Skocz do zawartości

Karnet TatrySki rozpoznaje narciarzy!!!


keicam

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie, system karnetów SKIDATA użyty w Jurgowie, Kotelnicy itd zapamiętuje i każdorazowo rozpoznaje narciarza. Tydzień temu jeżdżąc na nartach na Kotelnicy zrobiliśmy sobie z kolegą przerwę na Colę. Podczas oglądania nowych karnetów omyłkowo je zamieniliśmy. Podchodząc do bramki system wyświetlił komunikat: podwójne użycie karty, nie puszczając nas przez bramkę! Kupując karnet czasowy np 4-ro godzinny nie będziecie w stanie po 2 godzinach oddać go swojej małżonce (małżonkowi) opiekującemu się na zmianę dzieckiem, jak to było do tej pory! Pamiętajcie o tym. Swoją drogą zastanawiam się jak jest chroniona baza danych osobowych klientów. Płacąc za karnety kartą płatniczą, pozostawiacie swoje dane personalne wzbogacone o wizerunek. A to już robi się groźne ;) Pozdrawiam, Maciek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 83
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Witajcie, system karnetów SKIDATA użyty w Jurgowie, Kotelnicy itd zapamiętuje i każdorazowo rozpoznaje narciarza. Tydzień temu jeżdżąc na nartach na Kotelnicy zrobiliśmy sobie z kolegą przerwę na Colę. Podczas oglądania nowych karnetów omyłkowo je zamieniliśmy. Podchodząc do bramki system wyświetlił komunikat: podwójne użycie karty, nie puszczając nas przez bramkę!

Ciekawe... Czy te skipassy są oparte o technologię RFID ?

Użytkownik top edytował ten post 16 grudzień 2011 - 23:16

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no a jak ktoś płaci gotówką? Tu chyba gdzie indziej jest pies pogrzebany.. Aaaa, znalazłam już : :) Jak użytkować nowy system wspólnej karty? Poniżej znajdziecie przydatne informacje, które objaśnią na czym polega różnica między tym co było a tym co obecnie funkcjonuje *** Czy wiesz, że nowy system kontroli dostępu SKIDATA odczytuje kartę elektroniczną z odległości 60cm :) *** Nie musisz trzymać karty w rękawiczce tylko schowaj ją do kieszeni wewnątrz kurtki. Miej zawsze przy sobie nie więcej niż jedną kartę. *** Jeżeli jeździsz z dzieckiem, uważaj jak pomagasz mu przejść przez bramkę, twoja karta może zostać odczytana w pierwszej kolejności. System działa na zasadzie, która karta pierwsza bliżej, ta zostaje odczytana i zarejestrowana *** Pamiętaj aby zawsze schować kartę z lewej strony kurtki lub spodni, anteny czytników zawsze zlokalizowane są po lewej stronie *** Korzystaj z opcji czasowych a nie punktów, to się zwykle bardziej opłaca *** Korzystaj tylko ze swojej karty zgodnie z regulaminem, każda bramka wykonuje zdjęcie, łatwo można zatem zweryfikować czy użyłeś swojej karty. *** Ciesz się z wolności i radości użytkowania TatrySki

Użytkownik HesSki edytował ten post 16 grudzień 2011 - 23:00

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skidata ma swoje zalety, jak widać dla niektórych są również wady. W Białce system działa w ten sposób że przy pierwszym przejściu przez bramkę robione jest zdjęcie i przypisywane dla danego karnetu. Nie wiem tylko czy system sam porównuje twarz czy jest ona tylko widoczna dla obsługi wyciągu (wolałem tego nie sprawdzać:)) Z tego co pamiętam to w regulaminie Kotelnicy zawsze oficjalnie był zakaz odsprzedawania karnetów czasowych więc teraz tylko wprowadzili to w zycie, Zresztą na zachodzie niejeden Polak już się na Skidacie przejechał (wiadomo o co chodzi) robiąc przy okazji wstyd sobie i nam wszystkim... PS. Widzę, że HesSki mnie uprzedziła:)

Użytkownik krisaz edytował ten post 16 grudzień 2011 - 23:25 Ps

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zajrzalem do regulaminu Kotelnicy, jak byk stoi o zakazie odstepowania karnetow i o identyfikacji karnetu z osoba. Ciekawe czy inne osrodki maja podobne obostrzenia w regulaminach i tylko brak im mozliwosci technicznych. BTW odsprzedawanie niewykorzystanych karnetow to bylo (jest?) w miare standardowe zachowanie - Chopok, Tatrzanska Lomnica, Szklarska - tam sie z tym spotkalem. Hmm, moze jakas grupa na Facebooku - osrodki ktore nie pozwalaja odstepowac karnetow? ;) Post pisze z Risoul we Francji. Dostalismy karnety ze zdjeciami ale nie widze na nich paska magnetycznego, mam wrazenie, ze nie ma tu bramek odczytujacych cokolwiek. Karnet przez caly tydzien mialem w kieszeni i nikt mi go nie sprawdzal... pozdr Piotr

