Jan Napisano Czwartek o 21:29 Udostępnij Napisano Czwartek o 21:29 2 godziny temu, grimson napisał: W zjeździe na jajo- dlaczego nie. tu jeszcze możesz się zapisać : https://www.allalin-rennen.ch/en 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jurek_h Napisano wczoraj o 10:24 Udostępnij Napisano wczoraj o 10:24 (edytowane) Nie mówię, że się szczególnie napracowałem 🙂 Narysowanie takiej płyty a właściwie zerżnięcie innego projektu w realnych wymiarach ( wymyślono na to piękną nazwę : inżynieria odwrotna 😉 ) zajęło ok 30 minut. Jako wzór posłużyła nie produkowana już płyta zagranicznego producenta. Taka technika postepowania oraz samego procesu rysowania pokazuje pewne cechy których najpierw nie widać. W tym przypadku ( cechy ) są porażająco złe. Nie mam w tej chwili czasu aby je opisywać ale zrobię to wieczorem w konfrontacji do fabrycznej plastikowej płyty Tyrolia. Nie wierzę , że używane w PŚ w konkurencjach szybkich mają taką konstrukcję. Jednak wszystkie "domorosłe" wytwory które w sieci widziałem powielają błędy tej płyty. Teoretycznie wiedząc jakie chcemy zamontować wiązania wystarczy w maksimum 5 minut dorysować otwory i zapisać rysunek w formacie np. .stp Tak wysłany jest gotowy do frezowania na maszynie CNC Materiał na parę to koszt poniżej 190 zł. p.s ponieważ do projektu z łatwością da się przypisać materiał z jakiego element jest wykonany już wiem, że waga tej płyty z aluminium to 1,15 kg / sztuka ( oczywiście po dorysowaniu otworów minimalnie spadnie. Parę kliknięć i już jest wizualizacja w aluminium szczotkowanym oraz w czarnej anodzie. Edytowane wczoraj o 11:22 przez jurek_h 5 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gabrik Napisano wczoraj o 11:53 Udostępnij Napisano wczoraj o 11:53 Godzinę temu, jurek_h napisał: Nie mówię, że się szczególnie napracowałem 🙂 Narysowanie takiej płyty a właściwie zerżnięcie innego projektu w realnych wymiarach ( wymyślono na to piękną nazwę : inżynieria odwrotna 😉 ) zajęło ok 30 minut. Jako wzór posłużyła nie produkowana już płyta zagranicznego producenta. Taka technika postepowania oraz samego procesu rysowania pokazuje pewne cechy których najpierw nie widać. W tym przypadku ( cechy ) są porażająco złe. Nie mam w tej chwili czasu aby je opisywać ale zrobię to wieczorem w konfrontacji do fabrycznej plastikowej płyty Tyrolia. Nie wierzę , że używane w PŚ w konkurencjach szybkich mają taką konstrukcję. Jednak wszystkie "domorosłe" wytwory które w sieci widziałem powielają błędy tej płyty. Teoretycznie wiedząc jakie chcemy zamontować wiązania wystarczy w maksimum 5 minut dorysować otwory i zapisać rysunek w formacie np. .stp Tak wysłany jest gotowy do frezowania na maszynie CNC Materiał na parę to koszt poniżej 190 zł. p.s ponieważ do projektu z łatwością da się przypisać materiał z jakiego element jest wykonany już wiem, że waga tej płyty z aluminium to 1,15 kg / sztuka ( oczywiście po dorysowaniu otworów minimalnie spadnie. Parę kliknięć i już jest wizualizacja w aluminium szczotkowanym oraz w czarnej anodzie. Jaka wysokość płyty? