kordiankw

Chciałabym zobaczyć ciebie jak wychodzisz poza strefę komfortu jak będziesz miał koło sześćdziesiątki na karku, endoprotezę stawu biodrowego, zespół cieśni, parę przebytych operacji o których pisał Mitek i rodzinę na utrzymaniu. Ach te uniwersalne rady, zmień dobrze płatna pracę bo zabiera ci czas na hobby, wyjdź poza strefę komfortu, bo jako sześćdziesięciolatek musisz udowadniać młodym, że jeszcze nie stetryczałes. A jak przy okazji skończysz na mclarenie, to nikogo nie będzie obchodziło, kto ci będzie wymieniał pampersa.

Tadeusz ty to chyba w dzieciństwie głównie nekrologi przeglądałes w gazetach 🤔

Izera, cud techniki, a nie jakiś czeski złom, pewnie pojedzie jeszcze szybciej 🤣

Dziennikarze spekulują, że obraził się na federację słoweńską, bo nie wysłała na IO jego partnerki, dwukrotnej mistrzyni Słowenii.

Pogacar jednak nie jedzie na IO.

Zaawansowany.

Z kontrolą trakcji i ABS 😀

Kuxwa, ponad 90 km/h na zjeździe. Pogi nie pozostawił wątpliwości, kto był najlepszy w tegorocznym TdF.

Niestety nie, ale można za punkty przewieść tyłek na kanapie lub gondolą. Tylko trzeba być w jakimś ośrodku TMR. Jak nie ma takiej możliwości pozostaje ułuda, że uda się coś wygrać 😀.

Ja wybrałbym igrzyska. Zresztą chyba już został zgłoszony przez Słowenię.

To fakt, panowie świetnie się uzupełniają, a przy okazji nieźle bawią. Poczucia humoru nie można im odmówić 😀.

Skrót etapu, od 4 minuty finałowy podjazd pod Isola; https://youtu.be/-QiP5g7rDs8?si=iqPMBsBKTitcoQDs

Dla tych co nie wiedzą, że punkty Gopass będą ważne tylko do 31 października:

To pewnie ta inhalacja dwutlenkiem węgla 🧐

To były sekundy.

Chyba na tym etapie już się rozstrzygnie, kto wygra cały tour.

Niestety nie oglądałem, olać bydło. Ważne, że Pogi znowu urwał się najgroźniejszym rywalom 👏 .

Przed meczem? Warto, kawał meczycha.

Rower wyszykowalem dla córki, stąd ten kuferek na bagażniku, ale nie ma gdzie go przechowywać, więc wrócił do mnie. Lubię go i na przejażdżki z żoną na nim jeżdżę. Do jazdy solo mam już rasową szosę Kuota kom.

Zabytkowej szosy już dawno nie ma, Rama połamała się gdy wjechałem w powalone na ścieżkę rowerową drzewo przez bobra. Teraz ten Raleigh wygląda jak na zdjęciu 😀, a do Wisły w tamtym miejscu prowadzą ścieżki szutrowe.

Wszystko zgodnie z planem. Żona chciała żebym ja zabrał na Romantyczną Plażę 🤔

Krzysztof Suwart, nie wchodzę na WP 🤣

Turystycznie z żonką.

Mecz rewelka, ale Wegrzyna nie da się słuchać. Gość komentuje jakby miał permanentne zatwardzenie.