Cała aktywność
Kanał aktualizowany automatycznie
- Z ostatniej godziny
-
Nigdy nie slyszalem. Rozumiem ze kpina ale co to takiego?
- Dzisiaj
-
20 zł PRL – kolekcjonerski czy inwestycyjny potencjał?
EchoSphere odpowiedział EchoSphere → na temat → Sport, Zawody, Zawodnicy
Dzięki wielkie! To dużo wyjaśnia i daje plan działania. -
20 zł PRL – kolekcjonerski czy inwestycyjny potencjał?
PixelNomad odpowiedział EchoSphere → na temat → Sport, Zawody, Zawodnicy
Hej! To bardzo dobre pytanie, bo faktycznie monety 20 zł PRL mają zarówno walor kolekcjonerski, jak i pewien potencjał inwestycyjny, ale trzeba podejść do tego realistycznie. Najpierw warto skorzystać z katalogu Coinstrail, który dokładnie opisuje te monety https://coinstrail.com/pl/catalog/poland/peoples-republic/circulation-20-zlotych/5e9d8aa82da51b48e6223e61 Tam znajdziesz zdjęcia, roczniki, warianty i informacje o popularności, co pozwala ocenić, które egzemplarze mogą być bardziej poszukiwane przez kolekcjonerów. Z mojego doświadczenia, rzadkie roczniki lub egzemplarze w stanie menniczym potrafią zyskać na wartości, natomiast najbardziej pospolite monety będą raczej trzymały cenę, ale nie wystrzelą. Jeśli więc myślisz o inwestycji, warto selekcjonować egzemplarze: zostawić te najciekawsze warianty, zwłaszcza z błędami bicia lub w stanie menniczym, a resztę traktować jako uzupełnienie kolekcji. To pozwala połączyć pasję z rozsądną strategią inwestycyjną, zamiast liczyć na szybki zysk. -
Cześć! Od kilku lat zbieram monety PRL i mam sporo klasycznych egzemplarzy 20 złotych. Teraz zaczynam się zastanawiać nad potencjałem inwestycyjnym tych monet. Czy ktoś z Was trzyma monety nie tylko dla hobby, ale również jako długoterminową inwestycję? Czy ceny 20 zł PRL rosną, stabilizują się, czy raczej są po prostu kolekcjonerską ciekawostką? Chciałbym uniknąć sytuacji, że w przyszłości okaże się, że moja kolekcja ma wartość tylko sentymentalną.
-
Dziękuję. Skoro piszecie, że dziewczyna lepiej skręca w prawo, to pewnie tak jest, nie będę tego komentować, bo to niuanse, które widzicie. Uwierz mi, wizualizuje sobie siebie na okrągło, przeglądam swoje filmy i z tym, co już umiem, staram się „poprawiać” na sucho, bo nie chcę się widzieć tak jak się widzę teraz. Ale to niestety nic nie daje, bo gdy stanę na górze, wpięta w narty, to zapominam jak się ruszyć…zwłaszcza w nowych miejscach, a jak widzę z wyciągu pochylenie stoku, to już w ogóle…. Ot taka sytuacja 🙂
-
Też oglądałem, fin bardzo pechowo. Już był…. pozdro
-
Swoja droga jakie zrodla w internecie uznajecie za wiarugodne?
-
No to się dzisiaj porobiło pierwsze podium i od razu zwycięstwo mało znanego Francuza,Belg drugi 👍 FIN spalił się przed metą 😕
-
"Relikt przeszłości" 🙂 No się kurde popłakałem.
-
Cześć Co to znaczy, że dla rodzin z dziećmi? Przecież umiejętności nie zależą a nie od wieku ani od składu osobowego. Sorry ale bardzo nie lubię stosowania obiegowych uproszczeń. W życiu spotkałem sporo pięcio- czy sześciolatków będących zupełnie samodzielnymi narciarzami. Podobnie znam dziesiątki dziewczyn, które jeżdżą na nartach zupełnie ponadprzeciętnie. W każdym ośrodku znajdą się trasy dla każdego powtarzam - wszystko zależy od warunków. Pozdro
-
wszędzie wszystko zależy od warunków ale na wyjazd rodzinny z dziećmi, kobietami i słabszymi narciarzami to do Ischgl bym się nie wybrał
-
Cześć. Zdecydowanie Ischgl. Lepsze trasy pod każdym względem i widoki. Serfaus przereklamowany, trasy raczej bordowe, że przyjazny dla rodzin i dzieci. Dla nich może 2 wyciągi i 2 trasy.
