Może nie do końca wiedzieć jako, że wyszła z wody jak Syrena, a może Afrodyta... a tak naprawdę po sekcji pływackiej, więc rower uzupełnienie... próbowała przed dzieckiem teraz próbuje gdy odchowane nieco. To przygodna znajomość. Oni trenowali tempo, ja ruszyłem przez pola, lasy, łąki w kierunku Świebodzic... każdemu co innego, oni asfalt, ja off road jak na skiturowca przyznało... lubię włóczyć się po prostu. Ja kąpiel, oni bez pianki nie wchodzą. Znam i twoje rejony choć nie tak dokładnie, jeździłem wzdłuż wybrzeża kiedyś. Każdy ma swoje eldorado.