Użytkownik Toro edytował ten post 16 grudzień 2011 - 23:51

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co niektórzy tu piszą wreszcie dobre bramki pojawiły się w Polsce, ale Polak i tak musi ponarzekać. Niezadowoleni z tej "nowości" znanej już w innych krajach z pewnością są i będą cwaniaki, kombinatorzy. Pewnie tylko kwestią czasu będzie wymyślenie przez co poniektórych naszych współrodaków możliwości przechytrzenia systemu podobnie jak to kiedyś miało miejsce z automatami telefonicznymi. :( Jeśli wspomniany system jest tym, który występuje w Austrii, czy we Włoszech to kartę można trzymać choćby w majtkach. Kieszenie w rękawach, rękawiczkach, etc. są w tym przypadku niepotrzebne. Polak i tak musi zawsze narzekać. Pytanie, czy rzeczywiście musi?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm, mi tylko podoba sie mozliwosc jazdy na jednym karnecie dziennym meza z zona, dziecmi i szwagrem. Wydaje mi sie, ze czestym przypadkiem jest kupowanie dwoch karnetow dla rodziny 2+1 i zmiany na stoku. A Kotelnica jest osrodkiem rodzinnym. Podoba misie tez mozliwosc odstapienia niewykorzystanego karnetu - jest to baaardzo wygodne kiedy musisz/chcesz skrocic wyjazd. Chca mi to odebrac? - niech spadaja, bede o tym pamietal wybierajac osrodek. Na cale szczescie Kotelnica nie jest za bardzo dla mnie - wole freerajdzik przytrasowy po lesie w Szczyrku. Takie zachowanie osrodka to zamykanie luk w systemie strzyzenia owiec, dziekuje ja sie wypisuje. pozdr Piotr
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm, mi tylko podoba sie mozliwosc jazdy na jednym karnecie dziennym meza z zona, dziecmi i szwagrem. Wydaje mi sie, ze czestym przypadkiem jest kupowanie dwoch karnetow dla rodziny 2+1 i zmiany na stoku. A Kotelnica jest osrodkiem rodzinnym. Podoba misie tez mozliwosc odstapienia niewykorzystanego karnetu - jest to baaardzo wygodne kiedy musisz/chcesz skrocic wyjazd. Chca mi to odebrac? - niech spadaja, bede o tym pamietal wybierajac osrodek. Na cale szczescie Kotelnica nie jest za bardzo dla mnie - wole freerajdzik przytrasowy po lesie w Szczyrku. Takie zachowanie osrodka to zamykanie luk w systemie strzyzenia owiec, dziekuje ja sie wypisuje. pozdr Piotr

Mając jakieś wątpliwości zawsze możesz zadzwonić do dago ośrodka i się dopytać o szczegóły. Polacy jadą za granicę, np. w Alpy, są zachwyceni i psioczą na krajową zaściankowość. Pojawia się pomysł wykorzystania udogodnień sprawdzonych w Alpach i wcielany jest szybko w życie na naszym krajowym podwórku to dalej jest źle, a co niektórzy doszukują się w tym różnych rzeczy z obawą o swoje dane osobowe włącznie. Bez przesady Panie i Panowie. Były dziurkowane karnety - było źle. Pojawiły się karty magnetyczne - ludzie narzekali na źle ustawione bramki przepuszczające, brak możliwości jazdy na różnych wyciągach na tej samej karcie, itd., itp.. Pojawia się możliwość jazdy na jednej karcie w kilku różniących się od siebie miejscach, trzymania karty niemal bądź gdzie byleby przy sobie i też znajdują się malkontenci. Może zamiast narzekać lepiej zwrócić decydentom uwagę co mogliby poprawić by więcej ludzi było zadowolonych z ich usług? Tylko tyle, a może aż tyle. Pozdrawiam, Wojtek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mając jakieś wątpliwości zawsze możesz zadzwonić do dago ośrodka i się dopytać o szczegóły. Polacy jadą za granicę, np. w Alpy, są zachwyceni i psioczą na krajową zaściankowość. Pojawia się pomysł wykorzystania udogodnień sprawdzonych w Alpach i wcielany jest szybko w życie na naszym krajowym podwórku to dalej jest źle, a co niektórzy doszukują się w tym różnych rzeczy z obawą o swoje dane osobowe włącznie. Bez przesady Panie i Panowie. Były dziurkowane karnety - było źle. Pojawiły się karty magnetyczne - ludzie narzekali na źle ustawione bramki przepuszczające, brak możliwości jazdy na różnych wyciągach na tej samej karcie, itd., itp.. Pojawia się możliwość jazdy na jednej karcie w kilku różniących się od siebie miejscach, trzymania karty niemal bądź gdzie byleby przy sobie i też znajdują się malkontenci. Może zamiast narzekać lepiej zwrócić decydentom uwagę co mogliby poprawić by więcej ludzi było zadowolonych z ich usług? Tylko tyle, a może aż tyle. Pozdrawiam, Wojtek

