Skocz do zawartości

Cała aktywność

Kanał aktualizowany automatycznie

  1. Z ostatniej godziny
  2. Dla mnie większość tras na nagraniach i zdjęciach wydaje się jakby były niebieskie. Po prostu nie widać tego nachylenia. Ale tutaj na tym zdjęciu ewidentnie widzę szerokość . Czy w tej kwestii też zdjęcie mnie oszukuje?🙂
  3. Jan

    1888

    znalazłem taki tekst cyt, Prawdopodobnie najstarszymi nartami z tego okresu są narty zaprojek- towane przez Stanisława Barabasza i wykonane w 1888 roku według wzorca ja- ki zapamiętał z opowiadań jednego z syberyjskich zesłańców 27 . Pierwsze zatem polskie XIX w. narty nie mają rodowodu skandynawskiego źródło PRACE NAUKOWE Akademii im. Jana Długosza w Częstochowie Seria: Kultura Fizyczna 2009, z. VIII Leon Rak∗ Zarys ewolucji sprzętu narciarskiego Zarys_ewolucji_sprzętu_narciarskieg.pdf
  4. nieco tak ale na poniższym zdjęciu wygląda jak czerwona 🙂
  5. star

    Ku przestrodze

    Piękne Panie, pięknie, ale czy pan tego nie czuje? Notuj Pan jak ja podyktuję… Dwa wiatry Autor: JULIAN TUWIM Jeden wiatr - w polu wiał, Drugi wiatr - w sadzie grał: Cichuteńko, leciuteńko, Liście pieścił i szeleścił, Mdlał... Jeden wiatr - pędziwiatr! Fiknął kozła, plackiem spadł, Skoczył, zawiał, zaszybował, świdrem w gore zakolowa I przewrócił się, i wpadł Na szumiący senny sad, Gdzie cichutko i leciutko Liście pieścił i szeleścił Drugi wiatr... Sfrunął śniegiem z wiśni kwiat, Parsknął śmiechem cały sad, Wziął wiatr brata za kamrata, Teraz z nim po polu lata, Gonią obaj chmury, ptaki, Mkną, wplątują się w wiatraki, Głupkowate mylą śmigi, W prawo, w lewo, świst, podrygi, Dmą płucami ile sil, Łobuzują, pal je licho!... A w sadzie cicho, cicho... źródło: https://poezja.org/wz/Julian_Tuwim/22597/Dwa_wiatry PS chciałbym szybować w przestworza na kresy intelektu w górach daleko od morza śmiało i bez defektu to pisałem ja prosty chłopak choć z Woli Wysokiej co wszystko robi na opak Wg Komisji Wielookiej ps2 musiał być cytat i link specjalnie dla moich wielbicieli
  6. Dzisiaj
  7. Wujot2

    Ku przestrodze

    Specjalnie dla Mariusza - miłośnika poezji napisałem to ja. Sam. Bez sztucznej. Bez inteligencji. Na sss..skiforum w dzień czwartkowy Takie słyszy się rozmowy Coś brakuje tutaj wątku, Mitku - nie w porządku! Cóż się dziwić, mój doktorku, Nie pisałem już od wtorku! Co za huncwot - Westchnął Wujot. Jan stroni od Stara, A Star dlań tak się stara: przyjmij Panie me usilne zabiegi Czybyś nie chciał takiego kolegi? Jan tylko nos zatyka: Niech no Pan co prędzej zmyka, Ja chcę kumpla mieć buraka, Bo wybuchnie znowu draka. Co za huncwot - Westchnął Wujot. Naraz słychać głos Mario(li): Gdzie się Pan tutaj gramoli?! Nie bądź dla mnie taka wielka - Odpowiada jej Bruksel(k)a Co za huncwot - Westchnął Wujot. Niech rozsądzi nas złotousta! Co, Złotousta?! Głowa pusta?! A Złotousta rzecze smutnie: Moi drodzy, po co kłótnie, Po co wasze swary głupie, Wnet i tak z(a)giniemy w dupie! Co za huncwot - Westchnął Wujot.
  8. a_senior

