Harpia

http://live.fis-ski....0012.htm#/short   http://live.fis-ski....5039.htm#/short   Treningi LIVE

Strony 38-39 https://d3swkta9jjxg...18_englisch.pdf   Dodam tylko, że mam wiązania Griffon i przy właściwym ustawieniu docisku jest bardzo ciasno.   p.s. Kuba. Instrukcja serwisowa nie potwierdza tego co napisałeś. Śruba docisku ma licować z obudową.

Bardzo często na forum pojawia się przy poradach pytanie..........a ile ważysz? Trochę tego nie rozumiem. Żaden producent nie podaje tego parametru przy doborze swoich nart.   Ma on oczywiście znaczenie ale moim zdaniem dotyczy zaawansowanych narciarzy. Ja np. nie kupił bym komórki SL Head bo uważam, że jest dla mnie ( 80kg) za twarda. Mam jednak za sobą jakąś narciarską przeszłość. Potrafię ocenić narty w ciepłym pomieszczeniu   Nie rozumiem jednak wartości tego parametru jako kryterium przy nartach AM dla przeciętnego narciarza.

  To co piszesz jest dla mnie zrozumiałe.   Jednak dochodzimy do skrętu na krawędzi i moim zdaniem SL jest przyjaźniejsza i efektywniejsza w nauce. Nie przeszkadza także w technikach kątowych.   @nikon255 To narciarski elementarz

  Za np. 20 000 Euro zorganizuję Ci testowy wyjazd na 3 dni w Tyrol Południowy z SL/Race w dowolne kwiatki. Podaj zakres kolorów z palety RAL. ( może być NCS)   Z małą dopłatą ( 5K Euro) będą także RTM 84  z wymyślonym przez Ciebie malowankiem   Fotka teściowej na narcioszkach ?  Proszę bardzo.

Chyba nie do końca Wiesz , że nie ma się co bać normalnych nart. Wiesz także, że podwójnie zrokerowana narta jest .............................dla marketingowców a nie narciarzy chcących rozwijać swoje umiejętności. Jesteś tu więc masz już pewien poziom świadomości i oczekiwań. Nie będziesz podatną na marketing papką. To już jest sukces i oszczędność finansowa.   Teraz kup przyzwoite narty i się rozwijaj.   p.s. napisz PW do n.p. Brunera i on uczciwie Ci doradzi.   Ja mam w zanadrzu tylko porady negatywne Czyli czego NIE kupić   tu masz jeszcze popierdułki mistrza tego tematu i moją odpowiedź http://www.skiforum....kiego/?p=604786

@Estka To bardzo proste. Dobra narta jest zawsze lepsza i dla każdego. ( są wyjątki wynikające z przepisów FIS)   Nawet słaby narciarz jadący na narcie race jeśli zaczyna go za mocno kopać natychmiast mniej krawędziuje. Widziałem to setki razy już w 2-3 skręcie testującego narty teoretycznie dla niego za trudne. Z drugiej strony taka narta daje pewność trzymania w najtrudniejszych lodowych warunkach. Każdemu.   Niebezpieczne są narty które nie trzymają na twardym i prowadzone płasko obracają się błyskawicznie ( efekt zrokerowania) Jak sama piszesz nie ma problemu z nartą której się nie wykorzysta. Czy jest ktoś na naszej planecie kto wykorzystuje swoje narty w 100% ?

Mitek. Cały czas nie mogę tego zrozumieć. Jeśli dążymy do jazdy na krawędzi to SL jest zdecydowanie łatwiejsza i szybciej wspomaga rozwój. Ze względu na mniejszy promień i łatwiejsze zacieśnienie skrętu wywołuje większą siłę "odśrodkową"  i pozwala jeździć wolniej.   Aby GS postawić w fazie sterowania na krawędzi potrzeba zdecydowanie większej prędkości , niższego zejścia i wymuszania zacieśnienia skrętu z czym większość ludzi ma problem. SL robi to niemal sama. Oczywiście skręt trwa krócej ale jest łatwiejszy do wykonania.

Odnośnie PZN to jest nadzieja na duże i pozytywne zmiany.   https://www.ntn.pl/s...wiezosci-w-pzn/

Kliknąłem dzięksa ale z wyłączeniem p.s. Komentowanie jest bardzo trudne i zalecam wstrzemięźliwość w ocenach.

