Skocz do zawartości

Cała aktywność

Kanał aktualizowany automatycznie

  1. Z ostatniej godziny
  2. grimson

    Lido di Jesolo

    Zdrówko grupowiczow:
  3. a_senior

    Krajoznawczo po okolicy....

    Mój pracowity kolega. Naprawdę lubię pająki. 🙂
  4. a_senior

    Życzenia świąteczne

    Jan zapomniał dodać, że jest to też Święto Wojska Polskiego. 😉 105 lat temu, 15 sierpnia miała miejsce zwycięska Bitwa Warszawska. Swoją drogą ciekaw jestem co by z tą Polską się działo gdyby nasi dziadowie czy pradziadowie tę bitwę i wojnę przegrali?
  5. Wujot2

    Życzenia świąteczne

    Kundel jest mieszańcem różnych ras psich. Z bogiem nie ma nic wspólnego. Poczytaj Dawkinsa (Bóg urojony) a też Gazzanigę (Istota człowieczeństwa. Co sprawia że jesteśmy wyjątkowi). Z mojego punktu widzenia jesteś bliziutko czarownic, numerologii, tarota i innych tego typu bzdur.
  6. kordiankw

    Życzenia świąteczne

    Ale nie wkleja zdjęć Matki Boskiej. Widzisz różnicę?
  7. Zwożenia drzewa cz.2 😛😆😆 https://youtu.be/9EvHk_fBJTg?si=wdmumpCW8n9KCcmv
  8. Dzisiaj
  9. Jan

    Życzenia świąteczne

    inny forumowicz permanentnie nazywa mnie " CIULEM " - oczywiście Tobie to nie przeszkadza
  10. Jan

    Szwajcaria Saas Fee (Magic Pass)

    Dzisiaj na wysokości ok. 2100 m na górskiej hali Trift tradycyjna impreza góralska połączona z wyborem najwaleczniejszej i najmleczniejszej krowy. Najpierw msza święta a później tańce i poczęstunek wyrobami miejscowej kuchni góralskiej. czarne krowy niby walczą ze sobą i podobno same wybierają królową dzisiaj wygrała nr. 20 brązowe są dojone dekoracja mistrzyń i trochę widoków ogólnie bardzo udany odpoczynek w górych
  11. kordiankw

    Życzenia świąteczne

    „Kochaj bliźniego swego jak siebie samego”. Drugie najważniejsze przykazanie. Najpierw nazywasz innego forumowicza kundlem, a później składasz mu życzenia z okazji chrześcijańskiego święta. Sobie wystawiasz świadectwo.
  12. @Spiochu Demokrację prostą masz na nartach. Albo ktoś umi jeździć albo nie. Nawet sprzęt nie znaczy wiele. W prawdziwym życiu już tak łatwo nie jest. Humanitaryzm zobowiązuje ( jestem zwolennikiem człowieczeństwa) i konfederackie rozwiązana są zbyt prymitywne i prostackie. p.s. to absolutnie nie znaczy o moim poparciu dla KRUS Zwyczajnie , współczesny świat jest bardzo mocno skomplikowany i prostackie metody nie rozwiążą problemów.
  13. @Spiochu patrząc na całokształt Twoich wypowiedzi ja je odczytuję tak, że piętnując "patologiczny system" gloryfikujesz jakąś pseudosocjalistyczną mrzonkę, której nie da się wprowadzić w życie. P.S. Czy byłeś chociaż raz w kopalni "na dole" - może być nawet kopalnia turystyczna typu Guido w Zabrzu, gdzie się wchodzi w chodniki tzw. przodki i np. pracuje tam kombajn? Nie wyobrażam sobie tam pracować do 65 roku życia, byłoby to niebezpieczne dla wszystkich w otoczeniu tego pracownika i niego samego. Natomiast nieporozumieniem jest, że emerytury górnicze dostają też związkowcy siedzący sobie na powierzchni czy inni pierdzący w stołki biurowi pracownicy kopalni.
  14. Jan

    Życzenia świąteczne

    oczywiście - kundel to też Stworzenie Boże i naprawdę nie wiem dlaczego ma być gorsze od rodowodowego Owczarka Niemieckiego, zresztą powszechnie wiadomo że kundelki ujadają głośno i z wielką częstotliwością ale raczej nie gryzą.
  15. Jan

    Lido di Jesolo

    jakość wody i tak o wiele lepsza niż w Bałtyku Czerwona flaga wisi na kąpielisku Mrzeżyno Wschód 1 (woj. zachodniopomorskie) - podczas badania wykryto tam bakterię E. coli.Kąpiel w zanieczyszczonej nimi wodzie lub połknięcie jej może spowodować zatrucie pokarmowe, może prowadzić też m.in. do zakażenia dróg moczowych.
  16. a_senior

    Krajoznawczo po okolicy....

