-
Liczba zawartości
3 307 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
49
Ostatnia wygrana Adam ..DUCH w dniu 10 Kwietnia
Użytkownicy przyznają Adam ..DUCH punkty reputacji!
O Adam ..DUCH
- Urodziny 02.05.1971
Ostatnie wizyty
Adam ..DUCH's Achievements
-
Ja już kiedyś napisałem. Jazda na nartach to umiejętność łamania własnych przyzwyczajeń, przyzwyczajeń ukształtowanych przez codzienne bytowanie + umiejętność czytania własnego ciała. Albo to się ma albo nie ma....powtarzam jeszcze raz dla tych którzy "nie mają", nic straconego - setki godzin ćwiczeń i przełamywania a te wszystkie trudne słowa przyjdą same.
-
Ło matko ale się narobiło...inklinacja, angulacja, separacja....i co tam jeszcze wymyślicie,???
-
Kijki Leki czym się różnią?
Adam ..DUCH odpowiedział brachol → na temat → Dobór innego sprzętu narciarskiego
Jakoś tak łuczki bez spinki....sam wiesz...bujanie bujanie. -
Kijki Leki czym się różnią?
Adam ..DUCH odpowiedział brachol → na temat → Dobór innego sprzętu narciarskiego
Czekaj czekaj jest jeszcze coś do kompletu ale odbiór w grudniu -
Kijki Leki czym się różnią?
Adam ..DUCH odpowiedział brachol → na temat → Dobór innego sprzętu narciarskiego
A języki znasz??? Się q .....ucz🤪 -
Kijki Leki czym się różnią?
Adam ..DUCH odpowiedział brachol → na temat → Dobór innego sprzętu narciarskiego
-
Kijki Leki czym się różnią?
Adam ..DUCH odpowiedział brachol → na temat → Dobór innego sprzętu narciarskiego
Ale te różowe są WC i już z samego faktu lepiej jeździsz🤪 1 nic niżej nie chwytasz, 2 okrągły. PS katalog producenta (180 w) dla mnie wskazuje 125 a ja wziąłem 120 i jest bardzo ok. To kijki "wyjazdowe" gdzie jadę w przedziale B-N, szkoleniowe mam 125 a tam jest B-W. Temat niższych nieco kijków przerobiłem na CK - wystarczy nieco bardziej zejść N - połączyć NW z kompensacją i jest bardzo dobrze Panie kolego. Waże aby N nie łączyć z pochyleniem tułowia lub garbem. -
Kijki Leki czym się różnią?
Adam ..DUCH odpowiedział brachol → na temat → Dobór innego sprzętu narciarskiego
Różowe chce Karolina🤪😁 -
Kijki Leki czym się różnią?
Adam ..DUCH odpowiedział brachol → na temat → Dobór innego sprzętu narciarskiego
Ja zanabyłem a Ty??? -
Kijki Leki czym się różnią?
Adam ..DUCH odpowiedział brachol → na temat → Dobór innego sprzętu narciarskiego
Dynki -
Kijki Leki czym się różnią?
Adam ..DUCH odpowiedział brachol → na temat → Dobór innego sprzętu narciarskiego
Ja to na starość zniewieściały się robię. Narty niebieski, kurtka niebieska, to i kijki niebieskie ....jutro odbieram🤪 -
Kijki Leki czym się różnią?
Adam ..DUCH odpowiedział brachol → na temat → Dobór innego sprzętu narciarskiego
Krzysiek czy chcesz wierzyć czy nie różnicy nie ma (sztywne byle co vs Leki). Ważnym jest to aby dopasować długość. Budżetowe kijki teleskopowe to nieporozumienie, markowe teleskopowe za miliony kompletnie nie przydatne. Kijek ma być bezwzględnie niezmienialny w długości i o tym wie każdy kto jeździł na trasach o dużym nachyleniu. Tu nie mam mowy aby coś się złożyło przy oporowym/podpartym wbiciu kijka. Lepsze do jazdy trasowej będzie byle co sztywne niż teleskop. Leki daje pewien komfort w obsłudze i nic więcej. Mam kilka par kijkó.......a tu już dyrdymały idą więc nie mieszam. Do zwykłej jazdy prosty sztywny dopasowany kijek a jak nieco komfortu to systemowe leki. -
No i fajnie, inaczej niż ja preferuję ale fajnie. Dlaczego inaczej a dotyczy to dużych stacji. To jednak góry są i pokorę trzeba i należy mieć - komunikatory komunikatorami a BHP to jednak BHP. Ja jednak trochę strachu za uszami mam......
-
Kijki Leki czym się różnią?
Adam ..DUCH odpowiedział brachol → na temat → Dobór innego sprzętu narciarskiego
Jesteś tego pewien. A tak na poważnie praktyczna różnica polega jedynie na tym, iż jeżeli często ściągasz rękawice (tak jak ja- wiesz o co chodzi) to praktyczne są w pełnym systemie z rękawicami natomiast jeżeli nie to adapter jest ok. Pod treningi bierzesz najgorszy badziew który masz bo idą w drzazgi jak ta lala. Ja obecnie jestem na etapie zakupu "wyjazdowych" leki i biorę z adapterem. Ale jak Pink Panter cię interesuje to chyba są te same https://trojansport.pl/kijki-narciarskie-leki-wcr-lite-sl-3d-pink-11983.html -
Oczywiście moje nartowanie w przeciągu tych kilkudziesięciu lat się bardzo zmieniło, jednakże co do zasady nie lubię ośrodków 1-2 trasowych (nie dotyczy szkoleń). Dawniej wystarczyła 1 dobra trasa i do zajechania na landrynkach. Obecnie bardzo mnie kręci zwiedzanie i dlatego uwielbiam duże i bardzo duże ośrodki narciarskie. Jazda od otwarcia do zamknięcia (jeżeli się da). Jazda typowo rekreacyjna bez udziwnień i fanaberii. Ale...ale jeżeli w oko wpadnie mi trasa to potrafię zajechać ją do bólu. Jazda 9-16 jak na razie nie sprawia mi kondycyjnie problemu jednakże wymaga przemyślanych działań w kontekście doboru tras. Jeżeli chodzi o "zabawki" dla dużych chłopców to GS wyparował mi z głowy z racji iż nie mam możliwości jazdy na "dobrych" ustawieniach a 30-50 sek. DH mnie nie interesuje, za to od kilku lat kręci mnie SL i z racji posiadanych tyczek staram się jak najwięcej " u siebie" stawiać - czasami sam dla siebie. Nie cierpię "wieczornej" jazdy i osobiście uważam że jest to kompletnie bez sensu - wolę w tym czasie solidne apreski w gronie znajomych/przyjaciół - oczywiście zdaje sobie sprawę że "okazjonalni" narciarze temat chcą wyczerpać - tu jeszcze dodam pod katem szkoleń - wykłady z psychologii szkoleń - godziny popołudniowe to czas kiedy człowiek (pierwotne odruchy) nastawiony jest na relaks i odpoczynek a nie na naukę. Lubię jeździć w grupie i to niekoniecznie musi być grupa na moim poziomie - ważny jest kontakt, rozmowa i dobra zabawa. Lubię szkolić i cieszy mnie uśmiech kursanta - czas szkoleń ograniczam do max 8h - dalej to już oszukiwanie klienta. Ot takie to moje nartowanie teraz jest.