Skocz do zawartości

robertw

Members
  • Liczba zawartości

    458
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Zawartość dodana przez robertw

  1. Szacun Mitek   za obiektywizm. Na tej trasie da się pojechać pewnie i szybciej przy lepszych warunkach. Ostatnio pod Kielcami na stoku  pojechałem na bombę w podobnych warunkach i okazało się, że było ponad 80 km/h na liczniku. A jak "pier..." to dopiero było widowisko przejeżdżający narciarz stwierdził " takich widowiskowych wywrotek to nawet w Soczi nie było".
  2. Dwie doliny do warunków nic nie mam. Staracie się jak możecie i chwała Wam za to, ale tym parkingiem to ( u mnie bynajmniej ) sobie przechlapaliście   Człowiek - narciarz przyjeżdża do was na kilka dni, zostawia nieraz niemałą kasę na noclegi, jedzenie, karnety a Wy jeszcze wołacie za parking i to jest wstyd i żenada. Jeszcze żebym w jakiś przyzwoitych warunkach mógł parkować ale nie. Błoto takie, ze buty ledwo można było z niego wyciągnąć, wiec nie porównujcie się do parkingu pod Jaworzyną, choć dla mnie to i tak patologia. Płacę za karnet kilkadziesiąt złotych, kupuje herbatę, colę itd... zostawiam kasę a Wy za taplanie w błocie jeszcze dodatkowo zdzieracie. Nawet wasi parkingowi uważają to za przesadę.
  3. Dwie doliny a co z parkingiem? Do tej pory był darmowy, teraz płacimy za możliwość popływania w bajorze, a dla tych mniej chętnych do taplania się w błocie macie dalej extra opłaty od "strażników od nocników"? Zenada, wstyd.
  4. Mitek nie obiecuję, jakkolwiek chętnie pojeździłbym w twiom towarzystwie. Jedniodniowy wypad do Wierchomli trochę kosztuje, a inny ze względu na pracę nie wchodzi w rachubę.
  5. Tak naprawdę to nie ma to jakiegokolwiek znaczenia. Na naszym/waszym/ichnim forum są osoby które muszą/MUSZĄ wypowiedziedzieć się ponieważ mają rację, lub chcą ją mieć, albo piszą dla samego pisania. Dlatego zdziwiło mnie, że Mitek nie wypowiedział się merytorycznie a przyczepił się do obliczenia średniej prędkości . Na naszych kieleckich górkach na bombę jeździmy nieraz ponad 80 km/h i nikt nie robi z tego sensacji . 500 metrowy stok przejeżdżamy poniżej 30s, a zdarza się, że i mniej.
  6. Mitek wiem, że je znasz na pamięć i dlatego mnie dziwi, że podważyłeś prawdziwość mojego stwierdzenia. Biorąc pod uwagę, że średnia prędkość wyniosła około 48 km/h to max była pewnie z 10-15 wyższa. Tu nic się nie da przekłamać czysta matematyka 920 m przejechane w 1 m 9 s to daje 48 km/h. Pozdrawiam i życzę śniegu pod nartami. My mieliśmy taka sobie pogodę i podobne warunki.
  7. Wiem, ale ja traktuję te nasze dyskusje z przymrużeniem oka. THX wszystkim za wypowiedzi, zawodnikiem nie będę a mając 50-tkę na karku cieszę się każdym wyjazdem na narty jak dziecko. Po prostu lubię ruch i spędzanie czasu na świeżym powietrzu. Poza tym zawsze sensowne uwagi dają możliwość przemyślenia i coś wnoszą do jazdy. Fred długie wężykowanie miało być do 35 s, potem krótkie
  8.         No to chyba się mylicie, panowie eksperci   Długość tej trasy, od miejsca gdzie zacząłem filmować to około 920 m (jak ktoś nie wierzy niech zmierzy na Googlach Earth, na stronie "dwóch dolin" podają, że stok ma 940 m - http://www.wierchoml...ka-zima/wyciagi). Wspomnianą trasę przejechałem w około 1 minutę 9 sekund to jaką to daje średnią? Podstawówka się kłania
  9. Dlatego napisałem miał być skręt carvingowy. Średnia prędkość w w tych warunkach i na tym stoku oscylowała około 50 km/h.Trasę 920 m przejeżdża się w minutę i parę sekund, ale masz rację Fred w takich warunkach można się pobujać   Szkoda tylko, że bateria padła w kamerce jak byliśmy na rozjeżdżonym odcinku na samym dole trasy. Tam była jazda
  10. Luty 2014, Mał być długi i krótki skręt carvingowy
  11. Dzisiaj do południa warunki były dobre. Potem jak słoneczko przygrzało od strony Szczawnika zaczęło się robić gorzej trasa się trochę rozjeździła. Od strony Wierchomli było w porządku pomijając kilka przecierek ogólnie rzecz biorąc warto było pojechać te 200 kilometrów i pojeździć w słoneczku. Wtorek po deszczu więcej podtopien i przecierek. Jak tak dalej pójdzie to w czwartek nie będzie po czym jeździć. Przygotujcie się na płacenie za parking, co prawda tylko 5zeta ale jednak. Poza tym na parkingu błoto po kostki. Na drodze samochody parkujace na poboczudostaja "pozdrowienia" od straży wiejskiej.
  12. robertw