Wojtku, źle odczytałeś mojego posta. W tym wypadku nie jestem malkontentem i nie biadolę... Wyobraź sobie sytuację w której klient np Noble Banku (banku zdecydowanie nie dla wszystkich) płaci za usługę kartą magnetyczną. Jeśli w jednym miejscu znajduje się jego wizerunek, dane osobowe oraz numer karty i konta to pytanie czy dane te są dobrze zabezpieczone jest całkiem na miejscu! Ukraść samochód i upłynnić jest coraz trudniej, więc informacja jak wygląda człowiek na którego koncie jest ponad milion PLN lub miesięczny dochód przekracza 50 tys PLN może być sporo warta! Osobiście uważam że nowy system to duży krok do przodu. Bramki działają bezbłędnie i faktycznie nie trzeba już nic przytykać. Posta napisałem obserwując dosyć powszechne zjawisko jazdy na jednym karnecie rodziców opiekujących się na zmianę małymi dziećmi, aby byli świadomi że taki numer nie przejdzie. To nie biadolenie... przynajmniej z mojej strony. Nawet zwykła przypadkowa zamiana kart między członkami rodziny może doprowadzić do blokady wejścia. Uznałem że warto uczulić potencjalnych użytkowników. I tylko lub może aż tyle.. Pozdrawiam, Maciek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wojtku, źle odczytałeś mojego posta. W tym wypadku nie jestem malkontentem i nie biadolę... Wyobraź sobie sytuację w której klient np Noble Banku (banku zdecydowanie nie dla wszystkich) płaci za usługę kartą magnetyczną. Jeśli w jednym miejscu znajduje się jego wizerunek, dane osobowe oraz numer karty i konta to pytanie czy dane te są dobrze zabezpieczone jest całkiem na miejscu! Ukraść samochód i upłynnić jest coraz trudniej, więc informacja jak wygląda człowiek na którego koncie jest ponad milion PLN lub miesięczny dochód przekracza 50 tys PLN może być sporo warta! Osobiście uważam że nowy system to duży krok do przodu. Bramki działają bezbłędnie i faktycznie nie trzeba już nic przytykać. Posta napisałem obserwując dosyć powszechne zjawisko jazdy na jednym karnecie rodziców opiekujących się na zmianę małymi dziećmi, aby byli świadomi że taki numer nie przejdzie. To nie biadolenie... przynajmniej z mojej strony. Nawet zwykła przypadkowa zamiana kart między członkami rodziny może doprowadzić do blokady wejścia. Uznałem że warto uczulić potencjalnych użytkowników. I tylko lub może aż tyle.. Pozdrawiam, Maciek

Nie tylko biadolisz, ale i niepotrzebnie straszysz forumowiczów. Wiesz dlaczego? Ludziska jeżdżą w Alpy i jakoś nie marudzą na takowe bramki. Przeciwnie, przeważnie są wszystkim zachwyceni. Nasi czynią krok naprzód to zaraz znajdują się marudy (np. Ty), które będą narzekać i straszyć. Jest coś takiego jak Ustawa o ochronie danych osobowych i gdyby stacji przydarzyła się wpadka z wyciekiem danych to pracownicy stacji, a nawet szefostwo mogliby nawet pójść siedzieć. Także myślę, że w ich interesie jest dbanie o odpowiednie przechowywanie tych danych. Także przestań straszyć innych bo to niczemu dobremu nie służy. Na koniec zaznaczę, że nie jestem entuzjastą stacji narciarskiej Kotelnica Białczańska, ale cieszę się z pozytywnych zmian jakie widzimy na naszym polskim podwórku. Każda pozytywna zmiana cieszy i należy ją wspierać Keicamie, nawet jeśli nie będziesz miał z tego bezpośrednich korzyści materialnych. :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyobraź sobie sytuację w której klient np Noble Banku (banku zdecydowanie nie dla wszystkich) płaci za usługę kartą magnetyczną. Jeśli w jednym miejscu znajduje się jego wizerunek, dane osobowe oraz numer karty i konta to pytanie czy dane te są dobrze zabezpieczone jest całkiem na miejscu! Ukraść samochód i upłynnić jest coraz trudniej, więc informacja jak wygląda człowiek na którego koncie jest ponad milion PLN lub miesięczny dochód przekracza 50 tys PLN może być sporo warta!

