Skocz do zawartości

Cała aktywność

Kanał aktualizowany automatycznie

  1. Z ostatniej godziny
  2. Lexi

    Materiały szkoleniowe

    Fakt ..Viktor konsekwentnie dąży do celu i ciężko pracuje żeby to osiągnąć - przestał wierzyć że sprzęt sam pojedzie a Tadeo mu uświadomił że trzeba zapierdalać bo żaden nawet genialny instruktor go nie nauczy przez dotknięcie czarodziejską różdżką....... (zaczyna co prawda zbytnio filozofować i teoretyzować ale ta ułomność jest do zniesienia po zniczuleniu "krasnalami").
  3. Paweł, piszę ze swojej perspektywy. Życie. Bardziej do mnie przemawiają filmy Morgana o przyziemnych bardziej rzeczach, niż wyidealizowana jazda niedostępna dla większości. Wcale tego nie neguję, ale taka jazda jest niedostępna praktycznie dla wszystkich amatorów. Nie wiem ilu jest 25-cio latków, co są w stanie poświęcić praktycznie mieszkając w górach i przy okazji dysponują grubym portfelem. Te wszystkie filmy mają wartość, przede wszystkim zachęcają do takiej formy aktywności i namawiają do szkoleń. Ale dają ułudę, że jest to łatwe. Wszystko jest narysowane i opisane i pokazane. A w praktyce to inaczej wygląda. Jeździsz chyba na nartach od 2018. Czyli 6 lat. O technikaliach wiesz wszystko. I…. Wiesz dobrze, że przełożenie tego na realną jazdę jest niezwykle trudne. Maks jeździ 10 lat. To min 400 dni na śniegu i z 350 na cyklicznym szkoleniu. Koszt, chyba grubo ponad 300 tys. Bazę ma b. Dobrą i jeśli miałby ochotę się tym zainteresować bardziej, to za 10-15 lat jeżdżąc cyklicznie jego poziom może być zbliżony do ww. Tuzów. 25-latka który chce się bawić w narciarstwo - niemożliwe. Możliwość zajęć z takimi osobami jest super, ale to działania stricte biznesowe. Trzeba kupę szkoleń, aby zaczęły przynosić jakikolwiek efekt. Jak sięgam pamięcią, to tylko Victor idzie dobrą drogą i z niej nie zrezygnował, bo ma środki, motywację i sporo obiektywizmu. No i nie ma 25 lat. pozdro
  4. Mitek

    Materiały szkoleniowe

    Cześć. Hm, wyminiles jakieś tajenne nazwiska, których wiedzy ja nie potrafię ocenić bo z nimi nie rozmawiałem a nie napisałeś np. o Bartku Tyrpie... A szkoda. A ma wszystko co wymienieni plus do tego miękki bardzo specyficzny styl i realizację beż sterylności. Pozdro
  5. Dzisiaj
  6. Super zawody z niespodziankami. Brazylia świętuje dzisiaj swój pierwszy sukces. pozdro
  7. grimson

    Sezon 2025/2026

    Dolnośląkie: robi się zacny potencjał do odpalenia armatek na stokach, wg norweskiej szklanej kuli wygląda to następująco: CG dół wyciągów: Zieleniec dół wyciągów: Czarnów: Karpacz: No i Szklarska Poręba, ale Ski Arenę nie podejrzewam o uruchomienie sprzętu:
  8. Marek o co biega?! Jakie marzenia? Jakie oszukiwanie? Każdy sprawny "25" latek, który może spędzić odpowiednią ilość dni w sezonie na nartach, może podjąć próbę rozwoju i w pewnym momencie poddać się pracy z Rellym, Lorenzem, Demelzą, Bergerem, Duncanem, Gellie i tak można jeszcze sporą armię asów wymienić. Wiesz nie chodzi o sam poziom techniki, chodzi o umiejętność wytłumaczenia, przekazania i wdrożenia oraz olbrzymią wiedzę.
  9. Mitek