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jurek_h Napisano wczoraj o 12:07 Udostępnij Napisano wczoraj o 12:07 14mm Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marcos73 Napisano wczoraj o 12:10 Udostępnij Napisano wczoraj o 12:10 Jurek, jesteś kozak, serio. Szacun wielki. pozdro 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gabrik Napisano wczoraj o 12:28 Udostępnij Napisano wczoraj o 12:28 19 minut temu, jurek_h napisał: 14mm Jurek, czy zaprojektowanie pod np.wiązania 2-3 producentów, jest dla obrabiarki uciążliwym, czy marginalnym problemem? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jurek_h Napisano wczoraj o 12:31 Udostępnij Napisano wczoraj o 12:31 1 minutę temu, Gabrik napisał: Jurek, czy zaprojektowanie pod np.wiązania 2-3 producentów, jest dla obrabiarki uciążliwym, czy marginalnym problemem? Absolutnie żadnym. Po prostu podstawiasz inny plik. Mogę to tak przygotować, że jest płyta i warianty otworów do wyboru. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bruner79 Napisano wczoraj o 13:57 Udostępnij Napisano wczoraj o 13:57 Jurek, ile taka płyta? 😉 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jurek_h Napisano wczoraj o 14:40 Udostępnij Napisano wczoraj o 14:40 Po pierwsze należy projekt w kilku aspektach poprawić. Po skończeniu oddaję go społeczności narciarskiej za free z brakiem zgody na wytwarzanie zarobkowe. Mogę także pomóc w komunikacji z wykonawcą w miejscu zamieszkania chętnego do zrobienia oraz narysowania wersji pod różne wiązania. Materiał jak pisałem ok. 190 zł. Koszt frezowania nie jest niski. Zależy od gładkości powierzchni jaką chcemy otrzymać. Mogą być na niej widoczne po przejściach frezu ślady jak "rowy mariańskie" 🙂 ale można także zrobić do poziomu "szczotkowania" lub nawet "perełkowania. Dostaje się wtedy satynową powierzchnię którą należało by anodować. Zakładam, że powinno zmieścić się z materiałem w okolicach 800-1000 pln za parę przy średnim poziomie wykończenia . To bardzo blisko do Markera którego jakości nie osiągniemy lub na razie nie mam pomysłu jak jeden problem rozwiązać. Oni się z tym jakoś widzę uporali. MARKER ALU PRO PLATE- Skicenter - Shop of Ski Wieczorem napiszę dlaczego. Poniżej z otworami do Tyrolia. 2 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jurek_h Napisano 22 godziny temu Udostępnij Napisano 22 godziny temu Przepraszam ale dziś nie mogę wywiązać się z mojej obietnicy opisania błędów i różnic w płytach. Mam gości. Wrócę do tematu jutro rano. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Spiochu Napisano 21 godzin temu Udostępnij Napisano 21 godzin temu (edytowane) 4 godziny temu, jurek_h napisał: Po pierwsze należy projekt w kilku aspektach poprawić. Po skończeniu oddaję go społeczności narciarskiej za free z brakiem zgody na wytwarzanie zarobkowe. Mogę także pomóc w komunikacji z wykonawcą w miejscu zamieszkania chętnego do zrobienia oraz narysowania wersji pod różne wiązania. Materiał jak pisałem ok. 190 zł. Koszt frezowania nie jest niski. Zależy od gładkości powierzchni jaką chcemy otrzymać. Mogą być na niej widoczne po przejściach frezu ślady jak "rowy mariańskie" 🙂 ale można także zrobić do poziomu "szczotkowania" lub nawet "perełkowania. Dostaje się wtedy satynową powierzchnię którą należało by anodować. Zakładam, że powinno zmieścić się z materiałem w okolicach 800-1000 pln za parę przy średnim poziomie wykończenia . To bardzo blisko do Markera którego jakości nie osiągniemy lub na razie nie mam pomysłu jak jeden problem rozwiązać. Oni się z tym jakoś widzę uporali. MARKER ALU PRO PLATE- Skicenter - Shop of Ski Wieczorem napiszę dlaczego. Poniżej z otworami do Tyrolia. Ładnie wygląda, ale po co? Przemysłowo koszt materiału to jakieś 40zł, jeśli waga się zgadza. Do amatorskiej produkcji (i jazdy) wystarczą dwa klocki nie połączone ze sobą i nie z alu tylko z lżejszego tworzywa. Do rozważenia jakiego dokładnie. Będzie dużo taniej i dużo lepiej. Grubość bym zwiększył do 20mm. Brak bocznych otworów umożliwi frezowanie na ploterze 3-osiowym, bez dodatkowych zamocowań. Jeździłem kiedyś na fischerach SL Fis z płytą dzieloną z tworzywa + wiązania freeflex. Moim zdaeniem działało to lepiej niż inne sztywne badziewia. Edytowane 21 godzin temu przez Spiochu 2 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jurek_h Napisano 21 godzin temu Udostępnij Napisano 21 godzin temu Piter. Ty mi tu roboty nie odbieraj 🙂 Wszystko to napisałem wcześniej i obiecałem uzasadnić porównawczo z plastikową, dzieloną Tyrolią . W mojej opinii , Tyrolia to, inżynierski majstersztyk. Projektowali to ludzie którzy wiedzą o co w nartach chodzi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DYNAMICskiPolska Napisano 17 godzin temu Autor Udostępnij Napisano 17 godzin temu (edytowane) Edytowane 16 godzin temu przez DYNAMICskiPolska 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DYNAMICskiPolska Napisano 16 godzin temu Autor Udostępnij Napisano 16 godzin temu 8 minut temu, DYNAMICskiPolska napisał: Dodaję kilka fotek z RS aluplate i nart Dynamic . po za tym RS aluplate SL jest w długim procesie testowania. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jurek_h Napisano 8 godzin temu Udostępnij Napisano 8 godzin temu Piątek 7.11.2025 Marcel Hirscher. Znany z obsesyjnego wręcz testowania i przygotowania sprzętu testuje SL Van Deer. Post opatrzony podpisem: Wciąż dużo pracy do zrobienia. Płyta? Fabryczny Marker Piston. Głosujemy ? 1. Czy on się nie zna na nartach? 2. Nie wie co dobre? 3. Jest za słaby aby docenić i wykorzystać "dobrą" płytę? 4. Może go nie stać na 2 kg aluminium? 😄🤪😜 1 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jan Napisano 7 godzin temu Udostępnij Napisano 7 godzin temu Godzinę temu, jurek_h napisał: Fabryczny Marker Piston. 😄🤪😜 też testuję od lat i jestem bardzo zadowolony Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jan Napisano 7 godzin temu Udostępnij Napisano 7 godzin temu 9 godzin temu, DYNAMICskiPolska napisał: na stronie producenta jest inna płyta za 1350 Euro https://dynamic.ski/en/product/vr-slalom/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DYNAMICskiPolska Napisano 6 godzin temu Autor Udostępnij Napisano 6 godzin temu Chciałem podziękować za fajnie rozwijający się temat, ktoś może się zgadzać z sensem takich płyt lub nie, tylko że bardzo dużo płyt które są na rynku mają wiele niuansów które powodują że działają by nie użyć mocniejszych słów, średnio. Życzę powodzenia w projektowaniu może się Wam uda wykonać takową dobrze działającą ale droga długa, to chyba nie muszę tłumaczyć. Pozdrawiam Marcin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DYNAMICskiPolska Napisano 6 godzin temu Autor Udostępnij Napisano 6 godzin temu 9 minut temu, Jan napisał: na stronie producenta jest inna płyta za 1350 Euro https://dynamic.ski/en/product/vr-slalom/ Tak, Dynamic stosuje płyty Salomona X12 , u mnie możesz sobie zamówić gołą nartę (bez dziur) lub z systemem wiązanie-płyta Salomona MC12 lub X12 lub jeśli to narta GS z RS aluplate i sportowym wiązaniem Markera 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jurek_h Napisano 6 godzin temu Udostępnij Napisano 6 godzin temu Dziwne standardy zachowania. Poniżej zrzut ekranu z forum dystrybutora. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jan Napisano 6 godzin temu Udostępnij Napisano 6 godzin temu 19 minut temu, DYNAMICskiPolska napisał: Tak, Dynamic stosuje płyty Salomona X12 , u mnie możesz sobie zamówić gołą nartę (bez dziur) lub z systemem wiązanie-płyta Salomona MC12 lub X12 lub jeśli to narta GS z RS aluplate i sportowym wiązaniem Markera a pasują do tego buty Grip Walk ? 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DYNAMICskiPolska Napisano 6 godzin temu Autor Udostępnij Napisano 6 godzin temu 17 minut temu, Jan napisał: a pasują do tego buty Grip Walk ? Janek do systemu Salomona MC12 tak pasują ale do sportowych systemów musisz mieć doły butów typu alpine. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gabrik Napisano 3 godziny temu Udostępnij Napisano 3 godziny temu 4 godziny temu, jurek_h napisał: Piątek 7.11.2025 Marcel Hirscher. Znany z obsesyjnego wręcz testowania i przygotowania sprzętu testuje SL Van Deer. Post opatrzony podpisem: Wciąż dużo pracy do zrobienia. Płyta? Fabryczny Marker Piston. Głosujemy ? 1. Czy on się nie zna na nartach? 2. Nie wie co dobre? 3. Jest za słaby aby docenić i wykorzystać "dobrą" płytę? 4. Może go nie stać na 2 kg aluminium? 😄🤪😜 Była dekadę temu lekka afera. Pan Marcel jako zawodnik Atomica zażyczył sobie zmianę płyty na Markera i team wyraził zgodę (łącznie z wiązaniem) i wygrał w Soelden. Natomiast wcześniej ich zawodnik Carlo Janka mimo niezadowolenia z płyt Atomica, takowej zgody nie dostał i był szum o podwójne standardy. Spór co do płyt hande made in Poland...jedynym wyjściem jest dotrzeć do np.Marcela i jemu podobnych i zobaczyć co mieliby do powiedzenia w tej kwestii 🤷♂️. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jurek_h Napisano 1 godzinę temu Udostępnij Napisano 1 godzinę temu (edytowane) Przyglądnijmy się aspektom technicznym płyt wszelkich i aluminiowych. Po pierwsze dlaczego się je stosuje? Największą zaletą nart karwingowych jest możliwość długotrwałego postawienia ich na krawędzi i wycięcia na śniegu łuku. Aby to było możliwe narta musi się dość regularnie ugiąć z zadanym promieniem. Nie może być nigdzie zbyt sztywna bo łuk nie będzie regularny. Tego typu skręt pozwala na osiąganie bardzo dużych kątów zakrawędziowania i dlatego potrzebujemy płyty. Musimy stać wyżej bo inaczej but opierał by się o śnieg i tracili byśmy kontrolę nad zakrawędziowaniem. Wniosek z tego jest taki, że płyta nie powinna usztywniać narty ( konstruktor nart za to odpowiada) oraz pozwolić wyeliminować efekt "butowania" W pewnym sensie płyta jest złem koniecznym i projektując ją musimy uwzględnić i zachować warunki w jakich pracuje narta i kiedy ma największe osiągi. Pooglądajmy najpierw płytę aluminiową. Jest tu sporo problemów i niespecjalnie widzę korzyści. Po pierwsze zobaczmy na część do której przymocowany jest przód wiązań. Jeśli w skręcie będziemy próbować nartę ugiąć to mamy taki efekt. Wysunięta przed oś obrotu część płyty będzie obrót blokować. Możemy to łatwo rozwiązać