grimson

Info z FB: Ski Arena szykuje się do odpalenia Karkonosza i Śnieżynki w kolejnym tyg. Patrząc na wykresy norwega, mają szansę, do wtorku włącznie ma sypać białe, no i mróz non stop:

Klękajcie narody, Puchatek ruszył:

25 minut temu, mlesik napisał:

I po Pintarault ;(

Jaki stan zdrowia?

34 minuty temu, bubol.T napisał:

Cześć wszystkim. Tym których znam i tym których dopiero poznam.

Na sąsiednim forum jakaś straszna cisza nastała, większość chyba powróciła tutaj.

Próbowałem odzyskać swój stary profil,ale bez odzewu. Więc utworzyłem nowe konto.

Pozdrowienia 

Witamy, jaki miałeś nick poprzednio na skiforum?

8 godzin temu, Pablo03 napisał:

Cześć, na weekend będę w Szklarskiej Porębie ale z tego co widzę Szrenica jest zamknięta. Gdzie możecie polecić mi stok dla średnio zaawansowanych narciarzy niedaleko Szlarskiej.

13.01 startuje Puchatek w Ski Arena Szrenica, jak zielona trasa jest OK to można tam pojeździć w żółwim tempie.

6 godzin temu, Spiochu napisał:

@grimson

No i po co Ci narty FIS, jak na dupie Cię goście wyprzedzają. 😉

Wiesz, że o tym samym pomyślałem 😁

2 godziny temu, tomkly napisał:

lecąc GS na pełnej krawędzi dociążona dolna narta przestała się zapadać co przedwczoraj powodowało swoiste tąpnięcia oraz utratę równowagi

Wiesz, co zaraz napisze Mitek.

Rymarz śnieży, armatki pracują. 

9 godzin temu, Kaem napisał:

A testy swojego sprzętu w Szklarskiej Volkl przeniósł na 20-21 bm.

Bo czekają na odpalenie Karkonosz Express. Test Volkl na Puchatku zakrawa o kpinę.

10 godzin temu, Victor napisał:

a na lodowcu pizdzilo okropnie

Można też napisać, że pizgało złem 😁

Tutaj jest zjazd na plecach w bardziej cywilizowanych warunkach, i osiągnięte 82 km/godz:

Ski Arena startuje z Puchatkiem w najbliższą sobotę. Następnie mają odpalić Śnieżynkę.

Całe szczęście ze nie mial po drodze skał i kamieni:

11 minut temu, star napisał:

A stracił?

Jest napisane, że stracił wzrok.

7 godzin temu, Marxx74xxx napisał:

Wy zastanawiając się nad samochodem, którym pojedziecie z Rodziną na wakacje a w sobotę na zakupy do marketu nie celujecie w coś z dopiskiem GT 🙂

A taki dupowóz?

35 minut temu, Victor napisał:

@Mitek, jazda wieczorna bajka nigdy tego nie doświadczyłem ,cztery zjazdy w samotności,rewelacja ! Aż chciało się więcej ale czekał książę na mnie 😉 i powiem Ci szczerze że z chęcią wróciłbym do dzieciństwa ale się nie da a szkoda -jak im niewiele do szczęścia potrzeba żeby się życiem cieszyć 

oczywiście musiałem iść na górkę na sanki bo jakby to było inaczej 

@grimson jeżeli ty w butach narciarskich z partyzanta wchodzisz na CG to chłopie jak kiedyś Ciebie gdzieś spotkam bezdyskusyjnie stawiam Belvedera ,bo moje płuca ledwo zipią 😱

ps @Mikoski @Chertan już Wam zazdroszczę bo warun będziecie mieli obłędny ⛷️

Takie wchodzenie to nie w kij piernął, znakomicie robi na tętno i pocenie się😁

Byłem kiedyś w klasie sportowej, mieliśmy 10 godz treningów tygodniowo. W 7 klasie podstawówki wybraliśmy się na 2 tyg obóz narciarski, gdzie po raz pierwszy miałem deski na nogach. Żeby było taniej, wszyscy chłopacy podchodzili z buta, żeby w Rzeczce zjechać na dół. Wtedy 10 takich podejść z rzędu nie robiło żadnego wrażenia, obecnie karetka pogotowia murowana.

Biednemu wiatr w oczy...

10 minut temu, Mitek napisał:

Cześć

Kurde mówicie o Czarnej Górze? No byłem tam parę razy i z tego co pamiętam jest jedna ścianka - górna część trasy A. A ta reszta to gdzie jest, tam coś przeprofilowali? Trzy lata tam nie byłem.

Pozdro

W miejscu, gdzie jest napisane na mapie B Fis [pierwsze od dołu, bo jest jeszcze jedno wyżej], jest ok 150m mocniejszego odcinka:

3 godziny temu, Marcos73 napisał:

Cze

 

Luźne podejście do siebie to zaleta i nie każdy ją posiada.

