kordiankw

Za to będzie można już zacząć doradzać na forum .

Na tym forum są specjaliści prawie ze wszystkich dziedzin, ale wpisów znachora i do tego jasnowidza dotychczas nie zauważyłem. Nawet lekarz, żeby postawić diagnozę, musi mieć materiał do analizy. Co ci da, że ktoś opisze swój przypadek, jeśli każdy nawet w objawach podobny do twojego, jest inny.

Trzeba uważać na tych kanapach:

Moja wina, tym bardziej, że jako udziałowiec czuję się współwłaścicielem .

Jak widzę takiej wielkości minerał, to się zatrzymuję i wyrzucam go poza trasę, nie czekając aż zrobi to obsługa.

Matkę jak widać też zwalniano z zajęć z języka polskiego

https://www.skiforum...etaal/?p=631420

Nie będzie, podniosą ceny jeszcze o 50% i będzie luzik

Nie, wyjechałem w niedzielę zaliczając 5 dni fajnej jazdy bez tłoków i kolejek, z warunkami na trasach „różnymi”. Udało się na nikogo nie wjechać i nie zostać wystrzelonym w powietrze przez nikogo oraz uniknąć dwudziestometrowych lotów . Ponownie będę na weekend na przełomie miesiąca.

Kto bogatemu zabroni, a ponadto nie wiemy czy w międzyczasie Słowacy nie zmienili planów, bo inwestycja okryta jest wielką tajemnicą, być może dlatego by nie narażać się na protesty pseudo ekologów.

Trasa już jest, to „10” , „8” oraz warianty „9”, ale dla początkujących to dobre rozwiązanie, bo nie będą musieli zjeżdżać do Soliska i tam powinno być luźniej. Kanapa 8 osobowa w miejsce orczyków w tym miejscu była w planach od początku.

Tak

Odinstalowałem i zainstalowałem ponownie. Tadam

Knajpa na Pośrednim fajna i mnóstwo miejsca w środku, dań w ofercie jeszcze niewiele, ale smacznie i w przyzwoitych cenach. Nie polecam jedynie flaków bo odmrażane i długo trzeba czekać na rozmrożenie, chociaż w smaku przyzwoite.

Skoro czarne trasy nie dają przyjemności z jazdy, to COS bym sobie odpuścił, dla Ondraszka nie warto zrywać się wcześniej, by zacząć jazdę o ósmej rano. Pytanie z której strony przyjedziesz do Szczyrku. Jeśli od strony Wisły, to można zaparkować na parkingu przy Hali Pośredniej i na nartach zjechać do Soliska zanim jeszcze ruszy ośrodek (żeby zaparkować pod gondolą -darmowy parking- trzeba być około ósmej i odstać kilkanaście minut w porannym szczycie do gondoli, zanim wywiezie wszystkich na górę. Na Solisku parking płatny, a przed COS, jeśli na poboczach nie będzie miejsc parkingowych, to parking nad rzeką również płatny, za to nigdy nie brakuje tam wolnych miejsc). Pierwsze zjazdy zapoznawczo i rozgrzewkowo ze Zbójnickiej Kopy i MS do Hali Skrzyczenskiej bo później robi się kolejka do czarnej kanapy. Następnie przeniósłbym się na "4" i "7" dopóki nie zrobi się tłoczno do żółtej kanapy. Następnie przeprowadzka na niebieską kanapę i jazda na Julianach, tu trasy bardzo mało się degradują, jedynie trzeba uważać na połączeniu tras "8" i "10" na zakręcie. Gdy i tu zrobi się tłoczno przeprowadzka pod gondolę i trasy "3" i "1", ale trójka w jej stromej części degraduje się szybko i zwykle dużo minerałów, a jedynka to taka uczciwa czerwona i dochodzi przejazd przez mostek, gdzie trzeba się rozpędzić, żeby nie trzeba było podchodzić, ale sam mostek to bardzo niebezpieczne miejsce, gdy wjeżdża się na szybkości, bo zwykle cała jego szerokość zajmują osoby odpoczywające po podejściu, którym tej prędkości do jego pokonania zabrakło. Na koniec zostawiłbym sobie w celach poznawczych Ondraszek na COS. Ja jeśli nie jeżdżę z rodziną, bo ich skipassy nie działają na COS, na koniec zostawiam sobie trasę FIS. Wszystkie te porady mogą okazać się mało przydatne, bo jeżdżąc przez ostatnie pięć dni, tłumów nie było, a nawet w weekend ludzi było mniej niż w ciągu tygodnia i kierunki można było wybierać kierując się impulsem. Ps. Napisałem za długi elaborat i Krzysztof mnie uprzedził .

Tak, tu masz skan z iSKI Tracker, tylko rejestracja była bez logowania do konta, więc nie mogę zrobić upload i tylko podstawowe dane. 35,5 km w górę i 41,5 km w dół. 4 kilometry różnicy miedzy aplikacjami, chociaż włączane i wyłączane były prawie w tym samym momencie.

Strava niestety nie przewiduje jazdy na nartach, jedynie rower i bieganie. A kalorie właśnie uzupełnione „U Kroćpoka” złotym płynem .

Podsumowanie dnia, wyjątkowo udany dzień na nartach, co jeszcze wczoraj wydawało się niemożliwe patrząc na warunki na trasach. Ostatni zjazd na FIS w COS. Lodowa ściana od góry do dołu, za to bez odsypów . Trzeba będzie podostrzyc krawędzie .

Godzina 10:20, kolejka do kolejki na 3 minuty Warunki na 10-ce

To co wczoraj było ciemną plamą, dziś ładnie pokryte śniegiem Kolejek do kolejek nie odnotowano

Noc z niewielkim mrozem potrafi zdziałać cuda. Na razie jest o niebo lepiej niż wczoraj. Będę informował na bieżąco .

Dostępne rozmiary - 156

To trasa nr 3, dziś była rzeczywiście w najgorszym stanie. Pozostałe są w trochę lepszym. Zobaczymy jak będzie jutro, bo dzisiejsza noc na plusie. Niektóre prognozy dają szanse na niewielki mróz i być może opady śniegu od soboty.

Marna.