Skocz do zawartości

polm

Members
  • Liczba zawartości

    1 260
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez polm

  1. Nazwać faszystą może każdy każdego w szczególności robi to chętnie gdy chce przejąć władze, ostatnio w Polsce w 1945r i później nazywano tak żołnierzy AK i innych im podobnych, owych "faszystów" łączyło jedno:  nie chcieli uznać komunistycznej władzy.

    Teraz to każdego nazywa się lewakiem, nie rozumiejąc co znaczy to określenie.

  2. Nadal czuję się w obowiązku prostować - ten 0,1% trzeba jeszcze podzielić przez prawie 100, bo 99,2% przypadków śmierci niejako "z powodu Covid-19", to zgony prawidłowo mówiąc "przy współistnieniu Covid-19", a jeszcze poprawniej "przy współistnieniu MIĘDZY INNYMI Covid-19". Poza tym na nowotwory umiera statystycznie zapewne więcej młodszych niż na Covid-19, a uważam, że to jednak różnica czy ktoś umiera w wieku 82,9 lat (a "z przyczyn naturalnych" umarłby w wieku 83) niż np. 10-20 lat przed średnią długością życia.

     

    Mam też nadzieję, że ci forumowicze, którzy jeszcze w marcu szaleństwem nazywali wyjazdy na narty (nawet do Pl/Cz/Sk, niekonieczie w Alpy), w nadchodzącym sezonie będą konsekwentni i też zostaną w domach, skoro dzienna liczba nowych zakażeń jest (i być może będzie) większa niż w marcu. Z niecierpliwością czekam na te puste stoki...
     

    O ile będą otwarte.

  3. Tylko wskaźnik zgony/populacja realnie przedstawia zagrożenie. Tyle że 0,058 % (dla całych Włoch) już nie brzmi tak medialnie.

    To go sobie nazwij Realny Wskaźnik Śpiocha, ale nie nazywaj go śmiertelnością i nie wprowadzaj ludzi w błąd.

    Łączysz swój wskaźnik ze wskaźnikiem śmiertelności np. grypy i w ten sposób porównujesz krowy z arbuzami.

    Dane z 2017 roku z  Polski. Na nowotwory zachorowało 165 tys. 99,7 tys zmarło. Jaka jest śmiertelność tej choroby. Wg Ciebie tylko 2 promile czyli prawie tak jak wg Ciebie Covid w San Marino.

  4. Akurat podałeś dla porównania Niemcy, które najlepiej wypadają wśród państw z największą populacją. Wlk.Brytania, Hiszpania, Francja, Włochy mają ten wskaźnik bardziej zbliżony. Poza tym gdyby ograniczenia działały, to w Polsce przez te 2 tygodnie, gdy ludzie byli zmuszeni niemal wyłącznie do siedzenia w domu, zachorowań prawie by nie było. Podczas gdy dzienny wzrost jest prawie taki sam od początku pandemii, z wyjątkiem paru ostatnich dni, a tego największego "reżimu" nie ma już od paru miesięcy. A to już nie jest drobna różnica w zachowaniu ludzi, bo patrząc na ulice i rynki dużych miast, można chyba zaryzykować twierdzenie, że liczba ludzi w tych miejscach wzrosła względem okresu sprzed paru miesięcy co najmniej 10-krotnie (pamiętamy wszyscy, jaką sensację i oburzenie wzbudzali ludzie, którzy gdzieś się zebrali w kilku, a nawet interwencje policji wobec pojedynczych obywateli). Podobnie powinna więc wzrosnąć liczba chorych/zgonów.

    Bo Uk, Francja, Hiszpania to są kraje które najpóźniej wprowadziły jakieś obostrzenia i mocno na początku olewali je. Pisałem przecież powyżej. 

    Możesz porównać podobne kraje do Szwecji np. Norwegię. Gdzie przy populacji = połowie Szwecji jest 256 zgonów. 

    Pozostaje jeszcze jedna kwestia. Szwedzi mają mało obywateli, a dużo pieniędzy i chyba dobrze wyposażoną służbę zdrowia - dużo miejsc w szpitalach. Mogą sobie pozwolić na trochę więcej niż my.

