nogach i dla niej ten ośrodek byl zbyt ambitny. Zaczynalismy w Kinderland i już pierwszego dnia zjeżdżaliśmy ambitną niebieską, ale szło dość ciężko. Potem już lepiej, ale brakowało takich lotnisk do nauki i duży ruch na trasie był stresujący. Najfajfniejsza okazała się niebieska na górze wzdłuż orczyka. Niezbyt płaska, ale pusto i dobre warunki prawie cąły czas. Pod koniec wyjazdu dziewczyna jeździła (pługiem) już po wszystkich niebieskich i nawet kilku czerwonych, więc ogarnęła, ale na pierwsze kroki tego ośrodka nie polecam. Jeśli Twoi bliscy jeździli już wcześniej na nartach i do tego w PL, gdzie zwykle jest dziadostwo to dadzą radę. Trasy nie są super łatwe, ale warunki zwykle dobre i ludzi i tak mniej niż w PL/SK, więc można pojeździć.
  8. Spiochu

    Bliska Austria

    My jechaliśmy na ostatnią chwilę i mieliśmy nocleg dość daleko (30min spokojnej jazdy) i drogo jak na 2os. Za to miejscowość urokliwa Lunz am See. W okolicy jeziorko, gdzie można pójść na spacer. Nocwaliśmy tutaj: https://www.booking.com/hotel/at/ferienwohnung-schlogelhofer.de.html 600 Eur za 7 nocy. Apartament 70m2, 4 osoby się zmieszczą, ale układ pomieszczeń jest trochę dziwny. Poza tym wszystko jest co niezbędne. Właściciele super mili i pomocni. Mieliśmy jeden problem, że w nocy pękła rama łóżka. Zgłosiliśmy rano awarię. Po nartach było już naprawione, a na stole bombonierka Lindt'a w ramach przeprosin.
  9. Spiochu

