Skocz do zawartości

star

Members
  • Liczba zawartości

    9 876
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    35

Zawartość dodana przez star

  1. star

    Sezon 2024/2025

    Piano piano voi lontano;-)
  2. Janisławice wieś stara… https://www.jozwik.org/bialyninhistoria.htm
  3. star

    Pomoc w doborze nart

    Coś tam wiosłowała to może i na nartach jej się zdarzyło https://atlassztuki.pl/wtedy-to-byla-zima-i-wtedy-tez-byla-michalina-wislocka/
  4. star

    Materiały szkoleniowe

    Można kupić https://staradobraksiazka.pl/86589-skret-rytm-tempo-kazimierz-maslowski-1976
  5. A co ci się może stać, woda jak to woda, może już nie letnia...
  6. star

    Materiały szkoleniowe

    Sorry ale nie mogę się powstrzymać, wszak święto dziś mamy. Jan pewno by zapytał: Byłeś tam? Odpowiadam, tak to ja byłem tym osłem.
  7. Ale tam gdzieś nowe pokłady Szczerców… czy normy europejskie?
  8. Powiem ci, że przejazd przez teren kopalni robi wrażenie.
  9. star

    Ku przestrodze

    https://www.dire.it/29-10-2024/1093097-matilde-lorenzi-caduta-pista-rossa-grawald-webcam/
  10. No chyba, że sprzęt nie jeździ.
  11. Nie sam a razem z S10 pewno bliźniak.
  12. W centrum miasta wysypisko poniemieckie ponoć…
  13. Co ty w domu jak somsiad wykitował to jego kumple jeszcze przez dobę pili, nawet się zdrzemnęli bodajże... taki mamy klimat, a po lesie chodzą różne pańcie z pieskami... zawsze gotowe ratować...
  14. Dziś Wrocek... Stevens alu... ładnie kręci... fotka w stylu Czas Apokalipsy...
  15. Dzięki, bardzo dobry... po takim meczu. Gavi po powrocie... tak po chwili bo zaczyna się od końca czyli trashtalkiem, a akcja wcześniej była, ale później ją pokazali... https://www.instagram.com/gavilove_/reel/DBmgkmIgQj0/
  16. Gavi wszedł na krótko ale w swoim stylu, z żółtą kartką. Walczak. Podobnie jak inni, świetny mecz.
  17. Wymiatał jako dziecko w zawodach kilka lat ponoć więc kłopotu by nie miał.
  18. To jednak się różnimy. Mi tam podoba się taka jazda. Ja po ratraku nie raz miałem okazję pojechać po pustym stoku. Trochę trza zaparcia by być pierwszym. Także po świeżym opadzie w dziewiczym terenie. W końcu na wiosnę jak gdzieś się firn pojawi. Narty dopasowane do warunków. Marzenie. Satysfakcja gwarantowana. Walkę zostawiam innym, tym ambitnym, co lubią zagryzać wargi do krwi. A dla mnie niech zostanie taki dobrze nazwany narciarski zen.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...