    Kielce - Telegraf

    No i widzę tłumy ludzi na stoku. Jak tak dalej pójdzie to będzie pozamiatane czytaj - bankructwo.
  13. Słuchajcie rewelacja. Stok znowu urósł o 50 m Cytat ze strony, http://www.sabatkraj...stok-narciarski "Stok narciarski „Sabat” Trasa 1 - główna trasa zjazdowa Długość trasy: 800 m Stopień trudności: NIEBIESKA Wyciąg: POMA-talerzyk czekający Pokrywa śnieżna:40-70 cm Warunki na stoku: Bardzo Dobre Wyciąg jest czynny: TAK Trasa 2 Długość trasy: 850 m Stopień trudności: NIEBIESKA/CZERWONA Wyciąg: POMA-talerzyk czekający Pokrywa śnieżna: 0-30 cm Warunki na stoku: brak Wyciąg jest czynny: NIE"   Mamy nawet trasę czerwoną, ciekawy kto tam maluje śnieg farbkami ? No nie to już przesada.
  14. robertw

    Kielce - Tumlin

    Bądźcie rozsądni, nikt cen nie zmieni. Teraz są ferie i przyjadą narciarze nie tylko od Nas ale tez z ościennych województw. Ale, ... teraz może to co poniektórym dynda przystosowywanie cen do oferty, tylko ze za parę lat jak zrażą sobie narciarzy to będą płakać,że nikt nie chce jeździć to tych piź...górkach za taka kasę. Wystarczy jeszcze trochę czasu i w najbliższe porządne górki będziemy jechać poniżej 3 godzin, a wtedy normalny narciarz nie wyskoczy z takiej kasy za taką ofertę. stracić klientów bardzo łatwo, odzyskać? Oj, to sztuka duża.
  15. Masz na mysli sporty i speedy, czy dwa modele sportów z róznych lat produkcji ?
  16. Wytłumaczcie mi dlaczego na ski online wystepuje taka róznica w opisie modeli z poszczególnych lat: http://www.skionline...e-100,4027.html http://www.skionline...e-100,3023.html Model 10/11 dla bardziej zaawansowanych, 12/13 dla mniej zaawansowanych.
  17. Tylko, że taniej "wychodzą" na chwilę obecną "sportmachiny".
  18. http://www.skionline...e-100,4027.html http://www.skionline...e-110,3021.html Powyżej zamieściłem dwa linki do interesujących mnie butów. Jeżdżę jak w linku w podpisie, wazę około 90 kg, mierzyłem obydwa buty z tym że speed-y 26,5, a sport-y 26, obydwa sa w miarę komfortowe. nie zauważyłem jakiejs diametralnej różnicy w twardości natomiast w cenie ogromna prawie 500 zl. na korzyść sportów. Stąd moje pytanie czy warto dokładać te 500 zl?
  19. Jeździł ktos w Kluszkowcach w ostatnich dniach? Mam zamiar wyskoczyć na jeden na narty (sobota 4.01) i sie zastanawiam gdzie będzie najlepiej: - Kluszkowce - Wierchomla - Krynica chyba,że ktos ma inne propozycje, ale nie dalej niz te 200 - 250 km od Kielc.
