Skocz do zawartości

star

Members
  • Liczba zawartości

    10 358
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    40

Ostatnia wygrana star w dniu 30 Października

Użytkownicy przyznają star punkty reputacji!

Ostatnie wizyty

20 308 wyświetleń profilu

star's Achievements

Grand Master

Grand Master (14/14)

  • Very Popular Rare
  • Dedicated
  • Reacting Well
  • First Post
  • Posting Machine Rare

Recent Badges

3tys.

Reputacja

  1. star

    Ku przestrodze

    Do obiadu tylko wino. Chyba, że rąbiesz golonkę jodłując.
  2. star

    Ku przestrodze

    Dla Ciebie przestroga.
  3. star

    Ku przestrodze

    No i alkohol. A do tego ekipa bierze w posiadanie chatę.
  4. star

    Ku przestrodze

    Też byłem. Choć nie nazywał się Kazik;-) Ale wiesz jak jest, najwięcej do powiedzenia mają ci co nigdy takim busem na narty nie jechali.
  5. star

    Ku przestrodze

    Pięknie Panie, pięknie, ale czy pan tego nie czuje? Notuj Pan jak ja podyktuję… Dwa wiatry Autor: JULIAN TUWIM Jeden wiatr - w polu wiał, Drugi wiatr - w sadzie grał: Cichuteńko, leciuteńko, Liście pieścił i szeleścił, Mdlał... Jeden wiatr - pędziwiatr! Fiknął kozła, plackiem spadł, Skoczył, zawiał, zaszybował, świdrem w gore zakolowa I przewrócił się, i wpadł Na szumiący senny sad, Gdzie cichutko i leciutko Liście pieścił i szeleścił Drugi wiatr... Sfrunął śniegiem z wiśni kwiat, Parsknął śmiechem cały sad, Wziął wiatr brata za kamrata, Teraz z nim po polu lata, Gonią obaj chmury, ptaki, Mkną, wplątują się w wiatraki, Głupkowate mylą śmigi, W prawo, w lewo, świst, podrygi, Dmą płucami ile sil, Łobuzują, pal je licho!... A w sadzie cicho, cicho... źródło: https://poezja.org/wz/Julian_Tuwim/22597/Dwa_wiatry PS chciałbym szybować w przestworza na kresy intelektu w górach daleko od morza śmiało i bez defektu to pisałem ja prosty chłopak choć z Woli Wysokiej co wszystko robi na opak Wg Komisji Wielookiej ps2 musiał być cytat i link specjalnie dla moich wielbicieli
  6. star

    Ku przestrodze

    No właśnie tak jakby ktoś pod pistoletem tu ludzi do czytania przymuszał, jak nie pasuje, można zajrzeć na SO, może tam będzie lepiej? Recenzentów tu w trzy dupy, a twórców jak na lekarstwo.
  7. star

    Ku przestrodze

    Napisz chłopie, gdzie w tym wątku odpisałem komuś linkiem, samym linkiem? Nawet jeśli taka sytuacja się pojawia to sporadycznie. Jaki procent moich wpisów to linki, czy cytaty? Ile fotek jest nieautorskich, procentowo poproszę. Z brakiem szacunku ma tyle wspólnego co... uzupełnij czym chcesz. Natomiast jeśli ktoś mnie atakuje, to co będę strzępił język po próżnicy, wszak nie zbawię świata, rzeki kijem nie zawrócę, może link jako element humorystyczny, lepiej to niż napierdalanka. Sformułowania o braku szacunku, pokrzykiwania to haniebne w kontekście jakichś linków w porównaniu z epitetami, którymi ty także szermowałeś to i tak poezja śpiewana, że się tak wyrażę. Z jakimi twoimi kolegami? Znowu jakieś podziały? Wszak to zwyczajni regularni forumowicze. Ty też jesteś kolegą Mitka? Tak mam się do Ciebie zwracać? Czasem mam wrażenie, że jak grochem o ścianę. Epitety, gnojenie, hate ok, ale link to już obraza majestatu? Wszak internet to jedno wielkie linkowisko. Jest powiedzenie, że jak chce się przywalić to i kij się znajdzie. Tak interpretuję te oskarżenia o obrażanie przez linkowanie, przez pisanie niegramatycznie, cytowanie. Chłopie, jakby świat nie linkował i nie cytował, to byśmy dalej buksowali w miejscu udając, że ja pierwszy to wszystko wymyśliłem...
  8. star