Dla Ciebie - semi SL - 165cm, jakieś hybrydy i inne 175-180cm. Dla mnie tak samo chociaż jestem sporo niższy. Twój wzrost tutaj nie ma aż takiego znaczenia. Tak samo śmiesznie wyglądam ja z nartami 180cm jak i Ty z nartami 165cm, ale to nie ma najmniejszego znaczenia. Nie bardzo rozumiem - dlaczego miałbyś mieć dłuższe narty, czy też ja krótsze, bo ??????

Bartek, dzięki - w końcu ktoś napisał że są tacy, którzy wola bardziej elastyczne narty. Ja, także jestem niewyględny, także takie wolę, na sztywnych też pojadę, ale to jest dla mnie ciągła walka, pół biedy jak jest beton/lód. Masa ewidentnie mi nie pomaga.

pozdrawiam

Swoje nartowanie rozpoczynałem z deskami o długości nawet nie do brody, bo takie mi szykowały wypożyczalnie sprzętu. Dopiero potem wszedłem w narty 175, 176, 188 oraz 193cm. Na tych dłuższych czuję się bardziej komfortowo, za wyjątkiem kartoflisk i muld na pół chłopa wysoko, gdzie 65mm pod butem nie pomaga.

Mam chiński komunikator WeChat.

Ostatnio Chińczycy wrzucają dużo materiałów o lokalnym narciarstwie. Są bdb jeżdżący instruktorzy, oraz takie przypadki jak niżej:

11 minut temu, SzymQ napisał:

Czyli na B Fis bardzo hamujesz przed ścianką, żeby się upewnić, że jesteś sam. Super, trochę mnie uspokoiłeś. Tylko nie wiem jak można się tam tak rozpędzić hamując przed ściankami, ale już nie będę wnikał...

Na CG można zrobić bezpiecznie jechać powyżej 100km/godz [bez wjeżdżania na ścianki/przełamania z prawie zerową widocznością, bez poprzecznych garbów czy zwyczajnie krętej i wąskiej trasy] na A -> do pierwszego wypłaszczenia pod Luxtorpedą, na B do pierwszego wypłaszczenia przed ścianką oraz na D, z hamowaniem pod koniec trasy przed przełamaniem. Reszta tras nie wg mnie nie nadaje się. Chyba że ktoś lubi coś więcej, jak andrenalinę już jest zwyczajnym samobójcą.

Już 400m od wyjazdu z Luxtorpedy na B miałem 94,4km/godz. Zabrakło mi z 100-150m żeby pękła "100", z planowanym hamowaniem przed pierwszym wypłaszczeniem. Ścianka na B wg trackera jest 1000m od wyjazdu z Luxa.

Na dole zrzut ekranu z trackera, z zaznaczonym miejscem gdzie był wtedy Vmax. Jak widzisz, to jest początek trasy.

14 minut temu, SzymQ napisał:

Byłem w okolicach nowego roku w Lądku. Zastanawiałem się czy by nie zabrać młodszego dziecka na czarną na C, ale akurat zaanonsowałeś się, że tam będziesz. Wyobraziłem sobie swoje dziecko i Ciebie przewracającego się przy prawie 100km/h i odpuściłem. Teraz jeszcze dowiaduję się, że Ty może byś dziecka nie zauważył... Nie masz może wrażenia, że to już pora na refleksję?

Primo: jadę szybko, jak jestem sam na stoku. Czarnowidztwo zostaw lepiej z boku.

Secundo: ćwiczę wzrok, okulary tylko do auta i do pracy przed komputerem.

13 godzin temu, tomkly napisał:

Trzeba mieć dobry wzrok. Ja to mam kurzą ślepotę (po mamie) i mi się totalnie kontrasty zacierają. Choć i tak jest lepiej niż w pochmurny dzień z lekką szarówką albo mgiełką, bo wtedy zupełnie nie widzę po czym jadę. 

Witaj w klubie, ja mam -2,5D z astygmatyzmem i na nartach jeżdżę bez okularów. Super sprawa na ćwiczenie czucia nart.

Jak dobrze pójdzie to luty/marzec może być sztos na Szklarskiej.

Wszystko zależy od ilości naturalnego opadu -> warunek do otwarcia Loli i Hali Szrenickiej. Bez tych dwóch tras Szklarska jest po prostu słaba, bo ile można katować Puchatka i Śnieżynkę. Nie piszę w ogóle o Ścianie, bo ta była ostatnio otwarta przez trzy tygodnie w 01/02.2019.

9 godzin temu, Mitek napisał:

O kurde to dzieli nas trochę no ja też uczyłem się jeździć w Szklarskiej ale to był koniec lat 70. I - żeby było śmieszniej - dokładnie te same trasy, te same to w tym momencie znaczy dokładnie te same - to jest aż szokujące. Nie wymieniłeś Ściany ale pewnie też tam byłeś. Stabilność organizacyjna tego miejsca jest powalająca.

A o metę pytałem bo mam w Szklarskiej przyjaciela z mieszkaniem gdzie udziela schronienia narciarzom. Pewnie pojedziemy w tym roku na śnieg z wiosną. Jakby co dam znać.

Pozdro

Wchodzą zdjęcia z 26.02.2011: