Skocz do zawartości

Spiochu

Members
  • Liczba zawartości

    4 672
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    42

Zawartość dodana przez Spiochu

  1. Spiochu

    Czarna Góra

    Grimson, dwója z procentów. Kolega wyżej Ci wytłumaczył, że jest poprawnie. W sylwestra to bez różnicy czy wyciągi będa czynne, pojeździć i tak sie wtedy nie da. W Czarnej, jazda jest możliwa tylko w tygodniu poza feriami. Inne terminy to ryzyko śmierci lub kalectwa. Ceny energii windują nie tylko braki gazu, ale przede wszystkim spekulacja, mogę równie szbyko spaść, jak się zacznie recesja. Ośrodki pewnie mają umowy długoterminowe, ale chętnie podniosą ceny jak jest okazja. To coś jak nasi górale, którzy zawsze biadolą, że dutków za mało.
  2. Spiochu

    MTB - wątek sprzętowy

    Mitku, w trudnym terenie nigdy nie jeździłem ani ja, ani Ty, ani Twoi koledzy na gravelach.
  3. Spiochu

    MTB - wątek sprzętowy

    Mitku, ciężki teren to nie taki po którym zjedziesz na swoim ht, ale taki w którym nawet nie przyjdzie Ci do głowy próbować zjeżdzać. (Mnie również 🙂 ) Ten rower zaprojektowano do ścigania się w lekkim terenie. Przede wszystkim ma być szybki pod górę stąd lżejsze i bardziej delikatne komponenty i bardziej podjazdowo zaprojektowane zawieszenie. W dół też będzie niezły ale ma swoje ograniczenia. Mniejszy skok i inne zestrojenie amorów, słabsze opony, inna geometria. Nie pozwoli na pokonanie takiego terenu jak endurówka, a jeśli nawet pozwoli, to wolniej. Jesli będziesz go tak katował, dużo szybciej się zniszczy a w skrajnych przypadkach konstrukcja moze nie wytrzymać. Paradoksalnie, Twój HT może być bardziej odporny na zuzycie. Bajki o trudnym terenie na gravelu można potraktować jako żart. Nawet na najłatwiejszych singlach, gravel to już wyzwanie.
  4. Spiochu

    MTB - wątek sprzętowy

    Ta cena to z czasów jak było "tanio". Teraz podobna konfiguracja to bliżej 30k. Ale ja kupiłem używkę, więc włącznie z pełnym serwisem i drobnymi ulepszeniami wyjdzie mnie podobnie co Twój z deca. Zużycie sprzętu raczej niewielkie. Przednia opona jest dalej seryjna a sam już trochę na nim pojeździłem. Ten z Deca ma sensowną konfigurację ale bardziej jako uniwersalny do lasu i w góry, a nie typowo do bikeparku, czy w ciężki teren. A mostek zmieniłeś, czy pasuje Ci pozycja "nurka"?
  5. Spiochu

    MTB - wątek sprzętowy

    Czas to bardziej dla mnie, a nie dla kogoś co jeździ od lat. Szkolenie natomiast przydaje się każdemu. Właśnie byłem na takim 3 dniowym i progres jest duży. W mojej grupie byli goście co jeżdżą po górach od kilkunastu lat, jeden nawet mieszkał w Szwajcarii a i tak wiele się nauczyli. Co do sprzętu: - Pedały powinny nie tylko mieć piny, ale również być płaskie (tzn. ośka nie może być wypukła względem reszty). - Masz dobry rower ale nie do skakania. Jak będziesz dużo skakał to szybko go zniszczysz. - Źle wyregulowany amor, może nagle odbijać co istotnie wpłynie na bezpieczeństwo lądowania. I fotka roweru (jeszcze z zeszłego roku). Zwykle nie robie zdjęć. Specyfikacja tutaj tylko kolor inny: https://katalog.bikeworld.pl/2018/web/produkt/rowery/mtb_650b_full/giant/54696/trance_advanced_1
  6. Spiochu

    MTB - wątek sprzętowy

    W tamtym poscie przedstawiles, ze tych oczywistosci nie rozumiesz, wiec nie dziw sie komentarzom. A porade dostales od Mitka. Musisz sie przyzwyczaic. Twoj naped ma wystarczajacy zakres i dobre stopniowanie przerzutek. Zamiast skupiac sie na przerzutkach sprawdz jakie masz buty, pedaly i jak ustawione zawieszenie. Wybierz sie tez na szkolenie z techniki jazdy. 10 lat wkolo komina na pewno utrwalilo wiele zlych nawykow.
  7. Spiochu

