Janie, chyba nikt nie krytykuje nart, tylko ich dzisiejszą oprawę. Nie wiem jak jest z nartami, bo mam swoje fischerki, i póki co jest mi z nimi dobrze, ale rzadko kiedy jakiekolwiek legendy wracają w 100%, a jeszcze rzadziej w 110, tak sobie właśnie myślę.