Skocz do zawartości

Adam ..DUCH

Members
  • Liczba zawartości

    3 335
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    51

Zawartość dodana przez Adam ..DUCH

  1. Nie było by Mitek nie było....film nie jest demonstracją ewolucji, powtarzam - inny przekaz. "sztuczek" ujawniać nie będę ale generalnie chodzi o to aby właśnie wejść w linię spadku. A że dąży do uślizgu i bardzo dobrze.
  2. No i Krzysiek tak to właśnie jest??? dupa a nie girlanda i to dupa do kwadratu. Przekaz filmu był chyba całkiem inny. Taki modyfikowany doskokowy cięty - uruchomienie stóp w takim podstawowym do wykonania wydaniu, czucie nart, czucie śniegu. Oczywiście w definicji się mieści ale mnie o to nie chodziło.
  3. A ja się zastanawiam czy warto płacić za serwis jak w tamtym sezonie robiłem??? Krzysiek???? jak ogarnę kilka spraw i uzyskam zgodę kursanta to wrzucę na YT jazdę nastolatków takich co narty bez serwisu były.
  4. A na kaskadzie za starych czasów ześlizgi do kolejki z szczytu ostatniej ścianki - przypomnij kolego ale myślę jakieś 30 min aby wejść na orczyk, ta owa ewolucja z zakresu podstawowych nie liczy się na Pilsku z Miziowej do orczyka zbyt płasko - ale ześlizg z balansem przód tył już tak
  5. Specjalnie dla Ciebie zrobię przy najbliższym szkoleniu
  6. Tak widzę że termin "linia spadku stoku" jest dla niektórych "czarną magią". Wątpliwości nie zamierzam rozwiewać i proponuję zapoznać się z ewolucją "girlanda" - czyli wykonywanie skrętu (rodzaj nie ma znaczenia) bez przekraczania owego jakże bardzo tajemnego terminu jakim jest "linia spadku stoku". PS 1 - bardzo fajne ćwiczenia dla Waszych dzieciaków w kontekście przejścia z skrętów kątowych do równoległych zwłaszcza że One (znaczy wnuki/dzieci) kompletnie w 4 literach mają linię spadku stoku PS 2 - tak się zastanawiam czy Wasze narty z garażu/piwnicy widziały już śnieg czy na razie na TIK TOKu są
  7. Jak bym wiedział że wychwycisz.....przywara z którą należy się uporać. takie sztuczne wkręcanie w skręt nikomu nie potrzebne
  8. No i możecie się generalnie spuszczać i to do woli. Skręt średni - nie ma puszku okruszku, nie ma sztruksu ale za to jest kupa błędów do poprawy. Narciochy to Fischer RC4 185 WC - ot taka siódma woda po kisielu nart GS: Krytyka mile wskazana:
  9. Dlatego napisałem "trudny temat". Zwłaszcza że dochodzi jeszcze rytmika skrętów w "czasie". Czyli jazda świadoma - jazda świadoma to skręt wymuszony - skręt wymuszony to tyczki - tyczki to slalom (SL, GS). Patrz, obserwuj, czytaj, czuj, skręcaj a promień/rodzaj skrętu straci kompletnie znaczenie bo świadomie będziesz jechał. Zakleszczanie się w ramach to zamknięcie się w schemacie a celem nadrzędnym jest czerpanie przyjemności z przestrzeni. Strasznie teoria się wstawiła....jazda, jazda - woda na przód jak mówią strażacy
  10. Przy tym co narysowałeś zmiana zakrawędziowania w technice ciętej lub też rotacja stóp w technice klasycznej (oba terminy rozumiane jako "impuls skrętny") powinny wystąpić przed "czarną strzałką"....
  11. Marku, Mareczku, @Marcos73 - ja stary bumer jestem, wypadły mi śruby z butów - podobno mają regulować jakieś pochylenie boczne - wypadły - wybrały wolność - mokro w bucie ale jeździmy dalej......
  12. Dzięki uprzejmości @star wklejam link do teorii http://wfs.awf.krakow.pl/attachments/article/451/NARCIARSTWO ZJAZDOWE_ materiały dla studentów AWF KRAKÓW.pdf Ja osobiście jeszcze nie czytałem, wydrukowałem sobie i poczytam. Krótki skręt?? Jeszcze całkiem niedawno temat był bardzo prosty, R nart był bliski nieskończoności więc pomijając śmig pojęcie krótkiego skrętu było banalne i generalnie był to skręt jaki wykonywało się SL a dalej idąc skręt średni i długi miał miejsce na GS-ach a długi na DH. Oczywiście były także i niestety są skręty "wężowe" które czasami aspirują do śmigu przyśpieszającego a le kompletnie nie mieszczą się w kryteriach skrętów krótkich, średnich czy też długich albowiem są jedynie wycinkiem ww i zazwyczaj wynikają z braków technicznych narciarza - ot kolanka w lewo i w prawo. W tym miejscu pojawia się "karwing" z deklarowanym promieniem skrętu narty i tym samym pojawia się pytanie jak wykonać krótki skręt mając pod nogami narty o przyjemnym R18 z zachowaniem zasad techniki ciętej w odniesieniu do amatorów??? A może zupełnie zrezygnować z pojęcia długości skrętu i róbta co chceta. Czy da się generalnie połączyć w kontekście długości skrętu/definicji technikę ciętą i klasyczną??? Odpowiedź na powyższe pytania dla mnie jest prosta - da się ale wymaga to zmiany sposobu myślenia i tak sobie roboczo myślę że te trzy nw elementy są kluczowe" 1. Długość/rodzaj skrętu określony jest przez rodzaj slalomu - SL skręt krótki, GS - skręt średni i długi, SG/DH skręt długi 2. Zastąpienie pojęcia "karwing" na "wykorzystanie parametrów skrętnych narty" 3. Jazda w zegarze co najmniej 14-22
  13. Przepraszam ale ja nie mam bladego pojęcia co to jest GW ale domyślam się że do niczego mi nie jest potrzebne😀, odnośnie stoperów - mówimy o normalnych nartach - gdzieś tak max 70 pod butem😎🤣
  14. Dzięki bardzo za materiał - jeżeli pozwolisz to kopiuję go do "materiały szkoleniowe" i tam też pozwolę sobie odnieść się do pojęcia "krótki skręt" albowiem temat nie jest prosty jak się wydaje
  15. https://www.olx.pl/d/oferta/narty-zjazdowe-blizzard-167-CID767-IDY7dHZ.html Deski na płot a okucia do nowych nart
  16. Do "świeżej" narty będą pasowały każde kompletne wiązania. Jeżeli chcesz mega budżetowo to na portalach aukcyjnych jest mnóstwo leciwego sprzętu za góra 150 pln. Ja osobiście mam w zapasie fajne Markery MR ale czekam aż @Mitek zdecyduje rozstać się z swoimi Polsportami😀
  17. Karewingowanie - oj magiczny i niemalże demoniczny skrót myślowy. Ile to już się nasłuchałem - "moja córka/syn już umie jeździć a teraz bym chciał aby karwingowała"????....No więc tak aby rozwiać wszelkie wątpliwości to aby "karwingować" należy posiąść nw umiejętności: - oswojenie się z sprzętem i środowiskiem - doskonalenie równowagi - krok zwykły - bezkrok - zwrot przestępowaniem - zwrot przez dzioby - podejście schodkowaniem - podejście rozkrokiem a dalej już z górki - zjazd w linii spadku stoku - zjazd w skos stoku - ześlizgi: boczny skośny - Upadanie - Podnoszenie a teraz dopiero jazda - pług - łuki płużne - skręt dostokowy ślizgowy - skręt z pługu - skręt dostokowy ślizgowy ( kompletnie idiotyczna ewolucja wg. mnie) - skręt równoległy ślizgowy (kompletnie idiotyczna ewolucja wg. mnie) - skręt dostokowy przestępowaniem - łyżwowanie i krok łyżwowy - skręt dostokowy cięty (za wcześnie) - skręt równoległy NW O i teraz możemy karwingować.....
  18. Marek łapka- poważnie łapka - 😎 - cuś mi się wydaje że ty kursantem zostać chcesz, czerwoną kurtkę ubrać chcesz...szkolić chcesz....???....przerobimy Panie kolego przerobimy, film zrobimy i zobaczymy jak sztywne kolanka są???🤣
  19. Tak dla przypomnienia - ześlizgi to poziom podstawowy a to oznacza że zanim kursant pozna co to skręt równoległy to ześlizgi w każdym wydaniu ma już w jednym palcu. Odniosę się do dwóch filmów: To ewolucje podstawowe i nie do pominięcia. Tylko wybrańcy i tu podkreślę wybrańcy są w stanie pominąć ten etap nauki. Co do zasady jeżeli nie potrafisz łuków płużnych lub ześlizgu wykonać na 8 nie ma nawet o czym marzyć aby iść dalej. DO ROBOTY (ja też) - ostatnio na SL taką zjebę dostałem od IW że w pięty mi weszło....
  20. Adam ..DUCH

