-
Liczba zawartości
3 375 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
51
Zawartość dodana przez Adam ..DUCH
-
Moja filozofia nauczania maluchów jest troszkę inna i tu absolutnie nie neguję wywodów Mietka który niewątpliwie jest dla mnie autorytetem w tej sprawie jednakże moja metodyka jest troszkę inna. Trochę surowy w tej dziedzinie jestem i wychodzę z założenia "kopać gałę każdy może ale na nartach tylko nieliczni są w stanie jechać" - przepraszam z góry, tak już mam. Albo bąbel jest gotowy na przygodę z nartami albo nie i tyle. Intuicja i wrodzone u dzieci poczucie równowagi się liczy. Może warto odpuścić sezon a w następnym "chwyci" od strzału. Generalnie trzymanie za dzioby ograniczam do niezbędnego minimum (dosłownie). Absolutnie wykluczam trzymanie się instruktora,
-
Umiejętności jazdy na czystej krawędzi po twardym stoku weryfikuje tylko i wyłącznie jazda na tyczkach GS - reszta to zwykłe szuranie jest i zamiatanie piętkami
-
Ja bym był szczęśliwy
-
Luśka - sorki że tak per ty - uwielbiam szyderstwo i ironię w dobrym tonie nie cierpię lansu i pozerstwa - a wg. mnie te stwierdzenie zostało użyte właśnie w takim celu. Strasznie się cieszę że wyrasta nowy narciarz
-
Uśmiech.........................Jakiś taki wymuszony. To właśnie bym zmienił. PS zazdroszczę.................................
-
Flex omania przechodzi na dzieci - źle się dzieje w państwie Duńskim
-
W zasadzie ten wpis kończy temat no chyba że rozmawiamy o skokach narciarskich. Bardzo proszę abyś się nie gniewała ale choć byś dobrała najlepsze narty świata to w tym układzie nic z tego nie będzie a szkoda.
-
Czyli dobrze wiesz że już przy skręcie półpłużnym długa narta nie przeszkadza a w przypadku dzieciaka pomaga. Nie neguje twoich doświadczeń ale doradzajmy kiedy się na czymś znamy
-
Przepraszam że się wtrącę ale masz jakieś konkretne doświadczenia w tej dziedzinie czy tylko powielasz utarty i nieprawdziwy schemat.
-
Kurczę nie doczytałem - przepraszam
-
Zadzwoń do szkółki - strona nie jest aktualna - z tego co wiem jest dostępny od 27
-
Zwardoń ski - instruktor Tomek - niepoprawny ortodoksyjny klasyk
-
Dobór nart i butów - powrót po zerwaniu więzadła krzyżowego - mężczyzna, poz. 6/7
Adam ..DUCH odpowiedział Adzinek → na temat → Dobór NART
Trudności były bo to dwie różne narty są. Atomic to rasowa slalomka - radykalne taliowanie i blisko centymetr mniej pod butem. Wielka łopata z przodu powodowała b. szybkie wkręcenie w skret - stąd wynikała ta niby łatwość w prowadzeniu tyle tylko że trzeba to okiełznać. Dynki to AM i do tego za krótkie jak dla ciebie, Większe r powodował z pozoru trudniejszą inicjację, niewielka długość osłabiała płynność i stabilność prowadzenia. Tu w zasadzie nie ma co porównywać dwie różne narty i tyle. Co ci polecić - mając dosyć pozytywne aczkolwiek czysto subiektywne odczucia z jazdy na szachownicach oraz przebytą kontuzję polecam ci pozostanie w grupie nart slalomowych jednakże nie z grupy race. On Piste o profilu slalomowy i będzie ok. -
A co ta cała dyskusja ma wspólnego z współczesną jazdą amatorską
-
Wort a jakie to ma znaczenie dla jazdy cywilnej.
