Skocz do zawartości

Cała aktywność

Kanał aktualizowany automatycznie

  1. Z ostatniej godziny
  2. Jasne, że dzwonią Santander co i rusz chce ci jakiś produkt opchnąć. Może Mitek jest słabym klientem dlatego do niego nie dzwonią;-)
  3. cyniczny

    rower :)

    W kasku jak i w ciuchach rowerowych jeżdżę praktycznie zawsze: do pracy, w koło komina, dłuższe wyjazdy kilkudniowe. Wyjątkiem są krótkie przejażdżki z żoną, wtedy ani kasku ani ciuchów rowerowych nie zakładam. Możliwe, żem niewidomy, ale ja żadnych kontrowersji związanych z jazdą w kasku lub bez nie widzę. No chyba, że piszemy o lobby kaskowym, które chętnie wprowadziło nakaz jazdy w nich - takim działaniom mówię stanowcze NIE.
  4. a_senior

    rower :)

    Jeździcie w kasku na rowerze? Wiem, temat kontrowersyjny i wielokrotnie podejmowany, ale przypomniał mi sie dzisiaj, gdy znajoma zapytała mnie, widząc przyjeżdżającego z wycieczki (nad Bałtykiem), dlaczego nie jeżdżę w kasku. Odpowiedziałem "dowcipnie", że dlatego co Holendrzy. Widział ktoś Holendra w jeździe rekreacyjnej w kasku? 🙂 Podobnie jak Holendrzy urodziłem się z rowerem i czuję się na nim pewniej niż stojac na nogach. 🙂 Dodam, że w górach używam kasku. Na nartach od kilku lat w kasku.
  5. Dzisiaj
  6. Dzwoni, ale w bezpieczny sposób. Dotyczy mBanku. Musisz potwierdzić rozmowę w aplikacji bankowej.
  7. A ze stopniem zakrawedziowania ma? Ew. podpieranie się na wewnętrznej? Napisz słów kilka, widzisz, że ludzie spragnieni śniegu i mądrości ludowej, będziemy spijać wiedzę jak śmietankę płynącą z twoich ust. I nie chodzi mi o to, że się łatwo wpieniasz. PS. Film niekoniecznie miał być na temat. A przy okazji znowu niekoniecznie na temat smakowity wątek archiwalny z licznymi guru oraz kolegą który nie bał się pytać więc Adrian, Victor zrozumiecie
  8. Błagam, nie mąćmy. Pojęcie nie ma nic wspólnego z czystością czy nieczystością czy też carvingiem ani niecarvingiem.
  9. Może cię zainteresuje Adrianie
  10. Cześć poszukuje polskojęzycznego instruktora nauki jazdy na nartach w Zillertal Arena Gerlos w terminie 18-25.01.2026, dla syna 8 lat, jeździ już na nartach od 3 lat. Czy może ktoś polecić Kogoś? Z góry dziękuję za pomoc.
  11. Cześć Chętnie ale nie czuję się kompetentny w tej materii, tzn. Adam ma określoną wizję przekazu (tak jak każdy uczący czy doradzający) i wpierdalanie się z boku z tłumaczeniami jej nie służy a po drugie nie wiem dokładnie w jakim kontekście Adam użył tego określenia a tu jednoznaczność jest ważna. Nauczyciel jest jeden. Ale.. Sugeruję zwizualizować sobie jazdę na nartach i zastanowić się kiedy narta jest tam ułożona płasko na śniegu czy też płasko w stosunku do powierzchni terenu, w którym momencie i zaznaczam, że nie chodzi o stanie w kolejce do wyciągu czy zabawę w jazdę na wprost na wypłaszczeniu... Pozdro
  12. Nie. Sądzę zupełnie obiektywnie, że może być parę przyczyn: -jesteśmy mało atrakcyjnym kąskiem dla złodzieja -raczej nie odbieramy telefonów z nieznanych numerów, często nie odbieram telefonów nawet ze znanych numerów, nawet od przyjaciół, jeżeli akurat ie mam ochoty rozmawiać. Jeżeli to coś pilnego dzwoniący da radę się skontaktować z nami a jeżeli nie to nie ma straty -przekaz, że bank nigdy nie dzwoni jest dość łatwy do przyswojenia -mamy z założenia podejście pozytywne, które między innymi charakteryzuje się koncentrowaniem się na pozytywach a nie negatywach Pozdro
