Skocz do zawartości

Najlepiej jeżdżący Prezydent Andrzej Duda.


Kuba99

Rekomendowane odpowiedzi

i ch mu w d, skoro za moją kasę zatrudnia sobie pasożyt trenera

Aby było jasne, nie wchodzę teraz w polityczne tematy, nie jestem pisiorem ani ko-wcem. Zwracam uwagę jedynie na błąd logiczno-myslowy, przestańcie pisać "za moją". Kasa, którą przytula władza w ramach szeroko rozumianych podatków, nie jest wasza tylko władzy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zwracam uwagę jedynie na błąd logiczno-myslowy, przestańcie pisać "za moją". Kasa, którą przytula władza w ramach szeroko rozumianych podatków, nie jest wasza tylko władzy.

 

?????

Byłbyś uprzejmy wyjaśnić tę intrygującą tezę? Zawsze mi się wydawało, że pieniądze publiczne są naszą wspólną własnością, jak zresztą wynika z aktów prawnych włącznie z Konstytucją.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

?????

Byłbyś uprzejmy wyjaśnić tę intrygującą tezę? Zawsze mi się wydawało, że pieniądze publiczne są naszą wspólną własnością, jak zresztą wynika z aktów prawnych włącznie z Konstytucją.

Tomkly, co poradzić, że ludziom się wydaje? Skoro uważasz i podpierasz się nawet Konstytucją...spróbuj 1 grosz, 1 złotówkę czy też 10 zł zabrane Ci w podatku wydać na cokolwiek. Ewentualnie inaczej, wyobraź sobie, iż prowadzisz knajpkę na stoku narciarskim...wpadam do Ciebie z kumplem każdego 10 miesiąca i oddajesz nam swoje 300 zł za ochronę...z chwilą gdy dajesz mi je w dłoń są moje, nie Twoje. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie.
Rząd nie ma żadnych swoich pieniędzy. Wszystko co ma zabiera z naszych kieszeni.
Jeśli ktoś tego nie rozumie... To głosuje na tych na których głosuje :)

Świetnie, zabrał z Twojej kieszeni i od kiedy zabrał nie są Twoje. Głosuj na kogo chcesz i tak Ci zabiorą, taki układ.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tomkly, co poradzić, że ludziom się wydaje? Skoro uważasz i podpierasz się nawet Konstytucją...spróbuj 1 grosz, 1 złotówkę czy też 10 zł zabrane Ci w podatku wydać na cokolwiek. Ewentualnie inaczej, wyobraź sobie, iż prowadzisz knajpkę na stoku narciarskim...wpadam do Ciebie z kumplem każdego 10 miesiąca i oddajesz nam swoje 300 zł za ochronę...z chwilą gdy dajesz mi je w dłoń są moje, nie Twoje. 

Czy ja czytam to co czytam koledzy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tomkly, co poradzić, że ludziom się wydaje? Skoro uważasz i podpierasz się nawet Konstytucją...spróbuj 1 grosz, 1 złotówkę czy też 10 zł zabrane Ci w podatku wydać na cokolwiek. Ewentualnie inaczej, wyobraź sobie, iż prowadzisz knajpkę na stoku narciarskim...wpadam do Ciebie z kumplem każdego 10 miesiąca i oddajesz nam swoje 300 zł za ochronę...z chwilą gdy dajesz mi je w dłoń są moje, nie Twoje. 

 

Ta analogia z reketierami bardzo celna. Możemy co najwyżej wybrać sobie bandziora. Dobre!

 

Pozdro

Wiesiek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ta analogia z reketierami bardzo celna. Możemy co najwyżej wybrać sobie bandziora. Dobre!

 

Pozdro

Wiesiek

Cześć

No to ja jednak jestem tępy albo naiwny albo jedno i drugie bo mimo wszystko wierzę, że właśnie poprzez wybory, działalność samorządową, protesty itd. mam na takie sprawy jakiś wpływ.

Gdybym jak kolega Garbik uznał, że nie to rozumiem, że już ma zakupionego kałacha i da mi cynk gdzie można najtaniej dostać...

Pozdrowienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie.
Rząd nie ma żadnych swoich pieniędzy. Wszystko co ma zabiera z naszych kieszeni.
Jeśli ktoś tego nie rozumie... To głosuje na tych na których głosuje :)

Już w średniowieczu ludzie wiedzieli ,że królowi trzeba oddać pięć kur ,dwa worki zboża itd i od momentu załadowania na królewski transport , ten dobytek nie należał do nich. A co król z tym zrobił ..to jego i tylko jego sprawa. Moje dzieci i ja również uczyliśmy się o tym w szkole ......

Obecnie mamy podatki , które jesteśmy zobowiązani płacić . Rząd wybrany (w demokratycznych wyborach ) realizuje z tej kasy swój program wyborczy ....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już w średniowieczu ludzie wiedzieli ,że królowi trzeba oddać pięć kur ,dwa worki zboża itd i od momentu załadowania na królewski transport , ten dobytek nie należał do nich. A co król z tym zrobił ..to jego i tylko jego sprawa. Moje dzieci i ja również uczyliśmy się o tym w szkole ......

Mamy myśleć jak poddani władzy króla w średniowieczu i się zamknąć. :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już w średniowieczu ludzie wiedzieli ,że królowi trzeba oddać pięć kur ,dwa worki zboża itd i od momentu załadowania na królewski transport , ten dobytek nie należał do nich. A co król z tym zrobił ..to jego i tylko jego sprawa. Moje dzieci i ja również uczyliśmy się o tym w szkole ......

Obecnie mamy podatki , które jesteśmy zobowiązani płacić . Rząd wybrany (w demokratycznych wyborach ) realizuje z tej kasy swój program wyborczy ....

Nie rozumiem Twojego sposobu myślenia, choć może takie podejście sprawia, że życie (szczególnie w naszym kraju) jest prostsze .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mamy ograniczyć podatki jak rowniez inne daniny, i opłaty na tyle by rządowi starczyło na wojsko i politykę zagraniczną ew. drogi krajowe. Od reszty niech sie odżołądkuje. Ludzie i samorządy poradzą sobie znacznie lepiej. Niestety to niewykonalne. Nikt dobrowolnie sie nie ograniczy- Mitek szykuj kałacha, jak historia wskazuje to jedyny sposób. Tak było od zawsze -kto ma kasę ten ma władzę. A konkretniej -kto dysponuje kasą, choćby cudzą...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wybacz, ale nie umiałem się powstrzymać. Porównanie dzisiejszej polityki do średniowiecza i z tego co ja rozumiem z twojej wypowiedzi - sugestia, że powinno być tak jak w średniowieczu mnie trochę rozbawiło. :)

a co inaczej było przed 2015r?

ps...o przepraszam , wtedy na wszystko nie było kasy :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgodzę się ze stwierdzeniem, że wtedy z budżetem było słabo. Ale naprawdę chcesz powiedzieć, że teraz los się odmienił i kasa na rządowe plany budżetowe jest?

 

Nie do końca.

Wtedy przezorny minister finansów oszczędzał kasę (pomny wcześniejszego kryzysu) na trudne czasy, a ta ekipa roztrwoniła wszystkie oszczędności i jeszcze nas zadłużyła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...