Spiochu
Members-
Liczba zawartości
4 801 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
43
Zawartość dodana przez Spiochu
-
Skala punktowa służy do mierzenia jakiegoś zjawiska (w tym kontekście nie obchodzi mnie dobór nart czy inne jej zastosowanie). Tylko czas przejazdu jest obiektywnie mierzalny. Ewentualnie nachylenie stoku w ski-extreme. Nie znam osobiście wspomnianych osób. Pewnie są dobrymi instruktorami, ale ich poziom zawsze będzie nieporównywalnie niższy od zawodników PŚ. Jeśli tego nie rozumiesz, pojedzij z zawodnikami, popatrz jaką mają równowagę, czas reakcji, jakie przeciążenia potrafią wytrzymać bez zaburzenia toru jazdy. Jeździłem kiedyś na Kasprowym (bez tyczek) w towarzystwie Szymka Bębenka. Mimo, że umiem pojechać ładnym skrętem carvingowym to jest zuepłnie inna jazda. Mogę wycinać piękne łuki, ale jakbym chciał pojechać za Symkiem to bym się zabił. I jeszcze odnośnie powyższej "abstrakcyjnej" skali. Od poziomu pro, pokazowo wszyscy jeżdżą pięknie, więc w ten sposób nie da się ich porównać.
- 88 odpowiedzi
-
- 2
-
-
- początkujący
- zaawansowany
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
10 oznacza top więc jest odpowiedni dla najlepszych w PŚ. Właściwie można by nawet przyjąć, że 10 to nieistniejący ideał, do którego zawodnicy dążą. Wtedy mielibyśmy skalę: Pro: 10 - ideał 9 - Najlepsi w PŚ 8 - PŚ 7 - czołówka Polski FIS 6 - Instruktor Wykładowca/zawodowy Amator: 5 - Instruktor PZN 4 - Pomocnik instruktora 3 - Zaawansowany (pewna jazda po czarnych) 2 - Średni (pewna jazda po czerwonych) 1 - Początkujący (pewna jazda po niebieskich) 0 - Ośla łączka Wygląda to absurdalnie, ale takie właśnie jest narciarstwo. Większość stokowych wczasowiczów, w porównaniu do profesjonalistów prawie nic nie umie. My jako pasjonaci, jesteśmy gdzieś po środku, ale jeżdząc kilka tygodni w roku, dalej bliżej nam do początkujących. Pomyślcie, na jakim poziomie byłby lekarz, który nie skończył medycyny ale tygodniowy kurs medyczny i leczy przez 2-3tyg w roku. Co do jazdy poza trasowej to tu są różne kategorie. Zjazd z K2 Bargiela to było wydarzenie epoki, jednocześnie wcale nie musi on być jakimś wybitnym technikiem. Pewnie znajdzie się wielu lepszych na świecie, w zawodach zarówno skialpinistycznych jak i freeride.
- 88 odpowiedzi
-
- 1
-
-
- początkujący
- zaawansowany
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Kupiłeś bardzo dobrze buty, więc punkt dla Ciebie. Narty przeciętne i za długie do Twojej wagi, ale przynajmniej bez rockera. Następne kupisz lepsze. Co do krawędzi i ślizgów, nówki też się przygtowuje w serwisie. To co wychodzi ze sklepu zazwyczaj nie jest dobrze zrobione. Wiązania też ustaw w serwisie, trudno jest stwierdzić, czy ten docisk na pewno jest ok.
- 869 odpowiedzi
-
- 1
-
-
- zakup nart
- do wzrostu czy do wagi
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Mitku jesteś ignorantem w kwestiach sprzętu a jak ktoś ma inne podejście to go wyśmiewasz. Tak, każdy samochód jeździ inaczej, nawet sama zmiana opon powoduje zauważalną różnicę. Też robiłem przegląd przed zakupem u fachowca w stacji diagnostycznej z (tą różnicą, że kosztował 60zł) ale do auta przekonała mnie jazda próbna. Mimo braku praktyki, jakoś udało mi się kupić bardzo dobre pierwsze rolki, czy rower, tylko wymagało to masy poświęconego czasu. Gdy przyjąłem inną strategię, kupując pierwsze łyżwy w markecie to już w połowie sezonu musiałem je zmieniać na lepsze.
-
Używałeś latarek kątowych na rowerze. Jakie są wady względem tych co świecą na wprost? Chyba masz jakąś wypasioną czołówkę na 18650?
-
Jak mierzą na ultra? Klasyfikacja jest wdług łącznego czasu, czy wyników z aplikacji? Jak chce zmierzyć stricte z jazdy to jadę dany odcinek bez zatrzymania. Zresztą nie mam licznika/zegarka/aplikacji, żeby to inaczej mierzyć.
-
I tak i nie. Wykorzystujesz jego wiedzę, by poznać lub potwierdzić jakieś zjawiska. Jednocześnie możesz całkowicie ignorować jego zalecenia, gdyż nie uwzględniają innych ważnych czynników, lub opierają się na innych priorytetach niż Twoje.
-
Jedynie takie, że wyjaśnia, skąd się biorą kosmiczne watrości. Właśnie przez różne przerwy, bardzo trudno utrzymać przyzwoitą średnią, jesli się ich nie odlicza. Równie trudno cisnąć kilka godzin bez żadnych przerw.
-
Możesz wykorzystać praktykę w czymś podobnym, lub też wiedzę praktyczną innych osób. Czasem wystarczy nawet wyobraźnia.
-
Sporo możesz się dowiedzieć teoretycznie. Tylko tu dochodzi znajomość fizyki i własnych potrzeb. Niestety czasem braków praktycznych nie da się nadrobić.
-
To przerwy odliczyłeś od czasu? Ja zawsze liczę tak: Np. Wyjazd 10.00 powrót 14.00, przejechałem 50km czyli średnia 12,5km/h. Przerw nie odliczam.
-
Nie jest optymalna. Jest sprawdzona. Opłacalność bardzo zależy od dziedziny, ale kwestionowanie standardów to droga do postępu.
-
Myślałem że na mtb. Swoją drogą jak duża jest różnica? A te 4.5h to bez zatrzymania?
-
Przegraną jest przede wszystkim strata czasu Jak odpowiednio długo drążysz, to i własne błedy odkryjesz.
-
To jest bardziej kwestia filozofii, czy cech osobowościowych. Dla mnie nie istnieje coś takiego jak guru, w żadnej dziedzinie. Po prostu niektóre opinie uznaje za warte większej uwagi, ale nigdy z dogmat. Czasem ekspert też może się mylić, a jeszcze częściej jego wiedza traci na aktualności. Oczywiscie trudno to zweryfikować, samemu nie będąc ekspertem. Przykłady medyczne też mogą być odmienne (choć z reguły jest, tak jak pieszesz). Ja znam taki z ortodoncji. Nie wyrósł mi jeden ząb. Byliśmy ze zdjęciem rentgenowskim u kilku profesorów czy doktorów, najbardziej znanych w mieście. Każdy mówił, że nic się nie da zrobić i trzeba wstawić implant. Ojciec się jednak uparł, żeby drążyć temat. Jakaś młoda lekarka znalazła sposób by ściągnąć zęba. Powiedziała, że jest 50% szans. No i się udało. Obecnie to już standardowa procedura, ale 20 lat temu ówcześni eksperci jeszcze nie byli przekonani, lub nie znali dobrze tematu.
-
Nie zajmuje się nauczaniem maluszków, więc trudno mi się do tego odnieść.
- 869 odpowiedzi
-
- zakup nart
- do wzrostu czy do wagi
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
W zeszłym roku, po przeczytaniu szeregu recenzji, opinii Wujota, oraz długiej dyskusji na forum światełka.pl zakupiłem "doskonałą" latarkę. Konkretnie Skilhunt H04. Ma wymienny akumulator 18650, wodoodporność IPX 8, w trybie turbo świeci koło 1000lm, ma jakąś rozpraszającą optykę, a latarka waży 47g bez baterii. Po prostu zajebisty sprzęt. A jakie są minusy? Ani razu jej nie użyłem, nawet akumulatora nie chciało mi się w między czasie zakupić. Po prostu jeżdżę jak jest widno. 😉 A tutaj czasy świecenia przy danym poziomie jasności dla akumulatora 18650, (dla innych lampek będzie podobnie, a przy 26650 byłoby połowę dłużej)
-
Raczej ile minut. Jeśli te 3500lm byłoby realne i stałe to akumulator pewnie starczy na pół godziny. O ile się wszystko wcześniej nie usmaży.