    Parę miesięcy temu nie było ludzi którzy przechorowali, teraz takich ludzi jest już jakiś %, nieznany. Oni już nie przenoszą. 

  5. Cześć Wszystkim

     

    Z nudów i tęsknoty za nartami skleciłem na szybko relaksacyjny filmik, mam nadzieje że się będzie podobał.

    Z góry piszę , że wiem o błędach w stylu, jeździe itd

     

    Pozdrawiam,

     

    Dzięki, bardzo relaksujący Twój film, aż poczułem chłodek na piszczelach :).

  6. Z ciekawości włączyłem wczoraj  goebelsówkę o 19.30 - tyle jadu i kłamstwa w 10 minut (dłużej nie wytrzymałem) nie słyszałem chyba nigdy. Trzaskowski winien jest wszystkiemu w tym kraju. Chyba nawet sraczce działaczy jedynej prawilnej partii. Już to kiedyś pisałem, ale nadal nie mogę się nadziwić jak ci ludzie mogą patrzeć w lustro? Czy dla kasy powiedzą wszystko, każdy debilizm? Przecież mają jakichś znajomych, którzy są wykształceni (ciemnocie wcisną wszystko) i z którymi się spotykają. Czy przy nich zachowują się inaczej? Czy może obracają się tylko z takimi samymi karierowiczami i zasady moralne są im obce.

    Mnie dziwi, że przekonują swój elektorat. Ich nie trzeba przekonywać. Normalni ludzie tego przecież nie oglądają. Zamiast wiadomości, puściliby 30 minut reklam i przynajmniej coś by zarobili. 

     

    Myślę, że Trzask Of Ski nie wygra. Niestety chyba jeszcze nie tym razem. 

    Szkoda, pierwszy kandydat którego zwyczajnie lubię. 

    Strasznie chciałbym zobaczyć przegrane pisowskie mordy. 

  7. MOwisz o slave?

     

    Oraz twierdzisz, zreszta zupelnie niedokladnie, ze zaden Polak nie wspolpracowla z Niemcami DOBROWOLNIE???  to dopiero jest falszowanie historii

    Różne formy współpracy mogły być ale nie było polskich oddziałów SS. 

    https://pl.wikipedia.../wiki/Waffen-SS

    Jak myślisz, skąd  się w Polsce w obozach wzięło tak dużo Żydów przywiezionych z różnych części Europy? Sami się ujawniali niemcom ? Skoro my jako naród jesteśmy takimi  antysemitami to dlaczego w Polsce mieszkała największa społeczność żydowska ? Bo ich tu przez wieki nikt nie gromił, nie podpalał tak jak to było w innych częściach świata.

  8. Kręci się w jednym kierunku, bo od początku się kręciła. Czyli nadała swojemu ciału pewien moment pędu. Całemu, górze i dołowi. Zaczyna z rozpostartymi rękami. Moment pędu to długość ramienia x wektor pędu (czyli prędkość x masa). W trakcie piruetu przybliża ramiona i nogi bliżej środka obrotu. Moment pędu dla całego ciała musi byc zachowany. Ponieważ jej masa się nie zmienia (ani rąk ani nóg), a zmniejsza się odległość wiięc z rachunku wynika, że musi się zwiększyć prędkość obrotowa.
     
    W kontrrotacji mamy co innego. Początkowy moment obrotowy całego układu (ciało + buty i narty) jest równy 0. Teraz szybko rotuję górę ciała, a więc nadaję jej moment pędu. Tylko górze, tułowiu z rekami. Moment pędu dla całego układu musi być zachowany, a więc równy zeru, więc jedyna możliwość to jednoczesna rotacja nóg z butami i nartami w drugą stronę. Tu nie ma co dyskutować, bo prawa fizyki są jednoznaczne (przynajmniej w takiej skali, bo nie dyskutujemy zagadnień mechaniki kwantowej :)). To jest model teoretyczny, w praktyce jest różnie. Ale tak właśnie w podręcznikach, z którymi mam do czynienia definiuje się kontrrotację. Dołączam jeszcze jedno wyjaśnienie. Tym razem z "Narciarza doskonałego" Rona LeMastera. BTW tłumacz przetłumaczył błędnie jako "przeciwrotacja"
    attachicon.gifkontrrotacja.jpg

