-
Liczba zawartości
190 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
2
Zawartość dodana przez bubol.T
-
Skoro już tak filozoficznie się zrobiło,to można przyjąć,że matka natura poradzi sobie z "ludzkim problemem" sama, bo mimo wszystko gatunek ludzki jest słaby i już niejedna pandemia,czy wojna go zdiesiątkowała,podczas dżumy był nawet zagrożony wyginięciem,więc pozostaje mam nadzieja ,że to nie za naszych czasów się stanie.
-
Nie pokazuj mi takich zdjęć bo kiedyż popełnię przestępstwo i wtargnę na Twoją posesję ,a wtedy poniesiesz straty w wysokości kilkudziesięciu rydzy,bo smaczniejszego grzyba jak do tej pory nie znam ,choć trufli nie miałem jeszcze okazji próbować. Pozdrawiam
-
Zerknij jeszcze na ośrodek Tauplitz Bad Mittendorf, blisko ,w miarę tanio,rodzinnie,masz karnet na w sumie 4 mniejsze ośrodki,z czego ten jest największy,ale dla odmiany można wyskoczyc gdzie indziej, trasy zróżnicowane ,są też termy dla zmęczonych i przede wszystkim ładne widoki http://www.dietauplitz.com/
-
Zazdroszczę okna na takie wysokości ale i tak nie mam co narzekac,w góry godzinka jazdy,na narty,rower,spacer,na jurę też godzina a las pod nosem.Jak tam kręci ktoś czy wszystkich ogarnęła przedświąteczna gorączka?Ja w środę skorzystałem z pięknej pogody zrobiłem rundkę po lasach i jakiś korzeń wyrósl mi spod ziemii ,żebra stłuczone,sezon narciarski zakończony, bo ciężko się ruszac,a chciałem jeszcze na Pilsko wyskoczyc w sobotę
-
Nie powiem kto zapewniał ,że w kwietniu nie będzie już śniegu na szlakach pieszych i rowerowych w Beskidach;) Pozdrawiam
-
Tu bym akurat polemizował ,na Małym Skrzyczny i w ogóle w paśmie Skrzycznego leży jeszcze ponad metr a na trasach ponad 1,5 metra śniegu,pamiętam jak kiedyś 1 maja szedłem ze Skrzycznego na Małe Skrzyczne Malinów i dalej na Baranią Górę i miejscami zapadałem się po kolana w śniegu a na Skrzycznym za schroniskiem jakiś nagrzany narciarz zjeżdzał po 100 metrowej łacie śniegu:) .Było raz tak ,że w czerwcu na Baraniej Górze rzucaliśmy się z kumplami śnieżkami w 30 stopniowym upale,ale to już były resztki śniegu.To najwyższe pasmo Beskidu Sląskiego i w maju może tam leżec trochę śniegu. Pozdrawiam i idę pokręcic pedałami ,bo pogoda boska !
-
Iven dołączam kilka fotek do opisu tras jaki Ci posłałem ,inne zdjęcia z Pienińskich szlaków które kiedyś dodałem są w tym temacie: http://www.skiforum....ki-lata-)/page2 Załączone miniatury
-
To lepiej do Miszkolca, świetne wody termalne w jaskiniach ,robi wrażenie. A co do Plejsów ,byłem tam kilkanaście lat temu i w całej słowacji,nawet w Tatrach nie było śniegu, a tam warunki idealne,byliśy zmuszeni dojeżdżac kilkadziesiąt kilometrów do Plejsów i faktycznie droga tam jest nieciekawa ze względu na wyrastające tu i ówdzie osiedla slumsów ,ładne okolice ,piękne zamki ,ale strach wysiadac z samochodu ,tak to przynajmniej zapamietałem,sam ośrodek narciarski trochę nudny, w zasadzie jedna główna trasa,ale długa i da się pojeździc.
