Skocz do zawartości

grimson

Members
  • Liczba zawartości

    2 881
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    18

Odpowiedzi dodane przez grimson

  1. 9 godzin temu, Mitek napisał:

    Cześć

    Czy mógłbyś dokładnie określić miejsca tych "minerałów". o których piszesz i je nazwać, bo też planuję tram przynajmniej jeden dzień a nie chciałby się natknąć na coś czego nie znam. Bardzo proszę...

    Pozdrowienia serdeczne

    Pierwsze miejsce: kilka płaskich kamieni, średnica ok 3cm, wystające ze śniegu zaraz na wyjściu z Luxtorpedy -> na czerwono "pole minowe".

    Drugie miejsce: w 1/3 długości trasy B-Fis, wpadłem pod koniec nartowania na zlodowaciały plac 1x1m, z minerałami w środku -> poszło po krawędzi. Żółta strzałka pokazuje to miejsce.

    Fotka uszkodzeń z wczoraj jak na zdjęciu.

    samper.JPG

    mapka.JPG

    11111.jpg

  2. Podsumowanie dzisiejszego szusowania na CG:

    - Sports Tracker wypluł 3 godz 57 min, w totalu 59,9km. V średnia 15,2 km/godz.

    Daleko mi do jednego typa, co na CG przez 6 godz 34 min śmigania zrobił 156km w totalu, ale co się odwlecze, to nie uciecze xD

    Na parkingu pojawiłem się tuż przed 17, było jeszcze widno, temp +2stC. Parking zapełniony w max 20%, z czego większość to tymczasowi mieszkańcy Czarnej Perły. Szybkie przebieranie w ciuchy narciarskie, zakup karnetu, rozgrzewka [jedyny robiłem takie manewry] i ogień na Efkę. Jeden pilotażowy zjazd po twardym i równym podłożu, i od razu cisnę na Luxtorpedę. Tutaj szybkie porównanie vs ostatni mój pobyt na 3 Króli z 06.01.2022: nie ma przetarć, dojazd z Efki na Luxtorpedę już po całej szerokości. No i nie ma tłumów xD

    Dzisiaj zacny warun trzymał przez cały wieczór. Brak muld na samym dole. 3/4 trasy aż do górnego orczyka to mieszanina betonu, lodu i minimalnych odsypów, zdecydowanie twardo pod nartą. Od orczyka do samego dołu było bardziej miękko, minimalne odsypy.

    Kolejek do Luxtorpedy brak, jeździło się na bieżąco. 

    Zaliczyłem kilka przejazdów wyłączoną o tej porze A Fis. Tutaj miłe zaskoczenie: na samym początku brak muld, co z reguły jest tam standardem przed ratrakowaniem. Aż do samego dołu raczej równo i co najważniejsze - twardo.

    CG ma obecnie na A i B Fis fajny, twardy podkład. Zapowiadane mrozy tylko poprawią warunki.

    Z negatywów: jest nadal na B-Fis kilka miejsc z pojedyńczymi minerałami, parę kamieni czai się na narciarzy zaraz na wyjściu z Lixtorpedy [środkowe miejsca są narażone na uszkodzenia ślizgów, trzeba uważać]. W połowie długości też jedno miejsce z minerałami.

    Pomijając w/w, to wyjazd udany. Było szybkie nartowanie, GS idzie jak dzika świnia w kartofle w takich warunkach. Pod koniec jazd był efekt NOGI BOLO, więc prędkości przelotowe zostały zredukowane.

    Już od 18.01. wbijam na CG z familią w ramach ferii zimowych rejonu słynącego z uprawy ziemniaka. W planie śmiganie po wszystkim, co jest otwarte.

    Wrzucam dwie fotki: pierwsza to foto z B Fis, tuż przed godz 21. Druga to początek trasy A-Fis -> jak widać, brak muld i odsypów na samym początku.

     

     

     

    1aaaaa.jpeg

    ddss.jpeg

    • Like 2
  3. 1 godzinę temu, Chertan napisał:

    Tomek, bardzo im kibicuję, naprawdę bardzo, bo byłaby to i moja filozofia (z resztą w sporej części mojej pracy jest, ale pracuję z dziećmi i tak u nich tę infekcję traktuję z oczywiście instrukcjami dla rodziców). Jedyna różnica, to Hiszpanie mają bodajże trzecie pod względem odsetka wyszczepienie w Europie, 125 zgonów przy 179125 nowych zachorowań, a Polska 684 zgonów przy 16173 zachorowań. Więc ich stać na normalność. U nas ta normalność to byłoby bardzo dużo zgonów wolnych ludzi. Widać inaczej myśli prawnik, a inaczej lekarz. 

    Dodać szczyptę covid do: bimber, denaturat, paszowa żywność, siedzenie na 4 literach przed TV, brak aktywności, stres w pracy i krematoria w PL mają zlecenia.

    • Like 1
  4. 10 godzin temu, .Beata. napisał:

    Poproszę o stan. Będę od niedzieli…taki rozruch geriatryczny - sanatoryjny 

    Wrzucę relację.

    Widzę że żyzna ziemia wielkopolska, bogata w uprawę ziemniaka, zaczyna ferie zimowe.

    Z tej słusznej racji będziemy całą familią na CG w dniach 18-22.01.

  5. W dniu 12.01.2022 o 01:47, Spiochu napisał:

    Wejscie i zejscie kilka dni. Nie pamietam dokladnie ale Blanc nie byl wtedy celem jako takim. Aklimatyzowalem sie przed wyjazdem na Cho Oyu i celowo robilem wiecej noclegow. Z Goutera na Blanca chyba 3h + chwile przerwy w Vallocie. Jakby nie bylo kolejki to z 30 min krocej bo ludzie sie strasznie wlekli.

    Z Tete Rose do Goutera chyba 2h lub ciut wiecej.

     Byłeś na Cho Oyu?

  6. Trzeba uderzyć do TK Maxx, jeszcze jakiś czas temu były tam spodnie i kurtki narciarskie w naprawdę dobrych cenach, i do tego zacnych marek. Oczywiście na miejscu duży wybór bielizny termicznej, oraz innej oddychającej odzieży.

    Dodatkowo dla pań obowiązkowa pozycja to wkładki grzewcze do butów narciarskich, można za 15zł kupić jednorazowy komplet.

  7. 12 minut temu, brachol napisał:

    Akurat na ferie. Ale Lola pewnie pod koniec lutego.

    Jak spadnie metr białego to otworzą Lolę. 

    Od kilku dni naśnieżali Śnieżynkę. Trzeba będzie czekać na info od skiturowców, jaki jest stan Loli. Jestem pewien, że zabieliło się, mimo to dalej wystają krzaczory.

  8. 1 godzinę temu, Spiochu napisał:

    Na tykach spedzal min. 100-150dni w roku, a w wolnym czasie napierdzielal na silowni.

    Potem te monstra pewnie dobiły do 90cm w udzie 😉

×
×
  • Dodaj nową pozycję...