tomkly
Members-
Liczba zawartości
1 928 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
19
Zawartość dodana przez tomkly
-
Kurcze, ja z wczorajszym dniem mam tylko 26, sezon dramatycznie słaby z racji nadmiaru obowiązków zawodowych. Przekonałeś mnie, jeszcze gdzieś pojadę;-)
-
Odnośnie braku kobiet - na zdjęciach poniżej nasza forumowa koleżanka @alexa84wraz z córką Wiki. W porównaniu do filmów sprzed dwóch lat oraz roku Wiki zrobiła bardzo duży postęp. 🙂 Chciałbym w tym miejscu jeszcze nadmienić, iż dziewczyny zjechały w bardzo dobry technicznie sposób ściankę na widocznej na zdjęciu trasie Harakiri. Narty gigantowe Dynastar WC tego wcale nie ułatwiały, ot taka moja mała dygresja na temat poniższego wątku: 🙂 Narta Head e-SL Magnum 149cm pozamiatała juniorskie gigantki Dynastara. 🙂
-
Trzymaj się. W przyszłym roku nadrobimy zaległości.
-
Wyjazd był super udany, dzięki dla @jaro323 za świetną organizację. Poniżej kilka zdjęć jak tam obecnie wygląda, moim zdaniem można śmiało dalej tam jechać, bo warunki są bliskie perfekcyjnym. Wczoraj na górze było rano -7 stopni a śnieg szczególnie po stronie Fugen rewelacyjnie twardy i takim, pomimo dużej liczby ludzi utrzymywał się przez cały dzień.
-
W Hoch Zillertal dziś było tak jak poniżej. Na dole śniegu brak, natomiast w górnych partiach będzie leżeć jeszcze z dobry miesiąc. Dziś w nocy dopadało 20cm świeżego puchu. Tyle ile dziś pojeździłem poza trasami to chyba w całym sezonie się nie udało. Z sukcesów, to udało mi się zjechać do samego dołu po trasie na której nie było śniegu. Efekt - do prania kurtka, spodnie a do myjki ciśnieniowej narty oraz buty. 🙂
-
1. Nie róbmy kolejnej gównoburzy na zasadzie każdy coś wiedział i powiedział, żeby powiedzieć. 2. @Spiochu ma rację, na pewnym poziomie, żeby osiągnąć postęp, wzorzec do naśladowania oraz sposobu przekazu wiedzy odgrywają duże znaczenie. Jeśli kolega @macokktóry jeździ już całkiem przyzwoicie chce uczynić zauważalny progres to musi uczyć się od najlepszych. Czy to będzie @filinator czy @tyrpoos_ski czy jeszcze ktoś inny tego nie wiem i nie podejmuję się rozstrzygać, chodzi o generalną zasadę.
-
Jak się @Chertan pojawi to na pewno coś wklei. Ma największy dorobek jak chodzi o narciarską analizę, śledzi nowe trendy na bieżąco. 🙂
-
Broń Boże coli, toż to jest profanacja zacnego trunku. Przestrzegam tej zasady jako świętej i nienaruszalnej.
-
Przygotowania do kolejnego wyjazdu a @jaro323 w pełni. To co wczoraj wkleił @Mikoskizamówione a podręczne zakupy właśnie uczynione. Tego trunku jeszcze nie próbowałem, podobno kurka bardzo dobra. Po doświadczeniach poprzedniego wyjazdu wziąłem 1,5 litra. Ktoś zna to co na zdjęciu?
-
Dokładnie o to mi chodziło.
-
180cm jest OK, bo się nie męczy tak jak ja na Headach 193cm z radiusem > 30m. 🙂 Moim zdaniem nie ma sensu kupować dłuższego mastera, bo on ma być przyjazny i miły w jeździe. Jak chcemy poważnie poszaleć to trzeba brać gigantkę FIS, ale to inny poziom wymagań. Jakbym brał takiego mastera jak ma Damian to 184-185cm. Trzeba też patrzeć na dokładne parametry, bo ostatnio znalazłem 184cm opisane jako FIS, ale z promieniem 24m czyli jednak nie pełen FIS a jakaś niższa kategoria zawodnicza.