    Ku przestrodze

    Może warto jednak edytować własne wpisy? Ewentualnie wspomóc się AI. Mitek by Ci napisał, że nie szanujesz czytelników SkiForum, choć nie... zapomniałem, że akurat Tobie by tego nie napisał. PS. O fałszu i zdaniach fałszywych nie będę pisał, bo to grząski grunt, no ale, że w każdym, naprawdę? Mam i coś na temat fałszu, nieśmiertelny Waligórski: Hermetyka Mój kraju eksperymentów, sprzecznych ze sobą decyzji, Kraju złych ekspedientek, miast budowanych na nowo, Ojczyzno wspaniałych ludzi, niedobrej telewizji, Szkół, w których usypia się dzieci, czytając im Orzeszkową, Kraino węgla i siarki, i samogonu, i miedzi, Szumiąca cudnymi lasami, kipiąca wiecznymi swarami, Gdzie powyrzynać nawzajem potrafią się nagle sąsiedzi O to, że kocur Dreptaków stentegował się Dziopskim przed drzwiami. O wylęgarnio geniuszy, azylu niezwykłych wariatów, Domeno orkiestr strażackich, skarbcu beztroskich cyników, O posiadaczko sześciu prawdziwych literatów, Krytykowanych przez tysiąc sześciuset fałszywych krytyków, O poligonie przemian, które przetrwają wieki I będą z czcią wspominane nawet w najdalszych krainach - Niech nikt, kto naszym sprawom był obcy i był daleki, Nie waży się pobłażliwie mówić o Tobie przy nas... Bo samiśmy się urządzali i wyłaziliśmy z biedy, A przeto nam wolno zapytać przybyszów z odległych stron, Gdzie byli i co robili, i jak jadali wtedy, Gdyśmy chleb mieli na kartki i nie ogrzany dom? Śmieszne to i dziecinne, lecz właśnie kiedy ktoś obcy Wtrąci się w nasze sprawy, to czuję, jak kocham mocno Te ekspedientki, te huty płonące banalnie wśród nocy, Sąsiadów i Orzeszkową... to co na co dzień jest Polską.
  9. star

    Ku przestrodze

    No jak chłopie? Zmieniłem temat. AI też ci nie pasuje? A ty nadal swoje? Niereformowalny jesteś. Jedynie na jednolinijkowe zgryźliwe komentarze rodem z loży szyderców w Muppet Show cię stać? Może nie przed AI warto przestrzec, a przed atmosferą forum? Którą razem tworzymy... czy się to komuś podoba czy nie.
  10. star

    Ku przestrodze

    Na razie to ty głaszczesz Mitka. A o zmianie wpisów to może daj przykład. Mitek sam nawołuje do dbałości. Czasem jakąś literówkę trza poprawić. UA mnie nazywałeś wklejką, kopiuj-wklej, xeroxem, a sam linka wkleić nie umiesz tylko podkreślasz coś żałośnie dla zmyłki. Do epitetów doszedł teraz zdechły kot i biedak, brawo Ty. Obchodź tylko proszę mnie na przyszłość nieco szerszym łukiem. Zresztą nie obchodzi mnie szczególnie co zrobisz. Wyrocznią nie jestem, ale jak ktoś przegnie, jak Mitek, czy Jan swoimi wpisami to reaguję, w odróżnieniu od klakierów, którzy milczą ew. jak to określiłeś głaszczą po... plecach? Nie zauważyłem, abym komuś zrobił dobrze, pewno jesteś ekspertem, znasz się to przybliż może kwestię?
  11. star

