-
Liczba zawartości
3 124 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
48
Zawartość dodana przez Jan
-
piękny kraj - żyć nie umierać
-
czyżby na nartach w lutym ?
-
Puszkowe czasami jeszcze trafi się oferta po 0,99 ale tak normalnie w większości supermarketów 1,19 - 1,29 plus 0,25 kaucja za puszkę. Butelkowe między 15,99 i 18,99 za skrzynkę
-
z przebiegu dyskusji to zastanawiam się czy ten Adrian jest realny
-
Podziwiam, niezwykle uzdolniona, w grupie moich znajomych między 40 a 50 postępów nie zrobił nikt. Mam takiego kumpla narciarskiego co jeździ z instruktorami od dziecka, poznałem go jak miał 35 lat, jeździ w sezonie ok. 20 dni z czego 10 zawsze z instruktorem 1/1 - 4 godziny dziennie. Minęło 12 sezonów a ja u niego postępów nie wiedzę, Może masz jakiś najnowszy filmik to wszyscy będą mogli się czegoś nauczyć albo conajmniej zobaczyć w jakim kierunku należy podążać
-
a jakie zrobił postępy w ostatnich 10 sezonach ?
-
to ile czasu potrzeba się uczyć gry na fortepianie aby grać jak Krystian Zimerman ?
-
to dopiero strata kasy może zapisz się na wyjazd z realnymi narciarzami, bo na forum wielu pisze a mało jeździ. Najlepiej jeszcze przed startem zimowego sezonu - robią kilkudniowe wyjazdy ze szkoleniem np. https://www.facebook.com/skibuscompl
-
świetne miejsce przy trasie, blisko do sklepu z napojami
-
to najlepiej jedź bez rodziny, śpij w aucie, nie kupuj skipasa tylko podchodź i odżywiaj się korzonkami wygrzebanymi spod śniegu 🙂
-
oglądałem jedynie latem i nieźle to wygląda - chyba masz najbliżej z domu
-
2 połowa kwietnia na południu Francji, nawet jak by te 160 dopłacali to bym nie jechał W tym rejonie w kwietniu to jedynie L2A
-
musimy zrobić jakiś zlocik i razem pojeździć ja raz miałem taką szansę mając lat 17, ojciec zapisał mnie na zimowisko z 2 tygodniowym kursem narciarskim w Zakopanym Mieszkaliśmy prawie na trasie czyli obok górki pod Krokwią, nawet była wyrwirączka ale pierwszego dnia instruktor zarządził podchodzenie i kupę innych nudnych zachowań, całe szczęście instruktor miał córkę ciut starszą, która też nie trawiła tatusia, oświadczyliśmy że idziemy na Nosal, zagadaliśmy się trochę, wylądowali na Goryczkowej i to był koniec mojego szkolenia z instruktorem
-
kolega @Gabrik już nawet zaczął organizować
-
domyślam się - to siostry Tlałkówny, Maryna i Twoja najbliższa rodzina 🙂
-
wręcz przeciwnie - zaoszczędziłem kupe kasy
-
romantycznie taki wodospad do trzeba łódkę przenieść czy jest śluza ?
-
byłaś tam ? może masz jakieś fotki ?
-
wiele zależy też od indywidualnych predyspozycji, zasadniczo każdy dochodzi do jakiegoś poziomu, powyżej którego najlepszy trener nic nie pomoże
-
Chyba w grobie się przewraca, kupił rodakom Kasprowy a oni tam lunapark kolejkowy zrobili
-
jeździłeś już w Zoetermeer?
-
a jak to teraz uregulowane jest w PL jeśli chcesz dalej pracować po osiągnięciu wieku emerytalnego ? Dostajesz pełną emeryturę + to co zarobisz czy są jakieś podatkowe ograniczenia ? (tak z ciekawości pytam)
-
oby się udało choć hala trochę daleko od szosy, musicie często tam jeździć
-
ile dni spędzasz w sezonie na nartach ?
-
uj cuś mi tutaj mientom zapachniało