    W praktyce to jest tu pokazane (twister)

    Bo nie ma tarcia. Układ można uznać za izolowany. Podobny przykład można zrobić na fotelu obrotowym i działa, na stojąco i na siedząc nogi w górze - gwałtowny skręt tułowia fotel się obróci w druga stronę. Tylko jak siedząc oprzesz lekko stopy o podłogę to sprawdź sam co się wydarzy. Oparte stopy to jest "mikro opór" w porównaniu z nartami leżącymi na śniegu.

    Łyżwiarka kręci się w jedną stronę bo moment nadawała przy dużym tarciu - nie stała na czubkach. Podobnie Jackson, stoi na całej stopie kiedy robi zamach drugą nogą, gdyby stał na krześle obrotowym to sam możesz sprawdzić co się wydarzy.
    Zasada brzmi:
    Dla dowolnego izolowanego układu punktów materialnych całkowita suma ich momentów pędu jest stała.
    I
    Moment pędu bryły pozostaje stały, gdy nie działa na nią żaden moment siły zewnętrznej.
     
    I teraz zastanów się jaką rolę pełnią narty leżące na śniegu, płoza łyżwy wbitej w lód, płaska stopa Jacskona. W którym momencie zaczynają się konsekwencje zasady zachowania m. pędu? Dopiero jak przechodzą w układ (pseudo) izolowany. Dlatego, żeby wyszła kontrrotacja w taki sposób jak opisujecie to musiałaby zajść taka sytuacja jak na pokazanym wyżej filmie. Czy tak w rzeczywistości wykonujesz kontrrotację na nartach - odrywasz narty od śniegu i gwałtownie skręcasz tułów ? Chciałbym to zobaczyć.

    https://youtu.be/-GQoLkXfG-c?t=77

  9. Zasada zachowania momentu pędu bryły sztywnej jest odpowiednikiem zasady zachowania pędu dla ruchu postępowego punktu materialnego.
    Zasada ta głosi, że w przypadku gdy wypadkowy moment sił działających z zewnątrz na układ jest równy zero , to moment pędu tego układu nie może ulec zmianie  – moment pędu jest zachowany.

    moment pędu = prędkość kątowa * moment bezwładności

     

    Dziewczyna zaczyna obroty układając ciało tak że moment bezwładności jej ciała względem pionowej osi obrotu był duży ( rozpostarte ręce, odwiedzona noga) potem zmniejsza moment bezwładności przyciągając wszelkie części ciała jak najbliżej pionowej osi obrotu. Zmniejsza się moment bezwładności a więc prędkość obrotowa musi się zwiększyć. Bo moment pędu pozostaje taki sam.

    I kreci się cała w jednym kierunku, a nie tułów w jednym, nogi w drugim. 

  10. Seniorze, ja znam eksperyment z fotelem obrotowym (stajemy, a nie siedzimy)  dużo lepiej obrazuje niż skarpetki na śliskim podłożu. Tylko oszacuj sobie jaki moment bezwładności mają narty trące o śnieg. Nawet odciążone będą trzeć o śnieg, to tak jakbyś miał dużą masę na końcach nart które są długie. Przeciwstaw temu moment Twojego tułowia, nawet z wyciągniętymi rękoma i kijkami. Musiałbyś podskoczyć i oderwać całkiem narty od śniegu, albo/i nadać dużą prędkość kątową tułowiowi. Nie cytujcie Le Mastera tylko oszacujecie jaki mocny efekt ZZMP osiągniecie na nartach.

    https://books.google...omentum&f=false

  11. Nieważne jaki był przed. Był zerowy. Ważne, że w momencie skrętu góry pojawia się moment pędu (moment pędu to wektor pędu razy długość ramienia). I musi być zgodnie z prawem fizyki skompensowany momentem pędu dołu, czyli nóg i nart, gdzie wektor pędu skierowany jest w druga stronę. Zobacz ilustrację, którą dołączyłem.

