Skocz do zawartości

Marcos73

Members
  • Liczba zawartości

    5 250
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    208

Zawartość dodana przez Marcos73

  1. Marcos73

    MTB - wątek sprzętowy

    No brawo TY !!!!!!!! Daj nr konta bo nagroda czeka, ale szybko poszło, myślałem że będzie trudniej. pozdrawiam
  2. Marcos73

    MTB - wątek sprzętowy

    Cześć Licznik mam - bo dostałem w gratisie do Cube-a - taka promocja była (licznik + czujnik prędkości + czujnik kadencji i nawet takie coś do mierzenia rytmu serca 🙂, ale nie używam i nawet nie wiem gdzie się podział po remoncie. Każdy z nas, a przynajmniej nasze organizmy mają inną powiedzmy ulubioną kadencję, a ja że długo jeździłem właśnie na tym rowerze (8 lat), więc dla mnie ta kadencja jest na nim i dla tego osprzętu idealna (leszczowy osprzęt), może zawodowi kolarze mają bardzo twarde przełożenia, no i nie ma co mówić - kopyta jak konie, więc te ich kadencje są wyższe, co i ja próbuję wdrożyć. Staram się jeździć energooszczędnie, wydłużam w ten sposób dystans, średnia prędkość też się zwiększa, co nie znaczy że nie lubię poczuć przyjemnego zmęczenia po odbytej przejażdżce, ale też nie lubię być z..ny jak górnik po podwójnej szychcie. pozdrawiam
  3. Marcos73

    MTB - wątek sprzętowy

    Cze Taki kupiłem - kto zgadnie cóż to jest 😉 Będzie nagroda - 6 zeta na loda 🙂 pozdrawiam
  4. Marcos73

    MTB - wątek sprzętowy

    Wrzucę fotę - będzie to forma zagadki - ale za moment - bo muszę zdjęcie obrobić - żeby nie było za łatwo 🙂 pozdrawiam
  5. Marcos73

    MTB - wątek sprzętowy

    Cześć Są inne niż choćby Shimano, ja mam tylko Level T, ale modulacja świetna - u mnie tylko w przednim - tył porażka, ale być może jak u Ciebie do regulacji/odpowietrzenia bo różnica potworna. Ja mam nowy - więc łaski nie będą w serwisie robić. Piotrek - tak z ciekawości, daj no fotę twojej maszyny - bo ciekaw jestem. pozdrawiam ps. Te hamulce to zakładałeś sam - czy były już oryginalnie?
  6. Marcos73

    ZAKUP NART i BUTÓW

    Janie Bo to bardzo dobry sprzęt, ale nieco mało u nas rozpowszechniony (może z wyjątkiem sieci marketów, których oferty nie sprawdzam), słabo dostępny i stosunkowo drogi. pozdrawiam ps. Choć marka doskonale znana w Polsce, niemniej jednak trudno kupić w rozsądnej cenie. Była od nich oferta w Race Programie na ten sezon - ale ceny zaporowe.
  7. Marcos73

    ZAKUP NART i BUTÓW

    Cze Ale te narty takie są, mają być dynamiczne przy wyjściu, tu niestety okupowanie tyłów tak się kończy 🙂 pozdrawiam ps. komórkowe bo komora - sorry ale to Twój drugi byk w tym temacie w tymże słowie. I się nie czepiam, po prostu to natychmiastowo zauważam. Może pisz serwisowe - będzie łatwiej 😉
  8. Marcos73

    ZAKUP NART i BUTÓW

    Cze Nie wiem czy wybaczają błędy, ale w moim odczuciu były bardzo przyjazne, jeśli można to tak nazwać - czułem się na nich jakbym od dawna na nich jeździł, ja próbowałem 178cm w takich powiedzmy słabszych warunkach i moim zdaniem idealna do nauki, nie za szeroka pod butem z możliwościami i szła przez odsypy jak burza. Podkreślam - dla mnie bomba. pozdrawiam
  9. Marcos73

