-
Liczba zawartości
3 817 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
35
Zawartość dodana przez grimson
-
spoko, na nagraniu było pod 70. Kolejny przejazd, już z kijkami i bez kręcenia video, wyszedł do 85km/godz. Następny w wersji "uczę się jechać na wprost" już 93km/godz.
-
Jak warun jest jak na filmie, to cisnę pod kontrolą pod 85 km/godz:
-
Bez przesady, odnóża kroczne trzeba trenować bez względu na rodzaj aktywności sportowej. Chociaz w takim przypadku to tylko pomaga:
-
Level pro: złożenie obywatelskiego donosu na policję, na kierowcę. I zadbanie, żeby został przykładnie ukarany. Za stworzenie niebezpieczeństwa w ruchu lądowym.
-
Miękiszon. W Wawie się lata 380 km/godz:
-
Spoko, mogą być i takie harpagany. Natomiast nie kojarzę nikogo że Ski Forum z takim dorobkiem.
-
brzmisz jak agent Kremla.
-
Czy 200m trasa na Górze Kamieńsk nadaje się na trasę pustą?
-
któryś nasz jenerał miał odwagę zaprezentować za Pinokia wynik gry wojennej, gdzie ruscy nas atakują. wynik gry: demolka Polski w tydzień, lub coś koło tego. skończyło się dymisją jenerała, za sianie propagandy.
-
Kogoś poniosło:
-
w samej artylerii raczej nic, broń znana od wieków. wersja z dronami to już mocne combo.
-
Czy obie strony straciły cały nowoczesny sprzęt? teorie spiskowe głoszą, że ruskie wysyłają na front stary złom, żeby trzymać w zapasie nowy. z drugiej strony ukraińcy ostrożnie używają sprzęt z zachodu, bo przewaga ogniowa jest po stronie ruskich. Abramsy i Leopardy wysyłane na Ukrainę są rozstrzeliwane przez drony i artylerię, z uwzględnieniem tej pierwszej broni. więc w jakim celu Polska kupiła setki Abramsów i K2? Przeliczając koszt 1 szt czołgu dla Polski vs koszt powiedzmy 5 dronów, to ten business całkowicie się nie opłaca, koszt Abramsa 76 mln zł, koszt 5 dronów FPV jakieś 10 tys zł. Pewnie nasi jenerałowie potrafią to sensownie wytłumaczyć.
-
Można posłuchać, gość ciekawie mówi:
-
nie mam. tylko samych wrogów w realu i w necie.
-
Zwał jak zwał, państwa BRICS przyjeżdżają do ruskich popatrzeć, jak wygląda nowoczesna wojna.
-
to pachnie ploteczkami między babiszczami na wiosze. mamy XXI wiek,
-
Np przywalili w siedzibę Mossadu: https://www.aljazeera.com/amp/news/2025/6/18/how-has-iran-managed-to-pierce-through-israels-air-defence-systems
-
wystarczy pooglądać sobie nagrania np na chińskim komunikatorze wechat. jest tego tam cała masa, z ataków nocną porą i ich skutków, nakręconych za dnia. oczywiście w Izraelu pojawił się ban na nagrania ze zniszczeń, ale jak widać sieć ma to do siebie, że bany banami, a realia realiami.
-
A dziękuję za dobre słowo. niewazne jak zbierasz informacje, ważne że masz je z pierwszej ręki.