  20. Byłem dzisiaj w sklepie i przymierzyłem klika par butów. Wniosek do tej pory kupowalem o 1 nr za duże. Miarka pokazuje, ze powinienem szukać butów pomiędzy 25 i 26. 25 trochę za małe 26, lekko za duże, w związku z powyższym szukałem buta o nr 26 z jak najmniejsza skorupą. Po wyjęciu wkładki (Lobo THX za  poradnik) włożyłem nogę w cienkiej skarpetce do skorupy i zmierzyłem luz z tyłu buta wyszło około 22-23 mm, czyli za dużo. Potem na warsztat poszły 25 i efekt luz z tyłu buta tylko niecałe 10 mm, czyli przymało. Potem nastąpiła reszta testów i efekt nr 26 po parunastu minutach chodzenia zaczyna się "rozlazić" i muszę klamry dociskać na przedostatni stopień. Co prawda pieta stoi jak zamurowana, ale to nie to. 25 to katorga, but po założeniu ciasny jak ch...a i pomimo trzymania okolo pól godziny i "rozłazenia" efekt bardzo podobny. Wiem, za mało trzymałem na nogach te 25, ale noga była tak sciśnięta że palcami nie dało w ogóle ruszyć. Ponadto zauważyłem że na miarkach, jest duża "przepaść" pomiędzy nr 25 i 26 (co prawda tylko 3 widziałem) do 25 to chyba nr juniorskie, powyżej męskie. I co teraz począć?
  21. Podpowiedzcie mi, byłem wczoraj w GO i przymierzałem sieciowy wynalazek Salomona, Impact HS o flexie 100. Czy miał ktoś z tym butem do czynienia.? Chodziłem w nich kilka minut, więc nie mam do końca sprecyzowanego poglądu w ich temacie.
  22. Zakompleksiony to jesteś chyba Ty? Przestrzegałem tylko innych, a ty wpierniczasz się ze swoimi uwagami nie pytany o zdanie i robiąc off top . W Polsce większość kierowców w terenie zabudowanym jedzie 50 + 10-20 km/h ( nawet fotoradary w większości są ustawiane na 61 km/h), na Słowacji zatrzymują jak masz już te 50 parę na liczniku, stąd moja przestroga. A propos szybkości w mieście jechałem  ponad 200 km/h, tylko że to był tor wyścigowy i motocykl .
  23. Jak nie zasypie to okolo 1,5-2 godzin. Niby nie daleko ale jakość drogi taka sobie no i słowackie miski nie próżnują. Nieraz i CB radio nie pomoże, jak wiocha to 50 km/h i ani więcej. Przykro płacić, a Słowacja to państwo policyjne i na nic dyskusje z typami w mundurkach.
  24. Witam! Pytanko jak w temacie. Gdzie można wyskoczyć na Slowacje na narty majac zakwaterowanie w Krynicy? Byłem juz w Szczyrbskim Plesie i na Łomnicy, czy znacie jakieś jeszcze inne ośrodki gdzie dałoby się dojechać z Krynicy w max 1-1,5 godziny? Nie dalej niz te 80 km?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...