-
Liczba zawartości
15 500 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
229
Zawartość dodana przez Mitek
-
Cześć No to zapisz się i startuj. Pozdrowienia
-
Cześć Jak byłem to akurat były zawody. Wystarczyło się na godzinę przed zapisać i można było za friko pojeździć po bramkach na przykład za pomoc w zbieraniu lub rozstawianiu. Polecam pytać. Pozdro
-
Niezależny ranking fajnych gogli narciarskich sezon 2016/2017
Mitek odpowiedział Mark80 → na temat → Ubrania i akcesoria
Cześć Zaczynałeś wcześnie jak widzę. Napisz coś o tym a zwłaszcza jak łączysz narty i deskę bo to ciekawe i zazwyczaj te fascynacje się przeplatają zastępując jedna drugą a nie współistnieją. Pozdrowienia Pozrowienia -
Cześć Tak czytam i czytam i... śnieg nie taki, kolejki nie takie, wyciągi złe, marketing do dupy, zdjęć nie dali itd. Byłem tam raz. Świetny rejon z potencjałem ale jak widać jestem durny jak trzeba... Pozdrowienia
-
Niezależny ranking fajnych gogli narciarskich sezon 2016/2017
Mitek odpowiedział Mark80 → na temat → Ubrania i akcesoria
Cześć He he - daleko łatwiejsze. Popatrz na ślady. Pozdrowienia -
Niezależny ranking fajnych gogli narciarskich sezon 2016/2017
Mitek odpowiedział Mark80 → na temat → Ubrania i akcesoria
Cześć Dal chętnych - jaką figurę robi Tomek? Suzy Chaffee była alpejką, modelką i aktorką i chyba najwybitniejszą w historii narciarką jeżdżącą balet. A to był mój idol: Pozdrowienia -
Niezależny ranking fajnych gogli narciarskich sezon 2016/2017
Mitek odpowiedział Mark80 → na temat → Ubrania i akcesoria
Pozdrowienia -
Cześć Przypomniałeś mi jak "stałem" na zmianę z kumplem w kolejce pod sklepem sportowym na Bielańskiej w Warszawie przez 3 dni bo poszła fama, że coś będzie. Kupiłem wtedy zielone Compacty z Rotomatami dla ojca. Co do nart z zagranicy to chyba przesadzasz. Można było kupić sprzęt zagraniczny w składnicy harcerskiej. wszystko było kwestia kasy. Były niebieskie Heady Pro ze słynnej wadliwej serii, Kneissle ISR, Fischer RC4, Atomic Excellent a nawet Dynamic VR27 Descente. Z butów Rieker, San Marco, Kastinger. Były też wiązania. A działał i wolny rynek. Sam przez wiele lat handlowałem na giełdach tym co akurat było. To były naprawdę fajne czasy, jeżeli się odrzuci aspekt polityczno-martyrologiczny. Pozdrowienia
-
Niezależny ranking fajnych gogli narciarskich sezon 2016/2017
Mitek odpowiedział Mark80 → na temat → Ubrania i akcesoria
Cześć Ok, jak widzę pomyliłem się mierząc miarą swoją i swojego szeroko pojętego środowiska. Sorry mój błąd. Więc... Kto jest na zdjęciu ? Miał wtedy 12 lat dokładnie. Dlatego to zdjęcie bo to mój narciarski i sportowy idol nie tylko przez pryzmat wyników ale, może przede wszystkim, historii jego sportowej i życiowej kariery. Teraz już powinieneś wiedzieć kto to jest jako narciarz. Lat mam 51 a jeżdżę już pewnie ponad 45 i różne rzeczy robiłem z tym, że zawsze... to ja ustalałem mody i trendy i szukałem nowości a nie powielania stereotypów. Np jako jedni z pierwszych w Polsce, jeszcze z Tomkiem Wińskim jeździliśmy balet. Stosując Twoje podejście powinniśmy skupić się w pierwszym rzędzie na pozyskaniu sprzętu, który do tej dyscypliny jest dość specyficzny i zawsze był bardzo trudno dostępny. Poszliśmy na szczęście inną drogą i porządne Blizzard Acrobatic czy Volkl Ballet trafiły w nasze ręce jak już wiele nauczyliśmy się na tzw byle czym. Na czym jeździ moje czy w ogóle jakikolwiek pokolenie mało mnie obchodzi. Ważne jest raczej dla mnie to na czym powinno jeździć w sensie prawidłowego doboru sprzętu ( wypowiadasz się na ten temat w którymś z postów i nie jest to wypowiedź sensowna do końca niestety). To w czym się jeździ nie ma dla mnie najmniejszego znaczenia bo ważne jest jak się jeździ i nawet najbardziej bajeranckie ciuchy i sprzęt będą wyglądać fajnie w knajpie ale po wyjściu na stok następuje weryfikacja, która najczęściej czyni bajerancki wygląd strojem błazna niestety. Sam jeżdżę zazwyczaj w polarze - mam naprawdę fantastyczny polar, który od wielu wielu lat nie zmienił swoich właściwości - zazwyczaj z gołą głową - ostatnio kupiłem kask pod kątem zawodów i bardziej ekstremalnej jazdy. Gogle nabyłem w zeszłym roku z musu bo pożyczyłem od kolegi i rozwaliłem mu szybkę więc honorowo musiałem kupić - zazwyczaj jeżdżę w okularach. Zresztą to są naprawdę sprawy pomijalne. Mam syna, który ma 15 lat i jest doświadczonym narciarzem i powiem Ci, że On również nie przywiązuje żadnej wagi do tego w czym jeździ tylko na czym a przede wszystkim jak. Obecnie wybrał sobie kask i powiem Ci, że wyboru dokonał super ponieważ jest to znakomity kask choć naprawdę drogi ale postaram się unieść ten wybór finansowo bo jest on (wybór) zrobiony na zasadzie realnej oceny wartości sprzętu a nie na debilnych przesłankach "co sobie ludzie pomyślą". A jeździ w jakiejś kurtce 4F i w najtańszych spodniach tej firmy. Nie obrażaj się więc, że nie potrafię zaakceptować Twoich wywodów i momentami piszę niemiło ale ten sposób myślenia jest dla mnie ta odległy jak Alfa Centauri i od wielu lat staram się aby przypadkiem jego ślad nie wkradł się w sposób myślenia moich dzieci. Jak na razie się udaje. Pozdrowienia -
Niezależny ranking fajnych gogli narciarskich sezon 2016/2017
Mitek odpowiedział Mark80 → na temat → Ubrania i akcesoria
Cześć Czułeś się jak wieśniak ze względu, że nie miałeś gogli trendy?? Koledzy i koleżanki z corpo, garniturek - wkręcasz na 100% stary ale naprawdę nieźle. Nie ma takich małostkowych kretynów. Podoba mi się. Pozdro -
Cześć Od razu jak tylko się dało znaleźliśmy się w domu wycieczkowym w Kuźnicach i jeździliśmy ile się dało. Wspomnień z tego wyjazdu byłoby na książkę. Pozdrowienia
-
Niezależny ranking fajnych gogli narciarskich sezon 2016/2017
Mitek odpowiedział Mark80 → na temat → Ubrania i akcesoria
Cześć Temat na forum dotyczące mody ewentualnie snobizmu a nie narciarstwa. Pozdr -
Cześć' Twoje czytanie w myślach jest szokujące. Tak myślałem, że 15 osób to już autobus a nie bus. Pozdro
-
Cześć A czy macie może busy 15 osobowe? Pozdrowienia
-
Narty dla niewysokiej kobiety -prośba o pomoc ,opinie
Mitek odpowiedział Mohikanian → na temat → Dobór NART
Cześć Rekreacyjnie jeździmy wszyscy. To, że przez wiele lat zarabiałem jeżdżeniem na nartach nie czyni z tej jazdy wyczynu ani nawet zacięcia sportowego. To rekreacja. Mohikaninie ja czasami jeżdżę na nartach żony - Sl 155cm, a baletki mam 150cm - obie te narty jednak nie są nartami dla mnie. Zabawa na nich jest fajna ale trzeba mieć trochę zdrowia. Zasada jest prosta - krótsza narta = znacznie większe zaangażowanie siłowe w wyważenie, amortyzacje nierówności, utrzymanie narty w śladzie, nadsterowność, konieczność delikatnej techniki, mala skuteczność im trudniejsze warunki, mała skuteczność ewolucji kątowych i ześlizgów itd. Pamiętaj, że piszemy o nartach dla dobrej narciarki a nie o osobie, która ślizga się incydentalnie po płaskim. Pozdrowienia -
Narty dla niewysokiej kobiety -prośba o pomoc ,opinie
Mitek odpowiedział Mohikanian → na temat → Dobór NART