  13. Cześć. Mitku, a uchylisz trochę więcej rąbka tajemnicy?😉
  14. Wczoraj
  15. no to prawdziwy polski tydzień będzie
  16. Jedziesz na fuksie. Czego Ci dozgonnie życzę.
  17. Cześć Ciekawe, że nas nigdy nie spotkały takie rzeczy czy nawet próby. Pozdro
  18. Marku, zadzwoniłem do siostry. Niestety ona też nie pamięta szczegółów. Mniej więcej wygladało to tak. Szwagier nie mógł zalogować się do swojego banku (belgijskiego, mieszka w Belgii). W tym samym czasie, gdy walczył z dostępem do banku, a może całego internetu (z komputera Apple), zadzwonił telefon, rzekomo z banku. Tu siostra nie pamięta, ale w celu odblokowania poproszono o dane karty. Podał. Facet cały czas trzymał go na telefonie i niby coś tam sprawdzał. Naprawdę to wyprowadzał przy pomocy karty Visa pieniądze. Żadne autoryzacje nie były potrzebne. W końcu szwagier się zorientował. Przerwał rozmowę, zadzwonił do banku, zablokował kartę. Ale niestety wyciekło już ok. 1500 Euro. Późniejsze reklamacje w banku nic nie dały. Hakerzy w jakiś sposób zablokowali mu dostęp do banku a może całego internetu. Jak? Nie wiemy. Dlaczego bank nie uwzględnił reklamacji? Nie wiemy.
  19. Pozostaje filozoficzne pytanie od jakiego poziomu "jazdy" ? " zjazdu" "ześlizgnięcia się" " dotarcia na dół żywym" " technicznie dobrej jazdy" " napierdalania na krawędziach wzorem z Pucharu Świata" mówi się "potrafi" ? 🙂
  20. Paweł, Janek potrafi jeździć, w co nie wątpię. To objeżdżony gość i pewnie bardzo swobodnie porusza się po stokach w różnych warunkach. Ale kiedyś pływałem z chłopakami co trenują od dziecka pływanie (rodzina z Oświęcimia - dalsza). Wydawało mi się, że pływam dobrze, czy nawet nieźle. Ale tylko mi się wydawało😉. Ruszali się 2x wolniej a płynęli 4x szybciej😀. pozdro
  21. Spotkać się zawsze warto. Jednak protestuję przeciwko używaniu mnie jako jakiegoś "wzorca" Bez fałszywej skromności napiszę, że jeździć różnymi technikami umiem ale dynamiki 30" latka już nie mam. Myślę, że są tu znacznie lepsi i do nich się warto odwołać. Chyba, że chcesz napisać: Patrz : taki stary a jeszcze przyzwoicie jedzie 🙂
  22. Serdecznie zapraszam na wyjazd do Livigno w terminie 5-13.12.2025. Organizatorem wyjazdu jest BTZ (Biuro Turystyki Zagranicznej). Wszelkie informacje dotyczące organizacji jak i ceny pod nr tel. 730389980, można się powołać na Adam Widuch. Ja osobiście jadę jako pilot oraz opiekun na stoku+instruktor.
  23. Jan

    Zobaczyć Rzym i ... ?

    @bubol.T fajnie napisane, szkoda że fotki uciekły
  24. a_senior

    rower :)

    Kilka fotek z nadmorskiego rowerowania z wnukami. Pogoda - jak widać. Klimacik i widoczki - jak widać. Po kilku latach eksperymentowania z crossem, wróciłem do full MTB. Jednak na te warunki zdecydowanie lepszy.
  25. Gdyby tak uczyć to połowa została by polglowkami, na szczęście Adam a także Mitek z tego co piszą raczej dostosowują środki i sposób przekazu do delikwenta jeśli jest na to możliwość.
  26. Cześć Oczywiście pojęcie nie ma nic wspólnego z budową narty tylko z mechaniką skrętu. Pozdro
  27. Ostatni tydzień
  28. też jestem ciekaw może chodzi o coś takiego jak Black Crows DEAMON czyli nartę z tzw negatywnym camberem faktycznie jest płaska w środku i trochę zagięta z przodu i tyłu świetna trudne warunki jak spadnie conajmniej pół metra śniegu i ratrak tego nie ubije mam w piwnicy , mogę Tobie podesłać jak byś chciał
  1. Pokaż więcej elementów aktywności
×
×
  • Dodaj nową pozycję...