Cała aktywność
Kanał aktualizowany automatycznie
- Z ostatniej godziny
-
Cze Dla dwóch dorosłych osób 1 plecak i tyle gratów - będzie za mały. Ja mam 3 różne plecaki. 55l - dla dorosłej osoby na buty + kask + rękawiczki i może jakąś cienka kurteczkę można upchać. 70l (tego ja używam)- tutaj więcej luzu, ale też szału nie ma. Max ma chyba 110 l i ten jest ogromny. Buty + wszystkie graty + ciuchy do niego wchodzą, ale dla dwóch osób upchać w nim planowane rzeczy - będzie trudno. Dużo bardziej praktycznie 2 mniejsze (te 70 l to takie optimum). Każdy zabiera swoje graty, łatwiej jest w samochodzie układać - bo Maksa plecak to grzmot do kwadratu. Ale wozi w nim wszystko - ochraniacze, imadło, żelazko, cały sprzet, ciuchy etc. pozdro
-
Piotrek. pisał że 2 pary mają się zmieścić - w środek raczej nie wejdą
-
Na zewnątrz to słabo, podają, że dość duży więc może drugie buty do środka? Tylko nie wiem czy da się je jakoś odseparować. Raczej dwie dorosłe osoby, buty kaski, jakieś kurtki dodatkowe. Ewentualnie na podróż buty, kask i ciuchy narciarskie. Często robią tak, że buty i jakieś dodatkowe ciuchy mają w plecaku i ubierają dopiero na górnej stacji. Będę pisał jak się zdecyduję. Dzięki. Jeżeli te za duże, niewygodne, to napiszcie jakie używacie plecaki? pozdro
- Dzisiaj
-
Piotrek, a czyj sprzęt ma być do niego pakowany? Dzieciaków czy osób dorosłych? pozdro
-
Ale Piorek szuka na dwie pary butów i dwa kaski. To jest gigantyczny wór i jest raczej plecakotorbą bardziej do ciągnięcia a do noszenia raczej w sytuacjach wyjątkowych. Pozdro
-
Cześć Tak drogi techniczne też bardzo lubię. Mam taką pętelkę, którą bardzo często jeżdżę. Do Rembertowa, później przez lasy wydmami do Wesołej i dalej lasami kolo Barku na Dakowie i do S. W tam już drogą techniczną do wału i walem do domu. Wychodzi trochę ponad 30 km - akurat na półtorej godziny - a jako, że pierwsza część jest po piachu i korzeniach to później ten asfalcik jest znakomity. A to wzniesienie, które dalej z Climfindera to nie jest czasami Oboźna od dołu? Pozdro
- Wczoraj
-
Ja tam dostaje sromotne bańki na rowerze od mojego 5 letniego wnuka. Choć walczę jak mogę...
-
Ale po co chcesz te buty przypinać? W środku na pewno jedna para wejdzie.
-
Super wygląda - a teraz sobie wyobraź że bierzesz taki plecak z butami przypiętymi na zewnątrz plecaka, wsiadasz w gondolę czy kreta i wieziesz się na lodowiec.. i teraz próbujesz te buty ubrać.. ;D
-
Cześć Plecak zawodniczy na dwie pary butów.. poważnie. Wiesz jaki to grzmot. Celu zupełnie nie widzę - zawodnikom ktoś to nosi. 🙂 Co do Rossignola mogę pomóc. Dawaj na priv. Pozdro
-
Panowie @kordiankw @Mitek @Lexi @Marcos73 @Jan @a_senior Gratuluję formy i determinacji by ją utrzymać. Uważam, że PESEL to trochę jednak stan umysłu 😉. Jestem od Was "odrobinę" młodszy. Po poniedziałkowym powrocie z piłki, moja żona zobaczyła jak chodzę, zapytała mnie, czy nie czas skończyć z graniem ? Odpowiedziałem, że kocham to, choć dla większości chłopaków z boiska mógłbym być ojcem, a dla kilku już dziadkiem 😉. Zaciskam zęby, tak trochę z bólu i do następnego poniedziałku. p.s. Wasze zdrowie 🍺.