-
Żart jakiś czy cuś...............................Bądźmy choć odrobinę poważni...............Wartość dydaktyczna na poziomie 1 w skali 1-10. Wartość zabawowa 10 w tej samej skali
-
Ja też pozdrawiam - mamy troszkę różne granice tolerancji ale sumarycznie się zgadzam - trzymajmy się tematu.
-
Chcecie analogii to proszę bardzo: Górna, dolna, dwie - do wyboru do koloru PS przestańcie szukać dziury w całym - techniki cięte są poste jak budowa cepa PS 2 14 letnia dziewczyna uprawiająca tą dyscyplinę na poziomie no powiedzmy wyżej niż amatorskim zaczynając od zera skręt równoległy cięty do stokowy opanowała w 15 min. lekcyjnej tak więc Panowie koniec teorii i do roboty.................................................
-
Mietek przesadzasz - to nie był pokaz umiejętności tylko prędkości "sprzętowej" i tyle, jak Panowie w standing party mieli 60 km/h to góra i tyle. Ważne że dobrze się bawili.
-
Maciek tu masz wszystko czego ci potrzeba - przerobisz jesteś gość: a potem zajmij się PMTS
-
Nie wyśrodkować tylko "przeciążyć" przody a wewnętrzna staje się zewnętrzną bo przekrawędziowanie wykonałeś z dwóch nóg jednocześnie.
-
Każda on piste z wyższej półki lub race o profi gs nie krótsza niż wzrost. Można niewiele poszerzyć pod butem ale bez przesady
-
Sprzedawca powinien zmienić zawód.
-
Faktycznie V już wielokrotnie był brany pod uwagę ale jak to mówią nigdy dosyć. Ćwiczyć ćwiczyć i jeszcze raz ćwiczyć. Dobrze by było zobaczyć film bo tak to teoria tylko i jaka jest geneza błędu tego nie wiemy. Nie wiem na jakim stopniu zaawansowania jesteś więc przyjmę że dolna narta idzie na krawędzi noga chodzi bez myślenia jest automatyzm ruchu dalej sylwetka nad nartami jest prawidłowa, nie robisz żadnych zbędnych rotacji no i sprzęt jest dobrany prawidłowo. Staraj się prowadzić narty w skręcie średnim lub wyżej, poszerz prowadzenie nart ale absolutnie nie przesadzaj w tym zakresie, nie spłycaj skrętu ale też nie doprowadzaj do jazdy w poprzek stoku. Olej dolną nartę (ona idzie z automatyzmu)skoncentruj się tylko na górnej patrz na nią i prowadź równolegle do dolnej, układaj w tym samym kącie natarcia co aktualnie dolna - masz czas bo robisz długi skręt. Kiedy osiągniesz automatyczne równoległe prowadzenie nart próbuj "wciągać" zewnętrzne kolano przez ruch wewnętrznego do środka skrętu. Dociążaj górną nartę w stopniu wystarczającym prawidłowe sterowanie, Jaki to stopień sprawa czysto sytuacyjna ale narta górna ma być dociążona. Przekrawędziowanie - widzę że są tu zwolennicy klap klap lub jak kto woli z nóżki na nóżkę - życzę powodzenia. Odciążenie i przekrawędziowanie z dwóch nóg - wyraźny ruch góra - przód a w zasadzie góra - kierunek przyszłego skrętu. Fajnie pomaga dla zachowania symetrii jednoczesne wbijanie dwóch kijków . Odciążenie szybkie dociążenie płynne rytmiczne - możesz liczyć - w tempie 1 sek. 1 odciążenie, 2,3,4...dociażenie, tu też ważne żeby nie było klap dupa w dół bo z automatu będziesz wchodził na dolną nartę (przy klap klap to już na pewno) i górna narta pójdzie do góry. Powodzenia życzę
-
Skala SF nic nie mówi na temat carvingu - mówi o jeździe równoległej czyli i tak i tak. Jak ktoś nie potrafi równolegle na ołówkach no cóż..............