    Ku przestrodze

    A co wolisz dalej szczać w piaskownicę?
  12. star

    Ku przestrodze

    To nie do końca prawda. Są różne silniki. Wartościowe płatne. Obecnie mocno nadzorowana AI to najefektywniejsza praca. Co do uwag. To tak nie działa. Już Google opierał się na najlepszych nie wszystkich czy najbardziej popularnych. To było lata temu. Przełom. Google pagerank. Pewno nieidealny. Ale wystarczająco dobry. Co do możliwości to obecnie jest w stanie uczyć się bez danych np grając sama ze sobą w szachy czy go. Obecne możliwości są już ogromne. Polecam posłuchanie np rozmowy Dragana (jeździ co prawda na desce ale niech mu będzie) z Zarembą (doktorat u jednego z twórców Le Cunna) szczególnie ten ostatni wie i ma dostęp do narzędzi o których my dowiemy się za jakiś czas bo wyścig trwa (opinia wymiataczy typu wpisałem do chata i napisał głupotę mnie zupełnie nie interesuje, bo chat już stary a użytkownik głupi i nawet dogadać się nie może bo promptów pisać przecież nie umie bo i po co jak on jest mądry najmądrzejszy) dla wielu z przerośniętym ego to będzie naprawdę oczyszczające doświadczenie lepsze od tej kapusty kiszonej przez miga Podam prosty przykład pytam chata gpt tego dostępnego o coś tam on dobiera złą metodę na siłę próbując wysyłam to samo zapytanie do kumpla co ma płatny odpowiedź składa się z sześciu kroków do sukcesu w tym dwa trikowe cztery standardowe i wszystko poprawne. Olimpiady na poziomie szkół średnich już wygrywa. niestety my mało wiemy i nie umiemy korzystać ale dzieci czy wnukowie nas na szczęście nauczyć a myślenie krytyczne przyda się… twórcom algorytmów chyba że będą tworzone przez ai co wielce prawdopodobne ps wreszcie ciekawy temat a nie kopanie się po kostkach i szczanie w piaskownice
  13. star

    Ku przestrodze

    Mylisz się. Zaprawdę powiadam wam, że jeno Prawda objawiona tu przez guru płynąca wprost z jego ust to szczere złoto jest jak krynica mądrości z której należy wyłącznie tu i teraz zaczerpnąć wiedzy. A linki i cytaty to samo zło, zresztą pewno to jakiś głupek napisał albo AI… jeszcze gorzej.
  14. star

    Ku przestrodze

    poklask klakierów, wężykiem ps następny Einstein któren każdem słowem coś nowego powołuje do życia z niebytu, ech… sami tu literaci i myśliciele przynajmniej takie mniemanie @Gabrik moja polonistka, którą odwiedzam ostatnio cytuje bodajże Krasińskiego - weź jednego Polaka wspaniały człowiek, dodaj kilku nie do wytrzymania, była jeszcze Masłowska i jej trafna obserwacja twoja stara pierze w rzece obserwacja jak działa forum
  15. star

    Ku przestrodze

    To twoja interpretacja. Niestety. A ja pisałem wyraźnie. Udawanie, że codziennie sami wymyślamy koło bez odniesienia to zakłamywanie rzeczywistości. Nie jesteśmy tacy oryginalni, jak byśmy chcieli o sobie myśleć. To błędne koło. Zresztą uważam, że AI nas zaorze. Okaże się, że ani nie jesteśmy twórczy, ani inteligentni. Jako istoty. Tak więc wg mnie więcej pokory. W realu poznałem kilku uczestników tego forum: Wujota, Freda, Lski, Marcosa, Brunera, Mastera, Kaema, Gabrika, Geralda, Jarka, Colgate oraz kilku mniej aktywnych forumowiczów więc wychodzi, że z dychę. Jak ktoś wstanie ze mną o czwartej rano i ruszy w kierunku Studicni Hory na skiturach, to przecież welcome. Choć jak się domyślasz nie jest to takie łatwe. A ja zwykle taki mam ogranicznik czasowy. W tym roku pewno z niedzieli na poniedziałek będę tam bywał. Wg mnie to jak piszemy ma znaczenie. Vide powyższe uwagi Grimsona o ignorowaniu i gnojeniu, a także nawoływaniu do takich zachowań, jakże trafne. Najgorszy jednak w tym wszystkim jest poklask klakierów lub milczące przyzwolenie. Przypomina to niestety najgorsze chwile z historii. Stąd jak to mówisz moje górnolotne nawoływania aby jednak z tej drogi zawrócić. Tu nie chodzi zresztą tylko o mnie, bo po mnie to wszystko jednak trochę spływa. Aut. Marian Turski, nieżyjący już, żyje za to Leon Weintraub ocalały, lat 99 honorowy obywatel Łodzi, obydwu miałem okazję spotkać, żeby nie było, nawet porozmawiać, cyt.: Zaczynamy się oswajać z myślą, że można kogoś wykluczyć. Że można kogoś stygmatyzować. Że można kogoś wyalienować. I tak powolutku, stopniowo, dzień za dniem, ofiary, sprawcy, ale też widzowie, świadkowie, ci, którzy to widzą, zaczynają się oswajać i zaczynają przywykać do myśli... https://oko.press/zmarl-marian-tuski-slynne-przemowienie-nie-badz-obojetny
×
×
  • Dodaj nową pozycję...