    Zwardoń-Ski

    Na ten moment biorąc pod uwagę warunki pogodowe jest całkiem w porządku. Nocne mrozy powodują iż stok z rana jest betonowy i bliżej południa puszcza. Dzisiaj bardzo mało ludzi i miłe słoneczko czasami. Wczoraj z rana GS a pod liną SL - wiertło ziemi nie chwyciło. Na ten moment chodzimy do 02.01 - dalej się zobaczy - dużo zależy od pogody i frekwencji.
  21. Słodzić nie będę - napisałem "zajebista jazda"
  22. @Marcos73 Lecimy dalej - nieco dłuższy skręt - za bardzo nakrywasz barkami narty - to wychodzi tak że dupa myśli aby zostać w tyle - bardzo dobrze myśli a barki idą do przodu bo se tak myślę że jak z przodu będą to dzioby zaczną mocno skręt i tak dupka z barkami dogadać się nie mogą i lordoza wychodzi - ja też tak mam tyle że u ciebie zewnętrzna narta z tyłu zostaje robiąc wymuszoną szufladę a ta z kolei nie pozwala pociągnąć skrętu dalej tylko wymusza przeciążenie i i zmusza do kolejnego skrętu
  23. @Marcos73 klasyk budzi demony i w tym kontekście asymetria jest niczym nowym ....w jedną stronę lepiej w drugą nieco gorzej ale to "gorzej" jest i tak na wysokim poziomie. Krótki cięty - zastanów się nad prawą ręką w lewym skręcie - jej wysokie położenie ma wpływ, można bajdurzyć że nie bo "nogi" idealnie prowadzą ale prawda jest taka że ma....prawa ręka w lewym skręcie za wysoko za każdym razem....za mocno skręt lewy otwierasz i siłowo ręką i barkiem domykasz. Kurcze Marek zajebista jazda....
  24. Sezon tak powolutku się zaczyna i, a tego pewien jestem dla niektórych za 2,3 tygodnie się zakończy, myślę też że stare wilki siądą na kanapie w przeświadczeniu własnej wielkości i tak pocichutku pomyślą ja prd.....Tego Pana nie znam, sprawy o których mówi wydają się oczywiste????? 📸 Obejrzyj ten film na Facebooku https://www.facebook.com/share/v/7vLKwf5VVtvXShHb/
×
×
  • Dodaj nową pozycję...