Skocz do zawartości

star

Members
  • Liczba zawartości

    10 078
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    38

Ostatnia wygrana star w dniu 11 Lipca

Użytkownicy przyznają star punkty reputacji!

Ostatnie wizyty

18 569 wyświetleń profilu

star's Achievements

Grand Master

Grand Master (14/14)

  • Very Popular Rare
  • Dedicated
  • Reacting Well
  • First Post
  • Posting Machine Rare

Recent Badges

2,9tys.

Reputacja

  1. I tak Mitek powinien zatrzymać samego siebie i oddać w ręce władz;-) ps. Wujot cała racja całą dobę. A droga szybkiego ruchu to taki eufemizm aby zatrzeć różnicę między autostradą a ekspresówką choć każdy wie jaka tam jest trasa. Mitek jest prawem.
  2. Problemem są ci Palestyńczycy jedynie.
  3. Mitek wraca jako organ, wyjeżdżał jako pacjent. Coś mu wycięli i na pewno nie był to mózg.
  4. No ale dwa miasta przecież do przejechania. Jeżdżę Łódź Wrocław to wiem.
  5. A może zostanie na stałe, osiedli się i ściągnie rodzinę do siebie?
  6. To dobra średnia ale biorąc pod uwagę, że tam co najwyżej ekspresówka to jakby powiedzieć…;-)
  7. Że też się na tobie od razu nie poznali;-)
  8. Ja też dostałem D ale za to, że sercowy jestem.
  9. Ale szkolenia dla rezerwy mamy a co! Kumpel był ostatnio i sobie chwalił, a nawet wystrzelali ileś tam ślepaków w powietrze, bo trzeba było... takie przygotowanie... zasypanie ogniem z nieba;-)
  10. Ja to widzę zupełnie inaczej. Długa podróż zawsze wiąże się z ryzykiem zmęczenia, zwiększonym ryzykiem wypadku, po co to komu? Nie wiem jak to się z wiekiem zmienia nie wiem. Jeździłem klikukrotnie w Alpy te 8h praktycznie na raz, różnie bywało, czasem zasypiałem na serpentynach górskich, takie zmęczenie. Może dlatego, że w godz. 16-24, a dla mnie optymalne to pewno 4-12 raczej, ale cóż. Nie zawsze ma się wybór. Teraz optymalny czas to 2h, nawet nie 4h, bo już się dłuży, mimo, że autem jeździć lubię. Okazuje się, że nie tylko miękiszon ze mnie ale i cipa, cóż... let it be. I tak czekam tak koło 60-tki aż przyjedzie po mnie samo auto na Przełęcz Okraj gdy zaparkowałem np. na Karkonoskiej, akurat zbiegnie się z pogorszonym refleksem. Jak znalazł.
  11. Gratis. Ja z kolei z Wrocka względnie niedaleko mam do Klinovec/Fichtelberg, kiedyś byłem, ale czy lepiej niż w Czechach, na pewno dalej. Tak z 4h niby Niemcy ale dużo ograniczeń, czyli wychodzi jak w Tatry.
  12. Tak, kawał... nie łączy się z tetrykiem;-) Jeeb to manipulant. A ponadto za daleko ma na Chopok. Lubi też marzyć gdzie by nie wszedł, a także po czym by to nie zjechał... ew. jak to ongiś bywało, ja go rozumiem.
  13. Tylko odległość znaczniejsza, ty byłeś wożony to ganz egal, ale jak ktoś ma siedzieć za kierownicą to 4h czy 8h robi różnicę, a 2h to jeszcze lepiej, piszę z perspektywy krótszych wypadów, 2h to z Wrocka Czechy, 4h to Tatry i Podhale, a 8h to Austria tak z własnego doświadczenia i przelotów, każde wydłużenie dwukrotne coraz bardziej męczące. Taki Niko objeżdżał lokalne ośrodki a narciarz był przedni.
  14. Co oznacza konkurencyjny? Mitek już zapodał kilka. W Czechach jest nie najgorzej, choć nie najtaniej. Szpindl. Pec. CH. ROKYTNICE. Ew. Jeseniki. Przyzwoicie. Moja perspektywa to Wrocław. Stąd startuję.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...