    Wjeżdżasz na kopiec Al. Waszyngtona? Jakieś 10-15 lat temu prawie codziennie po pracy robiłem podobną pętlę. Podobną, ale krótszą. Z Nowego Kleparza, Błonia, wały Rudawy, podjazd pod ZOO asfaltem a dalej Kameduli, Kolna, wały Wisły, podjazd pod Diabelski Mostek, Błonia... Czasem krótszy wariant bez Lasku Wolskiego. Teraz najczęsciej jeżdżę wałami Wisły do Huty. Brak podjazdów. 🙂 A dawno dawno temu, w latach licealnych, czyli połowie lat 60., moja najczęstsza pętla to był Pasternik, Skała Kmity, Kryspinów i powrót Księcia Józefa. Jeżdziłem wtedy na szosówce, jak zresztą przez kolejne 30 lat. Dziś taka jazda, z racji dużego ruchu samochodowego, oznaczałaby na pewnych odcinkach szukanie śmierci samobójczej. 😉 W niedziele czasem jechałem Zakopianką, wtedy jeszcze jednojezdniową, z podjazdem serpentynami pod Mogilany, na Zarabie w Myślenicach. Ruch był spory, ale rowerzysta mimo to był dość bezpieczny bo samochody jechały wolno. Na studiach (przełom lat 60. i 70.) często jeżdziłem asfaltem do Ojcowa i z powrotem. Dało się bez większych zagrożeń, ale znów, ruch był wielokrotnie mniejszy. Poźniej, w połowie lat 90., już w dobie fascynacji MTB, często jeździłem po prostu do Lasku Wolskiego i tam kręciłem się po jego ścieżkach. No i oczywiście mnóstwo wycieczek w dolinki jurajskie. Wszystko to bez wspomagania samochodowego. Taki wyskok w dolinki to było 70 do nawet 100 km. Niestety, to se uz ne vrati. Siły nie te i mnóstwo miejsc zabudowanych, wygładzonych, ucywilizowanych a niekiedy brak dostępu.
  17. mig

    Lido di Jesolo

    I ta piekna, szmaragdowa woda.... Pomoc swoj niepowtarzalny kolor uzyskuje dzieki ściekom z Padu i rejonu Wenecji niesionych tam układem prądów..... 😞
  18. Jan

    Lido di Jesolo

    a to przepraszam bo jakoś mi to umknęło, załóż nowy temat jak zmienisz destynację
  19. grimson

    Lido di Jesolo

    Okaż choć trochę szacunku mitkowi, expertowi od wszystkiego i niedoszłego pilota F16. Teraz w polskim wojsku niedobór tych ostatnich, więc każdy człowiek ogarniający tego single jeta jest na wagę złota.
  20. @zając Rzeczywiscie naszym przedsiębiorcom daleko do miliarderów. I mnie wcale nie chodzi o to jak luksusowo żyją. Samemu całkiem wygodnie żyje i stać mnie na prawie wszystko co jest potrzebne. Mnie przeszkadza patologiczny system gdzie dzieli się społeczeństwo na równych i ŕówniejszych jak u Orwella. I tu bez znaczenia jest czy dotyczy to przedsiebiorców, górników czy emerytów. Nawet jak sam znajdę się w takiej grupie to dalej będę to zauważał. Już teraz korzystam z wyzysku biedniejszych krajów, czego negatywne efekty mogę zauważyć w postaci napływu imigrqntów. Nie powinno istniec jdg dla tych co pracuja realnie tak jak na etacie a nawet jesli istnieje to skladki i podatki powinny byc naliczane w ten sam sposob. Podobnie nie powinno byc tak ze jeden przedsiebiorca haruje zeby sie dorobic a drugi duzo mniej bo jego branza jest dotowana. Tak samo z emeryturami, te same skladki i ten sam wiek przejscia a nie ze rolnicy, czy gornicy maja lepiej kosztem reszty.
  21. Victor

    Lido di Jesolo

    Jeżeli jesteś ekspertem od przewozu beczek na tylnym siedzeniu to możesz choć oczywiście nie musisz 🤷‍♂️ coś napisać konstruktywnego może komuś ta wiedza się przyda . Knajpa to speluna czyli dno gastronomiczne-radzę z uprzejmością bo już nie mam siły na Twoje zaczepki nie wypowiadać się w tematach o których nie masz zielonego pojęcia . Dodam jeszcze dla Twojej wiedzy ZAPAMIĘTAJ! Bo to nie trudne 😉 Klient jest w mięsnym ! W restauracji-hotelu jest GOŚĆ!
  22. kordiankw

    Życzenia świąteczne

    Wyzywanie ludzi od kundli i obnoszenie się z religią. To się jakoś łączy?
  23. Proszę nie myl elit i miliarderów z osobami prowadzącymi jednoosobową działalność gospodarczą albo mikroprzedsiębiorcami (to tacy co zatrudniają do 10 osób). Naprawdę duża grupa osób - AI pisze że ok. 2,6 mln - prowadzi JDG. Jest to najpopularniejsza forma prowadzenia firmy w Polsce, stanowiąca zdecydowaną większość wszystkich zarejestrowanych podmiotów gospodarczych. To są często osoby które chcąc mieć lepsze warunki finansowe przeszły na działalność (w moim środowisku w zdecydowanej większości to osoby z wyższym wykształceniem: inżynierowie, lekarze, informatycy - ale znam też panie sprzątające które prowadzą JDG). Te osoby przeważnie nie narzekają - są kowalami swojego losu. Za to mali przedsiębiorcy zatrudniający ludzi mają nie lekko - i tu z własnego doświadczenia i z mojego otoczenia takich "mikro-firm" nie znam nikogo, kto opływa w luksusy i sobie żyje na luzie wyzyskując biednych pracowników. Raczej się martwimy jak zarobić na pensje pracowników i utrzymanie biura przy rosnących kosztach wszystkiego. Ja ze swojego punktu widzenia, patrząc na to co się dzieje na krajowym poletku polityczno-gospodarczym coraz częściej wolałabym być na etacie, bo prowadzenie firmy czasem się zwyczajnie nie opłaca (nie tylko ekonomicznie).
  24. Jan

    Życzenia świąteczne

    Z okazji Wielkiego Święta Najświętszej Maryi Panny życzę użytkowniczkom i użytkownikom naszego forum Wszystkiego Najlepszego
  1. Pokaż więcej elementów aktywności
×
×
  • Dodaj nową pozycję...