    MTB - wątek sprzętowy

    Cze Drogi Mitku - zasugerowałeś - wypowiedź Twoja jest krótka i jasna. Póki co to cały mój team rodzinny nie jest gotowy na takie eskapady, ale trenujemy. Szczególnie Żona mająca wieczne problemy z przerzutkami, nie potrafi dobrać odpowiedniego biegu i często przypala uda, bo ciśnie pod górę z kopyta, a na dłużą metę to nie da rady, ale już jesteśmy w stanie przejechać jakimś tam tempem 60 km z 1 przystankiem - czyli jest progres. Co prawda są to płaskie odcinki z małymi przewyższeniami i stosunkowo łagodnymi podjazdami. Ma pytanko też odnośnie Twojego blatu, cóż to za napęd aby tak kombinować i szukać oszczędności 😉 Co do przyzwyczajenia się to masz rację - podstawowy póki co problem to przejście z 3x10 na 1x12 - w starym rowerze no te biegi w moim odczuciu były lepiej zestopniowane - bo ich było więcej. Oczywiście że nie wykorzystywałem ich w pełnym zakresie i generalnie przód to tarcza 42 - najczęściej używana, 32 na jakichś podjazdach a najmniejsza to już sporadycznie. Tył może w 60% procentach. W nowym mniej biegów i gorsze stopniowanie, wg mnie podzielone na sektory, koło ratunkowe, biegi górskie, szosowe i i ostania, atom noga - tu idzie mega twardo. Ale wczoraj przejechałem taki standard w Krk (40km generalnie trasa płaska z 1 podjazdem do Zoo w Krakowie - a tam jest chyba coś ok 150 m przewyższenia) chcąc sprawdzić jak jeździć na tym osprzęcie i zauważyłem że wszystkie biegi dla mnie osobiście są za twarde póki co. Ale też odkryłem że zmiana kadencji na wyższą niż normalna na której jeżdżę znacznie pomaga i chyba póki co to spróbuję przyzwyczaić organizm do jazdy z wyższą kadencją. Moja standardowa to 85-90, a tutaj zmiana biegu przy 100 daje takie łagodne przejście i ten rower idzie lżej jak się szybciej kręci. Mam czujnik kadencji więc ten pomiar jest dość precyzyjny, generalnie to jeżdżę na kadencję, nie na czas. Generalnie to interesuje mnie swobodne pokonywanie stosunkowo dużych dystansów nie siłowo ale sprytnie 🙂. Generalnie rower kupiłem zgodnie z Twoją maksymą, najlepszy na jaki było mnie stać i chyba ładny 😉 Chciałem określony typ roweru, służący przede wszystkim do jazdy w bardzo zróżnicowanym terenie, a że delikatnie na wyrost - cóż trzeba jeździć, trochę fabrykę poprawić (hamulec tył, bo przód torpeda), ale generalnie to jestem mega zadowolony. Ma potencjał. Świetny w podjazdach - ale gorszy w zjazdach - naturalne, zawieszenie full o skoku 120mm przód i tył robi robotę, blokowanie zawieszenia przód+tył z manetki w 3 pozycjach - bardzo pomocne, na Krakowskich ścieżkach mega komfort na stłumionym zawieszeniu, nie pompuje się zawieszenia tylko jedzie, tak samo na podjazdach w gorszych warunkach, a i na zjazdach daje radę i tu pomaga regulowana sztyca - bo pozycja jest mocno wyścigowa i trzeba mocno do tyłu przesuwać środek ciężkości. pozdrawiam
  10. Marcos73

    ZAKUP NART i BUTÓW

    Cze Ja, jeśli o elany to brałbym te: Amphibio 16/18 Ti - 172cm dla Ciebie. Jeździłem na nich i są zajebiste. Minus - narty kierunkowe - czyli jest lewa i prawa, przynajmniej takie mają oznaczenia, ale w praktyce po zamianie nie odczułem różnicy. Są symetryczne dla jasności. pozdrawiam
  11. Marcos73