    MTB - wątek sprzętowy

    Nawet jak wymyslisz 1000 bzdurnych obelg pod moim adresem to Twoja poprzednia wypowiedz i tak pozostanie bledna i logicznie sprzeczna. Przeczytaj ja jeszcze raz, moze zrozumiesz. Co do roweru to dokup sobie myk-myka.
  8. Spiochu

    MTB - wątek sprzętowy

    Wyslij na pajacyka lub inna tego typu akcje.
  9. Spiochu

    MTB - wątek sprzętowy

    Sam sobie przeczysz. Twardsze przelozenia to NiZSZA kadencja. Zawodowcy jezdza z wysoka kadencja mimo, ze maja wielkie miesnie. Widocznie jest to bardziej efekrywne. Typowy leszcz jezdzi z bardzo niska kadencja. Generalnie nizsza kadencja bardziej obciaza miesnie nog a wyzsza serce i pluca. A gdzie jest zloty srodek to juz trzeba samemu sprawdzic.
  10. Spiochu

    MTB - wątek sprzętowy

    Hamulce oryginalne. Nie wygladaja na zniszczone ani zuzyte. W serwisach im sie nie chce takich rzeczy robic, wiec to nie od nowosci zalezy. "Panie przeciez dzialaja to o co chodzi?" A Ty jaki rower kupiles?
  11. Spiochu

    MTB - wątek sprzętowy

    Czemu akurat te? Te Sramy sa ogolnie niezle. Bardzo dobra modulacja. Tylko trzeba je dobrze odpowietrzyc a serwisy nie chca tego zrobic.
  12. Spiochu

    Auta Forumowiczów

    No tak, bo pewnie tu same "złotówy" ;}
  13. Spiochu

    MTB - wątek sprzętowy

    W ten weekend miałem okazję przekonać się, że te amory za 5k jednak coś dają. Masa przejechanych korzeni i ani jednej gleby. 🙂 Niestety doszedłem tez do granicy możliwości moich hamulców.(Sram Guide RS) Podejrzewam, że nie są w pełni sprawne. Jeśli chodzi o napęd to 50 zębów w kasecie też się przydało, ale podjazdy jak dla mnie były mocno strome. Na jednym z nich, nawet ktoś wypychał elektryka.
  14. Spiochu

    Auta Forumowiczów

    Nie wiem jak wy tyle nabijacie. Do pracy zawsze autem. W zeszłym roku byłem w sumie ze 2 miesiące w górach. Wyjazdy tygodniowe, weekendowe ale również jednodniowe. Do tego do rodziny mam ponad 200km i jeszcze na Śląsk regularnie jeździłem (też 200km w jedną stronę) W sumie wyszło niecałe 20k. km.
  15. Spiochu

    Auta Forumowiczów

    330 tys. km to mało? Przy średnim europejskim przebiegu* to 25 lat użytkowania. Panowie bogacze, po prostu za dużo się furami wozicie. *- Dla Niemiec, średni roczny przebieg to 13,6k km.
  16. Spiochu

    Kadencja na rowerze

    Żeby wyprzedzić legalnego elektryka na tym 5% podjeździe (jechać >25km/h) musiałbyś kręcić z mocą powyżej 500W. Jeśli nawet by Ci się to udało, to byłby sprint do omdlenia, a nie jazda "swoim tempem". Czyli wygrałeś z gościem, który jeszcze nie umie nawet obsługiwać swojego roweru. 😉 Dla kontrastu napiszę, że mnie ostatnio wyprzedziła (na podjeździe!) grupa emerytów. Jeden z nich miał 70lat, a Panowie zrobili tego dnia 2000m przewyższenia. Oczywiście jechali na normalnych rowerach.
  17. Spiochu

    MTB - wątek sprzętowy

    Mitku co znaczy, ze nie da sie poprawnie jechac na niedopompownych oponach i jakie cisnienie rozumiesz jako niedpompowane?
  18. Spiochu

