Cała aktywność
Kanał aktualizowany automatycznie
- Z ostatniej godziny
-
Koledzy https://www.fakt.pl/wydarzenia/polska/poznan/tragedia-na-obozie-zhr-15-latek-zginal-podczas-proby-plywackiej/mkexb35
-
Marcos dzięki za wyczerpującą opinię 😉 czyli jakiś pozytyw jest na filmie - pogoda 🤣🤣 mam dystans do swojej jazdy bo jestem świadom że po około 30-35 dniach na stoku w tym jeszcze jakieś 6 lat przerwy nie jest realne żebym dobrze jeździł. Ale ogólnie ciężko znoszę krytykę i nie umiem przegrywać - ciężki typ🙂 Jednak życie mnie trochę utemperowało... Wiem że jeżdżę "na stojąco" ale jak wspominałem ja nie zawsze mogę zejść niżej nawet gdybym chciał. Jeśli chodzi o Livigno to Karolina z BTZ trzyma nam miejsce i jest duża szansa że pojedziemy. Nie chciałem się chwalić oficjalnie bo to nie jest jeszcze na 100% pewne. Zrobiłem RTG biodra. Czekam na wizytę u ortopedy i będę nalegał żeby wyciągnąć z nogi trochę żelastwa - może coś to polepszy w mojej mobilności... Pozdro🤜
- Dzisiaj
-
Właśnie wróciłem z roweru i mówiąc delikatnie mi dojebało bo zaczęło padać. Słońce na Twoim filmie w idealnym miejscu i wszystko widać. Generalnie to w miarę kontrolowana utrata wysokości, bo jazdy tam nie ma. Na + jesteś spionizowany dość dobrze. Nie zastanawiaj się i jedź z Adasiem do Livigno, póki nie jest za późno. Stok w perfekcyjnym stanie i tak się można ślizgać. Wiem, że się nie obrazisz bo masz spory dystans do swoich umiejętności. Już to Koledzy opisali, statyczna jazda, zmiana kierunku jazdy (bo skrętami nazwać póki co nie można) w dużej mierze i z pomocą rotacji górnej części ciała oraz praktycznie zerowa praca góra/dół. Jest równo na stoku i takie slajdy są możliwe. Widać jednak zachwiania na tych nielicznych nierównościach. Trochę odsypów i będzie po zawodach. Odsypy jednak dużo łatwiej pokonuje się jadąc na krawędziach lub jeśli ma to być skręt z wykorzystaniem ześlizgu, to trzeba to robić z wykorzystaniem odciążenia, a bez pracy póki co góra/dół tego się zrobić nie będzie dało, albo będzie to bardzo trudne i siłowe rozwiązanie. Bierz w miarę możliwości przykład z Victora i postaw przede wszystkim na szkolenia. Mimo iż jego film nie tak dobrze ukazuje sylwetkę, ale narty jadą równolegle na krawędziach, praca rąk jest dobra, rytmiczna i widać je w takim zakresie jak trzeba a i cień, chociaż zniekształcony pokazuje poprawną pracę i postawę. Nic się nie przejmuj, to początki, potrzeba trochę czasu będzie dużo lepiej. W wypożyczalniach dłuższych nart nie uświadczysz, bo z reguły większość wykonuje zmianę kierunku jazdy podobnie do Ciebie. Stąd też czasami polecane dłuższe narty, aby u samouków ten rodzaj „skrętów” wyeliminować. Bo im dłuższa, tym trudniej to zrobić. Geometria nie ma znaczenia, bo i tak z niej nie korzystasz. pozdro
-
Jurek to Ty aż do tego momentu oglądałeś?🤣 Następny proszę 😉
-
Mówisz i masz 🙂 Pomiędzy 11-stą a 16-stą sekundą jest perfekcyjnie. Normalnie Puchar Świata 🙂
-
I ch.. to też zawsze jakaś technika 🤣🤣 Czekam na więcej pocisków 😎 Żebym wiedział że takiego rodzynka nagrałem to bym go na samym początku wrzucił 😉
-
Masz nieźle opanowaną technikę "płaskiej narty" 😉
-
Oj chyba z tym słabym średniakiem w pierwszym poście przesadziłem 😆 Mikoski a widzisz jakąkolwiek różnice na początku filmu a w końcówce?