Cześć Swoje napisałem, mam nadzieję w sposób zrozumiały i prosty jak powinien wyglądać prawidłowy dobór narty dla dziewczyny o której piszesz na podstawie przedstawionych informacji. Jeżeli coś nie gra to albo ja czegoś nie zrozumiałem - w takim razie sorry, albo informacje są błędne. Co wybierze/cie - absolutnie Wasza sprawa i nawet jak będzie to narta dla dzieci o długości 130 cm, życzę świetnej zabawy i samych miłych narciarskich chwil. Pozdrowienia serdeczne PS Co do odpowiedzi na zadane pytanie: Przeciętna oferta dowolnej firmy to 50-60 modeli każdy w dwóch do czterech a nawet pięciu długościach co daje nam mniej więcej (pewnie zaniżając) około 200-250 par "różnych" nart. Wystarczy pewnie 4-6 modeli w 3-4 długościach czyli max 25 aby pokryć zapotrzebowanie na sprzęt narciarza w każdym wieku, płci, umiejętnościach i budowie. Te około 90% to jest właśnie wymysł. Trininty 2016 - bardzo ładna narta bo czarna i oszczędna. Czy dobra - może i dobra ale po co jak w tych samych pieniądzach można kupić WC SC? Nartę, która jest zdecydowanie mniej zepsuta a do krótkiego skrętu idealna. Pozdrowienia -
Narty dla niewysokiej kobiety -prośba o pomoc ,opinie
Mitek odpowiedział Mohikanian → na temat → Dobór NART
Cześć Myślę Jurek, że akurat w tym temacie to trochę mieszasz w głowie wybierającemu. Co innego narta dedykowana do sportu a co innego pozakatalogowy Atomic. Jaką nartę koleżance proponujesz? Znasz Ewkę wiesz jak jeździ. Z opisu wynika, że dziewczyna pytającego jeździ gorzej ale z podobna nartą spokojnie powinna sobie poradzić. Ale te 140 cm mnie martwi bo wiem jak wygląda jazda na takich nartach i jak wypacza technikę. Pozdrowienia Pozdrowienia -
Narty dla niewysokiej kobiety -prośba o pomoc ,opinie
Mitek odpowiedział Mohikanian → na temat → Dobór NART
Cześć Myślę, że istnieje jakaś długość graniczna poniżej której narta krótka robi się zbyt powolna i ulega zbytnim uślizgom zwłaszcza przy dymanicznej jeździe. Pozdro -
Narty dla niewysokiej kobiety -prośba o pomoc ,opinie
Mitek odpowiedział Mohikanian → na temat → Dobór NART
Cześć Biorąc to co piszesz za dobrą monetę to dla Pani tylko narta sportowa z górnej półki może być dobra. Moja żona nigdy nie jeździła na tyczkach. Oceniam ja na 7 czyli dobry pomocnik instruktora. Jest dokładnie w tym samym wieku na nartach jeździ trochę dłużej, jest 5 cm wyższa i jakieś 12-13 kg lżejsza. Jeździ na serwisowej SL od lat i innej nie chce. Takich wymysłów jak Trinity bym dla dobrej startującej czasami w zawodach narciarski nawet nie rozważał. Swoja drogą, startowała w zawodach na narcie 140cm??? Coś mi tu nie gra... Pozdrowienia -
Narty dla niewysokiej kobiety -prośba o pomoc ,opinie
Mitek odpowiedział Mohikanian → na temat → Dobór NART
Cześć Dla kogo??? Córka jeździła na nartach 140cm jak miała 9 lat - to sportowa deska to była - jest do sprzedania. Przy podanych parametrach - wzrost, waga, jazda, doświadczenie narta - jeżeli mówimy o grupie nart popularnych absolutne minimum 155cm. Ja jednak bym celował w nartę o charakterze sportowym i profilu Sl 150-155cm. Swoją drogą niewiele można powiedzieć o rzeczywistych umiejętnościach przy tak krótkich nartkach. Pozdrowienia -
Cześć No to żeście pojechali koledzy po bandzie z tym odchyleniem. Można koleżance zarzucić sporo detali ale nie odchylenie. Przytaczanie zdjęcia w którym mamy do czynienia z momentem ratowania się Adamie o żadnym odchyleniu nie może świadczyć. Stok jest w minimalnym trawersie a kamerzysta ustawił się akurat w najmniej korzystnym miejscu gdzie koleżanka nieco gubi synchronizację i to jest fakt. Radzi sobie z tym natomiast i nie łamiąc zbytnio rytmu powraca do w pełni kontrolowanej jazdy wybranym torem. To trudne bo - tak jak pisałem - tor ratraka (a koleżanka wyraźnie się go trzyma) na całej linii przejazdu jest minimalnie po trawersie mniej lub bardziej więc odciążenie od stoku jest trudniejsze niż do. Kontrola położenia środka ciężkości jest pełna a idealnej równoległości podudzi i tułowia bo być nie musi - Bode tak jeździ permanentnie. To śmig bo jest to seria krótkich skrętów wykonana w linii spadku stoku ale na tym przejeździe bym śmigu nie nauczał bo to bardziej przejazd zabawowy/ćwiczenie i tak to należy traktować. Pozdrowienia
