Skocz do zawartości

Cała aktywność

Kanał aktualizowany automatycznie

  1. Z ostatniej godziny
  2. Dzisiaj
  3. star

    Ku przestrodze

    To nie dowódca, a wódz. Taka wewnętrzna nomenklatura. Prześledziłem tych dwóch ostatnich drużynowych (obydwaj skończyli marnie daleko od chwały jakiej oczekiwali) i z pewnością ich ambicje były nieokiełznane, a autonomia ogromna. Dominik z pewnością aspirował. Oczekiwania rodziców, grupy, własne. A reakcje po fakcie rodziny i przedstawicieli ZHR wg tej relacji też symptomatyczne. Co ciekawe ten ratownik (najmłodszy spośród czworga) też był z virtusa. To co się tam działo przez ostatnie 10 lat to anomalia, niestety wspierana odgórnie i praktycznie niekontrolowana, bo wyniki były. Niestety grupa czasem pomaga, a czasem... te słowa ponoć własne z wiersza na konkurs wysłane są dość symptomatyczne. Bohater opowiadania spotyka się ze sobą z przyszłości. Przekonuje swoją młodszą wersję: "Musisz nauczyć się mówić: nie. Nie innym, ale przede wszystkim sobie."
  4. brachol

    Ku przestrodze

    Dlaczego był "specjalny" trochę tłumaczy, dlaczego chłopak zginął, może prokurator wytłumaczy. Generalnie wygląda na to, że to ekipa, która jest nakręcana do działania przez "dowódcę" i dodatkowo sama się nakręca. Mam kumpla i jego syn od lat jest harcerzem (chyba w ZHP) teraz ma 17 lat, i od kilku lat opowiada mi jak to wymyślają różne wspólne wypady, np. dojazd na obóz rowerem (140 km - chyba z 3 lata temu),, a to jakieś biegi w lesie połączone z nocowaniem, i różne takie, nikt ich do tego nie namawia, raczej ich plany są weryfikowane przez starszych i oczywiście rodziców. Jeżeli doniesienia prasowe się sprawdzą to w tym konkretnym przypadku zabrakło asekuracji, jeżeli nie z łodzi to chociaż bojki. Oby wnioski zostały wyciągnięte po tym wypadku. pozdro
  5. star

    Ku przestrodze

    Artykuł jest dobry, mocny tłumaczący dlaczego Virtus był specjalny, aut. Elżbiety Turlej. Ja kupiłem dziś Newsweek, wyjątkowo. Elita choć Wilki krok przed... a z tej samej dolnośląskiej ziemi https://zhr.pl/2023/09/19/tytul-druzyny-rzeczypospolitej-wraca-na-slask/ https://pl.wikipedia.org/wiki/Turniej_Drużyn_Puszczańskich tu o podziale Virtusa w 2023 https://www.facebook.com/virtus.sudecka/posts/virtus-podzielony-i-przekazany-pełni-dumy-oznajmiamy-o-powstaniu-trzech-nowych-d/650183320590321/ https://www.facebook.com/61552479428754/posts/122114245202082647/ za poprzedniego drużynowego strażaka zresztą taki dialog na fb: 3/4 tyg obóz też da się zrobić dla nas stanrad 3 tyg. Im dłuższa forma pracy z chłopakami tym lepiej, zarówno dla młodych jak i tych starszych Ale na obozie śpicie w dychach, prawda? Dla koleżanki pytam Tak, chętne opowiem jak to wygląda w naszym środowisku, ale to już na pw jeśli macie taką potrzebę https://www.facebook.com/virtus.sudecka 11 sierpnia 1944 roku, na podstawie rozkazu Komendanta Głównego Narodowych Sił Zbrojnych w rejonie majątku Lasocin zostaje zorganizowana większa jednostka taktyczna. Przyjmuje ona nazwę Brygady Świętokrzyskiej NSZ.
  6. cappo

    Ku przestrodze

    https://archive.is/20250803040415/https://www.newsweek.pl/polska/spoleczenstwo/dlaczego-utonal-15-letni-harcerz-wiedzialem-ze-w-tej-druzynie-stanie-sie-cos-zlego/v8m2zg1 Polecam https://byebyepaywall.com/en/
  7. lubeckim

    Ku przestrodze

    A coś, co nie jest za paywallem? Ew wrzucaj tutaj zrzuty ekranu albo cytat. Odpowiadając na potencjalny zarzut: nie, nie mam zamiaru płacić za ściekowe i clickbaitowe dziennikarstwo, żeby przeczytać jeden artykuł, który być może mnie zainteresuje.
  8. Jesteś pewien?.. 😉
  9. star

