Skocz do zawartości

Joanna Sm

Members
  • Liczba zawartości

    739
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Zawartość dodana przez Joanna Sm

  1. Przykra sprawa te urazy! Nikomu nie życzę! To już ponad rok minął? Rozumiem, że bez operacji. Jak ten sezon zacząłeś i w porządku ? ACL- ka jak pęka to nie czujesz dużego bólu, ale raczej słyszysz czysty ton „ping”( 3 x zrywałam i tyleż razy „słyszałam”) Kilka niedomówień - Zerwane czy naciągnięte ACL? Mój ortopeda sprawę operacji przedstawił mi tak: do siedzenia na kanapie nie potrzeba operacji. A o zanikaniu więzadeł z wiekiem to tak możesz to między bajki włożyć. Wiek może mieć znaczenie przy wyborze graftu- auto czy allo- własny czy przeszczep. Oczywiście poboczne więzadła goją się. Jednak nie dotyczy się to zerwanego ACL-u.
  2. To tak jak wyżej .... Patrz @JK - bo dobrze zamieszał!logika matematyczna To była szuflada? Czy tylko na zakrętach wypadało- taka zakrętna niestabilność ....? Moja koleżanka zrobiła zastrzyk „ stem cell” w kolano - ma to pomagać na „ odbudowę chrząstki i wszystkie inne bóle ”.... nawet się trochę bała, bo w literaturze znalazła opis, że pani wyrosły dodatkowe kości policzkowe z takich komórek. ....na razie w kolanie jej nic nie urosło... ale Ciągle czekamy na odbudowę!! No ale jest szansa, że wydłużyły jej się telomery. Tak średnio na jeża!
  3. Joanna Sm

    kaski ruroc

    Parę lat temu zainteresowałam się kupnem tego kasku dla syna, snowboardzisty. Główną zaletą była ochrona twarzy przed potencjalnym urazem, ale i również przed zimnem. Może ma to sens, kiedy jeździ się w bardzo niskich temperaturach -25 C. Nie kupiłam.
  4. Ćwiczenia izometryczne quadu przed wszystkim mają pomóc w zmniejszeniu obrzęku w kolanie zaraz po urazie. Koleżanka po urazie ACL, MCL i łąkotki przyśrodkowej miała identyczny pre-hab i rehab jak ja z zerwanym ACL. Czy sugerujesz, że może to pogorszyć uraz? „Facet”- Introizme od 3 lat ma uraz łąkotki i jak rozumiem całą rehabilitacje kolana z uszkodzoną łąkotką ma w jednym palcu. A jeśli chodzi o czas to masz rację,czekał „Facet”- 3 lata, to 2 miesiące nie zrobi różnicy.
  5. Joanna Sm

    Trochę HUMORU

    ... Załączone miniatury
  6. Joanna Sm

    Trochę HUMORU

    ... Załączone miniatury
  7. Joanna Sm

    Trochę HUMORU

    ... Załączone miniatury
  8. Introizime, Masz złożony uraz kolana i można Ci tylko bezpiecznie poradzić - zrezygnuj z wyjazdu, skup się na leczeniu. Jeśli chodzi o części składowe: Zerwany ACL Nawet zaraz po zerwanym ACL -można jeździć, ale mniej dynamicznie, drzewa i nie zaplanowane przeszkody, stanowiły dla mnie wyzywanie. Lżejsze narty! Zerwany MCL- ból jak nie wiem co! MCL- sam się zabliźnia, Nie wiem ile czasu potrzeba ?minimum 6 tygodni, może więcej? dostałam ortezę z ograniczeniem zginania do iluś tam stopni(??50)- Wyszłam od lekarza wsiadłam do samochodu i zaraz zdjęłam, bo nie mogłam prowadzić, czy naciskać na pedał gazu. Ale w domu nosiłam. Łąkotka- masz doświadczenie własne jak długo mialeś obrzęk i ból. Blokowanie będzie się powtarzało - bo „zależy jak leży”. Ryzyko powtórnego uszkodzenia jest duże i REALNE i kiedy jeździsz ZAWSZE ryzykujesz ponownym urazem. Większe ryzyko urazu dla zdrowego kolana!!! Nie będziesz w super formie na marcowy wyjazd. Zawsze ryzykujesz! Szkoda będzie uszkodzić zdrowe kolano!!! Przy urazie łąkotki, więzadeł i ogólnie niestabilnym kolanie - czyli co u Ciebie- dużo ważniejsze jest ochrona kolana i leczenie.... robiłeś i wiesz o co chodzi. Z marcowego wyjazdu zrezygnuj, chyba, że jesteś kamikaze i bierzesz życie na rogi. Joanna Jeszcze raz współczuję! A możesz jeździć tylko na wprost ? Powodzenia!!! Jak lekarz dobry na NFZ to czekaj!
  9. Dobre rady: wydaje się, że to uraz łąkotki, jak Ci się kolano zblokowało, jak masz niestabilność to może są dodatkowe uszkodzenia MCL, ACL. MRI - da obraz tych uszkodzeń. typowo robisz - MRI i artroskopię. U najlepszego ortopedy, na jakiego Cię stać-tj. który się tym zajmuje i często przeprowadza takie zabiegi. Nie marnuj czasu na 2-3 ortopedów. Czy musisz? Nic nie musisz, oprócz izometrycznych ćwiczeń czworogłowego uda. Można poczekać, operacja nie zając nie ucieknie. Pewne fachowe źródła podają, że na dłuższą metę nie ma różnicy, czy była łąkotka leczona artroskopowo, czy nie. Życzę powrotu do zdrowia, jak i cierpliwości. Joanna
  10. Joanna Sm

