Skocz do zawartości

Andrzej57

Members
  • Liczba zawartości

    206
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Andrzej57

  1. Ludzie !!!!!!! Przestańcie mi tu pierdoły pociskać.Nie chciałem zaciągnąć wiedzy na temat szkoleń i czy mam mocną 7 czy słabą, czy jeździć na gigantkach. Interesuje mnie porada kogoś kto testował kilka slalomek i ma jakiś pogląd na ten temat z uwzględnieniem może wiedzy na temat jakości sprzętu może np jakaś porada typu Weź model ten a ten ale z innymi wiązaniami bo ....  Od razu podam ,że komórka odpada( droga i nie mam ambicji zawodniczych).Poza tym dodam ,że atomic mnie nie interesuje.Pozdrawiam wszystkich i z góry dziekuję za poświęcony mi czas.  . Jak nic nie wyniknie z tego tematu to kupię  NARTY ROSSIGNOL RADICAL 8 SL.  Jak to będzie badziew to się pokroje ( przez Was )
  2. Przesadziłeś trochę.Worek pieniędzy do tego potrzebny
  3. Nie jeździłem nigdy na narcie gigantowej ,Wydaje mi się ,że pomykając po czerwonych ,a szczególnie czarnych trasach( rzadziej), slalomka pozwala mi bardziej kontrolować prędkość.Odnośnie twardości i grubości krawędzi - nim kupiłem sobie 8 lat temu moje fischery byłem w serwisie pod Golgotą w Szczyrku i zapytałem tamtejszego serwisanta : które narty trudniej się ostrzy jeśli chodzi o twardość .Jako jedne z pierwszych wymienił właśnie fischery-dlatego takie kupiłem.Krawędzi starczyło do tego sezonu i podobno to już ich końcówka.Nie kupię narty która mi sie bedzie podobać bo nie o to chodzi. Słyszałem o jakiś systemach kers HEAD, roker rosignol,w blizzardzie jakieś tłoczki i jeszcze inne duperele.Mam młyn w głowie i tyle , czy sie tych bajerów wystrzegać czy mieć to gdzieś.Może jest jakaś wiedza wśród wyjadaczy tego Forum czy są jakięś informacje o nieudanych modelach , może head , może stokli, może rosignol .A może wsio ryba.
  4. Podobno pierwsza ma cieńsze krawędzie ( kurcze - na krócej starczą ). Ktoś mi serwisie tak powiedział.Zawsze piszą ,że pierwsza to dla ekspertów więc stąd mój szacun.
  5. Potrzebuję porady ,wskazówki od osób , które testowały lub ujeżdżają coś fajnego. Dobra by była porada od kogoś kto pracuje w serwisie i ma wiedzę od strony jakości,twardości krawędzi ,ślizgu odnośnie poszczególnych marek itp.Ostatnio kupowałem narty 8 lat temu i od tej pory jestem zacofany jeśli chodzi o to co się wydarzyło na rynku ski. Dla ułatwienia podam że : jeżdżę na fischerach rc4sc, myślę ,że skali  koło "7" się zmieszczę..lubię skręt cięty na przygotowanych stokach stąd slalomki.Ważę ok 87 kg  185 cm wzrost. Interesuje mnie raczej " druga slalomka" bo na twardszą chyba już nie te lata i kondycha ( 57 )- podobno są bardzo wymagające .Narta musi dobrze trzymać na lodzie , nie klepać tyłami,Trafiło mi sie pośmigać na rosignolach i blizardach ( była radość jak przyklejone , magnesy do ziemi ).Oglądałem w jakimś sklepie slalomki rosignola z  rokerem ( !!! ) czy to cudo jest dobre na twardym stoku.Rozmawiam z ludźmi to każdy co innego opowiada a to,że atomic do d.... i najgorszy i inne teksty.Wszelkie sugestie wskazane , a decyzje podejmę pewnie w bólach. A może ktoś ma coś okazyjnie do odsprzedania. Tyle jest tych marek ,że włos staje na głowie. Dodam ,że chce kupić model zeszłoroczny aby nie przepłacać niepotrzebnie.
  6. Aby ulżyć i jakoś czuć sie bezpieczniej podczas energicznej jazdy ( mówię o tych" inwalidach kręgosłupowych ") Używaj gorsetu - sa takie z jakiegoś elastycznego materiału z fiszbinami. Miałem w 86r usuwany dysk w odcinku lędźwiowym.Po tylu latach czasem zdarza sie że niekontrolowany ruch troche mnie uziemia .Na nartach zacząłem przygodę chyba koło 2009 roku - zawsze zakładam gorset do jazdy i dzięki Bogu nie miałem żadnej sytuacji " uziemienia " podczas jazdy.
  7. Jak sie to wszystko pozakłada to można uchodzić za robokopa.
  8. Andrzej57

    Życzenia urodzinowe.