-
To forum narciarskie czy rowerowych koksów? 25km/h po górach i to non stop przez pół dnia? Jak to w ogóle możliwe? Na skiturach jakoś nie ma na forum takich abstrakcyjnych relacji. Większość człapie rekreacyjnym tempem, a jak wsiadają na rower to się nagle zmieniają w Maję Włoszczowską??
-
Rozumiem, że chciałbyś przeprosić, ale nie umiesz dobrać słów?
- 869 odpowiedzi
-
- zakup nart
- do wzrostu czy do wagi
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Twoja ocena działalności SITN jest nieaktulana o co najmniej kilkanaście lat. Obecnie, czynnie szkolący IW to najlepsi narciarze w Polsce. Zwykle to byli kadrowicze, a nawet jesli nie, to wyniki sportowe mają na bardzo wysokim poziomie. Podobnie jazda techniczna, czy w terenie. Do tego wieloletnie doświadczenie szkoleniowe i ogrom wiedzy metodycznej. Leśne dziadki, które pamietasz z poprzedniej epoki, już dawno odeszły na spoczynek, a zastąpili ich mlodsi, ambitniejsi i zdecydowanie lepiej przygotowani instruktorzy. Sama organizacja też się rozwinęla. Pwostały nowe, rozsądniejsze programy i jest spójna systematyka szkolenia. do tego silnie roziwjana jest "sitnusiowa" metodyka nauczania dzieci. 2.Sam proces uzyskania uprawnień instruktorskich obejmuje również tygodniowy kurs metodyczny oraz praktykę w szkole narciarskiej. Oczwyiście to niewiele, ale na centralny kurs instruktorski, zwykle trafiają juz osoby, które od kilku lat nauczają. Nie rzadko na pełny etat w szkółce w PL lub w Alpach. 3.Chętnie bym pojeździł z 20-letnią zawodniczką, ale dla porównania IW Ania Buczek i tak będzie od niej lepsza w każdej dziedzinie narciarstwa.
- 869 odpowiedzi
-
- 2
-
-
-
- zakup nart
- do wzrostu czy do wagi
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Instruktorem może być nawet mietek z pod budki (i czasem niestety jest). Pytanie tylko czy chciałbyś takiego instruktora. Dobre szkoły narciarskie zwykle zatrudniają tylko instruktorów SITN-PZN (ewentualnie pomocników) Aktualna legitymacja SITN-PZN nie zapewnia, że trafisz na wybitnego fachowca. Daje jednak gwarancje, że spełnione jest pewne minimum, które obecnie jest na wysokim poziomie. Taki instruktor na pewno będzie dobrym narciarzem i zna metodykę nauczania na przyzwoitym poziomie. By otrzymać uprawnienia, musisz przejść kilka tygodni kursów, odbyć praktykę w szkole narciarskiej i zdać egzaminy z wielu "przedmiotów". Do zaliczenia jest: - Jazdy sportowa (SL i GS), - Ewolucje (pługi, NW, śmig, carving, jazda terenowa) - Metodyka (rozgrzewka, zabawy na stoku, prowadzenie lekcji, prowadzenia imprezy grupowej) - Teoria (Historia, technika narciarska, sprzęt i serwis, bezpieczęństwo, podstawy anatomi/fizjologii, regulamin NRS i może jeszcze coś o czym zapomniałem)
- 869 odpowiedzi
-
- 2
-
-
- zakup nart
- do wzrostu czy do wagi
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
A coś się zmieniło od czasu tego filmu?
- 869 odpowiedzi
-
- zakup nart
- do wzrostu czy do wagi
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Co to za model? Teraz prawie wszystkie skiturowe są zbyt obszerne, Noga lata i robią się obtarcia.
- 869 odpowiedzi
-
- zakup nart
- do wzrostu czy do wagi
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Dziś udało się wyciągnąć dziewczynę na rower. W poprzedni weekend pojechałem z koleżanką i od razu na nią podziałało. Dziś była tak zmotywowana, że przejechalismy 51km. To jej życiowy rekord i to na "góralu" z Biedronki.* Trasa po wałach więc płasko i bez trudności, ale i tak przyjemna wycieczka. Ze wszystkimi postojami zeszło nam ponad 4.5h. *- Chyba trzeba zacząć jej szukać porządnego roweru.