    MTB - wątek sprzętowy

    Cze Pojechaliśmy tam z grupą znajomych z dziećmi, nigdy nie jeździłem w bike parku, to naprawdę fajna zabawa i można się wiele nauczyć oraz dowiedzieć o sprzęcie który masz. Ja już wiem że hamulce to zwalniacze, a blat 36T z przodu przy tym napędzie to póki co nie dla mnie. Trzeba mieć przy takich podjazdach niezłe kopyto, a to niestety wymaga czasu. Mitku, nie neguj wszystkiego bo pewnie nigdy tego nie próbowałeś. Rower kupiłem XC, więc typowo ścieżkowy do jazdy w górach po lżejszym terenie, czyli jak będę jechał pod górę, to naturalną rzeczą będzie późniejszy zjazd w dół, zakładając start = meta. Wolę to poćwiczyć w takim miejscu niż samotnie gdzieś w krzakach leżeć i szukać ratunku. Nota bene chyba jako jedyny zdecydowałem się na wyjazd na szczyt. Jedź i spróbuj. pozdrawiam
  12. Marcos73

    ZAKUP NART i BUTÓW

    Cześć Janie, przeczytaj co kolega napisał i czego oczekuje. Za 5 tyś. można praktycznie (narty + buty) kupić wszystko i to top modele, więc jak mniemam jest przygotowany na wydatki związane z nartami. Na pierwszy sezon ok 30 dni - to naprawdę dużo, czyli się zajawił na narty, Malta jak kojarzę jest w Poznaniu, więc chcąc gdziekolwiek pojechać musi mieć fundusze i czas, a deklaruje że będzie dużo jeździł. Chce doskonalić skręt długi, cięty - więc chyba paragigantki będą odpowiednim wyborem. Jeździł raptem 3h z instruktorem, więc domyślam się że zjedzie z góry na dół w jakiś bezpieczny sposób. Skala - cóż, była już o tym dyskusja - nie odzwierciedla poziomu nijak. I tu dochodzimy do sedna sprawy, kolega jest ambitnym sportowcem i chce się nauczyć jeździć, ma fundusze i czas, więc aby to miało sens i efekty były szybko - oczywiście są bardziej kosztowne - ale nauka kosztuje - proponujemy ścieżkę chyba najlepszą i najkrótszą. Każdy z nas ma inne cele - Ciebie cieszy przebywanie na łonie natury, sama jazda na nartach, a czy ona jest, nie wiem czysta technicznie, miła dla oka etc. dla Ciebie ma pewnie poboczne znaczenie - cieszy Cię sama jazda. Jak przypuszczam - choć mogę się mylić - skręt długi, cięty u Ciebie nie występuje, ale Tobie pewnie do szczęścia nie jest potrzebny. Dokładnie opisałeś jakie są Twoje oczekiwania w różnych aspektach życia i wcale tego nie neguję, natomiast w mojej ocenie kolega chcę czegoś więcej niż automatu w samochodzie, który go nie nauczy jeździć, a tylko ułatwi poruszanie się z punktu A do punktu B. pozdrawiam.
  13. Marcos73

    MTB - wątek sprzętowy

    Cze W Krynicy byłem bike park zaliczyłem oraz pierwsze rany zdobyłem 🙂 Polecam, 2 x na szczyt wjechałem, ale trzeba dymać - nie ma co. Ale frajda z jazdy po bike parku niesamowita. Troszkę nie rozumiałem po co goście się ubierają jak samuraje na wojnę - teraz już wiem. Polecam każdemu - warto spróbować - może nie co tydzień, ale raz w miesiącu...... Na początek Arena jest super, świetnie przygotowane trasy i chyba każdy zjedzie, może nie bez szwanku, ale da radę. Ja po chyba 6-tym poczułem się bardzo pewnie, były skoki, szybka jazda ale to mnie zgubiło, na lądowaniu spadła mi noga z pedała, teraz już wiem ile mam na nim pinów 😉 pozdrawiam
  14. Marcos73

    MTB - wątek sprzętowy

    Tak , mieszkam w Krakowie, nie problem ale z rodziną to słabo by szło, bo przerwy wychodzą lepiej niż jazda 🙂. Właśnie wróciłem z 50km kółeczka po Krakowie i okolicach, więc do Krynicy chyba też bym dojechał. Jedynie co mi przeszkadza to jazda ulicą, mieszkając w centrum mam samochodów po dziurki w nosie. pozdrawiam wszystkich i życzę słoneczka w weekend.
  15. Marcos73

