Cała aktywność

Salomon S/force BOLD

pierwsze Markery miałem na Kneisslach w 1978 roku

w grach na żywo lubię to poczucie kontroli i że można się dostosować do krupiera, ale czasem wkurzają te przerwy i czat. na automatach wszystko idzie szybciej, ale łatwiej wpaść w takie bezmyślne kręcenie i zapomnieć o limitach. jak porównywałem warunki bonusów i rtp, to parę razy zaglądałem na https://bonus-bez-depozytu.pl/ żeby sprawdzić, co dokładnie jest bez depozytu i jakie są opcje. po tym zacząłem bardziej czytać drobny druk, bo na stołach na żywo i w slotach limity do obrotu mogą się mocno różnić

Czołem, Ktoś wie jak z reguły wyglądają warunki w lutym w Dolni Moravie?

To zależy którędy jeździłaś? Przez Żory na Skoczów, Wisle, Istebną? Czy Katowice, Tychy i dalej jedynką? Bo jesli ta druga opcja to masz 20 kilometrów dalej , ale zajedziesz szybciej,właśnie tym nowym odcinkiem. Tyle, że zjeżdżasz z jedynki na DK 44 na Oświęcim , później na Bieruń, Bojszowy. Nawigacja Cie poprowadzi 10 kilometrów zadupiami, a później już ekspresówka pod samą Halkę 😄 Ja juz jeżdżę tak jak na mapie. Nigdy nie lubiłem tej starej jedynki. Zdarzało mi sie wracać 3 godziny z działki a mam 100 kilometrów.

Wchodzą kreski norwegla dla Zwardonia: - temp na minusie - do soboty niskie chmury - opad śniegu do soboty włącznie - wiatr max 7 m/s w Nowy Rok

Znaczy dla jadących A4 z Wrocka nic się nie zmienia…

To się wpisuje w smutną historię ludzi, którzy mają papiery, ale nie mają kompetencji. z moich znajomych: znam sterników żeglugi śródlądowej, gdzie papier wszedł za przysłowiową flaszkę. Lub doktora nauk medycznych, który dostał się na uczelnię i zakończył studia tylko dzięki temu, że rodzice są lekarzami.

Z tego co teraz znalazłem to na Franciszku Józefie od 1890 do 2008 3km a potem przez kolejne lata dodatkowe 1.5km czyli przyspiesza. Tam akurat takich widoków nie było bo na dużej części tego wyrósł już las. A co do tematu skoro ośrodki narciarskie nie występują naturalnie to znaczy że naturalne środowisko zmienia czyli niszczy. Tylko patrzeć aż nam zrobią pomarańczowy śnieg.

Taka rada dla jadących z centralnej Polski. Można juz korzystać z nowo otwartego odcinka trasy S1 i moim zdaniem warto. Jechałem ta droga juz dwa razy i czas dojazdu z Katowic do Żywca skrócił sie o około 20 minut, a przy dużym ruchu z pewnością o wiecej. Omijacie Tychy, Kobior, Pszczyne, Goczałkowice, Czechowice i wszystkie zwężenia, miliony świateł i korków, remonty na starej jedynce. Najlepiej zjechać z starej części S1 na Lędziny, Bieruń, Bojszowy i wjechać juz na nowy odcinek S1 na węźle Bojszowy, albo Wola. Ja wjeżdżam w miejscowości Wola i stamtąd dojazd do Zwardonia to już czysta przyjemność. Nawigacja google map juz pokazuje ta trasę, ale na S1 trochę szaleje. Najlepiej nie patrzeć tylko jak juz na nią wjedziecie, to rura do samego Zwardonia.

Te markery na Athabasce też były leciwe nie z 20 lat. Można znaleźć w necie https://www.alamy.com/stock-photo/athabasca-glacier-retreat.html?sortBy=relevant

Niestety, ale spotykałem też słabych instruktorów z "prawilnymi papierami" i po AWF.

obecnie masz 66mm pod butem. u mnie w stajni mam 3 pary nart. dwie po 65mm, jedną dedykowaną na kartofliska i 70mm pod butem. Salomony S/Max mają 72mm, więc będziesz Pan zadowolony.

Daje tutaj, chociaż to nie jest śmieszne:

w play-offach, z tego co czuję, drużyny przestają grać na dystans i bardziej skupiają się na każdej zmianie i na tym, gdzie stracić krążek mniej niebezpiecznie. dlatego rośnie wartość prostych rozwiązań: wybicie z tercji, gra po bandzie, presja na bramkę, a nie ładne kombinacje. jeszcze bardziej widać robotę trenerów przy match-upach i specjalnych formacjach, bo jedna udana przewaga może odwrócić całą serię. śmieszne, że podobne przejście na pragmatyzm zauważyłem w dyskusjach o grach turniejowych na https://ranking-online.pl/ kiedy na późnych etapach turniejów meta robi się bardziej sucha i ostrożna.