-
Cześć Ale to właśnie należy ludziom wybijać z głowy, wyprowadzać z błędu, uczyć... Hm... niech kolega kupuje sobie takie narty jakie chce, choć jasnym jest, że popularna narta o długości 167 cm jest raczej dla dzieci ale cóż począć. Pozdro
-
Mitek i tak i nie. Jasne, że poruszamy się w wyborze nart amatorskich, ale z reguły dotyczy to osób o umiarkowanych umiejętnościach narciarskich. Tu dużą rolę odgrywa głowa i owe cyferki na nartach. Jednak technika narciarska obecnie skłania się do wykorzystania geometrii nart. Tak się obecnie jeździ i nawet śmig jest inny niż kiedyś. Pamiętasz zmianę w zawodniczych nartach GS jak z 25-ciu metrów promienia zrobili 30m. Ile było wówczas sprzeciwów, a dotyczyło to osób o najwyższych umiejętnościach. Więc przeciętny amator niestety zwraca na to uwagę, w większości to blokada psychiczna. Bo umówmy się, że 0,5-1 metr praktycznie nie ma wpływu na przeciętną jazdę amatora. Tak samo długość +/- 3cm. Kolega chce kupić takie (dla mnie osobiście za krótkie), więc niech się na nich dobrze czuje psychicznie. Bo wiesz, jak coś nie wychodzi, to zwykle to wina sprzętu, nie nasza😉. No tak nie jest, ale tak to sobie wielu tłumaczy, bo jest łatwiej. A wybór, cóż zależy od naszych preferencji narciarskich. Dlatego dla mnie szerokość narty nic nie daje zauważalnego, ponieważ z reguły jeżdżę głównie na krawędziach. A poddaje się, jak pojawią się muldy, nie odsypy, a te są rzadko. Maras znowuż upatrzył sobie szerokie dechy i GS-y wozi z sobą chyba z przyzwyczajenia. Nawet ostatnio je założył na 1 czy 2 zjazdy ale szybko je zmienił na łopaty. W jego przypadku te narty lepiej się sprawdzają, a przede wszystkim dają mu więcej frajdy z jazdy. Przy obecnym sposobie jazdy przeskok na nartę dłuższą i o większym R, jest dramatycznym doznaniem, bo brakuje techniki oraz umiejętności jakiegokolwiek skracania skrętu, jego zacieśniania, tylko korzystają z tego co fabryka dała. Owe 5 m ( bo tyle zwykle wynosi różnica między SL a GS sklep) jest kosmosem (bo przecież zawodnicy mieli z tym problem, a co w tym przypadku przeciętni amatorzy mogą powiedzieć) jak się jeździ tylko po promieniu lub siłowo obraca narty. Ani promień, ani długość w tym nie pomagają. Ja jednak wolę dłuższe, bo i tak skręty są raczej średnio-krótkie, niż średnie, nie mówiąc o długich, jeżdżę raczej szybciej od średniej stokowej, a i jak jest możliwość pocisnąć (to rzadko się zdarza) to dochodzę do wniosku, że takie skręcanie „normalne” jest dość łatwe, utrzymanie skrętu na sporej prędkości jest o wiele trudniejsze i dostarcza sporo radości jak się uda😀. pozdro
-
Zaczynam się martwić o Trump-a. Oby nie trafił do DPS-u 😉.
-
Cześć Chcemy kupić znajomemu plecak narciarski na buty, kask i różne ciuchy taki jak mają zawodnicy, najlepiej żeby weszły dwie pary butów i dwa kaski. Widziałem plecak Tecnica Duża Torba Plecak na 2 pary Butów Narciarskich TECNICA FAMILY black 70L - 8595167843154 - 14779177534 - Allegro generalnie materiał dość cienki i nie sprawia wrażenia solidnego. Fajne moim zdaniem jest to, że buty pakuje się w dwie kieszenie po bokach. Inny znajomy poleca Rossignola (w necie nie mogę znaleźć) i Volkl (też kiepsko z dostępnością) Head, Fischer - wydają się solidne, nie wiem jak z wygodą użytkowania. Może Kastle? NEW RB90 BOOT BAG Szukam czegoś solidnego. Polecicie jakąś firmę? pozdro
-
Czasami i Mitek coś mądrego napisze 😔
-
Co by nie powiedzieć sama prawda.. 🙂
-
Każdy rocznik tak twierdz …. pozdro
-
najpierw trzeba mieć wnuczęta dzisiaj walczymy
-
Cześć Bo to najlepszy rocznik Witoldzie... Pozdro
-
Dzięki Andrzeju 😀. Jak byłem w podstawówce to 60-latek to był stary dziadek. Niestety za trzy miesiące i mnie stuknie 60-tka 😔 i i wcale nie czuję się jak dziadek 😂
-
Niestety. Wymiana rozrusznika to drobiazg. Wymienia się baterię i to średnio co 10 lat. A sam typowy rozrusznik w niczym nie przeszkadza tylko ew. pomaga jeśli trzeba. Bajpasy i chemia to co innego, choć niczego nie przesądzają. Jeszcze co innego to realna groźba, która czeka starych na nartach. W tym sezonie szwagra po 70. poszkodował młodzieniec. Młodzieniec otrzepał się i już było po, a szwagier otrzepał się i... dopiero się zaczęło. 🙂 Inny dalszy znajomy 70., na stałe zamieszkały w Stanach, dobry narciarz, po upadku we Włoszech transportowany był helikopterem bodajże. Poważna operacja barku i te rzeczy. We mnie starego też przypakował 13-latek. Nie przewrocił mnie, ustałem, ale kręgosłup czułem przez 2 tygodnie. A on wstał, otrzepał się i... 🙂 Starość nie radość. Ryzyko poważnej kontuzji, nawet u dobrze i uważnie jeżdżących jest wysokie. Młody czy średniomłody jak Witek 🙂 wstanie, otrzepie się i pojedzie dalej a stary... Można sobie zadać pytanie, czy nie lepiej odpuścić. Ja sobie takie pytanie zadaję od pewnego czasu. 🙂
-
Zawsze też byłeś ostatni, to akurat nie mogłoby się zmienić;-)
-
Troche słabo - jak mieszkałem. w Zakopcu to też organizowałem zawody - tam na prawo od dużej skoczni (patrząc z dołu) była taka polanka dla dzieci (od domu niedaleko) - zawsze tam byłem pierwszy!!.... no może jakby jeszcze ktoś przyszedł byłoby inaczej..
-
to była akurat ironia;-) zresztą sam przejazd też odbieram w takich kategoriach, ważne, że zwycięzcą została osoba, która powinna była wygrać ja apeluję z kolei o więcej luzu, fakty są dla słabych, mi bliżej do podejścia do prawdy Himilsbacha, Tischnera czy też Zalewskiego ps mi tych kilkanaście przejazdów sporo dało i nauczyło więc nie deprecjonowałbym takich doświadczeń nawet jeśli nieliczne, podobnie jak jazdę pozatrasową, nawet jeśli incydentalna