-
Nie wiem jak będzie po niedzielnych opadach deszczu,ale w sobote było na prawdę przyjemnie,oczywiście trzeba wstac wcześnie ,bo kto rano wstaje...my byliśmy pierwsi na parkingu i na wyciągu ,no i na trasie oczywiście też ,-5 stopni,piękne słońce, trasy przygotowane perfekcyjnie ,szczególnie jak na tę porę roku,do 10.30 jeździliśmy bez przerwy ,żeby wykorzystac warunki,póżniej przerwa na kawę i zrobiło się miękko,nic dziwnego,na dole temp +10 ,ale na trasach dramatu nie było, warunki na prawdę dobre.O śnieg bym się nie martwił,na pewno go nie zabraknie jeszcze przez jakiś czas,bo jest go na prawdę sporo ,nawet poza trasą.Co do pogody to już loteria,ale trzeba przyznac,że na Soszowie dbają o stok i przy takiej pogodzie i temperaturze,ten stok to dobry wybór.Pozdrawiam
-
Witam był ktoś dzisiaj? jak z warunkami było twardo?rano pewnie tak a później ?No i jak z ilością chętnych do jazdy w tak pięknej pogodzie?
-
Wypozyczalnia skiturow w beskidzie śląskim -jest?
bubol.T odpowiedział kamo → na temat → Biegówki / Skitury / Ski-alpinizm
Nie wiem jak schronisko ,ale pytałem w wypożyczalni na dole pod wyciągiem i nie mają ,w ogóle dziwnie na mnie spojrzeli jak się zapytałem:) znajomy dzwonił do jakiejś wypożyczalni,bo też chcieliśmy spróbowac skiturów nie idąc w koszty związane z kupnem sprzętu, powiedzieli mu od 60-100 zł za komplet -
Tylko,że na Pilsku kanapa ze Szczawin na Miziową nie ma większego sensu bez poszerzenia tras a z tym będzie już wielki kłopot.Trasa nr 5 jest wąska, a niebieska 6 idze przez las i miejscami jest bardzo wąska, strach pomyślec co by się działo, gdyby zjechali się tam w większej ilości kanapowi miłośnicy płaskich stoków?
-
Pilsko ze wszystkimi swoimi mankamentami ma w sobie coś podejście z parkingu pod krzesełko ,"debilny" tależyk który jedzie w dół i na wyciągu trzeba hamowac niebieska trasa z Miziowej na Szaczawiny gdzie trzeba się rozpędzic żeby dojechac pod wyciąg,podejścia z jednego orczyka na drugi,nartostrada która nie jest nartostradą i nie można po niej jeździc ,zielona i niebieska trasa które częściowo idą pod górkę i trzeba się nieźle odpychac albo podchodzic,czarna która jest, ale zawsze zamknięta i może jeszcze o czymś zapomniałem,ale... no właśnie znów mnie tam ciągnie chcę zobaczyc Babią Górę, albo zimowy widok ze szczytu Pilska ośnieżone drzewka na górze,usiąśc na Hali Miziowej i wystawic się na promieniowanie UV.Pilsko się kocha albo nie. Pozdrawiam
-
mi też nie działa
-
Taka sama sytuacja jest np. w Gorcach, Park Narodowy, a hałas ,że własnych myśli nie słychac jak miejscowi zaczną jeździc na motorach po Parku Narodowym :/ kiedyś wchodziłem na Turbacz, jakaś starsza kobieta zwróciła im uwagę, to mało jej nie zlinczowali,że nie jest u siebie i się odzywa ,a oni są na swoim i mogą robic co im się podoba.Takie sytuacje w Polsce to norma i nikt tego nie widzi, o niczym nie wie ,nie interweniuje... A tak odnośnie Pilska ,ktoś może mi powiedziec, czy da się zjechac na sam dół trasą nr 5,bo wg ich strony jest zamknięta ? no i co się dzieje z czarną trasą z Miziowej do Szczawin też jest niby zamknięta mimo 2 metrów naturalnego śniegu.Ta trasa istnieje już chyba tylko teoretycznie, zjeżdżałem nią wiele razy ,ale w ostatnich latach na dziko, ostatnio normalnie otwarta była chyba z 10 lat temu.
-
Odwiedziłem Soszów w Piątek zimno brrr... rano około -20 ,ale piękne słońce szybko ogrzało atmosferę i zrobiło się na prawdę przyjemnie.Ku mojemu zdziwieniu podjazd pod wyciąg mimo nocnych opadów śniegu odśnieżony i posypany można było podjechac bez większych problemów,wszystkie trasy przygotowane perfekcyjnie z rana sztruksik ,ale poźniej rónież bez muld, lodu i kamieni,myślę sobie ,poprawili się,na prawdę się postarali,zrozumiałem tę kolej rzeczy ,gdy zobaczyłem jak moja małżonka rozmawia z kimś w kolejce do orczyka, ten ktoś to był Pan Prezydent RP a już myślałem ,że to dla zwykłych narciarzy tak przygotowali trasy.