    tomal to nie zbieg okoliczności tylko fakt Kaśka ,Krzysiek itd Kaska też szusuje w zimowe pory .Zwiedziła kawal świata z tym nurkowaniem.
  9. Interpretują tylko wybitni fachowcy !!! A dla nas forumowiczów jedna pewna i interpretacja : BĘDZIESZ ŻYŁ !!!!! Zdrowia życzę
  10. tu masz link http://www.pkt.pl/sm...ej/2928699/5-1/ i dzwoń lub wal do gościa przyjmuje wTychach koło Macdonalda lub umów się z nim w Żorach w klinice.Jest także pasjonatem narciarstwa ,wiem bo jeżdziłem do niego gdyż żona naderwała sobie kiedyś więzadło. Użytkownik Andrzej57 edytował ten post 20 czerwiec 2013 - 10:31
  11. Andrzej57

    Życzenia urodzinowe.

    właścicielka Divemaster to moja sąsiadka z naprzeciwka ( ma na imię Kaśka ? tak ? ) , ale jaja. Użytkownik Andrzej57 edytował ten post 18 czerwiec 2013 - 08:11
  12. Andrzej57

    Życzenia urodzinowe.

    tomal skończył piekny wiek .Pozdrowienia i zany klip
  13. Tak, sezon na grzybki sie już zaczął.W Beskidach można trafić i uzbierać porcje do patelni. zbierane 02 czerwca
  14. Panie Mitki nie zamierzam być doradcą a jedynie uczestnikiem Forum ,może piszę w/g Ciebie głupoty i byle coś napisać ale to Twoja bucowska opinia byle się żreć. W przeciwieństwie do Ciebie szanuję wszystkich ludzi nawet Ciebie .Pozdrawiam Użytkownik Andrzej57 edytował ten post 12 czerwiec 2013 - 10:27
  15. Napisał Mitek :Jraku Drogi więc nie każ mi mieć szacunku do ludzi bo generalnie nie są tego warci. Chyba, że pokażą, że są. Pozdrowienia Chyba jestem w szoku.Generalnie klapa ...:eek: "
  16. DO MITKA : określiłeś mnie jako lamus z Maso Corto ( objaśnienie Lamus :Klasowy odrzutek, zazwyczaj nie lubiany przez nikogo. Samotnik lub też trzymający się z innymi jego pokroju. Nie umie sam nic zrobić, wszystkiego się boi i jest słaby ze sportu. Dawniej nazywano takiego osobnika kujonem, ofermą, gamoniem, nieudacznikiem, niedojdą, mymłokiem, lalusiem czy też sierotą. Teraz noszą oni miano frajerów, ciot i również lamusów. ). W nawiązaniu do tekstu Jarka powyżej to bardzo dużo prawdy w nim -aż do bólu.Nie napisałeś co miałeś na mysli stosując to okreslenie .Ja zacząłem tą zadymkę o plecak i to tylko machnąłem jedno zdanie aby nasz kolega sporadycznie wrzucał plecak na grzbiet.Uważam nadal,że jego obecność powoduje dyskomfort i może mieć zły wpływ na technikę i bezpieczeństwo jazdy.Wszystko zależy co wsadzimy do niego,ile będzie ważył sie na jakich trasach się znajdziemy, na jakim poziomie jest nasza technika i w jakim stopniu mocowanie oraz parametry plecaka będą kompatybilne narciarstwu.Sam czasam zarzucam to ustrojstwo na plecy,ale tylko jak są złe warunki pogodowe ( drugie gogle ,rękawice, polarek,baton isostar) lub gdy wypuszczam się w odleglejsze rejony, ale ZAWSZE czuję ulgę i przyjemność gdy mam świdomość braku tego ekwipunku.Kiedys wybrałem sie z zięciem na narty, po wyglebieniu się jego na czarnej trasie , rozleciał się kartonik z sokiem i był roblem z dopraniem kurtki .Wybór jak zwykle należy do jeżdżącego.Przepraszam za głupią poradę w sprawie plecaka.A nawiązując do powyższego tekstu Jarka to Jurek też radził zostawić plecak na czas jazdy szkoleniowej .Po co ? Mitek zapewne wie. Użytkownik Andrzej57 edytował ten post 12 czerwiec 2013 - 09:05
  17. to wszystko na bazie ruch... dokąd zmierza ta jazda na krawędzi...
  18. Masakra . taki fajny ośrodek a tak g...niana organizacja !!!!!! Zawsze ostanich pare wyjazdów robie w to miejsce ( na Pilsku długo leży snieg w zeszłym roku zakończyłem sezon 15 IV właśnie tam i było super a jeszcze pare dni mieli czynne )
  19. Ale sie im spieszy ,żeby zamykać stoki.Śniegu jeszcze hoho i dopadało .
  20. spokojnie możesz jechać .Szczyrk nie ma kanap i dużo tras i z tych wzgledów nie korkuje sie w niedziele >ludzie jadą na Nową osadę Soszów złoty groń ,zagroń. Ja chyba też jutro tam sie wybiorę.
  21. Frantic jesteś wielki. Twoja ostatnia wypowiedź wlała we mnie wiele pozytywnej energii i wiary na różne tematy... Bardzo dzięki, trzymaj się zdrowo i mądrze.
  22. nie znam sie specjalnie na tych sprawach ale chyba możesz prosić o zrobienie kopii na płytkę CD > Może mająTwoje zdjęcia na kompie.
  23. Wczoraj widziałem ... przy goleniu ale tylko jednego
  24. Jestem z Tobą i trzymam kciuki za jak naszybszy powrót do zdrowia !
×
×
  • Dodaj nową pozycję...