-
Cześć Ludzie. Pozdrowienia
-
Cześć No właśnie, po co?? Przeciętna firma ma w tej chwili w ofercie ponad 70 różnych modeli nart. Do tego każda z nich jest oferowana w minimum dwóch długościach a większość w czterech. Zakładając dla uproszczenia, że każdy z produktów ma trzy długości to daje ponad 200 modeli jednej firmy w ofercie katalogowej. Moim zdaniem wystarczyłoby 20, może 24 i wtedy sprawa jest prosta. Zwielokrotnienie bytów wpływa na trudność w decyzji. Namawiasz do testowania tylko na jakiej podstawie ma sobie wybrać nartę ktoś kto nie ma za bardzo pojęcia jak się na nich jeździ? Testując? Wybierze zapewne najgorszą - czyli taka na której najłatwiej się jeździ, dodajmy jemu - czyli osobie, która nie wie na czym polega jazda na nartach. Pisze o tym Jurek i w 100% się z nim zgadzam opierając swoją wiedzę na doświadczeniu w uczeniu ludzi jazdy na nartach i wykorzystaniu przez nich sprzętu. Ludzie wybierają narty na podstawie odczucia o łatwości jazdy na niej co nie ma nic wspólnego z jej parametrami a zazwyczaj po prostu z długością. Kto pamięta erę Compactów i koncepcję nauczania, która się wtedy pojawiła wie o co chodzi. Uważam, że jedną z najgorszych rzeczy jaka stała się w trakcie ostatnich kilkunastu lat jest oddalanie się od siebie sprzętu wyczynowego i amatorskiego. Regulacje przepisami oraz ciśnienie marketingowe reklamujące narciarstwo jako sport "lekki", "łatwy" i "przyjemny". Spowodowało to nadprodukcję nart popsutych z definicji - pisał o tym również Jurek - i pewną mitologizacje komórek. Sprawdziłem nie raz na żywym organizmie, że u osób jeżdżących średnio (poziom 6 powiedzmy) o pewnym doświadczeniu po przejściu na komórkę widać było natychmiastowy skok w odbiorze ich jazdy. Znaczy to ni mniej ni więcej tylko, że technika tych osób była na poziomie do którego wykastrowane narty - dedykowane z większości dla "zaawansowanych" i "zaawansowanych o zacięciu sportowym" po prostu nie dorosły. Pytanie więc po co tyle nart segmentu średniego? Bo tym ludziom najłatwiej zrobić wodę z mózgu proponując im inne narty w zależności do warunków, mamiąc szerokością pod butem itd. a że to już w większości pasjonaci, dla których już życie bez nart jest niemożliwe to wydaja kupę kasy zupełnie niepotrzebnie. A interes się kręci. Pozdrowienia
-
Cześć To nie spór. Ja się z Radcomem zgadzam jak nie zauważyłeś. Pozdrwienia
-
Cześć Masz rację oczywiście ale... (Nie wdając się w szczegóły dotyczące techniki jazdy po szreni. Staram się jej unikać bo nie lubię przestępowania a kamikadze nie jestem - wierzę Ci Piotrek bo Cię znam i wiem, ze jesteś wariat i nie takie rzeczy robiłeś ). Operuję ideałem obecnie rzadko spotykanym. Struktura śniegu naturalnego zmienia się w czasie a i on jest różny gdy spadnie. W zależności od warunków struktura śniegu zmienia się dość szybko i a gdy do tego dochodzi przemieszanie i obróbka rzeczywiście jest to nie do odróżnienia. Śnieg naturalny ma jeszcze tą zaletę, że da się po nim jeździć bez obróbki a czy ktoś z Was jeździł po śniegu sztucznym bez obróbki (ratrakowanie)? Pozdrowienia