Cała aktywność
Kanał aktualizowany automatycznie
- Z ostatniej godziny
-
-
Mitek długo by opowiadać. Tak w skrócie to nie ufam lekarzom, może nie trafiłem jeszcze na uczciwego. Sugestie były po wypadku że albo polepią to co jest albo endo tylko na endo wtedy niby byłem trochę za młody. A później kopa w dupę i "dużo ćwicz". Rehabilitanci rozkładali ręce więc sam nauczyłem się jak sobie pomóc. W sumie do tej pory uczę się sam swojego ciała. Mi też po rowerze jest lepiej. Jedna rzecz która jest nie do przezwyciężenia to chłód. Jeśli moja noga zmarznie, przewieje ją to już wtedy nic nie pomoże. I tego żaden lekarz ani fizjo nie potrafi zrozumieć 😅 Także najlepsze warunki dla mnie to lekki mrozek i słoneczko 😎 Mówisz o technice operacji z autopsji czy jesteś ortopedą?😂
- Dzisiaj
-
Młodzio czy Ty płynąłeś może Drwęcą przez jaz w Samborowie a jeżeli tak to czy tam jest możliwość aby nie nosić majdanu przez tory? Pozdro
-
czyżby na nartach w lutym ?
-
Hmm. musiałem zobaczyć o co chodzi bo pierwszy raz widzę na oczy słowo "inkontynencja" ale tobie jak widzę temat jest dość dobrze znany. Zawsze mnie cieszy jak interlokutor jest elokwentny i się sili. Tylko ta niepoprawność pisowni nieco utrudnia czytanie...
-
długo już walczysz z inkontynencją kałową? bądź twardy, nie poddawaj się. w końcu nadejdą lepsze dni.
-
Nadal jesteśmy ludźmi. Czemu nie spytasz o te powyżej 2600?
-
Próbuj dalej, jak dla mnie słabo. Sugeruję zahaczyć o rodzinę, dzieci - to zawsze dobrze działa - próbuj. Pozdrowienia serdeczne
-
Polacy w drodze na Broad Peak - zima 2012/2013 - Wielicki/Berbeka
Mitek odpowiedział arky → na temat → Sport, Zawody, Zawodnicy
Hm Marek Lexi doradzać lubi..?? Raczej żartować i z fajnym dystansem oceniać jak w poście, o którym piszesz naszego ulubieńca od "kopiujwklejania". A jak Marek już doradza to znaczy, że wiem. Wielokrotnie miałem okazję się o tym przekonać. Pozdro -
Bardzo szczytnie. Ale to forum narciarsko outdoorowe. Które szczyty powyżej 2400 odwiedziłeś w Tatrach?
-
Polacy w drodze na Broad Peak - zima 2012/2013 - Wielicki/Berbeka
MarioJ odpowiedział arky → na temat → Sport, Zawody, Zawodnicy
Bardzo lubisz doradzać innym na forum. W czym czujesz się ekspertem? -
Zarezerwowana ta sama miejscówka w Folgaridzie co rok temu, termin w ferie krainy ziemniaka. Córka wg hotelu jest już dorosła [13 lat], mimo to cena akceptowalna.
-
szkoda mojego cennego czasu na takiego śmiecia jak ty. zmieniłeś już pampersa?
-
Puszkowe czasami jeszcze trafi się oferta po 0,99 ale tak normalnie w większości supermarketów 1,19 - 1,29 plus 0,25 kaucja za puszkę. Butelkowe między 15,99 i 18,99 za skrzynkę
-
Cześć Jeżeli nie odczuwasz bólu na nartach czy po nartach to znaczy, że jeździsz dość miękko - mięśnie przejmują amortyzację i stawy nie dostają - a to świadczy o niezłej technice, dobrej synchronizacji i odpowiedniej reakcji na podłoże. Tak trzymać. Na mnie działa tak rower - te 30-40 km i wszelkie bóle znikają - cud. Co do wymiany to oczywiście wszystko zależy od diagnozy, stopnia i rodzaju uszkodzeń itd. W każdym razie jeżeli już są jakieś sugestie w tej sprawie to warto to zrobić w miarę wcześnie gdy jest się w pełni sprawnym bo wtedy praktycznie nie występuje konieczność jakiejś rehabilitacji. No i technika operacji też jest ważna w tej kwestii - to tak z praktyki. Pozdro
-
Hehe próbuj, bardzo lubię potyczki słowne. Może sobie "podojezdzas".