-
Cześć Wszystko zależy od warunków. Pozdro
-
Po znajomosci te pewnie tomograf bys pozyczyl a nie tylko igle. Sam zawozilem znajomego bezposrednio na odddzial szpitalny, z pominieciem izby przyjec i bez zadnego skierowania. Wykonal tylko jeden telefon do kolegi. Jego kolega przepraszal ze bedzie musial 2 dni zaczekac na operacje ale akurat jest na urlopie. Ale na pewno zmyslilem ta historie;) Ciekawa uwaga odnosnie sterylnosci. Nie wiem w jaki sposob sie dezynfek9wal ani czy bylo to na odddziale o specjalnym rygorze sterylnosci ale mozesz zapytac autora artykulu w komentarzach. W domu jakos sobie z tym radzi opiekujac sie krewnym.
-
Ja pracuje w przemysle. Jedne firmy przestrzegaja dosc scisle dokladnie zaplanowanych procedur. Czesto upierdliwych i utrudniajacych prace. Inne robia tak jak mirkowi z produkcji wygodnie, poza jakas ogolna instrukcja. Zgadnij gdz8e jest wiekszy % wadliwych produktow?
-
ta z lewej to czarna a te 3 z prawej czerwone im dalej w wiosnę tym Ischgl będzie lepsze
-
O tej. Analizowanie jazdy bez jazdy nic nie daje. Rybelek swego czasu zawsze przed sezonem mówiła, że już analizuje. Chodziło o to, że sobie w wolnych chwilach wizualizowała swoją jazdę, wiesz tak się wczuwała. Zawsze mówiła, że bardzo jej to pomagało bo później stając na śniegu czuła się jakby to były kolejne zjazdy a nie pierwszy w sezonie. Co do Ciebie to moim zdaniem Twój problem - jeżeli on w ogóle istnieje - jest raczej natury psychicznej a nie ruchowej. Pozdrowienia
-
Jeśli ktoś był, to jak oceniacie trudność tras czerwonych w tym ośrodku. Raczej w stronę bordowego, czy granatowego? Ogólnie jak on się ma np do Isghl? Ewentualnie Isghl (Samnaun). Dla osób słabiej jeżdżących ma sens, czy raczej trasy są mocno wymagające?
-
Szpital, szpitalowi nie pożyczy igieł, a jakiemuś leszczowi pożycza na telefon. I jak miałby wyglądać zwrot tych pożyczonych, kto potwierdzi ich sterylność, jak przyniesie je jakiś Henio. Pielęgniarka nie jest dość sterylna w nitrylowych rękawicach, ale już Henio co przyszedł z ulicy tak; pewnie zdezynfekowal ręce w ogólnodostępnym kiblu i wyręcza pielęgniarkę czy anestezjologa. Pomijając już fakt, że po oddziale wymagającym sterylności, pałęta się jakiś Heniek z ulicy. Nie należy łykać wszystkiego jak pelikan.
-
Chcialbym wierzyc , ze to nieprawda. Tylko taka historie bardzo trudno wymyslec. Ja nawet nie wiedzialem ze istnieje jakis port naczyniowy i podobna procedura a I jaki masz problem - pacjent przeżył? przeżył - co cię nie zabije to cie wzmocni... gdzie Ty żyjesz? ... (artykuł przeczytałem - bez zdziwka..... abstrahując od wiarygodności zródła)...... to jest szpital tu trzeba być twardym .. a nie miękkim
-
Moze jednak napiszesz swoja opinie. Miales sporo doczynnienia ze sluzba zdrowia a w bozkow jak Mitek tez nie wierzysz.
-
Chcialbym wierzyc , ze to nieprawda. Tylko taka historie bardzo trudno wymyslec. Ja nawet nie wiedzialem ze istnieje jakis port naczyniowy i podobna procedura a ten wasz "bot" ma konto z 5 letnim stazem. Historie AI zupelnie inaczej wygladaja. Jak widzisz konkretne watpliwosci to wskaz jakie.
