-
Liczba zawartości
269 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
4
Zawartość dodana przez bubol.T
-
Ostatnio słyszałem o wszczepieniu komórek macierzystych w kolano pacjenta tu macie coś w tym temacie http://www.dziennikl...t.html?cookie=1
-
Zaręczyny w Zakopanem (jakieś ciekawe pomysły?)
bubol.T odpowiedział Trance → na temat → Co i gdzie jeść
Gorzej może nie będzie, ale jeszcze nie słyszałem ,żeby u kogoś było lepiej -
Weekend za nami ,przymrozki trochę zatrzymały wysyp grzybów, ale to jeszcze nie koniec ,korzystając z pięknej pogody w piątek i sobotę wybrałem się odpowiednio w lasy katowickie i lublinieckie i tak u mnie nieopodal domu trochę małych podgrzybków i piękne duże prawdziwki. W okolicach Lublińca nazbieraliśmy pełny kosz podgrzybków, głównie małych do słoika kilka prawdziwków i pełna reklamówka maślaków, więcej nie braliśmy.Były też rydze ,ale wszystkie przemarznięte przybrały zielonkawy kolor i nie nadawały się do konsumpcji. Piękna pogoda i spacer po lesie ,do tego kosz grzybów, weekend bardzo udany. Pozdrawiam
-
Chodziliśmy z żoną po Niskich Tatrach w połowie sierpnia ubiegłego roku i postęp prac na Chopoku wyglądał tak jak opisałem w tym poście http://www.skiforum....a-Chopok/page32 niecałe 4 miesiące później jechałeś już nową kolejką na otwarcie ,a w lutym ja jeździłem po obu stronach tej pięknej góry dwoma nowymi wyciągami gondolowymi i to takimi z najwyższej półki, u nas na Beskidzie w Szczyrku mówiono od dwóch lat o nowym krzesełku, od wiosny trwały prace, a teraz okazuje się ,że kolej ruszy rok później , to samo taki głupi Poniwiec, nie mówiąc już o śmiesznym SON, a planowane inwestycje w Polsce są nieporównywalnie mniejsze, nie ma co gadać i bronić kogokolwiek ,bo się nie umie dogadać ,bo ktoś mu przeszkadza, bo coś tam jeszcze nie pasuje. Brak kasy ,brak inwestora ,głupie przepisy ,a w sumie to po co budować, skoro ludzie i tak przyjadą i zostawią dutki ... tylko kiedyś może się okazać ,że ktoś obudzi się z ręką w nocniku a wtedy będzie za późno, bo aby nadrobić zaległości potrzeba będzie zbyt dużo czasu, a może już tak jest?
-
rycho a gdzie Ty widziałeś tyle grzybów ,bo ja byłem wczoraj w lesie i raptem jakieś kilkanaście sztuk, ale byłem po całonocnej zabawie na weselu mojego kumpla, może to ma jakiś wpływ na wielkość zbiorów ?
-
Jedź ,bo warto zobaczyć, co da się wycisnąć z tych gór byłem na Łomnicy dwa lata temu, a w zeszłym roku odwiedziłem Chopok po wieloletniej przerwie i to co zastałem mnie zszokowało, niesamowite jak można rozwinąć tatrzański ośrodek ,dodałem kilka fotek w temacie o Chopoku http://www.skiforum....a-Chopok/page50
-
Często jadę też w drugą stronę,tzn z Ligoty przez las, Starganiec ,Kamionka,Czasem centrum Mikołowa, czasem dalej na Borową Wieś,albo Bujaków, Chudów i powrót przez Halembę,jest mnóstwo tras przez las w naszych stronach, ale wczoraj było tak mokro, że pojechaliśmy z żoną bardziej asfaltową opcję. Nic nie wskazuje na to, żeby miało się poprawić w sprawach pogody.Nie wiem co się dzieje,w Murmańsku i w Laponii temp 30 stopni, a w Hiszpanii i Włoszech padał śnieg ? Następnym razem może się zgadamy przy jakimś wodopoju w miarę możliwości wyskakuję też w tygodniu po pracy na rower, ale w tym tygodniu deszcz raczej nie da takiej możliwości.
