
lubeckim
Members-
Liczba zawartości
410 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
3
Zawartość dodana przez lubeckim
-
Nie no jasne, jak najbardziej zrozumiałem xD Nota bene moje żarty może i są głupie ale kolega kolegi jaskiniowca zwykł wozić na wyjazdach narciarskich jakiś podręczny szpej do ewakuacji. Tzn prostą uprząż wspinaczkową, linę 6mm i podstawowy szpej. Raz mu się to przydało, ku nie tęgich minach współtowarzyszy w gondoli, którzy jeszcze długo czekali na ewakuację. Tym nie mniej na takiej lince 6mm trzeba umieć zjeżdzać, żeby nie przywalić. Petzl robi taki zestaw do ratownictwa lodowcowego: Taki do wyciągania partnera, który wpadł w szczeline: https://www.amc.com.pl/petzl/zestaw-ratowniczy-crevasse/ oraz taki, który właśnie zawiera awaryjną linę 6mm i umożliwia zjazd: https://www.amc.com.pl/petzl/rad-system/ Oj ale trzeba to najpierw solidnie przećwiczyć. Bo idiotoodporność tego szpeju wynosi minus tyle, ile typowo pod ziemią jest wieku od trumny 💀
-
Nie musisz 😉 Narazie czekam żeby się tam pojawić i ogarnąć ten czujnik wilgotności. Mam też nadzieje, że zalodzenie panelu nie będzie robiło problemów. Nie powiem, byłem dosć zaskoczony jak tam wszystko jest gęsto oblepione. Oczywiście zdjęcia zrobiłem jak już usunęliśmy szadź i śnieg.
-
Stację uruchomiliśmy w Sobotę. Nie ruszył czujnik wilgotności ale to kwestia ustawień w sterowniku. Muszę też lekko poprawić ustawienia energooszczędności, bo jak się okazało jednak się na tym naszym Rachowcu lodzi dość konkretnie 🙂 Estetyka instalacji mogła by być odrobinie lepsza ale montowaliśmy to przy ok -6 stopniach i silnym wietrze. @Adam ..DUCH możesz podać w Rachowcu te linki co poniżej. Dane są dostępne tutaj: https://pogoda.cc/pl/stacje/rachowiec Albo tutaj: https://rachowiec.pogoda.cc/ Albo jak ktoś ma Androida to można sobie zainstalować to: https://play.google.com/store/apps/details?id=cc.pogoda.mobile.meteosystem ///// /////
-
Jak ktoś sobie chce zjechać na linię, to ja szpej mam 🙂 Mogę wziąć na zjazd do Zwardonia 😉
-
Spoko, spoko. Ja w styczniu też jadę do Włoch 😉
-
Kwestia jak działa ubezpieczenie. Niestety gro KLek funkcjonuje na przykrej zasadzie: pizd, fuch byle by dostarczyć do Polski a potem niech wszystko idzie na NFZ. Dlatego zawsze warto braćz opcją kontynuacji leczenia w PL.
-
No cóż. Różne potrzeby ludzie mają 😉 Nie chodzi mi nawet o sam śnieg, tylko ogólnie o pogodę. Brrrrr...
-
Pogodynka ze Skrzycznego gada, że wieje tam 8m/s . Na Skrzycznem 0.4 stopni na plusie, na Jaworzynie 1.6 na plusie. Zaiście niesamowite warunki 🙂
-
IMHO trzeba natychmiast wracać do Polski, chociażby ze względu na młodego i ten obojczyk. Trzeba napakować go silnymi lekami przeciwbólowymi i niech go ortopeda w PL rychło obejrzy.
-
A jaką masz długość? Widzę, że mieszkasz gdzieś blisko Beskidów. Jak byś mi pożyczył na dwa - trzy zjazdy to bym się nie pogniewał 😉
-
Też potwierdzam, że najgorsza była widoczność. Nie było kompletnie widać po czym się jedzie i przede wszystkim kto jest z przodu. Co to idealności, to IMHO nawet w CAVOK (bezchmurne niebo i dobra widoczność) było by tylko trochę lepiej. No ale ja mam te SL9.12 które są tak twarde, że nogi z rzyci odlatuja. Nawet miałem wrażenie, że lepiej by mi się jeździło na moich skiturowych. Co ciekawe. Pomimo tego, że od 2017 mieszkam w B-B to po raz pierwszy jeździłem na Skrzycznem na nartach. Jestem tam pierdyliard razy na lataniu ale jakoś na nartach nigdy mi na Skrzyczne nie było po drodzę. W sumie myślałem, że ten FIS ma trudniejszy przekrój a tylko momentalnie jest nieco bardziej stromy.
-
55km/h w tej mgle. O k___a ja aż taki odważny nie jestem xD Albo może za słabo jeżdze, a pewnie jedno i drugie xD U słowaków to widzę standardowo, czyli kasujemy frajerów na 160 za karnet + 30 za parking a otwieramy Zbójnicką Kope i orczyk na Małe Skrzyczne 🙃 Ani grosza im nie dam.