    MTB - wątek sprzętowy

    Cze Krzysiu dzięki, wszyscy ludzie wiedzą wszystko, jeden człowiek nie wie nic. Czyli pozostaje jechać do Krynicy i się przyzwyczaić 😉 , albo wymienić na wyższy model co też pewnie uczynię. Jak ktoś na tym forum rowerowym sugerował zastąpić Shimano - w tym aspekcie wydają się lepsze. pozdrawiam ps. A propos Waszego weekendu w KRK - to się jakoś spikniemy, nie wiem jakie będą plany, bo praktycznie każdy weekend wyjeżdżamy, jak nie odpocząć to na budowę i też odpocząć 🙂 bo góry wokół.
  16. Marcos73

    MTB - wątek sprzętowy

    Cze Nie chodzi o przyzwyczajenie (choć shimano ma to bardziej przemyślane, a że długo na tym jeździłem to też trudno mi się przestawić - ale rower świeży i dopiero 100 km na nim nakręciłem - jedna pod kciukiem, a druga pod wskazującym - zawsze wiedziałem co i jak - no i mega wygodne), tylko o nienaturalne wyginanie ręki aby zmienić bieg, prawdopodobnie jest to do ustawienia, ale jeszcze nie wiem jak. Kąt między manetkami dla mojej ręki (a raczej zasięgu kciuka) jest zbyt duży, jeśli swobodnie operuję jedną z nich to druga jest za daleko, albo za wysoko. Póki co to nie chcę nic kręcić - jutro jadę do Krynicy na rowery i jak coś zj...ę to będzie słabo. pozdrawiam
  17. Marcos73

    ZAKUP NART i BUTÓW

    Cześć Krzysiu, filmiki są jak najbardziej mile widziane, ale z posta Kolegi można dużo wyczytać. Przygodę dopiero zaczął z nartami, chce podnosić umiejętności więc kanon doboru sprzętu i nauczania jest identyczny niezależnie od wieku. Ma też dużą przewagę, jest jak dziecko, czyli biała karta, ale już z bardzo dużą świadomością co chce osiągnąć. Wyeliminowanie błędów teraz zaprocentuje w przyszłości. Bo później jest to ciężko poprawić. Chce się nauczyć jeźdźić a nie zjeżdzać. Więc to chyba jedyna słuszna droga. pozdrawiam
  18. Marcos73

    MTB - wątek sprzętowy

    Cześć Interesuje mnie zmiana kąta ustawienia manetek w sram eagle GX 1x12, nic nie mogę się doszukać, może któryś z was wie jak to zrobić. Są inne niż shimano (wg. mnie lepsze są shimano), tylko na kciuk 2 wajchy jednokierunkowe - więc jak jedna jest dobrze - to druga kijowo. Będę wdzięczny za pomoc. pozdrawiam
  19. Marcos73

    ZAKUP NART i BUTÓW

    Cześć Janie, no nie przesadzaj ani z wiekiem kolegi, ani z propozycjami nart (forumowiczów). Ale przyznasz że 150 cm to troszkę mało jakby nie było dla dorosłego faceta. Kolega pisze że jest zapalonym sportowcem i mimo nie aż tak niskiego wzrostu jak mu się wydaje (raptem 4 cm niższy ode mnie), waga nieco niska, ale pewnie jest szczupły, więc możemy przypuszczać że jest "żyła", więc spokojnie sobie poradzi z nartami 160-170 cm. Jeśli mają być do szkolenia i nauki - to niech takie będą. Budżet spory, więc powinno sporo zostać. Warto zainwestować w naukę i samą jazdę. Buty niech kupi porządne - nowe, narty na początek nawet używane - nawet coś w ten deseń jak propozycje Adama dla córki Krzyśka. Po sezonie już będzie dużo więcej wiedział i pewnie będzie miał bardziej wyrobione zdanie na temat sprzętu, jaki będzie dla niego odpowiedni. Wtedy może się zdecydować na nowe, a wybór będzie bardziej świadomy. 4 dychy na karku dla aktywnej osoby to chyba szczyt możliwości a nie schyłek, zapomniał wół jak cielęciem był 😉, albo bardzo późno zacząłeś uprawiać jakikolwiek sport, bądź aktywnie spędzać czas. Mówię to tylko z mojej perspektywy - dla jasności. pozdrawiam ps. Twoja propozycja - świetna narta ale stricte do nauki wg. mnie słaba, slalomki maskują masę błędów, czego na GS-ach nawet tych sklepowych nie da się ukryć.
  20. Marcos73