-
Na rower było świetnie ,ale w lesie mokro, też jechałem przez Podlesie,Murcki,Giszowiec,Janów ,3 Stawy,polecam spróbować żurek w knajpce nad stawem Janina na Giszowcu mmm...palce lizać
-
Odzież narciarska o co chodzi z ich parametrami?
bubol.T odpowiedział narciarz70 → na temat → Ubrania i akcesoria
A czy czasem nie jest to coś podobnego do mojego polara no name,który służy mi zarówno na nartach,jak i w górach i na rowerze,nie mówiąc już o wieczorach przy grilu i ognisku?Nie wiem,co zrobię jak go zabraknie...Pozdrawiam Załączone miniatury Użytkownik bubol edytował ten post 04 maj 2013 - 08:23 fota -
Pędzel, nafta i trochę cierpliwości załatwi sprawę.Lepsze takie zajęcie niż kopanie w ogródku
-
Na moje oko to jest grubo ponad metr śniegu ,w każdy razie dużo więcej niż w lutym i marcu i myślę ,że spokojnie 2 tygodnie powinien na trasach poleżeć
-
Tak ? a ja myślałem ,że te 8 browarków jest na rozruch
-
Tak też zrobiliśmy,ale niesmak pozostał,nieważne,nie zbiedniałem z tego powodu,ale faktycznie brak obniżek posezonowych jest co najmniej nietaktem.Czerwona z Pilska do Szczawin była w idealnym stanie ,a dalej ze Szczawin do Kamiennej zamknięta,zjazd tylko przez Buczynkę i Solisko,który z resztą bardzo lubię ogólnie weekend bardzo udany Użytkownik bubol edytował ten post 08 kwiecień 2013 - 19:06
-
Odpowiem sobie sam :śniegu bardzo dużo,wszystkie trasy i wyciągi otwarte,zarówno w sobotę, jak i w niedzielę,warunki śniegowe znakomite,trasy przygotowane dobrze,ludzi niewiele,chociaż w niedzielę było trochę więcej,ale jazda bez kolejek,w sobotę powyżej Szczawin mleko i widoczność max kilkanaście metrów,ogólnie weekend bardzo bardzo udany tymbardziej ,że mamy 7 kwietnia Odnośnie promocji Tyskiego,to lekkie nieporozumienie,najpierw przenoszą odbiór karnetów do Jontka,teraz pani nas poinformowała,że nastąpiła zmiana w regulaminie promocji w czasie jej trwania i jedna osoba może odebrać dziennie tylko jeden karnet 2 godziny,efekt jest taki,że ludzie stoją pół godziny w kolejce ,kobiety z małymi dziećmi,żeby czasem tata ,który chce odebrać karnety dla rodziny,które mu się należą ,nie oszukał ośrodka,Ci którzy dostają karnet idą z powrotem na koniec kolejki,niektórych recydywistów pani rozpoznaje, inni idą się przebrać,żeby nie zostać rozpoznanymi,jeszcze inny odchodzą z kwitkiem tylko dlatego,że kobiecie wydawało się ,że dzisiaj już u niej byli po karnet i im nie da bo nie i tyle,ogólnie bałagan i szkoda zachodu,nie wiem po co w ogóle robią taką promocję skoro teraz" mają tylko kłopot (jak poinformowała nas przemiła pani z recepcji Jontka) i jak chcemy to w ogóle nie musimy tu przychodzić",widzę,że niewiele się zmienia oprócz właściciela ośrodka,podejście do klienta bz. Taśma do krzesełka nie działa,może i dobrze ,ja i tak wolę tradycyjny sposób dojazdu na Szczawiny,ciekawa wycieczka z ładnymi widokami i dobra rozgrzewka przed jazdą. Użytkownik bubol edytował ten post 07 kwiecień 2013 - 18:06
-
Może mi ktoś wytłumaczyć jak na chwilę obecną wygląda stan otwartych tras i wyciągów? Na stronie Pilska najpierw pisali,że w weekend będzie otwarty cały ośrodek ,teraz jest napisane,że jedynie górna część tzn od Szczawin wzwyż, natomiast w tygodniu dla odmiany otwarte były tylko dolne wyciągi na Buczynka i Solisko,ciekawa strategia,a do tego ,żeby sytuacja nie była zbyt klarowna napisali tak : Komunikat narciarski: wyciąg nr I,III ,IV- nieczynne, a dosłownie pod tym : czynne wyciągi: Kamienna i Solisko jak dla mnie to według nich te same wyciągi są równocześnie czynne i nieczynne, czy to możliwe? Wybieram się na weekend na Pilsko i nie wiem czego się spodziewać,najważniejsze,że można się spodziewać mnóstwa śniegu Pozdrawiam
-
Jak się nie rozchoruję do końca ,to na pewno będę w niedziele i się dowiem,interesuje mnie też,czy SON będzie otwarty w Święta.