    MTB - wątek sprzętowy

    1. Nie tyle szmelc co zwykły prosty i tani sprzęt. Może nawet dzięki temu niezwodny, bo już przez lata sprawdzony. 2. W poligrafii nie siedzę, ale w przemyśle wiele lat i do tego często odwiedzam osobiście różne firmy. Naprawdę mógłbyś się zdziwić co ludzie potrafią wykombinować. Pewnie i w swojej branży znajdziesz takie rodzynki. 3. W kwestii rowerów póki jeździsz na tym co masz to bez znaczenia, ale jak będziesz coś kupował radzę Ci choć trochę się zapoznać z tematem. Ja swój rower kupowałem 2 lata, jeździłem na wypożyczonych, gadałem z ludźmi, czytałem zagraniczne fora, także jestem dobrze zorientowany w tym segmencie. W górach największą różnicę robią geometria, opuszczana sztyca i dobre opony. Amortyzator wystaczy Ci podstawowy powietrzny, ale też nie atrapa za 500zł.
  19. Spiochu

    MTB - wątek sprzętowy

    1. Wyjątkowe auto i wyjątkowy przykład. Większość wypasionych wersji to w większości podstawa. Bo tak się opłaca najbardziej. Różnice są w wyposażeniu, czasem w silnikach, prawie nigdy w ogólnej konstrukcji. 2. Doświadczenie oparte na pracy w kilku różnych firmach w przemyśle, od najmniejszych garażowych po największe korporacje, 3. Głupawe porównanie. W przemyśle, komputer i monitor w maszynie to zazwyczaj przestarzałe badziewie nie ustępujące niczym podstawowym modelom studenckim. Może w druku jest inaczej (nie znam) ale we frezarkach/tokarkach/laserach/prasach krawędziowych tak to wygląda. 4. Ty masz jedną taką linię a ktoś inny może mieć nie 3 ale 30. Wyjrzyj poza swój grajdołek. W zakładach, gdzie pracowałem była częsta rotacja zleceń pomiędzy liniami/maszynami. Nawet małe firmy miały po kilka podobnych maszyn. W Automotive jest odgórne zarządzenie o minimum dwóch niezależnych dostawcach, choć zdarza się że to zawalą. 5. Jest taka rama (lub dwie osobne carbon i alu) ale nie kupisz jej samej tanio, żeby podmienić osprzęt. Większe okazje są na wyższe modele więc komplet wychodzi taniej. 6. Grzane fotele są niezdrowe dla mężczyzn. Za szybę chętnie bym dopłacił. Na światła nie zwracałem uwagi, bo nie wiedziałem, że jest taka różnica w praktyce. Trzeba zresztą wybrać najważniejsze kryteria. Patrzyłem głównie na bryłę auta (praktyczność/ nie wygląd), osiągi, napęd, zawieszenie. Po asfaltowych ścieżkach czasem jeździłem na rowerze dziewczyny kupionym za 300zł i nie ma to specjalnego znaczenia, jedynie brak przedniego hamulca. Jakbyś jeździł w terenie, to byś wiedział, że rower całkiem często trzeba nosić. Ja noszę też za każdym razem jak wychodzę. 3 piętra po schodach, choć jest winda - bo to ważne dla treningu.
  20. Spiochu

    Sytuacja w UA

    Tak, wielu aspektów nie znamy. Nowi obywatele mogą równiez nam zaszkodzić, a kosztami odbudowy Ukrainy możemy być dodatkowo obciążeni. Osłabienie militarne jest faktem, czy i kiedy je nadrobimy to już otwarte pytanie. Te 10mld zł to sporo w skali Polski, ale to tylko 0.3% rocznego budżetu wojskowego w USA. Wiem, że chcielibyśmy coś znaczyć, ale jesteśmy tylko pionkami.
  21. Spiochu

    MTB - wątek sprzętowy

    Nie sądziłem, że tak się tym przejmiesz. Nie chodzi tu o przepychanki. Po prostu na ostrych nartach jeździ się lepiej. Im wyzszy jest Twój poziom, tym bardziej czujesz tę różnicę.
  22. Spiochu