    Bliska Austria

    Hochkar jest chyba najbliżej. Z Wrocka 500km. Byłem w marcu (otwarte wszystkie trasy) i jak dla mnie rewelacja. Przepaść na plus względem Chopoka, o jakimś sCyrku to nie ma nawet co wspominać. W szczycie sezonu na trasach czarnych zero ludzi. Na niektórych gładko nawet po południu. W czasie mega roztopów zero kamieni. Karnet 6 dni płaciłem chyba 180Eur. Bywa nawet taniej. W knajpach ceny jak w PL i taniej niż na Chopoku. Parkingi bezpłatne. Dojazd serpentyną dość długi, to może być minus. O 12:10: O 14:30: 15:30:
  10. Kręcenie na rowerku przy lekkim oporze raczej jest korzystne dla kolan. Jednak sam rower to bardzo nienaturalna forma ruchu. Jak się zaczyna, czy nawet jeździ nieregualrnie to wszystko boli od samej pozycji na rowerze. Mięśnie też pracują zupełnie inaczej niż przy chodzeniu, bieganiu czy wspinaniu. Zjazdy na rowerze (względnie statyczna pozycja na ugiętych nogach + wstrząsy) niekorzystnie wpływają na kolana. Szczególnie obciążona jest ta noga, którą trzymamy z tyłu.
  11. A czym się różni inwalidztwo od niepłnosprawności? Jest jakaś różnica o której nie wiem, czy wchodzimy w paranoje jak z określeniami murzyn, czy gej? Jeszcze nie osiągnęliśmy takiego poziomu rozwoju technologii, żeby były egzoszkielety, które będą za Ciebie jeździć na nartach. A jak taki powstanie, to na początku będzie kosztował kilka mln a nie 3 tys. Jeśli NIE jesteś nieuleczalnie chory to dużo lepszy efekt uzyskasz dbając o przygotwanie. Redukcja wagi, czy zwiększenie siły mięśni. Ćwiczenia koordynacyjne, równoważne, rozciągające. Ćwiczysz codziennie min. 1h? Mnie też nieraz bolą kolana. Jak zacząłem ćwiczyć na siłce to się poprawiło. Jak wcześniej tylko sporty typu góry, narty,wspinaczka to było gorzej. Trochę pomaga mi też rower, ale tylko jazda po płaskim na wysokiej kadencji.
  12. Macieju, jesteś inwalidą, że pytasz?
  13. Tak, racja. O to mi chodziło a napisałem odwrotnie. Zastanawia mnie jednak co powoduje ze mozna. Jesli podeszwy sie roznia i brak dodatkowej regulacji to troche slabo to wyglada. Edit: Dzieki Marcos za szczegolowy opis.
  14. Nie teorie spiskowe tylko wymienisz buty i wszystkie narty z kolekcji lecą do śmietnika. O tym że da się przerobić podeszwy GW na alpine pierwszy raz słyszę i pewnie większość klientów tego nie wie. Sam rzutem na taśmę kupowałem ostatnią parę butów ze starej kolekcji bez GW. A w drugą stronę też nie powinno działać skoro nie ma już regulacji wysokości w przodach wiązań. Jesteś pewien, że montaż butów GW do zwykłych wiązań nie zmienia siły przy której się wypną?
  15. GripWalk to dobry pomysł. Jeśli mniej osób się połamie przy upadkach w barze, na parkingu to już duży postęp. Podejrzewam jednak, że chodziło o zwiększenie sprzedaży i celową niekompatybilność wstecz. Ja kupiłem zwykłe buty bo w nartach sportowych zwykle nie ma wiązań GW.
  16. Jaki wybrać? Zwykły, czy spinningowy? Na co zwrócić uwagę? Czy są takie, gdzie mogę zamontować to samo siodełko co mam w zwykłym rowerze. (Montaż do 2 prętów) Chodzi o to by się przyzwyczajać.
  17. Z przedłużką i bez podparcia możesz wygenerować większy moment na główce śruby. Bez podparcia może on być pod kątem względem pracy gwintu śruby. Urwiesz główkę, lub zniszczysz klucz nie odkrecając śruby. Im większe odsuniecie klucza od śruby i im dłuzsza przedłużka tym łatwiej to zrobić.
  18. 99%* wulkanizacji dokręca śruby na maxa kluczem pneumatycznym, podobnie 99%* kierowców nie sprawadza i nie doktęca śrub po przejechaniu 100km Do tego w większości aut są śmiesznie krótkie i lipne klucze do kół. Jak ktoś nie jest pudzianem to można sobie po nich skakać i nic to nie da. Przy metrowej dźwigni pewnie ten lipny klucz się podda. Maciej S pokazał jak wykorzystać odptymalnie dostępne narzedzia. Jeśli ktoś rozumie fizykę to docenia wartość pomysłu. Oczywiście rozwiązanie to mozna połączyć z lepszym kluczem, przedłużką czy nawet mitkowym kamieniem, choć ten ostatni nie pomoże na zbyt mocno dokręcone śruby, a jedynie na zapiecznia z brudu i korozji. * - Procenty z dupy, ale podejrzewam że bliskie prawdy.
  19. Na szczęscie nie zatrzymaliśmy się na etapie kamieni, tylko wykonujemy dane prace za pomocą specjalistycznych narzędzi. Tutaj kluczem pneumatyczynym przez ekipę z assistance. Dlatego możemy się skupić na wykonywaniu swojej pracy zamiast machać bezproduktywnie młotkiem. Gdybyś rozumiał fizykę, wiedziałbyś, że nie wystarczy wygenerować jakąś siłę, ale musi ona mieć odpowiednią wartość, kierunek i zwrot.
  20. Rozwiązanie jest bardzo dobre bo samochodem jeździ się w 99% po asfalcie/betonie, a nawet jak jest na nim trochę śniegu to możesz nogą odgarnąć. Niepraktyczne jest wożenie skrzynki z narzędziami, której przez lata nie potrzeba użyć. Uderzanie kamieniem w śrubę/klucz raczej nic nie da jak masz za mało siły żeby ją odkręcić. Jak każdy myślący cżłowiek wołabym być bystrzejszy, dzięki rozmowom z tobą mogę jednak stwierdzić, że nie trafiłem najgorzej.
  21. Są ludzie dużo bystrzejsi od nas co nie potrafią użyć nawet firmowego młotka ze sklepu. Najpierw stuknij się lekko w głowę zanim zaczniesz znowu wyzywać innych bez powodu. Tylko gumowym młotkiem, żebyś sobie krzywdy nie zrobił.
  22. Czasem w zimie jeżdżę na rowerze, więc bym musiał przekładać. Dlatego celuję w stacjonarny. Latem też się może przydać.
  23. Trzeba jeszcze mieć młotek. Wozisz go w aucie? Najprościej to zadzwonić po assistance i niech się męczą, i tak prawie kazdy ma wykupione.
  24. Spiochu

    Dziady cz IV

    To był jakiś mecz? Ja nawet nie wiem z kim graliśmy i o co.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...