robiąc w tym miejscu zaokrąglenie ale w płytach które widziałem go nie ma. Jest inne rozwiązanie ale ono moim zdaniem rodzi dodatkowy, inny problem. Możemy zrobić ten element cieńszy i podwiesić go ponad powierzchnię narty. Niestety wtedy jedyny transfer energii z naszych stóp przekazywany jest przez przegubową szpilkę i trafia bardzo daleko z przodu przed naszymi stopami na dodatek przez ruchome połączenia. Dodatkowo ten element jest połączony podobną "szpilką' z tylną częścią przykręconą na stałe do narty. Co z tego wynika? Ponieważ na zielono zaznaczone punkty nie mogą zmienić odległości a płyta jest przymocowana do narty, narta się nie ugnie, ani trochę. Wspominałem o wyższości płyty alu Marker bo oni dali w tym miejscu owalny otwór dający możliwość ruchu. Nie mam pojęcia jak to rozwiązali aby szybko się nie zużywało. Teraz część tylna. Tu sytuacja jest podobna gdy płyta leży na narcie. Nie ma możliwości aby narty się ugięły. Podcięcie nie poprawi specjalnie sytuacji. Możemy jedynie zastosować pod śruby jakieś podkładki i płytę podnieść ponad nartę. Podobnie jak z przodem wiązania znów, działamy naszą siłą w innym miejscu niż połączenie narty z płytą. Dodatkowo to połączenie jest blisko osi narty a chcemy działać naszą siłą na krawędzie. Z tyłu nie jest dramatycznie źle bo jesteśmy bliżej połączenia oraz połączenie jest sztywne. Jednak do ideału daleko. Teraz popatrzmy na "banalną" plastikową Tyrolię na której pewnie wielu z nas jeździ ( Tyrolia, Head, Fischer, Elan i prawdopodobnie nie tylko) Jakieś klocki pod wiązaniami i nawet się nad ich konstrukcją nigdy nie zastanawialiśmy. Po pierwsze jest z dwóch części i już z tego powodu nie usztywnia narty.( cóż za genialna logika) Po drugie stałe punkty mocowania są bardzo blisko przodu i tyłu buta. ( pod palcami i piętami stopy) Czyli tam gdzie działamy naszą siłą na narty. Nie ma po drodze, żadnych ruchomych elementów. Suwliwe komplety śrub są dla przedniej płyty z przodu a tylnej z tyłu. Te połączenia są "na fasolkach" zapewniając ruch płyty przy wyginaniu się narty nie usztywniając jej. Płyty są możliwie krótkie i na dodatek od spodu podcięte zmniejszając powierzchnię leżącą na narcie. Uzupełniające czerwone elementy są z twardawej gumy i nie stawiają oporu przy wyginaniu narty. Plastik samej płyty przy grubości 14mm jest wystarczająco twardy aby przenosić nasze impulsy. Zastosowane na skrajach mocowanie na suwliwych otworach znów zapewnia narcie elastyczność. Wszystkie cztery sztywne wkręty płyty są możliwie blisko krawędzi narty a tu chcemy działać naszą siłą. Popatrzcie, taki plastikowy banał a jaka mądra ta płyta 🙂 To solidna, inżynierska robota ludzi którzy się na tym znają!!! Nie wiem po co walczyć z alu. Nie specjalnie widzę zalety a problemów cała masa. To wszystko może być inne przy zawodniczych , długich nartach z promieniem 50m. Nigdy na takich , z prędkościami do których są przeznaczone nie jeździłem i nie mam pojęcia o niuansach technicznych, zjawiskach fizycznych i perfekcji do jakiej zawodnicy PŚ doszli. Wierzę, że zawodnicy wiedzą co robią i używają takich produktów w SG i DH Podobnie jak najlepsi slalomiści świata, świadomie używają "normalnych " płyt, krótkim skrętem 😉 omijając metalowy złom 🙂 Edytowane 1 godzinę temu przez jurek_h 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.