    Kadencja na rowerze

    Cze Krzysiu Zazdraszczam terenów, może płasko ale przepiękne okolice, niektóre fotki żywcem nadbałtyckie klimaty (lasy). pozdrawiam. ps. w sobotę atakuję Krynicę - dzieciaki chcą pojeździć na Arenowskich singlach - zależne od pogody oczywiście. Może będziesz?
  21. Cześć No jasne że nikt nie twierdzi, że narty są kluczem do sukcesu samym w sobie. Krzysiu lubi przemyślane zakupy, ale po pierwsze to jeszcze nie pora, po drugie jak piszesz same narty nie załatwią sprawy. Stara się kupić jak najlepsze dla swojej pociechy - edukacyjne - ale póki co chyba mentor będzie ważniejszy. Może jak to przeczyta to się zdecyduje na tego instruktora/szkółkę etc., bo wespół z Tatą tylko będzie to po następnych 5-ciu sezonach podobnie wyglądało - tylko będzie starsza 🙂. pozdrawiam
  22. Cześć @Mikoski trafił w punkt. @moruniek ma fajną miejscówkę w Krynicy, sezonówki w grupie pingwina a i jego praca jak i zdalne nauczanie umożliwiły mu spędzenie wielu dni w górach. Gro osób krytykuje jego wrzutki - znowu Arena - ileż można - Jaworzyna pod nosem a Ty tylko Arena i Arena - rzygać się chce. Ale ilość godzin spędzonych na stoku przez Jego dzieci jest ogromny - co daje efekty - jak widać. Niestety nie miałem możliwości poznania Maćka - akurat się wtedy "zepsuł" 🙂, ale jego młodsza siostra szybciutko do jego poziomu dociągnie. Na Arenie też się dzieciaki nauczą jeździć. Mam nadzieję, że w tym sezonie @moruniek naprawimy to faux pas i spotkamy się w komplecie - oczywiście w Krynicy 😉 . Każdy z nas (a przynajmniej większość) chciałby się budzić z widokiem na Alpy, Dolomity etc., ale jak się nie ma co się lubi to się lubi co się ma. @KrzysiekK, Czy kupisz takie czy inne narty - mniej więcej wiesz, ale to sprawa drugorzędna, jeśli nie masz takiej możliwości jak @moruniek musisz celować w szkolenia i to dość intensywne, a efekty przyjdą szybciej niż Ci się wydaje, jak to mawiał mój Dziadek - szkłem się nie da dupy utrzeć. Przyjmij jakiś plan - może ten Zwardoń to nie jet głupi pomysł ale to @Adam ..DUCH musisz pytać, niemniej jednak życzymy Ci i córce powodzenia. pozdrawiam
  23. Cze Leosia niech się nie załamuje, powyższe stwierdzenie obejmuje wszystko to o czym pisaliśmy, tylko po Damianowemu😁 pozdrawiam ps. Tak naprawdę to Damian to przeuroczy chłop do rany przyłóż, ale temperamentny i mówi to co myśli bez ogródek.
  24. Cześć Może omyłka pisarska, albo zamierzona długość, choć te x są bardziej skrętne niż paragigantki przy tych samych długościach, więc na chłopski rozum długość powinna być zbliżona, tylko te x są bardziej skrętne (mocniej taliowane). Tak ja to rozumiem. Może @Adam ..DUCH ma 2 drogi nauki - 1 paragigantka dłuższa lub semi slalomka - nieco krótsza - jednak dłuższa jak stricte SL i o nieco większym promieniu. pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...