    Naciągane to jest... Skoro był zerowy, a potem się zmienił to znaczy, że pojawił się moment siły który go zmienił. To się nie zgadza z zasadą zachowania momentu pędu. 

    Pod ilustracją jest napisane, najpierw skręca tułów w kierunku w którym chce obrócić narty... Na zdjęciu w momencie gdy podskoczył narty wróciły do centralnej pozycji, a nie są w kontrze do tułowia bo między nogami, a tułowiem nie ma łożyska.

    Zgodnie z tym co piszecie to co poniżej jest wbrew fizyce, a nie jest.

  12. Nie edytuj(pogrubiaj) moich postow. Z teoretykami nie wchodze w zadne relacje.

    Pogrubiłem to na co odpowiedziałem. Ja Cię nie proszę o wchodzenie ze mną w relacje tylko zadałem pytanie, a Ty nie odpowiedziałeś tylko zacząłeś filozofować. 

  13. To zdjęcie nie jest miarodajne. Zobacz jak ułożone są narty. Narty są w linii spadku stoku (chyba, ze Stefan co ratrakował był pijany) czyli barki są prostopadłe do linii spadku stoku. Faktyczne ułożenie barków w całym skręcie i czy pozycja jest frontalna w tym skręcie można ocenić kilka -kilkanaście klatek przed przedstawionym zdjęciem i kilka kilkanaście klatek po przedstawionym zdjęciu. Pozdrawiam.

    Nie wiem, może tu lepiej widać.

     

    PaulLorenz_Promobanner1-medium-1024x439.

    Więcej zdjęć można znaleźć tu https://www.google.c...=7TNAnmwwivlKZM

    Wziąłem akurat jego, bo to nie jest zawodnik i żeby nie było komentarzy, że zawodnicy to to albo śmo.

  14. Adamie,staram się nie skupiać.To już jest wdrukowane.Co do wewnętrznej napiszę już ostatnie zdanie: mam nadzieję,że się kiedyś wszyscy spotkamy na stoku,pokażemy,wyjaśnimy,pogadamy.Bo takie pisanie niewiele wnosi,każdy z nas trochę inaczej podchodzi do tematu.

    Ale żeby nie studzić tematu wrzucę zagadkę-prośbę.

    Poniżej film HH :

    https://www.youtube....h?v=rnxgi-lDa1s

     

    I tu prośba: znajdźcie na filmach Haralda z jego luźnej jazdy choć trzy skręty wykonane w sposób,który pokazuje na płaskim terenie,

    PS.A tak przy okazji.Podoba się Wam,bo mnie nie.Za to podoba mi się jazda Haralda,jako taka.I wielki szacun za technikę w jego wieku i po tych operacjach(kolana i implant biodra).

    Kiedyś też to mniej więcej napisałem. Harald jeździ bardzo fajnie, ale ćwiczenia które powymyślał są dziwne i sam nie stosuje tych swoich założeń w swojej zwykłej jeździe. I bardzo dobrze, że nie stosuje :).

  15. Nie podnoś biodra, poderwij stopę poprzez zgięcie w kolanie. Zostaw biodra miednicę i tulów w spokoju. Albo poproś, żeby ktoś cię popchnął z tyłu za kolanem.

    To ja zostanę przy swoim biodrze. Może to nie jest zgodne z tym co inni uważają ale to już nie mój problem.

  16. Nie patrzałem bo  na filmie dopatrzymy się wszystkiego, stań przed lustrem i poderwij jedną stopę.

    Poderwałem. Podniosłem wewnętrzne biodro do góry. Stanąłem na drugiej nodze. Płaskiej. Nic mi się tam nie "zakrawędziowało".

    No trudno. Każdy może mieś swoje zdanie. Filmy są typowo szkoleniowe, w zwolnionym tempie, jeden z nich z komentarzem Shiffrin. 

×
×
  • Dodaj nową pozycję...