    Sytuacja w UA

    1. Oczywiście 2. Korzystne dla nas jest by Ukraina przetrwała, ale czy nasza pomoc rzeczywiście ma znaczenie? Czy nie jest tak, że jakby zaczęli przegrywać to z USA podeślą więcej sprzętu? Rozumiem jeszcze pomoc na początku, bo amerykanie reagują opieszale, ale teraz? Wiem, że ideologicznie dobrze się odciąć od Rosji, ale czy to będzie miało realny wpływ na wynik? 3. Kłopoty gospodarcze wywołał PIS poprzez swoje kretyńskie pomysły w czasie pandemii. Putin tylko je pogłębił. Wtedy jednak upierałeś się, że naczelnym celem jest walka z pandemią. Nic ona nie pomogła bo mamy 200tys. nadmiarowych zgonów, ale gospodarka się posypała. Teraz może być podobnie, nasza pomoc nie wpłynie na wynik a koszty odczujemy solidnie.
  23. Spiochu

    MTB - wątek sprzętowy

    Nie chodzi o grzebanie w nartach. Osobiście nienawidzę ostrzyć nart i nawet tego już osobiście nie robię. Ale narty muszą być naostrzone codziennie, bo bez tego "nie da się" jechać. Mnie bawi agresywna jazda na krawędzi. Taka jest możliwa tylko przy idealnie trzymających krawędziach. Na tępych nartach, też Cię objadę, ale stracę większość frajdy z jazdy.
  24. Spiochu

    MTB - wątek sprzętowy

    Cześć, Mogłeś użyć cytatów, bo w takiej ścianie tekstu nie wiadomo, kto napisał dany fragment. 1. Tak jak opisujesz, będzie w przypadku produkcji customowej, gdzie koszty dodatkowe mogą nawet dziesiątki razy zwiększyć cenę produktu. W rowerach czy autach to zwykle jednak produkcja masowa, nawet tych lepszych komponentów. Dwukrotny wzrost kosztu produkcji pomiędzy produktem podstawowym i dobrej klasy to często nawet wartość zawyżona. Udział technologii w koszcie produktu jest niski, niezależnie czy wolumen jest 50k czy 500k. Czasem nie ma nawet jakiejkolwiek róźnicy, bo producent tworzy serie produktów i potem sztucznie dzieli ją na klasy sprzedażowe. Np. niektóre silniki, procesory czy oprogramowanie z zablokowanymi możliwościami. Nie wspominając już o t-shirtach "premium", gdzie żadnej dodatkowej technologii nie ma. 2. Monitor jest z grubsza taki sam. Może mieć inne złącza, ale tylko po to żebyś właśnie nie kupił "studenckiego". Producent mógłby go sprzedawać w zbliżonej cenie bo w 95% jest produkowany razem ze "studenckimi", korzysta jednak z okazji, że przemysł jest skłonny zaplacić X razy więcej. Koszt przestoju linii w automotive to tysiące a czasem nawet mln eur za h. Tylko ten koszt jest realny tylko wtedy, gdy finalnie mniej sprzedaż. Jeśli jakoś upchnąłeś produkcje na innych maszynach, lub mimo przestoju i tak zdążyłeś z zamówieniami to realny koszt przestoju wynosil zero. (Nie licząc nerwów i nadgodzin) 3. Są zapaleńcy co sobie coś składają, bo taką mają fantazję lub potrzeby. W nowoczesnych rowerach górskich jest to jednak droższe niż komplet. Nie ma taniego "body" z nowoczesnymi standardami i geometrią. Możesz upychać dobry osprzęt do archaicznej ramy, ale to nie będzie ten sam rower. 4. Też mam grzane fotele (których nie używam) a ostatnio również światła LED (które są wyraźnie lepsze od zwykłych). Kupując auto (używane) nie zwracałem jednak na to uwagi. Co do roweru, skąd wniosek, że na nim nie jeżdzę? Lipiec to co prawda dla mnie martwy sezon (nie znoszę upałów) ale i tak trochę cisnę wieczorami. Kupiłem rower używany, taki jaki się trafił. Chciałem nowoczesną geometrię, dobrą amortyzację, hamulce, opony i w miarę niską wagę. Wisiało mi czy amory będą foxa i jak płynnie będą działać przerzutki. Nie ma dla mnie znaczenia opór piasty, ani sztywność korby, bo i tak tego nie zauważę. To co wymieniłem na początku da się jednak odczuć nawet zjeżdżając z osiedlowej górki. Taki rower jest dla początkującego bardziej przyjazny i bezpieczniejszy. A waga? Głównie chodzi o noszenie. Tu różnica 16kg vs 12kg to już przepaść. Przy zjazdach, na lżejszym, też będzie odrobinę łatiwej.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...