
brachol
Members-
Liczba zawartości
1 930 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
5
Zawartość dodana przez brachol
-
Co do ataków na naszą tradycję może warto przeczytać ten artykuł https://www.gosc.pl/...eniami-w-lawine pisany z punktu widzenia katolika.
-
jestem obecnie nad Biebrzą byłem w tym rejonie około 20 lat temu i z zaciekawieniem wybrałem się w tym roku. Muszę przyznać, że ten rejon mocno się zmienił na pewno rolnictwo jest mocno dofinansowane. Ludzie nadal mili mówią "dzień dobry" turystom. Pijaczków pod sklepami niewielu i osób chodzących bez celu (jak przy poprzednim pobycie) prawie nie ma. Domy odnowione. Oczywiście zdarzają się rudery, ale to w Wielkopolsce też mogę znaleźć takie przykłady w jakiś wioskach pegierowskich. Wydaje się, że nie tylko żule i nieroby głosowały na PiS.
-
Na prawdziwe dane to ja w najbliższym czasie nie liczę w całej światowej gospodarce. Pożyjemy, zobaczymy jak to się wszystko poukłada. Za rok coś więcej będziemy wiedzieć.
-
Poza niszczeniem sądów i TK to które z programów socjalnych zostałyby zamknięte jakby dzisiaj zaczęła rządzić KO? Kredyty nie były by brane? Przy recesji trzeba jakoś kasę na bieżące wydatki zorganizować.
-
ale trzeba przyznać, że druga strona jest nazywana mocherami, dzieciorobami, zacofanym zaściankiem i pewnie jeszcze można znaleźć wiele epitetów. Wszystko to służy właśnie podziałowi społeczeństwa między dwie nacje (marzenie polityków, żeby były tylko dwie partie jak w USA). Co do socjalu to RT obiecywał 200+ dla matek na emeryturze.
-
Ciekawe jak RT chce zagospodarować to poparcie - oczywiście to nie jest prawie 50% bo w przypadku wyborów do Sejmu wyborcy zagłosują na inne partie które są bliższe ich sercom (podobnie w przypadku AD przecież też nie ma 50% poparcia) Myślę, że RT może liczyć na jakies 25% ale to i tak jest spora ilość i coś można z tym zrobić
-
dokładnie tak mobilizacja elektoratu jest bardzo ważna jest jeszcze sporo osób, które nawet by zagłosowały, ale nie idą na wybory, bo coś tam
-
Bagażnik będę woził na Berlingo (dlatego między innymi nie chcę rowerów na dachu) zawieszenie dość wysokie. Podjadę do sklepu samochodem i przymierzę być może jednak będę musiał kupić Thule - tutaj można kupić bagażnik na 3 rowery (jest krótszy) i dołożyć adapter na czwarty.
-
Thule znam, ale trochę za drogie. Oglądałem jakieś Interpacka i wyglądały ok muszę jeszcze raz przejechać się do sklepu.
-
Z 20 lat temu z moją obecną żoną i przyjacielem przejechałem po plaży (z sakwami) drogę z Łeby do Rowów. Moja żona do teraz to wspomina Ładnie tam było chociaż pod koniec już widoki nie cieszyły, aż tak bardzo.
-
Też bym się przejechał, ale niestety w tym czasie mam pełno roboty z pszczołami i nie mam jak się wyrwać. Za to w marcu zazwyczaj dysponuję dość dużą ilością czasu
-
Obostrzenia nakładają na organizatora różne obowiązki (między innymi co do ilości osób w pomieszczeniu) i stąd mogą brać się podwyżki. Taki przykład w namiocie harcerskim beczce - 10 osobowym mogą teraz mieszkać 4 osoby. Ciekawe, że ceny nad morzem też wzrosły co tłumaczą oczywiście koronawirusem, i chęcią odrobienia strat a tam przecież sezon jeszcze na dobre się nie zaczął
-
W Poznaniu bez większego problemu można znaleźć stancję za ok 800 od osoby w mieszkaniu studenckim. Te wyższe ceny to pewnie w Stolicy?
-
Ilość korepetycji jest także spowodowana lenistwem niektórych uczniów i kiepskim poziomem merytorycznym nauczycieli którzy nie potrafią przekazać swojej wiedzy (lub jej nie mają na odpowiednim poziomie). W obecnym czasie nie jest łatwo zainteresować ucznia, który łatwo się rozprasza i często zajmuje innymi rzeczami podczas lekcji i to jest wyzwanie dla nauczyciela. A w przypadku indywidualnych korepetycji łatwiej jest liczyć na skupienie ucznia bo nie ma różnych rozpraszaczy.
-
Zobacz ile zarabia przeciętny kopacz piłki w I lidze - to jest moim zdaniem patologia
-
Podobnie jest z wożeniem jedzenia żeby np. cały rok można było w PL kupić truskawki czy w maju młode ziemniaki lub kapustę. Takie działania też przyczyniają się o produkcji CO2, ale za wiele osób o tym nie mówi.
-
No tak, ale jak ratownik siedzi na plaży i widzi że ktoś się topi nawet już za tablicą to też może chcieć ratować i wtedy narażasz niepotrzebnie jego zdrowie lub życie
-
ale jednak czerwona flaga to nie znaczy, że mogę iść na własną odpowiedzialność tylko, że w ogóle nie wolno. W Tatrach obecnie można iść w góry przy 4 lub 5 stopniu zagrożenia i wtedy idzie się na własną odpowiedzialność oczywiście przy okazji narażając życie ewentualnych ratowników (jeżeli podejmą decyzję o rozpoczęciu akcji)
-
może uda się gospodarkę podźwignąć na tych bananach?
-
ja tam cały czas jeżdżę w koszyczkach i nie muszę zmieniać butów
-
To ja też się zapytam kto w takim razie na naszej scenie politycznej jest nastawiony pro społecznie i chciałby dobrze dla wyborców i to wszystkich niezależnie od przekonań? Bo jak na razie wygląda na to, że można głosować albo za PiS albo przeciw obojętnie na kogo ale z tych obojętnie każdy jest kiepski. Wygląda na to, że potrzebna jest zmiana całej "klasy" politycznej tylko na kogo?
-
Moim zdaniem na wybory trzeba iść (albo oddać głos korespondencyjnie). Nie do końca rozumiem ryzyko związane z głosowaniem listownym. Czy wirus ma się przenieść na kopertach? Listonosz może być zarażony, ale teraz przynajmniej u mnie listonosz normalnie dstarcza przesyłki i jak są polecone to muszę podpisać i tyle. Podobnie jest z kurierami chociaż u nich nic ostatnie nie podpisywałem. Dostarczyciele zakupów czy jedzenia też mogą przenosić wirusa itd. Całe szczęście, że nie jestem na FB to mnie nikt nie straszy.
-
A co powiecie na takie rozwiązania w ramach Tarczy 2.0? https://www.msn.com/...ocid=spartanntp
-
Tak na pierwszy rzut oka (chociaż dawno na dyskotece nie byłem) powiedziałbym, że osoby uczestniczące w obu wydarzeniach różnią się: ubiorem, zachowaniem, ekspresją poruszania (więcej aerozolu wydziela się podczas tańczenia), używaniem rozmaitych środków powodujących zmianę zachowania, długością trwania wydarzenia.