-
Witam jak wygląda sytuacja ze śniegiem,jest szansa,że utrzyma się do Świąt Wielkanocnych? zastanawiam się nad wyjazdem do Szczyrku,prognozy są obiecujące.
-
żałuj synu ,żałuj...
-
My mieszkaliśmy w Demanovej ,to też dzielnica LM ,i powiem Ci tak,ani razu przy wsiadaniu do skibusa nikt nie sprawdzał czy mamy skipass,teoretycznie trzeba go mieć,ale w praktyce jak jedziesz ze sprzętem,to wiadomo po co,jeździliśmy też skibusem do tatralandii i również nikt nie sprawdzał skipasów,więc myślę,że spokojnie możesz zaryzykować,zawsze pozostaje rejsowy autobus,który kosztuje 80 centów.
-
W Polsce, to nie wiem o istnieniu takiego wynalazku,pisząc tego typu atrakcje miałem na myśli stare wyciągi pamiętające wczesnego Gierka,których jednak trochę mamy i nie zanosi się na ich wymianę Pozdrawiam
-
Takie samo krzesło było w Vratnej na Chleb,zamin postawili tam gondolkę,też się zdziwiłem jak się okazało,że trzeba wypiąć narty i wsadzić w boczne kieszenie,niedługo tylko w Polsce zostaną tego typu atrakcje.
-
Pączki z" biedry " są trujące w drodze ne Chopok kupiliśmy ze znajomymi ,bo akurat był tłusty czwartek i Biedro po drodze i nie polecam,jazda ze zgagą przez cały dzień,ale jak ktoś lubi,to zażenowania z nimi związanego nie odczuwałem.A co do wstrętu z młodości to ja mam podobne wspomnienia i do dziś chętnie idę w góry z plecakiem i biorę wrzątek w schronisku,żeby zalać sobie chińczyka,albo herbatę,usiąść na trawie i spojrzeć przed siebie,a wstrętu do wrzątku nie oczuwam.Co innego na nartach, gdzieś w restauracji wyskoko n.p.m po prostu nie wypada przeprowadzać konsumpcji własnych produktów.
-
Każdy robi co lubi,wydaje na co chce i według własnych możliwości,ja też lubię się napić piwa i posiedzieć w knajpce,pogadać ze znajomymi i po prostu odpocząć, szczególnie na dłuższych wyjazdach,ale jak się chce to się da też taniej,lub inaczej,każdy według własnych potrzeb i możliwości,nikt nie jest przez to gorszy ani lepszy,bo nikt nie jest taki sam i dobrze ,bo świat byłby nudny.Jedyne,co mnie denerwuje,to gadanie ludzi,a znam takich,którzy wygadują oficjalnie, lub za plecami jak to się "niektórzy " mają dobrze bo co tydzień jadą w niedzielę na narty,latem na wczasy za granicę i jeszcze kilka razy na weekend w góry.Ale nie widzą ,że sami mają po kilka laptopów,najnowsze smartfony każdy w rodzinie i 4 laptopy na 4 osobową rodzinę,najnowsze play station i inne wynalazki,których ja nie mam ,bo nie mam takiej potrzeby, do tego nowy samochód w kredycie a nie 8 czy 10 letni.Wiadaomo,że każdy ma swoje priorytety i jak ktoś jest w stanie odłożyć cokolwiek z wypłaty,to przeznacza je na co chce,według własnych potrzeb,bo to jego pieniadze.
-
A co wy się tak uparliście na te kanapki?Przynajmniej wiem co jem,do tego herbata w termosie w bagażniku,jakiś baton w kieszeni, może to jest właśnie wersja nartowania dla tych mniej bogatych,którą bardzo często stosuję,dokładnie wyjazd z domu 6.30 o 8 w Szczyrku, karnet poranny od 8 do 13 ze zniżką na Plusa 37 zł paliwo 50 zł przy 4 osobach w samochodzie wychodzi 50 zł na głowę za 5 godzin jazdy na nartach,o 13 wyjazd i o 15 w domu na obiedzie,ma się to szczęście mieszkać blisko gór
-
Odwiedziłe skiteam w zeszłym tygodniu i niby duży wybór,ale z rozmiaru 23,5 jaki szukaliśmy dla żony już gorzej,wszystkie buty pomierzone i nic,z męskich 23,5 nie było,chyba ,że juniorskie nie wiem dlaczego Technika robi wszystkie damskie buty z 3 klamrami ?? jak dla mnie to od razu zmniejsza ich sztywność i trzymanie w łydce
