Andrzej57

Litwinka ma swoje plusy : mało ludzi ,tani skipas, krzesełko,szeroko ale ...dośc plasko szczególnie od połowy w dól (taki lajcik),górka do zabawy z rodziną,nudno ,jedynie dla oka widoki z mocno podniesiną głową w dal i przy słonecznej pogodzie.Jest taka jakaś łysa nieprzytulna. Dojazd fatalny,przy dużych opadach ryzyko zakopania , a pomocy brak bezludzie,pola hohoho.Byłem tam tylko ze względu na tłok na sąsiednich stokach.A miałem parcie na jeżdżenie byle gdzie byle nonstop.

O której wyjazd ,jak długo przecietnie sie jedzie ?

Miałem kiedyś podobną sytuacje ,oddałem do serwisu narty w celach wiadomych,po założeniu nart i wjechaniu na górke myślałem ,że sie zabije miałem podobne odczucia co Ty wydaje mi sie że nawet straciły na skrętności( dokładnie nie pamiętam -minęło 5 lat) .Dobrze ,że to była juz koncówka jazdy i zwinałem sie do domu.Na drugi dzien oddałem narty do zaprzyjaźninego serwisu i opowiedziałem o sprawie ,gość stwierdził,że nie miałem wyprowadzonych krawedzi w dziobach i koncówkach nart.albo zmienia sie kąty podcięcia albo nie ostrzy sie tych odcinków krawędzi 10-12 cm.Po nastepnym serewisie smigało mi sie znowu jak poprzednio.Zaznaczam ,że wtedy miałem za soba tylko dwa sezony narciarstwa.Teraz mam inne narty ( fischerki sc rc4) krawędzie 88 stopnia i 0,5 podciecia i jest bosko.

Byłem wczoraj 27 01. warunki super , polecam mimo tych prehistorycznych orczyków,słońce jazda po naturalnym śniegu ,a widoki z pilska bajka. szkoda ,ze nie chodzi orczyk z Kopca bo odciążyło by to troszke pozostałe . Od 11 już robił sie dłuższy zator pod orczykiem na Pilsko mimo,że to jeszcze nie "weckend"fajnie poszerzyli wąski kiedyś odcinek trasy z hali Miziowej do Hali Szczawiany .

Wracaj jak najszybciej do formy , stoki czekają.

w nawiązaniu do tematu Jazda na " krawędzi " jako przerywnik dla tuzów '> .A jakie ilości śniegu !!!

Jedziesz słabo,cała sylwetka rozwichrowana ,otwierasz sie u góry -wybitnie lewa ręka ,balans jest źle kontrolowany,poprostu gibiesz sie na wszystkie strony jak dyktuje Ci przysadka , nieświdomie reagujesz na stan , pozycje i wymogi w będącej w skręcie i tworzącej go sylwetki.Twoje zachowanie w czasie jazdy swiadczy ,że nie masz pojęcia o skręcie carwingowym,żle inicjujesz skręt.Ratuje Cie w tym wszystkim : młody wiek, kondycja,dzięki uprawianiu sportów rowerowych jeździsz jak jeździsz.Ale, tak jak wspominali poprzednicy, przy dobrym instruktorze zrobisz błyskawiczne postępy , bo masz pazur do tego !!! A i nauczycielowi przyspożysz błyskawicznych satysfakcji.

Jak dobrze miec zwiadowców!

Tak , niektórych nawet lekko podnieca.

W oczekiwaniu na śniezne zadymy w ,których zapracują nasze nogi proponuję obejrzeć Użytkownik Andrzej57 edytował ten post 13 grudzień 2011 - 12:17

:oNet mi sie zawiesił.Juz sie robi: http://grupaszafranski.pl/

Robiłem tam serwis nart oraz specjalne wkładki do butów .Polecam ,pełna profeska,do wszystkiego mają porządny sprzet.Tez mam mały problem z butem i tam zamierzam go sie pozbyc(oczywiście problemu)

Miałem w rodzinie wujka- oaza spokoju i zdrowia ,jak sie okazało nie do końca.Pamiętam go zawsze uśmiechniętego, b. kulturalnego i poboznego ,nigdy nie zaklął itp.Gral w tenisa ,jezdził na nartach,wycieczki itp Alkohol ZERO nawet winko, papierosy także ZERO.I co -miał koło 60-tki, grał meczyk tenisowy i trakcie zasłabl-zawał ,niedotlenienie i prawie cztery lata w śpiączce ,nie odzyskał przytomności ,zmarł.W życiu bym nie pomyslał ,że padnia tak nagle ,jak kawka.Dla mnie był wzorem higieny w każdym calu.Widać ,że lepiej jak człowieka czasem sponiewiera, bo wtedy jesteśmy jakby zahartowani w boju.

No to piknie !!!

życie jest naprawdę urocze

No bez przesady,chłopaki zapewne mają w planach wyrwac od nas jak najwięcej kasy w sezonie i mniej więcej wiedzą jakie błedy popełniał Gat.:mad:

Białka jest ok. ale... w trzy d... ludzi i dlatego nie parzepadamza tą miejscówką ,pozostałe , które wymieniłes ok Koło Białka jest przyjemny,tani i mało ludzi stok Litwinka ,mozna tam na jeden dzien wpaść z rodzinką .Małe Ciche to tez porażka jesli chodzi o ilości na stoku masakra!

Panowie Oni napewno wiedza jak głęboko kopać, interes prywatny , a tam trudniej o samobója.

na mrozie bywa błędny-zmniejszony pomiar

;)Czyli ocena głębokości rowu zależec może o długości zwisu...a nawet jego kierunku czy wektora... czy jest na to jakiś wzór lub wskaznik ?

Widze Tadziu , że jesteś człowiekiem o gołębim sercu .

Moze podrzucic im jakie napoje...bo widać zmęczenie:D

Skandal!!! To nie skandal coś Ci życzyć lecz przyjemność!Bywaj zdrowa,śmigaj często, salsa rumba czacza -gra muzyka a Ty z nią pomykaj lekko...

Trochę marudzisz z tym zaprzeczeniem itd, chodzi o to by w lato gdy na dworzu jest np.35 stopni ,masz możliwość wskoczyć w warunki zimowe -4 stopnie i pojezdzić po śniegu.Byłem osobiście kilkakrotnie Niemczech w hali Neuss i Botrop Zapewniam ,że robi to wrażenie. http://www.kochamnar...jever-skihalle/ http://www.alpincent...ttrop/skihalle/ http://www.allrounde.../index.php?id=1

Tak właśnie wygląda rzeczywistość ,gdy nie ma konkretnego i z kasą inwestora