    Kadencja na rowerze

    No nie... Tylko laptop w sakwie, a garnitur zakładasz. Tak jak atrakcyjni Holendrzy w drodze do pracy!
  11. Joanna Sm

    Kadencja na rowerze

    Dzięki za uroczy spór o kadencję. Wcale mi to nie potrzebne, ale inspiracje są do szukania odpowiedzi .... w bardziej wiarygodnych źródłach. Pomimo prób znowu jak zwykle nie ma prostej odpowiedzi. A ...jednak na moje potrzeby niedzielnej rowerzystki szosowej na odcinkach płaskich po ok 80 km podoba mi się zasada 90- tki. ( do tej pory moim ideałem była 100) Noriska jesteś zdecydowanie moim guru, bo jeździsz niesamowite popołudniowki - 60 km, ale również dlatego, że jesteś kobietą kompetentną, bo z10 letnią praktyką!!! Kupiłam mężowi Garmin Edge 530 I do tego Varia RTL510. Bardzo się ucieszył, ale nie analizuje swoich osiągów, bo są to wyjazdy towarzyskie. Producenci muszą jeszcze opracować laser nie tylko na szybko zbliżające się samochody, ale również na szybko zwalniające rowerzystki. , żebym ja była zadowolona! https://m.youtube.co...h?v=oKnkmlZ-CaA https://www.cyclingw...s-froome-191779
  12. Joanna Sm

    Trochę HUMORU

    ... Załączone miniatury
  13. Joanna Sm

    Alkohol na stoku

    A_senior zakręci Estkę trzeźwym spojrzeniem... Pomagamy Ci ....kręcisz, kamerka, biegówki, i za Estką do lasu pod górę ... może uda się ją uratować, podnieść jak upadnie- podać kijek, albo rękę, zdjąć kurtkę i owinąć jakby nie mogła wstać - tutaj kilka warstw się może przydać... Niestety u mnie spożycie alkoholu wiąże się z poważnym kalectwem. 2 zerwane ACL - po wypiciu kawy z rumem, za drugim razem łyk piwa od męża, nogi nie takie....rozjeżdżają się ....opóźniona reakcja. Jedyne dwa razy w życiu, kiedy w ogóle zamoczyłam usta w alkoholu na stoku i od razu wypadek w ciągu 5-7 minut po spożyciu. Ale.... 3 - cie zerwane ACL JUŻ NA TRZEŹWO. Wysokość, zmęczenie, masa ciała i ilość tkanki tłuszczowej. Właściwie piwa smaku nie lubię, choć zaskoczyć może „hazy”, a wino mnie usypia, Kultywuję więc picie wody na stoku.
  14. Heli skiing? Albo “słuchawki ogłuszajace”
  15. Joanna Sm

    Trochę HUMORU

    -Czy zgodziłabyś się zmarnować mi życie? -Ależ oczywiście, że tak! Załączone miniatury
  16. Joanna Sm

