Skocz do zawartości

Kaem

Members
  • Liczba zawartości

    1 480
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Odpowiedzi dodane przez Kaem

  1. nie daj Panie aby na Hali zamontowano krzesło , bo jazda popołudniowa po sztrukszie się skończy ..i jakakolwiek będzie bardzo utrudniona ..to raptem ze 600 m jest wszystkiego 

    marzenie to gdyby trasa od strony Łabskiego była restytuowana ...... z jakąś komunikacją znośną

  2. Trzeba doprecyzowac (mig12345 mam nadzieje wyliczy) co to jest szybko.

    Tak wolna zmiana jak napisano u Metaala to raczej skrajnosc. Tak szybko jak mnie sie to czasami zdarzy, ze korpus nie zdazy za zmiana a dzob juz sie wgryzl w beton i zaczyna brac, przy dlugim skrecie na narcie slalomowej  to tez skrajnosc (cudowne zdanie).

    Gadajmy o forumowych skretach.

     

    Dla mnie ,,szybkie forumowe skręty'' są wtedy , gdy - czasami - mam wrażenie ..pływania'' nad stokiem, a narty co chwilę są prawie odrobinę zbyt daleko od środka ciężkości korpusu. Dla mnie - mało wprawnego narciarza - jest to niemal jazda ,,po bandzie'' i nierzadko mam wrażenie, że za chwilę nart pode mną nie będzie....

    W takiej jeżdzie czuję najmocniej ,,kopnięcie'' z piętek nart , dynamikę ruchu itepe, wymaga to także szybkiej / bardzo szybkiej  korekty równowagi / balansu ciała.

  3. Jasne jak się podzieli fis na dwie części, to istotnie mamy dwie trasy, krótką czarną i dłuższą czerwoną. Tylko właśnie dla przeciętnego 5-6 fis jest nieosiagalny ze względu na "czarną bramkę".

     

    Pomijając rzetelne odpowiedzi powyżej, dotyczące ,,czarnej bramki; to czerwona część FISu jest absolutnie osiągalna przy minimum wysiłku , a mianowicie należy wjechać ,,starą'' dwójką krzesełkową do połowy i przesiąść się na łorcyk, z którego wypinamy się na wypłaszczeniu na dole Ściany. Fakt, ze trzeba chcieć ....

    Ewentualnie wynająć tragarzy . Doniosą , tyle że z godzinę - dwie później :D :D :D 

  4. wg mnie, ściana szrenicka jest czarana, a dalsza część FISu to szybka i ciekawa trasa czerwona,

    Problem jest gdzie indziej i tu śmierdzi totalnym lekceważeniem narciarzy - w ostatnim sezonie FIS W OGÓLE nie był otwarty!!! 

    To jest ewidentne lekceważenie narciarskiej braci - ,,i tak przyjedzie ich pod dostatkiem ''

    A bez FISu jest na Szrenicy bardzo bardzo lajtowo .... 

  5. Dojeżdżając od strony Nowego Targu, należy skręcić na pierwszych światłach w Szaflarach w prawo.

    Prawie na końcu tej asfaltowej drogi - w prawo, a następnie juz żwirówką w lewo, pod górę.

    Jesteście przed szwalnią i sklepem firmowym JMP.

    Aha, Szaflary są w Polsce ;D

  6. no cóż .. troszkę czuję się zażenowany czytając,  że Ty Jarku dowiedziałeś się , jak skutkuje ,,nowa'' zółta kartka w momencie, gdy jej udzieliłeś.

     

    Dla mnie to przykra sprawa i kłopotliwa.

    Wątku dziś śledzić nie miałem okazji , ale :

    - Śpiochu wypowiada się w sposób supermerytoryczny , z dużą znajomością tematów

    - owszem ma temperement, ale zawsze poruszał się w ramach przyzwoitych norm

    - jest jednym z niezbyt wielu userów, dzięki któym to forum wciąż pulsuje życiem  

    - w ciągu ostatnich 2-3 miesięcy miałem - niestety - okazję sczytac wiele bardzo agresywnych czy obraźliwych wypowiedzi i nie były stosowane tego typu środki represyjne 

     

    W moim - zwykłego usera raczej pasywnego - oglądzie - wygląda to na utrącanie zajefajnego gościa i świetnego narciarza .... przykro mi to pisać ,ale tak to odbieram .

     

    Dodam jeszcze jedno - z prośba o pochylenie się przez Admina i Modów: spróbujecie jakoś zanalizować ostatni rok i ogarnąć, dlaczego spora grupa świetnych userów - A ZWŁASZCZA LUDZI  - jest od kilku miesięcy nieobecna ... to są zasadniczo ważne wnioski dla nie tyle trwania co rozwoju tego forum .

    Panowie, stara gwardia odchodzi , a nowej ani widu,  ani słychu ...  hadko widzieć , hadko czytać...