    Materiały szkoleniowe

    Cześć Piszesz o jeździe sportowej czy o jeździe amatorów na stokach? Generalnie raczej tak nie jest. amatorowi brakuje naturalnej lekkości bo nie umie jeździć i tu kobieta nie umiejące jeździć będzie wyglądała lepiej niż facet z paru przyczyn co najmniej. Natomiast co do jazdy sportowej to również nie bo ustawienia są inne i to wystarczy.
  10. Dokładnie tak było, rodzice chcieli innej drogi rozwoju dla niej. Kompetencje mają. Więc się rozstali. pozdro
  11. Mitek

    PS 2025/2026

    Cześć Z tego co słyszałem to nie do końca o to chodziło. Od początku było wiadomo, że jest dobra (choćby z genów) ale Włosi nie chcieli dopuszczać takiej młodej zawodniczki do poważnych zawodów więc Pani Ceccarelli pokazała środkowy palec i zmienili córce ojczyznę na taty. Dodało to kolorytu PŚ niewątpliwie. Pozdro
  12. Cze A to inne fascynacje. Marcus i banda to światowa czołówka narciarskich wariatów. Trasy dla nich są zbyt łatwe i pewnie nudne. Może w wiosennych warunkach są do przyjęcia. W godzinach popołudniowych. Myślę że to kwestia paru zjazdów, ale nie wiem czy dali by radę utrzymać się w granicach trasy, bo jednak wilki ciągnie do lasu😉. pozdro
  13. Ja "włączyłem" obserwowanie Norweskiej, młodej zawodniczki, Bakke Bianca Westhoff. Startowała z 46 numerem i zajeła 14 miejsce. Strona FIS-SKI milczy o jej dotychczasowych osiągnięciach. Bardzo kibicuję także "Albance" 🙂 Była za słaba 😄 we włoskiej kadrze więc znalazła inną "ojczyznę" i pokazuje teraz włoskim fachowcom jak się na nartach jeździ.
  14. Zobacz te szybkie nogi 🦵 Wydaje mi się,że większość szczególnie mężczyzn jest zbyt ciężkich ( tzn. ciężko jeżdżących ) pisze z obserwacji z stoków w Europie(Alpy) jeżdżą mocno siłowo brakuje wielu bardzo wielu naturalnej lekkości , panie tą lekkość mają szczególnie te które naprawdę potrafią jeździć -jadą z finezją z lekkością . A szybkie nogi to właśnie ta lekkość,zwinność, gibkość to ta finezja moim skromnym zdaniem -mogę się mylić ale tak uważam . Japończycy mają tą lekkość naturalnie ktorej nam niestety brakuje 😉 Pozdro a! pifko jakieś kupię (skrzyneczkę ) i jeszcze jeden film tym razem panie w roli głównej 💪 https://www.facebook.com/share/r/17AVmHAywU/
  15. . A, to definicja z opracowania krakowskiego AWF. AWF, to przypomnę Akademia Wychowania Fizycznego, państwowa uczelnia i jak narazie nie znam w Polsce innych, oferujących wyższy poziom Mitek, ogólnie nie potrafię ładnie jeździć na nartach. Staram się poprawiać ale z uwagi na splot kilku czynników progres jest raczej mocno ograniczony. Jednak właśnie prócz całej otoczki przyrodniczej, to sprawia mi radochę. https://www.instagram.com/p/Bfmwc7Wgyh2/?igsh=MXJsajVkYWE2aHBkdw== Mitek, czy ten człowiek porusza się zgodnie z definicją B?
  16. Lexi

    Materiały szkoleniowe

    Marka mogę godzinami oglądać .. ten luz - dla mnie niedościgniony wzór.
  17. Podejrzewam że loteria - mnóstwo czynników..świadkowie, stan poszkodowanego...myślę że jeśli np. jesteś lekarzem i pacjent zjedzie to sąd przychyli się do opinii że wszystko było fachowo - jeśli nie jesteś to może być inaczej (spekuluje). Przytaczając na bok też możesz go wsadzić na wózek więc może lepiej nie dotykać? Tutaj też odruchy działają - ja pewnie starałbym się pomóc - mam ponadprzeciętne zdolności ładowania się w kłopoty. I tak mam spore szczęście bo przejechałem w życiu grube miliony kilometrów a dachowanie widziałem na własne oczy tylko raz (w zeszłym roku, parę km od domu) nic nikomu się nie stało (i nawet auto o własnych siłach odjechało)...auto pogniecione i zniszczony płot na zakręcie oraz parę wystraszonych krów i gospodarz zacierający ręce - ubezpieczenie kilka razy do roku płaci za ten płot bo zakręt wyjątkowo parszywie wyprofilowany.........zatrzymywali się wszyscy i pytali czy potrzebna pomoc.
  18. Mitek