    Ku przestrodze

    Nie wiem, nie znam się. Pozostaję w dużym stopniu sceptyczny i sądzę, że niestety AI w jakimś stopniu powieli naszą głupotę. Nie znam się więc, ale się poznam. 🙂 Właśnie się dowiedziałem, że moja firma, w której przepracowałem prawie całe życie zawodowe, krakowski Cyfronet, mocno się wciągnął w AI. Dostał dużą kasę na projekt Gaia AI Factory, a moi byli pracownicy będą go realizować. Czyli mogę pytać u źródeł. In statu nascendi 🙂Powiedzą mi o AI co jak bez ściemniania, bo im za bardzo za skórę w swoim czasie nie zaszedłem. 🙂 O rozmowach napiszę. 🙂 Na razie sam korzystam z AI jako informatora pierwszego kontaktu. W tym AI jest dobra. Potem można tę podstawową wiedzę pogłębić czy skorygować. Odnośnie filmików na YT robionych czy mocno wspomaganych przez AI mam nienajlepsze zdanie. Pytałem też moich rodzinnych prawników czy korzystają w pracy z AI. Tak, korzystają ze specjalistycznej AI, ale mają do niej b. wiele zastrzeżeń. Potrafi podać zupełnie błędne informacje.
  9. Mitek

    1888

    Cześć A to muszę sprawdzić czy zrobił czy skądś przywiózł - ciekawe...
  10. star

    Ku przestrodze

    No właśnie tak jakby ktoś pod pistoletem tu ludzi do czytania przymuszał, jak nie pasuje, można zajrzeć na SO, może tam będzie lepiej? Recenzentów tu w trzy dupy, a twórców jak na lekarstwo.
  11. star

    Ku przestrodze

    Napisz chłopie, gdzie w tym wątku odpisałem komuś linkiem, samym linkiem? Nawet jeśli taka sytuacja się pojawia to sporadycznie. Jaki procent moich wpisów to linki, czy cytaty? Ile fotek jest nieautorskich, procentowo poproszę. Z brakiem szacunku ma tyle wspólnego co... uzupełnij czym chcesz. Natomiast jeśli ktoś mnie atakuje, to co będę strzępił język po próżnicy, wszak nie zbawię świata, rzeki kijem nie zawrócę, może link jako element humorystyczny, lepiej to niż napierdalanka. Sformułowania o braku szacunku, pokrzykiwania to haniebne w kontekście jakichś linków w porównaniu z epitetami, którymi ty także szermowałeś to i tak poezja śpiewana, że się tak wyrażę. Z jakimi twoimi kolegami? Znowu jakieś podziały? Wszak to zwyczajni regularni forumowicze. Ty też jesteś kolegą Mitka? Tak mam się do Ciebie zwracać? Czasem mam wrażenie, że jak grochem o ścianę. Epitety, gnojenie, hate ok, ale link to już obraza majestatu? Wszak internet to jedno wielkie linkowisko. Jest powiedzenie, że jak chce się przywalić to i kij się znajdzie. Tak interpretuję te oskarżenia o obrażanie przez linkowanie, przez pisanie niegramatycznie, cytowanie. Chłopie, jakby świat nie linkował i nie cytował, to byśmy dalej buksowali w miejscu udając, że ja pierwszy to wszystko wymyśliłem...
  12. Mikoski

    Ku przestrodze

    Mamy tu nie moderowane forum na szczęście i niech każdy pisze co mu się podoba 💪 a nie przypierdalać się czy w temacie czy off czy zrobił literówkę. Na szczęście mogę tu przeklinać więc jebać kanony i ekspertów od wszystkiego 🤪
  13. Mikoski

    Ku przestrodze

    Ja jako kolo z boku widzę że obraliście Stara jako worek treningowy i napierdalacie 😁 były jakieś spiny kiedyś ale wy twardo jebb ! Wiem że ja też tak potrafię ale nie usprawiedliwiam tego wyższymi ideami 🤣 niech se chłop pisze co chce nik nie musi tego czytać.
  14. star