Czy to nie ty ostatnio pisałeś żeby nie pisać o sprawach o których się nie ma pojęcia? Najpierw sprawdź czy gestor ma techniczną możliwość po pierwsze przechowywania danych karty, po drugie połączenia tych danych z konkretnym karnetem. A jak już się dowiesz to wróć i napisz sprostowanie. Ustawa o ochronie danych osobowych się kłania. Pozdr Marcin
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...Keicamie, nawet jeśli nie będziesz miał z tego bezpośrednich korzyści materialnych. :)

Sądzisz ludzi swoją miarą! Niektórzy nie mają parcia na dutki w miejscu w którym wypoczywają.

Czy to nie ty ostatnio pisałeś żeby nie pisać o sprawach o których się nie ma pojęcia? Najpierw sprawdź czy gestor ma techniczną możliwość po pierwsze przechowywania danych karty, po drugie połączenia tych danych z konkretnym karnetem. A jak już się dowiesz to wróć i napisz sprostowanie. Ustawa o ochronie danych osobowych się kłania.

Faktycznie się nie znam. Byłem przekonany, że płatność za towar za pomocą karty pozostawia ślad w postaci historii bankowej w której widać dane osoby płacącej czyli obciążającej swoją kartę. Do tej pory otrzymywaliśmy paragon oraz towar, w tym wypadku karnet. Od teraz system wydający karnet na podstawie akceptacji dokonania konkretnej płatności zapamiętuje dodatkowo twarz płacącego. Bardzo chętnie poczytam jak jest w rzeczywistości. Sugerujesz że sprzedawca nie wie od kogo otrzymuje pieniądze?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Faktycznie się nie znam. Byłem przekonany, że płatność za towar za pomocą karty pozostawia ślad w postaci historii bankowej w której widać dane osoby płacącej czyli obciążającej swoją kartę. Do tej pory otrzymywaliśmy paragon oraz towar, w tym wypadku karnet. Od teraz system wydający karnet na podstawie akceptacji dokonania konkretnej płatności zapamiętuje dodatkowo twarz płacącego. Bardzo chętnie poczytam jak jest w rzeczywistości. Sugerujesz że sprzedawca nie wie od kogo otrzymuje pieniądze?

Zobacz jak to występuje w większości sklepów- terminal do kart jest osobnym urzadzeniem i weryfikacja czy transakcja została autoryzowana czy nie, jest wprowadzana do kasy przez kasjera. System otrzymuje wiec tylko informację czy transakcja została zaakceptowana czy nie. Zwróć uwagę że w sklepach dostajesz dwa kwitki- jeden to parago a drugi to potwierdzenie transakcji. Oczywiście, ślad transakcji pozostaje, ale w systemie bankowym. Żeby gestor mógł przechowywać takie dane jak numery kart, musiałby zgłosić ten fakt do GIODO a ty musiałbyś wyrazić na to zgodę podpisem w takim przypadku. Pozdr Marcin PS: A co do wymieniania się karnetem przez rodziców- też jestem zdania że każda stacja powinna taką możliwość wprowadzić- choćby za cenę trochę droższego karnetu- tak jak jest to w Dolomitach.

Użytkownik bocian74 edytował ten post 17 grudzień 2011 - 16:57 Dodano PS

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zobacz jak to występuje w większości sklepów- terminal do kart jest osobnym urzadzeniem i weryfikacja czy transakcja została autoryzowana czy nie, jest wprowadzana do kasy przez kasjera. System otrzymuje wiec tylko informację czy transakcja została zaakceptowana czy nie. Zwróć uwagę że w sklepach dostajesz dwa kwitki- jeden to parago a drugi to potwierdzenie transakcji. Oczywiście, ślad transakcji pozostaje, ale w systemie bankowym. Żeby gestor mógł przechowywać takie dane jak numery kart, musiałby zgłosić ten fakt do GIODO a ty musiałbyś wyrazić na to zgodę podpisem w takim przypadku. Pozdr Marcin PS: A co do wymieniania się karnetem przez rodziców- też jestem zdania że każda stacja powinna taką możliwość wprowadzić- choćby za cenę trochę droższego karnetu- tak jak jest to w Dolomitach.