- 92 odpowiedzi
-
- 1
-
-
Jak byliśmy z Jurasem w Austrii to saunowaliśmy się na waleta. Analogicznie w ten sam sposób zaliczaliśmy śnieżnego orła. Pomimo obaw o odmrożenie, krioterapia wackowi nie zaszkodziła. 😀
-
Ten tryb mi się ponownie włączył, jak osiągnąłem wiek Abrahama. Zarówno w realu jak i w necie. 😀
-
To nie są w jakikolwiek sposób porównywalne narty. Fischer jest przyzwoitej klasy all-roundem, który jeździ całkiem dobrze, natomiast nie sposób postawić go obok bardzo wysokiej klasy gigantki typu master. I w dodatku jednej z najbardziej udanych, przynajmniej moim skromnym zdaniem. Przewaga GS Stockla będzie wyraźna i oczywista, w zasadzie w dowolnych warunkach (nawet na miękkim) i chyba niezależnie od poziomu umiejętności, to znaczy patrząc od średniego stanu wzwyż. Przynajmniej tak ja to postrzegam.
- 92 odpowiedzi
-
Czekam z niecierpliwością na spotkanie. Na stoku oczywiście. Zademonstruję wtedy wszystkie zalety stosowanego rozwiązania. 😜
-
Ale wcale szybko tu nie jedziesz. Przynajmniej w mojej percepcji, nie mówiąc już o Mikoskim;-) Osobiście wolę mocniej dociąć i pojechać krótszym za to bardziej dynamicznym skrętem. Nie jestem mistrzem tłumaczenia, musiałbym Ci to pokazać w realu.
-
Jest OK, trudno ocenić więcej bo z tego co widzę śnieg był dość miękki i zauważalne są problemy z idealną stabilnością układu podczas jazdy na krawędziach. Moim zdaniem tu rodzaj śniegu bardziej przeszkadzał w uzyskaniu większej stabilności. Jak dla mnie ręka schodzi zbyt nisko i jest to takie wyuczone, ale mało naturalne prowadzenie. Widać też, że dla celów filmu starasz się jechać maksymalnie poprawnie, ale trochę tu brakuje spontaniczności, dynamiki oraz czegoś co się określa mianem fun. Zasłużona ocena 7 w forumowej skali. Łatwiej by było ocenić, jakbyś nakręcił film jak stosujesz inne techniki skrętu, szczególnie te (nazwijmy to umownie) bardziej dynamiczne. Skręty na tym filmie jak dla mnie są trochę "przeciągnięte" jakby na siłę.
-
Majtek nie potrzebuję - nie używam. To dla Beaty informacja bardziej niż dla Ciebie. 😜
-
Skąd wziąłeś taki fajny kask? Też by mi się przydał. Gogle takoż.
-
Wg mnie przyczyna jest banalna. Nie żaden błąd techniczny a inny sposób mierzenia siły tudzież zwyczajny błąd jak chodzi o przyjęty sposób oznaczania siły. Tak jak masz logarytmiczną skalę głośności we wzmacniaczach. Zauważ, że -30dB dajmy na to w Accuphase wcale nie oznacza tego samego co w Audio Research przykładowo. Taką najprostszą analogię dostrzegam. Wiedząc o tym należy z definicji ustawić je odpowiednio wyżej.
-
Odnośnie jazdy pozatrasowej; szczególnie w ekstremalnych warunkach; pełna zgoda. Ale tu raczej dyskutujemy na temat boiskowego ślizgania się śladem ratraków.
-
Jeżdżę z prędkościami rzędu Mikoskiego, o ile to jest jakaś jednostka miary. 🙃 Przy czym walka ta jest w założeniu nierówna, bo najczęściej jadę na SL 165cm a on na Stoeckli GS 180cm lub Nordice z płetwą na 185cm (Enforcer). Na ściankach oraz w bardzo trudnym terenie jestem z przodu, z kolei na wypłaszczeniach niestety z fizyką nie wygrasz. 😜
-
Waga/10kg to jest w mojej ocenie zbyt wysoko. Sam sobie kiedyś tak ustawiłem wiązania w i.SL RD bo mi się wydawało, że będzie OK. Niestety nie było. Nie wypięły się i to na całkiem sporej prędkości, po tym jak mi tyły na siebie najechały, nie wiedzieć dlaczego (pewnie coś było w śniegu). W efekcie tego o mało mi nie wyrwało ścięgien w obu łydkach, szczęśliwie kilka dni jeździłem w bandażach i jakoś samo przeszło. Po tym epizodzie zrzuciłem ustawienie z 9 na 7 (wiązania 14-tki) przy mojej masie rzędu 90kg i całkiem szybkiej jeździe. To było w grudniu 2014r. i od tamtej pory jeżdżę na ustawieniu 7 i jest OK, nie ma czegoś takiego jak przypadkowe wypinanie się nart, jedynie wtedy gdy potrzeba.