-
lista miejscówek http://www.velkaraca.../sk/ubytovanie/ przy 3 dniowym karnecie 20 % przy 6 dniowym 30% zniżki
-
Witam jak wygląda sytuacja na Soszowie podczas ferii śląskich ?Był ktoś ostatnio,jakie kolejki i tłok na trasach w weekend i w tygodniu?Mam karnety na Soszów i nie wiem czy się pchac teraz,czy poczekac jeszcze tydzien,lub dwa.
-
Najlepiej Czantoria satcja Ustroń Polana przechodzisz przez ulicę i za 100 m jesteś na wyciągu,Szczyrk też może byc, ale to już pociąg do Bielska i PKS do Szczyrku staje pod samą Golgotą, tam masz wiele zróżnicowanych tras przerabiałem te warianty wiele razy w Wiśle na Soszów można dojechac busem Zapomniałem o najlepszej, ale trochę droższej opcji, wsiadasz w Katowicach w autobus i wysiadasz na Wielkiej Raczy a tam to już jest gdzie pojeździc 3 wyciągi krzesełkowe i 16 km tras http://www.trekkingc...lka-racza-2012/
-
teraz to już wiem, bo sam byłem w zeszłym tygodniu ,było super, na prawdę warto Pozdrawiam
-
Wczoraj byliśmy na wieczornych na Soszówie nie mieliśmy łańcuchów, o 15 podjazd bez większych problemów, choc wiadomo jest stromo i droga pod sam wyciag fatalna dziury i błoto pośniegowe biorą niemałą kasę za karnety do tego 5 zeta za parking mogliby coś zrobic z tym podjazdem,zwłaszcza,że co roku inwestują w tą stację.Ale do rzeczy to co przeżyliśmy przy wyjeździe MASAKRA! o 21 nasypało puchu a to co było pod nim zamarzło i pod puchem było kilka centymetrów żywego lodu!samochody zsuwały się tyłem, bokiem ,przodem ,zależy jak je ustawiło.Jak masz łańcuchy to zabieraj bo tam się raczej nikt nie przejmuje jak dojedziesz i wrócisz.Nas obróciło o 180 a póżniej strach jak cholera ,bo wiadomo jak jest z jednej strony wysoki mur z drugiej skarpa...a żadne zimówki nie dadzą rady na lodzie
-
Ja akurat mam telefon w plusie, warto wziac karnet przedpołudniowy ze zniżką wychodzi 37 zł za 5 godzin jazdy, za tą cenę można się pomęczyc na orczykach ,a trasy w Szczyrku są jednak zróżnicowane długie i na prawdę ciekawe ,powrót do domu na obiad i mamy dzień na nartach za grosze
-
no właśnie a ta trasa jest w końcu czrna czy czerwona ? bo wg mnie raczej czarna mimo dobrego profilu i zawyczaj dobrych warunków panujących na niej jest to raczej trasa trudna,a na mapkach Palenicy zaznaczona jako czerwona.Może jakiś mały chwyt żeby nie przestraszyc potencjalnych klientów?Ja uważam tą trasę za jedną z najlepszych i najtrudniejszych w Polsce obok Bieńkuli i FIS na Skrzycznym, nie wspominam o Kasprowym,bo to inna bajka,ale takich tras mamy w sumie niewiele.
-
Trasę nr 5 to ja ruszyłem w niedzielę ale było bosko puch ponad kolana,dobrze ,że jej nie przygotowali bo była zabawa
-
Tylko nie podawaj jakie, bo będziemy stali w kolejkach ,a tak na marginesie to kiedy ruszy czerwona 1 na Palenicy? ta trasa bardzo przypadła mi do gustu,jest po prostu świetna ,a do ideału brakuje jej tylko długości ,chciałbym wyskoczyc do Szczawnicy na jakiś weekend ale jak nie otworzą 1 to nie jadę