-
rozjeżdżamy się w opiniach. sporo oglądam na YT wypowiedzi rodaków, walczących po stronie Kijowa. co się powtarza w ich wypowiedziach? przewagę na froncie buduje artyleria i drony. Polska niestety jest w czarnych 4 literach dla obu wymienionych. zabawki typu czołgi, pojazdy opancerzone są niszczone przez artylerię i drony. w strefie 10km od linii frontu; w/w nawet się nie zapuszczają, bo zaraz dostaną ostry wpierdol. tego nasze jenerały nie rozumieja, jak i innych wymagań nowoczesnego pola bitwy. zacytuję wywiad z jednym z polskich wojskowych, walczących po stronie Kijowa "po roku 2014 Polska zorganizowała ćwiczenia wojskowe z gościem specjalnym - generałem z Ukrainy na terenie PL. ćwiczenia polegały na poszukiwaniu grupy dywersyjnej przez zespół bojowy. oczywiście zespół dywersyjny dał się szybko złapać, a całość odtrąbiono jako wielki sukces podczas ćwiczeń. na koniec spytano się ukraińskiego generała o zdanie. wypowiedział się w ten mniej więcej sposób: w realiach wojny wygląda to całkowicie inaczej". nasza generalicja jest odklejona, ich wiedza i doświadczenie skończyły się na dostępnej wiedzy sprzed 20 lat. było to OK na Irak czy Afganistan, niestety w realiach nowoczesnej wojny jenerały nie wytrzymują próby czasu. co gorsze, rodacy walczący na wschodzie chcą szkolić polską armię, i co tragiczne, spotykają się z odmową. PKB Polski ma się nijak do zdolności operacyjnych naszych wojsk. przypomnę, że nasze wojskowe magazyny z wyposażeniem/amunicją dalej stoją puste bo wszystko idzie na wschód. dostępność operacyjna nowych Abramsów/K2? Liczona w latach od dzisiaj. dostępność operacyjna F35? jak zmieścimy się w dekadzie to będzie to dobry wynik. śmigłowce Apache: jak dla F35, zostają nam pojedyńcze Mi-24. Patrioty, Himarsy: znowu potrzebujemy lat. wojska lądowe? zacytuję z pamięci wypowiedź jednego z narciarzy na wyciągu na Czarnej Górze. gość mówił o znajomym kierowcy, który przywiózł towar dla powodzian w okolicy Kłodzka. kierowca szukał kontaktu z dowódcą WOT - na pytanie, kto tu dowodzi, dostał odpowiedź, że nikt. bo dowódca leży nayebany w łóżku. marynarka wojenna? spuśćmy tutaj zasłonę milczenia, tak będzie lepiej. nie podzielam Twojego optymizmu. btw Iran dostał w 4 litery, Izrael także, mimo ochrony p/lot ze strony USA, UK, oraz sąsiadów Iranu.
-
od lat zbrojeniówka w EU nie była rozwijana, bo USA pomogą jakby co. pomiając polską zbrojeniówkę, która od dziesiątków lat jest świadomie i skutecznie orana przez decydentów, porównanie PKB EU vs Rosja? w EU żyją tłuste koty, przyzwyczajone do luksusów dnia codziennego. W Rosji ludzie jakoś pociągną żrąc przez miesiące surowe zimniory i przepijając wodą z kałuży. zdolności produkcyjne? niedawno poszła informacja, że ruskie mają zdolności produkcjne dla amunicji artyleryskiej na poziomie 2-3 mln sztuk na rok. polska zbrojeniówka w rok wyprodukuje ok 60 tys pocisków artyleryjskich. o czym w ogóle mówimy?
-
podziękowałem za ten post, 100% racja.
-
nie napisałem, że zbrojenia są złe. trzymając naród w strachu przed ruskimi, bajecznie łatwo jest kupować drogi skądinąd sprzęt bez jakiegokolwiek przetargu, umowy offsetowej czy nawet bez...zdrowego rozsądku. patrz zakup koreańskich FA-50, totalnie bezużytecznych samolotów szkolno-bojowych. patrz zakup Abramsów i K2, gdzie dalej mamy Leopardy i T72 -> pokaż mi drugie takie państwo na świecie, które planuje mieć 4 różne typy czołgów. co oznacza kupowanie na pałę? ano wspaniale zadłużenie kraju, przy którym zadłużenie za Gierka to będzie niewinna igraszka. ale co tam, ważne że mamy armię z dykty i kartonu, zarządzaną przez ministra MON, lekarza z wykształcenia. żeby uściślić, poprzedni rząd wcale nie był lepszy od obecnego, bo w sprawach istotnie ważnych oba mówią tym samym głosem.
-
5% PKB to jakieś 20% budzetu państwa. Więc 20% już dajemy, ku radości koncernów zbrojeniowych z USA. W końcu klepią nas po barkach wskazując, z zadowoleniem, jak to na poważnie traktujemy zagrożenie ze wschodu, kupując tyle sprzętu w ich fabrykach.
-
Od 2012 roku mam mandatowe czyste konto. Za parę lat napiszesz "masz wybór, jechać przepisowo lub pozbyć się pensji". Za następne 3 lata napiszesz "masz wybór, jechać przepisowo lub pójść do więzienia". Za jeszcze jakiś czas napiszesz "masz wybór, jechać przepisowo lub kara śmierci".