    Ku przestrodze

    I jeszcze, Jak doszło do tragedii na obozie harcerskim? "Ta drużyna była nastawiona na łamanie charakterów" https://www.newsweek.pl/polska/spoleczenstwo/dlaczego-utonal-15-letni-harcerz-wiedzialem-ze-w-tej-druzynie-stanie-sie-cos-zlego/v8m2zg1 – Wiedziałem, że w 1. Sudeckiej Drużynie Harcerzy Virtus imienia Brygady Świętokrzyskiej NSZ prędzej czy później zdarzy się coś złego – mówi proszący o anonimowość harcerz z okręgu dolnośląskiego ZHR. – Od początku drużyna była nastawiona na łamanie – pod przykrywką walki ze słabościami – charakterów
  10. PaVic

    Krajoznawczo po okolicy....

    Wracając do tematu przyczepy taki wynalazek ma sąsiad na sprzedaż. Sam się zastanawiam czy jest mi to potrzebne ale jakby ktoś był zainteresowany to pisać na priv namiary mogę dać .
  11. Scott the Ski. Co do Superguide to rozumiem, że myślisz o tym aby coś tam podejść z górnej stacji i zjechać. Budowa wygląda na sensowną. Mocowanie fok specyficzne dla marki. Cóż rzec więcej? Wg mnie dla twoich celów może być. https://www.freeride.com/gear/skis/scott-superguide-88.html
  12. Wczoraj
  13. jaki model konkretnie ? co sądzisz o modelu "Superguide 88" ?
  14. Hello Kitty to solidna marka, można na niej zagrać kawałek ze Slayer:
  15. O nartach wystarczy, że przeczytam i wiem, że ich nie chcę. O tych na których chcę jeździć nawet czytać nie muszę. Jeszcze się na takich kryteriach wyboru nie przejechałem 😁
  16. Podeślij foto, w ciemno nie biorę. Może coś wybierzemy😆😆
  17. star

    Ku przestrodze

    https://wiadomosci.wp.pl/tragedia-na-obozie-harcerskim-w-wilczu-harcerze-ujawniaja-jak-dzialala-druzyna-7185185653967456a
  18. Tak mam podobną konstrukcję.
  19. mam jeszcze w piwnicy śliczne różowe Hello Kitty w rozmiarach 100, 95, 90, 85, 80
  20. Jan

    rower :)

    Katarzyna Niewiadoma 3 na mecie w ośrodku narciarskim Chatel (Les Portes du Soleil)
  21. Choć początkowo się trochę wkurwiłem bo żeby wybrać ładne kijki dla Królowej to nielada wyczyn to teraz na chłodno i po Waszych podpowiedziach uważam że dobrze wyszło. Są stare 120, nowe 115 dla mnie i trza zapodać jeszcze 110 dla Żanety . Coś się dopasuje😆 Pozdrawiam
  22. Janie Ty to Kocur jesteś😆 Pięknie sygasz do każdego 🤣 bez Ciebie to forum by było nudne😉 Pozdro
  23. Jan

    Sezon 2025/2026

    16 lat temu też się załapałem
  24. czyli żadne też będą dobre
  25. zjeżdżałeś na nich ?
  26. Cze Póki co to jest ok. Dobrze że są😀. Natomiast w późniejszym etapie mogą przeszkadzać lub powodować błędy. Ale akurat wymiana kijków nie jest jakaś kłopotliwa, czy bardzo kosztowna, bo 150 czy 200 PLN to kropla w morzu kosztów związanych z narciarstwem. Początkowo dłuższe kijki pomagają w tak prozaicznych elementach narciarstwa jak rozpędzanie się czy przejazd po płaskim, gdzie „łyżwa” jest kosmiczną techniką narciarską. Generalnie to długość to preferencja narciarza, oczywiście początkowo dobieramy wg. Utartego wzorca, finalnie już jest różnie. Ja mam różnej długości, ale generalnie wolę nieco krótsze. Nawet zbyt krótkie niż za długie. Za długie to 120cm. O ile w jeździe ciętej to traci to na znaczeniu, ale kiedy zaczynamy markować wbicie to czasami mogą haczyć. Kiedyś przez pomyłkę zabrałem 2 różne. 120 i 110cm. No chujowo się jeździło, bo ten dłuższy non stop wbijałem w śnieg. Trza było cisnąć na krawędziach średnim bez nadmiernej pracy rąk. pozdro
  1. Pokaż więcej elementów aktywności
×
×
  • Dodaj nową pozycję...