    Ku przestrodze

    Może warto jednak edytować własne wpisy? Ewentualnie wspomóc się AI. Mitek by Ci napisał, że nie szanujesz czytelników SkiForum, choć nie... zapomniałem, że akurat Tobie by tego nie napisał. PS. O fałszu i zdaniach fałszywych nie będę pisał, bo to grząski grunt, no ale, że w każdym, naprawdę? Mam i coś na temat fałszu, nieśmiertelny Waligórski: Hermetyka Mój kraju eksperymentów, sprzecznych ze sobą decyzji, Kraju złych ekspedientek, miast budowanych na nowo, Ojczyzno wspaniałych ludzi, niedobrej telewizji, Szkół, w których usypia się dzieci, czytając im Orzeszkową, Kraino węgla i siarki, i samogonu, i miedzi, Szumiąca cudnymi lasami, kipiąca wiecznymi swarami, Gdzie powyrzynać nawzajem potrafią się nagle sąsiedzi O to, że kocur Dreptaków stentegował się Dziopskim przed drzwiami. O wylęgarnio geniuszy, azylu niezwykłych wariatów, Domeno orkiestr strażackich, skarbcu beztroskich cyników, O posiadaczko sześciu prawdziwych literatów, Krytykowanych przez tysiąc sześciuset fałszywych krytyków, O poligonie przemian, które przetrwają wieki I będą z czcią wspominane nawet w najdalszych krainach - Niech nikt, kto naszym sprawom był obcy i był daleki, Nie waży się pobłażliwie mówić o Tobie przy nas... Bo samiśmy się urządzali i wyłaziliśmy z biedy, A przeto nam wolno zapytać przybyszów z odległych stron, Gdzie byli i co robili, i jak jadali wtedy, Gdyśmy chleb mieli na kartki i nie ogrzany dom? Śmieszne to i dziecinne, lecz właśnie kiedy ktoś obcy Wtrąci się w nasze sprawy, to czuję, jak kocham mocno Te ekspedientki, te huty płonące banalnie wśród nocy, Sąsiadów i Orzeszkową... to co na co dzień jest Polską.
  15. kordiankw

    1888

    To zależy, czy jest to przymiotnik czy rzeczownik.
  16. Lexi

    Ku przestrodze

    W każdym zdaniu jest fałsz ale nie będę odpowiadał bo i tak ten post wyedytujesz jeszcze wielokrotnie (żeby pasował do chwili)- ciężko znaleść taki pozostawiony w wersji pierwotnej..
  17. E tam do spacerów. Można się zdziwić jak to dobrze jeździ 😉
  18. narazie nic nowego nie kupę ale kto wie jak już przestanę zjeżdżać to coś extra do spacerów po Kupuffkach może się przydać. Mam RMU z podobnym malunkiem handmade in usa
  19. star

    Ku przestrodze

    No jak chłopie? Zmieniłem temat. AI też ci nie pasuje? A ty nadal swoje? Niereformowalny jesteś. Jedynie na jednolinijkowe zgryźliwe komentarze rodem z loży szyderców w Muppet Show cię stać? Może nie przed AI warto przestrzec, a przed atmosferą forum? Którą razem tworzymy... czy się to komuś podoba czy nie.
  20. Jan

    Ku przestrodze

    Przecież tylko to potrafisz
  21. star

    Ku przestrodze

    Na razie to ty głaszczesz Mitka. A o zmianie wpisów to może daj przykład. Mitek sam nawołuje do dbałości. Czasem jakąś literówkę trza poprawić. UA mnie nazywałeś wklejką, kopiuj-wklej, xeroxem, a sam linka wkleić nie umiesz tylko podkreślasz coś żałośnie dla zmyłki. Do epitetów doszedł teraz zdechły kot i biedak, brawo Ty. Obchodź tylko proszę mnie na przyszłość nieco szerszym łukiem. Zresztą nie obchodzi mnie szczególnie co zrobisz. Wyrocznią nie jestem, ale jak ktoś przegnie, jak Mitek, czy Jan swoimi wpisami to reaguję, w odróżnieniu od klakierów, którzy milczą ew. jak to określiłeś głaszczą po... plecach? Nie zauważyłem, abym komuś zrobił dobrze, pewno jesteś ekspertem, znasz się to przybliż może kwestię?
  22. star