    Trochę HUMORU

    Dowcip o Google, który może się w niedalekiej przyszłości okazać całkiem realny :-) - Halo, czy to pizzeria Giuseppe? - Dzień dobry, nie, to pizzeria Google. - Źle się dodzwoniłem? - Nie, proszę pana, Google kupiło tę pizzerię. - OK. To chciałbym złożyć zamówienie. - Dobrze, czy zamawia pan to co zwykle? - To co zwykle? A pan mnie zna? - Zgodnie z pańskim ID dzwoniącego, ostatnie 12 razy zamawiał pan pizzę serową z dodatkową porcją peperoni i szynki. - OK! Taką zamawiam! - Czy mogę panu zasugerować tym razem zamiast sera ricottę z rukolą i suszonymi pomidorami? - Co? Nie, ja nie lubię warzyw! - Ale ma pan podwyższony cholesterol. - Skąd o tym wiecie?! - Z pańskiej karty pacjenta w klinice. Mamy wyniki pańskich badań z ostatnich 7 lat. - No dobrze… ale ja nie chcę pizzy z warzywami – już biorę leki na cholesterol. - Cóż, nie brał pan ostatnio ich regularnie. 4 miesiące temu zamówił pan opakowanie 30 tabletek w aptece internetowej. - Kupiłem więcej w innej aptece! - Nie ma tej płatności na pańskiej karcie kredytowej. - Zapłaciłem gotówką! - Ale nie wypłacił pan wystarczającej sumy z bankomatu według wyciągu z pańskiego konta. - Nie trzymam wszystkich zarobionych pieniędzy w banku. - Nie widać tego na pańskim ostatnim zeznaniu podatkowym, chyba, że jest to przychód, który zataił pan przed urzędem skarbowym. - WTF???? Dosyć! Mam powyżej uszu Google, Facebooka, Twittera i innych WatsAppów! Wynoszę się na jakieś zadupie, w Bieszczady, albo nie, wyjadę na wyspę – bez internetu, gdzie nie ma sieci komórkowych i gdzie nie będziecie mogli mnie szpiegować! - Rozumiem. Będzie pan musiał odnowić paszport, bo skończył swoją ważność miesiąc temu.
  17. Moje też! , , Planujemy babski wyjazd do Steamboat Springs - ostatni weekend w lutym.... już się nie mogę doczekać!
  18. Przed Nowym Rokiem zawitaliśmy do Whitefish w Montanie. Dobry okres niezbyt zimno -6 w bazie a -12 na górze. Nocna jazda - krzesło Nr2 płynna -zerowa kolejka -tylko frontowy południowy stok- więc trochę zlodzeń, córka przejęta nocnymi klimatami. Codziennie kilka centymetrów świeżego śniegu. Czarne trasy otwarte, ale dużo wystających roślin Tył -północny miękki. Pogoda - pochmurnie i mgielnie. Góra taka, że widać tylko 4 krzesła do przodu. Jeden dzień z widokiem na park lodowcowy na północ i jezioro na południe- niesamowite piękne miejsca. Niestety infrastruktura dość stara - krzesełko nr 5 - wolne, do tego- psuło się i stawało co 1 minutę chyba tak 8 razy. Nr. 7 - również utknąło i mechanik wystartował po dobrych 5-10 minutach. Jedynie orczyk i przód działał jak należy. Jak na taką porę roku- nie było tłoku i dobre warunki śniegowe, cenowo dużo taniej niż ośrodki w Kolorado. Załączone miniatury
  19. U nas na stokach istnieje kolejka dla tzw. Singli. Obsługa jak widzi 2-3 osoby ustawione w kolejce to dorzuca do równej 4- ki osoby z linii dla singli. Dlatego tacy co przyjechali bez cioci i wujka mogą w miarę sprawnie kolejkę skrócić. Wystarczy kilka sznureczków aby kolejkę posegregować.
  20. Joanna Sm

    Zwardoń-Ski

    U koleżanki zadziałał taki patent. Kobiety boją się być „najgorsze”. Moja jedna koleżanka uczona przeze mnie cały dzień wróciła ze stoku z myślami - to nie dla mnie, ciagle się przewracam, nienawidzę tego. Chyba nawet powiedziała „ już nigdy więcej nie wsiądę na narty...” Ja jej tak z dobrego serca pokazywałam, a ona taka niewdzięczna pomyślałam i jeszcze- już nigdy nikogo nie będę uczyc, bo kiepsko mi to wychodzi. Myślałam, że po prostu zraziłam dziewczynę. No i na drugi dzień zostawiłam ja samą sobie. Na trzeci dzień przyjechało towarzystwo nie umiejące jeździć na nartach i nagle moja koleżanka odzyskała siły i strach ja opuścił. Zaczęła dzielić się swoimi spostrzezenjami z nowymi narciarzami i widać było, że ma dużo większa frajdę, nagle zaczęła twierdzić, ze to super zabawa. Na pewno jej pomogła grupa odniesienia jak mogła patrzeć, że inni się wywracają. To nagle została ekspertem- no i nie uwierzyłam, ale ona zaczęła uczyć nowych .... Haha ... to pewnie stąd się biorą Ci narciarze samosiejki.
  21. Joanna Sm

    Obtarta pięta

    Może wyślij zdjęcie tych otarć , będzie łatwiej podjąć decyzję, czy dalej masz się męczyć, a może lepiej rozczulic się i posiedzieć w domu?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...