    Materiały szkoleniowe

    Cześć Myślę, że nie potrzebowaliby nawet dnia... Pozdrowienia serdeczne
  19. Mitek

    PS 2025/2026

    No ale mnie na przykład bardzo cieszy trzecie miejsce młodej Niemki bo to dowód, że jej talent cały czas się rozwija i może będziemy mieli znowu super uniwersalną zawodniczkę na klasyfikacje generalną. To może być jej sezon jak nic się nie zadzieje... Pozdro
  20. Bawi się. 🙂 Przecież to zrobił dla jaja. Reilly to świetny, wszechstronny narciarz. Najbardziej mi imponuje jego jazda w muldach. Ten klasyczny wedeln z lat 50. i 60. był dość charakterystyczny. Faktycznie przypominał machanie, nie ogonem psa, ale tyłami nart. 🙂 W tym sensie ten modern wedeln Reille'go dobrze nawiązuje do oryginału. W ogóle te stare ewolucje i szkoły są z różnych względów interesujące. Widać elementy stałe, ale widać tez tzw. ślepe uliczki. Np. w takim filmiku opisujacym austriacką technikę jazdy z 1960 r. Wbrew pozorom sporo z tego zostało do dziś.
  21. Jeżeli poszkodowany nie oddycha, to jeżeli nie przystąpisz do reanimacji i tak zejdzie. Jeżeli oddycha, to go nie reanimujesz, co najwyżej układasz w pozycji bezpiecznej.
  22. A jak takie sprawy się kończą, biorąc pod uwagę prawny obowiązek udzielenia pierwszej pomocy?
  23. No właśnie.. reanimujesz "pacjęta" ale nie wiesz że ma zgruchotany kręgosłup - on ląduje na wózku a ty w sądzie..
  24. mlesik

    PS 2025/2026

    A ja odniosłem wrażenie że ma jeszcze duży zapas. Po prostu Shiffrin to Shiffrin. Nie ma Vhlovej to w Sl nie ma konkurencji. Rozbawił mnie wywiad z Duerr przed zawodami. Jakiś bełkot że czołówka jest wyrównana i że nie wygrywają tylko dwie zawodniczki. To jedna wróciła i Duerr klasycznie czwarta:)
  25. Przecież to żart był, też oglądałem przecież. Ja nie odniosłem wrażenia żeby jechała na pół gwizdka. Włoić wszystkim tyle świadczy tylko o bardzo wysokiej dyspozycji. Ta lekkość jazdy jest zwykle mylna. Pojechała perfekcyjnie oba przejazdy. pozdro
  26. mlesik

    PS 2025/2026

    Mógłyś kur#% rozwinąć myśl na czym niby oglądam…??? Coś ci się chyba pomyliło…
  27. Tak to powinno działać. Ale nie działa. Karetka przyjeżdża po godzinie, a w tym czasie ukryte urazy (załóżmy) zabijają ofiarę. Na SOR-ze jak straci przytomność to jednak nim się zajmą (sam widziałem). Czyli i jedno i drugie rozwiązanie nieoczywiste. Pomijając fakt, że chyba znów bezpieczniej byłoby wezwać policję, bo później trudno może być ustalić prawdziwy przebieg wypadku (załóżmy, że "znajdzie się" świadek, który wskaże winę kierowcy). A pobyt powyżej 7 dni w szpitalu automatycznie kwalifikuje wypadek jako przestępstwo drogowe (potencjalnie). I dochodzenie wchodzi z automatu. Wynik może być różny - różne "cuda" w tzw wymiarze sprawiedliwości się zdarzają. I to częściej niż byśmy sądzili. A później ewentualne roszczenia cywilne. Mega trudna sytuacja.
  1. Pokaż więcej elementów aktywności
×
×
  • Dodaj nową pozycję...