    Ku przestrodze

    A co wolisz dalej szczać w piaskownicę?
  23. Jan

    1888

    Pozwoliłem sobie zacytować Twoje zagajenie i 2 x było „jeździł”. Faktycznie z moich źródeł wynika że w 1888 roku „sporządził sobie narty w celach myśliwskich” a dopiero w 1894 przywiozł je do Zakopanego i z Janem Fischerem poszedł na nich do Czarnego Stawu Gąsienicowego. Czy i którędy na nich zjechali źródła nie piszą. Czyli sam zrobił a nie przywiózł i do jakiej „polski” ? Polski jako państwa nie wtedy nie było. To pytanie do experta językowego @kordiankw : Polska pod zaborami piszemy dużą czy małą literą?
  24. Mitek

    1888

    Cześć W zamierzeniu było o historii nart a nie narciarstwa. Chodziło mi o sprzęt, polskie produkcje polskie pomysły itd. Ale oczywiście OK. Pozdro
  25. Wujot2

    Ku przestrodze

    Niestety tak nie jest. AI to nie super przeglądarka. Sama tworzy różnego rodzaju wzorce, powiedzmy, że coś na wzór niektórych funkcji naszego DMN. Dla mnie było (i jest) szokujące osiągnięcia AI w dziedzinie wizualnej. Poczytałem trochę i podobnie jak u nas poszczególne warstwy zajmowały się kolejnymi procesami. Pierwsza wyłapywała tonalności. Druga z tego linie. Kolejna grupowała linie. Następne już nie bardzo wiadomo co. Ale po nauce potrafiły rozpoznawać, na przykład kota. Wszystko to plus obserwacja kłopotów AI z interpretacją rąk jasno uzmysłowiła mi, że tworzone są tam przestrzenne reprezentacje obiektów. I to myślę - 3D, podczas gdy "u nas" mówi się o reprezentacji 2,5D (jak chcesz więcej to doczytaj pierwsze 30-50 stron z IV rozdziału "Jak działa umysł" Pinker-a). Czyli kolejność jest taka - AI wykształciła się na bazie milionów zdjęć a teraz generuje własne obrazy. Zauważ, że my nasz umysł wizualny mogliśmy powiązać z ruchem (czy to głowy czy obiektu) a AI kształciło się ze zdjęć. To naprawdę robi wrażenie. Prawdopodobnie z modelami językowymi jest identycznie. Nawet durny tekst uczy AI różnych wzorców językowych (lektura dla ambitnych to "Instynkt językowy" Pinker). Na to dopiero nakłada się "faktografia". Ta zresztą jest przez AI traktowana dość luźno, co każdy korzystający z AI powinien potwierdzić. AI w warstwie treściowej kompiluje i konfabuluje z pewnością wrodzonego łgarza. Najlepsze jest to, że właściwie nie wiemy co się dzieje w kolejnych warstwach neuronów (czy makrokolumn i mikrokolumn). Tworzymy skomplikowane struktury i one są jak czarna skrzynka, która wypluwa wynik. Można wpływać na wyniki poprzez zmianę różnych parametrów (nie pamiętam już jakich), trochę na wzór regulacji nieznanych do końca gałek. Coś pokręcimy i mamy mniej lub więcej konfabulacji lub nawet nie udaje się zsynchronizować wyniku. Ale przypomina to grzebanie małpy przy nieznanej maszynerii. Szerzej rzecz biorąc wygląda, że być może świadomość jest własnością wielowarstwowych skomplikowanych sieci neuronowych. A właściwie jakiś koincydencji całych zespołów różnych sieci, realizujących zupełnie odmienne zadania. Sporo się na ten temat ostatnio dyskutuje. Jeszcze szerzej patrząc sieci neuronowe są w jakiś przedziwny sposób dobrze skorelowane z fizyką naszego świata. Co znajdziesz zresztą u Mussera (którego masz). Przypadek? Nie sądzę. 🤣 🤣 🤣
  26. Janek, mówisz - masz. Nie za miliony 😉
  27. Gabrik

    Ku przestrodze

    20 lat w tył byłem bardzo aktywny na rynku kontraktów terminowych na GPW. Już wtedy korzystając z sieci neuronowych tworzono algorytmy do spekulacji, na dziś to już super narzędzia dużych graczy.
  1. Pokaż więcej elementów aktywności
×
×
  • Dodaj nową pozycję...