-
Byłem rozpocząć dzisiaj mój sezon narciarski. Od razu na Skrzycznem, na czarnym FISie przechodzącym w kaskadę, bo tylko to jest obecnie czynne. Warunki takie jak na zdjęciu. Wiatr zachodni 5m/s, temperatura rano -6, w ciągu dnia wzrost do około -4. Cały czas (momentalnie intensywny) opad śniegu + działające bez przerwy armatki. Widoczność bardzo słaba. Trasa zamuldzona. Z góry świeży śnieg, dołem twardo - lód i wychodzący miejscowo gruz. Na moich Atomic Beta SL9.12 wrażenia były, że tak powiem aż: "ch__j do tyłu staje". Po 2 i pół godziny stwierdziłem, że już mnie to kompletnie nie bawi. No ale narciarzem jestem raczej na takie -4 w skali do 6. Na miejscu odbywały się też unifikacje instruktorskie (na których był mój kolega) i tam też bardzo skarżono się na pogodę i warunki na trasie. ////// ////// ///// ///// //// ////
-
Byłem dzisiaj na Wielkim Rachowcu w wiadomym celu. Zabawki zamontowane, ale szczegóły opiszę w swoim czasie w temacie obok. Narazie wrzucam wam fotki, które dałem też w temacie należnym Zwardoniowi. Aha. No i oczywiście termin zjazdu pokrywa mi się nieco z wyjazdem z @Tadeo😉 Jadę w sobotę rano ale we czwartek i we piątek zaszczycę towarzystwo moją obecnością 😉 ////// ////// ///// ////// ///// ////
-
Pogoda i warunki na Rachowcu i we Zwardoniu wyglądają tak jak poniżej. Armatki działają non stop. Aż musieli specjalnie odśnieżać drogę na siodle 😉 //// //// ///// ///// /////
-
Zjeżdzalnia jest demontowana na zimę. Porozkręcali tą szynę i odkręcili od fundamentu. Bloczki fundamentowe są nieco wpuszczone poniżej poziomu gruntu i mają zabudowane kotwy. Tzn nie sterczy z nich oczywiście żadna szpilka, tylko oni to wkręcają na śruby w ten fundament.
-
U mnie jak w pewnej telewizji. Cała prawda, całą dobę. Będzie to będzie. Nie będzie, to ni będzie 🙃
-
Dzisiaj trochę popracowałem nad stacją. W zasadzie wszystko jest "prawie" gotowe. Prawie, bo brakło mi złączki, żeby podłączyć do płytki PCB kable idące od złącza do podłączania panela fotowoltaicznego. Tak czy inaczej, myślę, że stacja zafunkcjonuje jeszcze przed rozpoczęciem sezonu narciarskiego na Rachowcu 😉
-
Myślę, że wykreślenie 5 to kwestia pragmatyzmu i klimatu. Od kilku lat nie było nigdy dość śniegu, żeby dało się tam bezproblemowo zjechać narciarzowi nie wprawnemu w skitouringu i ogólnie jeździe poza trasowej. Nigdy ta trasa nie była jakoś utrzymywana. Był śnieg, to był. Były przetarcia i lód to trudno. Ratraka jak tam nigdy nie widziałem. Siódemka to pewnie kwestia czynnego osuwiska tamże. 8 i 6 są jak najbardziej czynne, tylko że od zawsze to były wyciągi innego właściciela niż reszta ośrodka. Widocznie ktoś się nie dogadał.
-
Ja dodatkowo kupiłem sobie ostatnio kask, do którego da się zamontować gardę. Przydaje się, jak ktoś planuje się wygłupiać na tyczkach. Poprzedni kask lekko "mi się zużył". Chodź nie minełu mu jeszcze wspinaczkowe 10 lat resursu (miał ok 6) to zdecydowałem się zmienić, bo po regularnym używaniu do latania zaczął mu się strasznie łuszczyć lakier, o wygniecionej wyściółce nie wspomnę.
-
Powoli staram się obrabiać z innej roboty. W listopadzie byłem prawie 2 tygodnie chory i część tematów mi ugrzęzło. Jednym z nich jest pogodynka na Wielkim Rachowcu, bo w międzyczasie musiałem dokończyć dość rozbudowany montaż i uruchomienie w Lipowej. Wczoraj dostałem od UKE pozwolenie radiowe na tą stację na Rachowiec. Staram sobie wmówić, że dam radę ogarnąć to do połowy grudnia xD
-
Od siebie dodam, że wystarczająco dużo razy orałem łepetyną po śniegu, lodzie, glebie, wapiennych skałach na powierzchni i pod ziemią oraz namulisku w jaskini, że oduczyłem się oszczędzać na kaskach i innym PPE (Personal Protection Equipment). Szpan szpanem, super duper technologię producentów to drugie, ale za pieniądze drugiej głowy nie da się kupić.
-
Wczoraj popołudniu na Skrzycznem COS rozłożył armatki na FISie. Pracowały całą noc. Może teraz też pracują ale już w kamerze za dużo nie widać hihi
-
Z tego co gdzieś mi mignęło, to tak.
-
https://www.szczyrkowski.pl/resort/dojazd-i-parkingi Od tego sezonu wszystkie parkingi u Słowaków będa płatne. Zapewne tanio nie będzie. Obstawiam 50pln za cały dzień.