-
Nie. Prognozy śledzę bez przerwy od ponad tygodnia bo przekazuję dane przyjacielowi w drodze więc wiem o co chodzi. Wiatr wzmógł się o metr do półtora w ciągu godziny/półtorej godziny - tyle można wczytać z zapisów. I to jest wzrost niespecjalnie odczuwalny na dystansie. Porywy to porywy i te potrafią zatrzymać w miejscu lub przestawić rower ale to są różnice rzędu 5-7 czasem nawet 10 metrów na s a nie metra. Zresztą wiatr, ani w Warszawie ani w Ostrowie nie ma dzisiaj ani wczoraj nie miał charakteru porywistego. Taki jest np. w rejonie Elbląga gdzie wiele tylko troszkę bardziej jak w centrum za to porywy dochodzą do 14m/s i to jest jak ściana - tu pełna zgoda. Ja nikogo nie oceniam tylko trochę się bawię łapaniem za słowa ale też lubię pisanie prawdziwe a nie bajki. Zresztą właśnie sobie wróciłem z roweru. W tej chwili wieje 6-7 m/s i ten wiatr jest stały. Natomiast w pewnych momentach jest znacznie bardziej odczuwalny przez ukształtowanie terenu czy charakter zabudowy bo w kanale jaki tworzy np. szeroka ulica ze zwartą zabudową po obu stronach przyspiesza bo powietrze jest wtłaczane w taką rynnę i to daje efekt odczuwalny. Podobnie jak mamy przecinkę w lesie - też się solidnie namęczyłem żeby utrzymać te 25km/h ale momentami nie dawałem rady i musiałem zmienić przełożenie co już powodowało odczuwalny spadek prędkości ale pozwalało utrzymać solidną kadencję. I to jest efekt, który występuje a nie gwałtowne pojawienie się czy też wzmożenie wiatru. To może mieć miejsce gdy np. przechodzi front, gwałtowna zmiana siły, kierunku czy też temperatury niesionego powietrza ale to nie dzisiaj. Generalnie to podziwiam, ze koledze Grimsonowi chciało się wstać tak rano bo mnie się nie chciało a w opisach warto po prostu trzymać się faktów i tyle. Pozdro
-
A to piwo w jakiej jest cenie w Niemczech ?
-
A ja myślę że jesteś zwykłym frajerem, który będzie dojezdzany jak bura suka na Ski Forum.
-
Nic tak nie podnosi świadomości, jak odniesienie do wieku. Myślałeś już o pampersach dla dorosłych?
-
Jak nie jest to bardzo angażujący, to może średnio, albo wręcz wcale? Skąd ta skala? Podaj materiał źródłowy cwoku.
-
Znowu pierdolisz głupoty, odstaw alkohol.
-
Jakim trzeba być zakompleksionym idiota bez kindersztuby, żeby godzinami siedzieć na wymierającym forum i permanentnie oceniać innych.
-
Cześć Mitek no właśnie ta technika...😆 A żeby do niej dojść to trzeba się trochę pomęczyć jednak. Kiedyś mnie ta wymiana czeka ale na razie jeszcze nie ma takiej tragedii. Najlepsze jest to że z reguły jadę na narty kulawy a wracam jak nowonarodzony💪To jest taki mój kompleks z tym biodrem i w dużej mierze jest on tylko w głowie. Taki demon przeszłości. Nie zwracajcie na to uwagi 😉 Muszę przyznać że warto było tu napisać. Mam już obrany jakiś schemat działania . Druga Połowa chętna na szkolenie🙂
-
Sorry tu mój błąd, rzeczywiście podaje się skąd wieje a nie w jakim kierunku, gapa ja. Natomiast szkoda, że nie sprawdziłeś żadnej prognozy, bo to akurat nietrudne i zobaczyłbyś, że wiatr się wzmógł. Za to słusznie przepraszasz. Dodam, że nie to, że wcale nie wiało, ale że w sposób wyraźny wiatr się wzmógł, chodzi o porywy, wzrost był schodkowy, nie ciągły, więc Grimson mógł to wyczuć.