Czyli nie ma technicznych przeszkód wprowadzenia takiego rozwiązania jak piszesz na końcu swojego posta? Jeśli w istocie tak jest to wprowadzanie udogodnień dla klientów jest wyłącznie sprawą dobrej woli i dbania o klientów przez stację. Nie zmienia to faktu, że zmiany techniczne idą we właściwym kierunku. Także Keicama i innych niezadowolonych prosiłbym o niestraszenie innych, którzy być może chcieliby skorzystać z oferty spółki narciarskiej na Podhalu. Lepiej przysłużysz się wszystkim Keicamie jeśli pojedziesz np. do prezesa spółki Kotelnica Białczańska - Pana Tomasza Patureja i podzielisz się z nim swoimi uwagami, zamiast udzielania się na forum poprzez straszenie innych forumowiczów. Pozdrawiam i życzę samych udanych zjazdów w sezonie 2011/2012 (zima wreszcie się robi). Wojtek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli nie ma technicznych przeszkód wprowadzenia takiego rozwiązania jak piszesz na końcu swojego posta? Jeśli w istocie tak jest to wprowadzanie udogodnień dla klientów jest wyłącznie sprawą dobrej woli i dbania o klientów przez stację. Nie zmienia to faktu, że zmiany techniczne idą we właściwym kierunku.

Tu już wchodzimy w teoretyzowanie- technicznie oczywiście jest to możliwe (d Dolomitach też chyba mają bramki Skidata), pytanie czy taka opcja jest sprzedawana w standardzie oprogramowania. A tu już moja wiedza się kończy i nie chcę teoretyzować. Pozdr Marcin
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

System Skidata w Szklarskiej Porębia działa już od roku z tego co wiem po początkowych próbach identyfikacji osób mieli wiele z tym problemów ( między innymi awantury ) odeszli od tego. Obecni identyfikują ilość przejazdów, na których wyciągach, czasy przejazdów ( obsługa widzi to na monitorze w budzie kto przechodzi na jaki bilet może widzieć również twarz). pozdrowienia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to czemu owo forum służy ? reklamie ośrodków czy wymianie poglądów i opinii narciarzy ? dodane - myślisz jak postapi Pan Prezes jak odwiedzę go ja czy Keicam ? to właśnie forum jest dobrym miejscem do umieszczania takich uwag, jak zbierze się więcej niezadowolonych i odezwie - to jest szansa na uznanie naszych racji.

Myślę, że rzeczowo z Tobą porozmawia. :) Forum służy wymianie poglądów, a czasami poniekąd reklamie konkretnych ośrodków.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten system wykrywający narciarzy to prawdopodobnie system wizyjny, sprzęgnięty z oprogramowaniem i komputerem. Przy pierwszym wejściu na bramkę dokonuje odczytu charakterystycznych punktów jak wysokość, szerokość narciarza. Kolory też może rozpoznawać, ale to już bardziej skomplikowane i kosztowniejsze we wdrożeniu.
Następnie tak zapamiętany pierwszy obraz zapisuje i porównuje z kolejnymi "podejściami" narciarza do bramki.

Proste.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten system to facet siedzący w budzie i wyłączający karnet w razie wątpliwości. Zdjęcie zrobione przy pierwszym przejeździe nowego karnetu każdorazowo wyświetla się na monitorach, a on jedynie porównuje je wyrywkowo z ludźmi przechodzącymi przez bramkę. Proste.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten system to facet siedzący w budzie i wyłączający karnet w razie wątpliwości. Zdjęcie zrobione przy pierwszym przejeździe nowego karnetu każdorazowo wyświetla się na monitorach, a on jedynie porównuje je wyrywkowo z ludźmi przechodzącymi przez bramkę. Proste.


Tej teorii przeczy fakt, że bramka została zablokowana od razu po odczycie karty. Żaden facet w budce nie da rady działać tak szybko. Gdyby to był facet przed monitorem to bramka by delikwenta przepuściła i ewentualna weryfikacja karnetu musiałaby już nastąpić między bramkami a wyciągiem.
Pozdr
Marcin
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niepostrzeżenie pobiera też próbki DNA i dzwoni do domu :D...


można by przystosować go do wymogów nowej ustawy i zamontować alkomat - taki bez ustnika


...by musiało to cóś, rozpoznawać szklistość oczu .... a jak trafi się jakiś zakochany ?
:rolleyes:


i tym sposobem jedynie słuszne rozwiązanie "jak za pierwa bywało..." są karnety i Pan ze "specjalnym" dziurkaczem :D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...