Cześć, poszukuję nart które będą następca salomona equipe 3v race na których jeżdżę już z dobre 10-12lat. Ogólnie jestem bardzo zadowolony z nart, podoba mi się ich sportowy charakter ale niestety przy gorszych warunkach usypy/muldy/mokry śnieg jazda robi się mniej kontrolowana i męcząca. Szukam jakiś nart które będą lepiej radziły sobie w takich warunkach ale jednocześnie żeby zachowały chociaż trochę tego sportowego charakteru czyli w skrócie poszukuje chyba nart uniwersalnych 😅 1. Płeć - mężczyzna 2. Wiek - 28 3. Waga - 85kg 4. Wzrost - 178 cm 5. Na nartach jeżdżę 21 lat, co rok mniej więcej 5-7dni 6. Moje umiejętności określam na średniozaawansowany/zaawansowany, w skali: 7/10 7. Moje buty to salomon s/pro hv 120 gw 2024r 8. Teraz jeżdżę na nartach/model - salomon equipe 3v race SL 150cm https://www.skionline.pl/sprzet/narty,06-07,salomon,equipe-3v-race,1978.html 9. Preferuję styl jazdy: od niebieskich po czarne trasy, najczęściej niebieskie i czerwone trasy, spokojna i agresywna jazda 50/50 ale lubię również ostro pocisnąć na czarnej 😅 aktualnie na equipe nie da się pocisnąć agresywniej przy gorszych warunkach i tego mi brakuje 😕 10. Upatrzyłem sobie narty: czytałem wczoraj trochę różnych tematów na forum i wynikało ze najlepsza nartach dla mnie będzie salomon s/max 10 170cm 2023r ale wolę upewnić się 😅 Z góry dzięki za pomoc! 😄

Cześć Gruby temat. Osobiście znam przynajmniej 50 instruktorów i instruktorek za które mogę ręczyć w sensie całościowego podejścia do szkolenia ale... Gdy PZN/SITN wypuścił monopol na szkolenie wyprodukowane setki "instruktorów", którzy nie tylko nie umieli czegokolwiek nauczyć ale przede wszystkim nie umieli jeździć - oni nadal mają uprawnienia. Na kursach instruktorskich uczy się uczyć ale to ma miejsce realnie dopiero na kursie Instruktora, nawet na PI część metodyczna jest ... taka sobie. Druga sprawa to ciśnienie oddolne wywierane przez uczonych. Przykłady mas tu na forum cały czas. Goście, którzy ledwo stoją na nartach dyskutują o promieniach skrętu i szerokości pod butem zamiast kupić sobie jakieś narty i zapierdalać na stok ćwiczyć ześlizgi i girlandy a nie pajacyki i stawianie nart na krawędzi. Pozdro

Czy ktoś z forumowiczów będzie 01.01 o 12.00 ,czyli z samego rana na otwarcie stoku?

Też niezły, nawet widać że smieg leży

Generalnie to nie jest kwestia ostatnich 20 lat, może u nas tak się to zauważa. Kiedyś byłem w Nowej Zelandii i w okolicach lodowca Franciszka Józefa były tabliczki w jakich latach do którego miejsca sięgał lodowiec (w miejscach gdzie już go nie ma). I od lat 20 do 60 to nie było kilka metrów odległości ale kilkaset (500/800). Tabliczki zaczynały się od 1800 któregoś i od początku do 1920 to też nie były metry. Całość to było jakoś koło 2 km. Także tak czy siak robi się cieplej. A czy jeszcze to przyspieszamy to już kolejna warstwa.

La Tzoumaz kwatera

Witam Mam na sprzedaż narty dedykowane dla kobiet znanej szwajcarskiej firmy Stockli. Narty używane. 150 cm; 119/65/100; R10,4 Szata graficzna porysowana, odprysk laminatu. Ślizgi w stanie bardzo dobrym. Krawędzie grube i równe Narty bardzo zwinne, elastyczne. Kupione od Brunera. Córka zmienia na Nordica SLR Cena 1200 do negocjacji. Odbiór w Poznaniu, możliwa wysyłka. Zapraszam

jak noclegi w Verbier to faktycznie super okazja

Reasumując: pokoje 2-4. 01 Halka Damian z Grażynką Piotrek z Anią Sebastian z Żonką Mirek z Żoną Paweł z Wiktorem Piotrek z córką Dwie dwójki dla Marków i Mitka nocleg 1-2.01: Pawel z Wiktorem i Marek (u mamy Kamila) Do zobaczenia!

Czesc wszystkim. Polecicie ktoregos z instruktorow z Chrzanowa ? Dla chlopakow 10 i 6 lat, narty