-
Tak na szybko to za szeroko,bardzo sztywno brak luzu, kije raczej Ci przeszkadzają i jeszcze rotacja🤪😉
-
A ten cień? https://m.youtube.com/watch?v=_chPgpbxsUI&pp=ygURQyBmaXMgY3phcm5hIGdvcmE%3D
-
Hehe czyli jednak coś widać z cienia 😆 no podejrzewałem że rewelacji nie ma🤣 Victor ładnie zakurwiasz👍 nie wiem czy po kilkudziesięciu wyjazdach szkoleniowych bym doszedł do Twojego poziomu. Fizycznie mam pewne ograniczenia żeby zejść niżej na nogach. Pozdro
-
Technika szurania zaliczona - gleby nie było 😅 👌 Statyczna jazda pewnie w lekkim odchyleniu- asekuracyjnie, normalka 😉 dwa sezony temu podobnie szurałem myśląc,że jeżdżę 😂 tu tylko praca z dobrym fachowcem wniesie dużo dobrego. Rezultat sam szybko zobaczysz 💪 Mój cień po 4 wyjazdach szkoleniowych i już powoli przestaje się bać dłuższej narty a szuranko daje coraz większego 🍌 🤩
-
Cześć. Widzę, że nic się nie dzieje więc wrzucam filmik - może umiecie czytać technikę z cienia 🤣🤣🤣 A może jej nie ma i nie ma co czytać 🤯
-
https://gazetawroclawska.pl/tragedia-i-nie-to-nie-bog-doroslych-opuscil/ar/c1p2-27811253
- Wczoraj
-
Zdrowie 😀
-
Tu też mają w papierach pływanie w ubraniu https://wiadomosci.onet.pl/poznan/dlaczego-15-latek-utonal-na-obozie-harcerskim-kontrowersyjny-dokument-i-trzy-kluczowe/sn9dern
-
Byliśmy od 10, ale zwinęliśmy się po 13 jak zaczęło lać. I tak musieliśmy wracać do domu, więc deszcz niespecjalnie pokrzyżował nam plany.
-
Z polskich browarów obecnie uwielbiam Pinta, w zasadzie od kiedy je pijam, mało innych piw przechodzi mi przez gardło. Moje odkrycie z zimowych wyjazdów na Pilsko, to Swijany kupuję po słowackiej stronie w Korbielowie. Dziś spacer po lesie I coś się ruszyło, małe prawdziwki i kilka kozaków.
-
No właśnie chodzi o to że 100 proc potrafi to zrobić na stoku i??? na tym pozostają. Przekaz tej informacji - wykazania różnicy jest ważny na etapie szkoleniowym. Ty masz dar czucia śniegu, czucia nart Tobie jazda wychodzi bezwiednie, zakładam że kompletnie nie myślisz o tym co robisz ba myślę także że na naukę nie poświęciłeś zbyt wiele czasu bo ot tak samo przyszło całkiem przypadkiem - jesteś góra w 1 proc narciarzy. Twój chłopak za chwilkę małą zostanie instruktorem to ci sam odpowie czy jest mu to potrzebne czy też nie.
-
Browser o app del casinò: qual è meglio?
htf12197 odpowiedział OliverSeyler → na temat → Sport, Zawody, Zawodnicy
Lubię gry, czasami nawet hazardowe, ale obecnie trudno znaleźć wiarygodnego dostawcę, więc czytam bewertung VulkanSpiele -
Eee, ja tam nie czytałem żadnej fachowej literatury, ale to potrafi zrobić każdy człowiek mający zdrowy błędnik, z resztą podświadomie. Toteż nie rozumiem po co takie określenie się stosuje, szczególnie że ma zastosowanie tylko w 1 przypadku jak narty są prostopadle do linii spadku stoku. pozdro
-
O jest. 🙂 W połowie lat 70. spędziłem prawie 3 miesiące na piwnych saksach. Byłem pomocnikiem kierowcy w rozwózce piwa z dużej hurtowni do małych hurtowni. W Liege w Belgii. Wcześniej piwa nie lubiłem i nie piłem. Zresztą alkoholu w jakiejkolwiek postaci też nie. Ale przez 3 miesiące pracy, mając do dyzspozycji dowolną ilość darmowego piwa... I tak stałem się miłośnikiem piwa. Pracowałem w Stella Artois, znanej wytwórni piwa w Belgii, ale woziliśmy różne gatunki i nie tylko piwo. Co ja sie tego opiłem i to różnych gatunków. Do domu teoretycznie nie można było zabierać, ale oczywiście nikt tego nie przestrzegał. Ze wszystkich saksów, na które jeździłem, a było ich niemało w różnych krajach, te piwne uważam za najlepsze. Świetna praca, choć wbrew pozorom nielekka. Z zagrożeniami. 🙂 I zamiłowanie do piwa mi zostało. Stety, niestety. Prawie codziennie jedno musi być. Ale by je wypić musi być jakaś kara wcześniej. Tą karą jest 15-minutowa gimnastyka. 🙂
-
Zarejestrował się nowy użytkownik: htf12197
-
Tu chyba zabrakło wyobraźni organizatora/opiekuna. Będąc w armii też pływaliśmy wpław w pełnym osprzęcie po kilka kilometrów i pomimo, że wszyscy bardzo dobrze pływali, to i tak asekuracja albo jeden kajak na każdego w wodzie, a w przypadku Zatoki, RIB na team. W tym wypadku chłopak mógł bardzo dobrze pływać, ale pływanie w mundurze i butach to zupełnie inne pływanie niż na sportowo.
-
Widziałem coś takiego 7-8 lat temu na jednym z jezior szlaku Brdy, obserwowałem długo bo nie mieściło mi się w głowie że 12-14 latkowie przepływają jezioro bez jakiejkolwiek asekuracji.