  7. w tym nie jestem mocny; kojarzę że min. Spyder wykorzystuje tą membranę w swoich produktach. 

    Natomiast co do jakości wykonania odzieży JMP słyszałem od użytkowników dobre opinie, stąd mój post.

    Myślę, że zabiorą głos forumowicze bardziej obeznani z tematem i z pewnością odpowiedzą.  

  8. A ja całkiem poważnie popieram na "nartach po 50-ce", ponieważ sam do nich się zaliczam bo nawet mam 60 + 6. A co najważniejsze to to że śmigam na nartach od 4-ch sezonów i śmiało mogę zaliczyć siebie do średnio jeżdżących narciarzy. Lubię śmigać na niebieskich, czerwonych trasach i nie gardzę nawet niektórymi czarnymi trasami. Jakoś do tej pory dzięki opatrzności nie miałem poważniejszych upadków a tym bardziej żadnych urazów. Ażeby było jeszcze ciekawiej to jeżdżę bez kijków i nagrywam filmiki ze swoich zjazdów. Jak do tej pory zaliczyłem stoki takie jak Rusiński (Bukowina Tatrzańska), Tylicz-ski, Wierchomla, Słotwiny, Jaworzyna Krynicka i inne.  :)

    czoła chylę ... bom o 12 zim młodszy .

    A propos kijków - ja także jestem młodym narciarzem ( od 8 lat ) i przez pierwsze 4 lata bezkijkowo się zachywywałem ... aż własnie 4 lata temu kijki wziąłem ...i zmieniło się na korzyść (chyba :D) , stanowczo wolę jeździć z kijkami . 

    Fajnie że się odezwałeś!! Jest tu miejsce dla pełnoletnich , po prostu!

    Pzdr, 


  9. Janie masz dużo racji. Kije pewnie późno - ale są!! Jako pokaz zastosowania w jeździe na krawędziach ( na twardym stoku), gdzie niezbyt często się je widzi w akcji. 

     

    Na prowadzenie także zwróciłem uwagę (tym bardziej, że ja prowadzę zbyt szeroko) - chyba chodziło o efekt estetyczny.... znaczy rzeczywiście ,,instruktorski'' filmik.

    Lepiej jednakże o takim dyskutować aniżeli temat ukatrupić! 

     

    I wtrącenie:

    Moim zdaniem, tak w filmikach instruktażowych jak i naszych ( typu ,,Jak jeżdżę '' , ,,Oceńcie mnie proszę '' ) dotyczących umiejętności jazdy oraz braków w technice, nie ma sensu kręcić zjazdów na płaskim , gdyż tylko materiał ze średniotrudnego / trudnego stoku może pokazać silne i słabsze strony danej osoby. W przypadku filmików poddananych ocenie forumowiczów, warto napisać gdzie scenka była kręcona.


  10. Witam

    Czytaj wszystkie posty i odpowiadaj. Mało filmików zostało zaprezentowanych??? To dotyczy też i Freda (ale On potrafi już tylko podpuszczać, szykuj się na PZjU bo chcę ci t... skroić. Będę miał nowe narcioszki od HEADa, stare zareklamowałem, dostałem gwarancję że mi przyślą w listopadzie nowe)

     

    Masz jeszcze jeden

     

    Wg. mnie ok 1:06 dalej sam się dopatrz. Może się mocno zafiksowałem. Ale jakoś nie mogę sobie wyobrazić by narty przejeżdżały pod ciałem. Zwłaszcza gdy narty są na śniegu i w dużym pędzie (prędkości) Tylko góra ciała może to zrobić tam są największe mięśnie i masa dalej kolana. A staw skokowy to tylko i aż oś obrotu.

    Postrufka

    Filmik świetny szczególnie że w tym zwolnieniu widać wszystko jak na dłoni!!

     

    Ja chciałbym zwrócić uwagę na 2 elementy, zdawałoby się oczywiste, lecz chyba niedoceniane:

    1. Zabijanie kijka w początkowej fazie skrętu. Dla mnie to znakomite ułatwienie ustalania / utrzymywania rytmu jazdy.

    2. Ruch odstokowej ręki w kierunku skrętu (widoczny zwłaszcza w pierwszej części filmu) - pamiętam że Niko mnie na to uczulał w Czarnowie. W skręcie ciętym pomaga w prowadzeniu skrętu i zrównoważeniu pozycji - wg mnie. 

     

    A dyskusja jest OK.

    Czuj duch!  Zima idzie!!!!


  11. Rzuciłem hasło na majówkę ale na razie bez odzewu. Osobiście wybieram się na majowe święta ale nie wiem czy będzie pełne nartowanie bo temp. tak jak u nas szybko rośnie?

    bez względu na temp - o fladze nie zapomnij, wszak to 1 Maja :D :D :D
×
×
  • Dodaj nową pozycję...