Iven Spoko. Pisząc o właścicielu RB ( DM )jedynie potwierdzasz co napisałem     Nie jestem pewien czy możesz zrobić to samo. Naprawdę jest stromo   Rozumiem, że rozumiesz mój przekaz.

  To czym piszesz w ostatnim zdaniu  to są jakieś " naturalne bariery"   Jak zjadę Streifem na hulajnodze to będę lepszy od kolesia z filmiku ? Później on mnie przebije i zjedzie na jednokołowej hulajnodze. Nie pozostanę mu dłużny i zjadę Streifem na hulajnodze bez kół ( już jestem gość bo taką wymyśliłem )   Przecież to zwyczajnie GŁUPIE.         Koleś promuje Red Bull a nie sporty ekstremalne ( nie zauważyłem żadnego logo sportów ekstremalnych a jedynie RB ) Koleś niech robi co chce . Jego sprawa. Mnie to nie kręci.   p.s. Dziś jako pierwszy człowiek na Ziemi zjechałem narypany jak kopaczka z górki po mojej działce ( ummmmm ...... mega stromo nawet jak na Małopolskę a co dopiero Mazowsze)na rolkach na prawej nodze i nartach ( GS FIS 2012  40m ) na lewej.   Ile mi zapłacisz? Zrobiłem to jako pierwszy i jedyny na Ziemi Czy promile się liczą ?

To film z listopada 2018. Może już nie mieć   p.s. nie rozumiem po co robi się takie ........................ coś Co się osiąga, udowadnia. Od kogo i w czym jest się lepszym.   Zaraz przy kompie, ze szklanką alkoholu w łapie mogę wymyślić "konkurencję" w której będę najlepszy na Ziemi. No ale po co ?   Wiem , wiem. Red Bull płaci dziwakom. To rzeczywiście genialne. Jedyna firma na świecie która żyje z reklamowania produktu którego sprzedaje na tyle mało aby się utrzymać. To współczesne odwrócenie pojęć.   Inni używają reklamy aby sprzedawać produkt a Red Bull ma "produkt" ( słodzona woda ? ) aby zarabiać na reklamie   GENIUSZE. ( naprawdę)

Jedyną opcją wypożyczenia sensownej narty jest "centrum testowe" a nie zwykła wypożyczalnia.

Tymczasem Panie pociskają na krechę w Cortinie. Na razie ILKA.   p.s. już nie

Staraj się zacieśnić na krawędzi tak bardzo jak tylko możesz. Wybierz stromy stok i tylko zacieśnianiem kontroluj prędkość. To wszystko zmienia. Obniża się sylwetka i rośnie dynamika. Frajda nie do opisania.   p.s. dalej jesteś trochę niecierpliwy i zrywasz inicjowanie skrętu ( nie zawsze). Łuk to łuk . Przechodzi z jednego w drugi. U Ciebie prawie nie ma różnicy w technice jazdy pomiędzy długim i krótkim skrętem. Jedynie dłużej prowadzisz narty pomiędzy skrętami a nie o to chodzi.   Jest jednak zdecydowany postęp w relacji do pierwszych filmików.

No Następny .........wyprostowany Będę miał szerszą bramę do narciarskiego nieba   Dobre narty są zawsze lepsze !!! Można ich nie wykorzystać ale dobra narta nawet "słabeuszom" nie przeszkadza w jeżdżeniu. Jeśli już to tylko pomaga.

  Niby się zgadza ale ( jak dla mnie ) problemem nie był brak kominiarek ale kremów typu "cold" .

Mówiła, mówiła. Jednak babcia sugerowała pójść dalej. Także nie skorzystałem Załączone miniatury

  Przebijam -27 i pozostałości do dziś w postaci przemrożonych zmarszczek mimicznych na paszczy. Ale jazda była spoko. Żadnych kolejek do wyciągów mimo , że to niedziela w Szczyrku Tyle, że 35 lat temu.

Co Ty tu insynuujesz? Napisałem jazda Bassino. Ale przyznaję,  Marta ....jest bardzo atrakcyjna     Jeśli idziemy w tę stronę to imienniczka mojej córki jest spoko Przy okazji świetnie jeździ na nartach. Na drugim foto niestety ze "starym" Załączone miniatury

  Moim powołaniem jest produkowanie się w internecie

No tak. Zawody zarąbiste. Mnie się nie naraziłeś Ja także wolę "bardziej subtelny" styl. Szanuję i doceniam umiejętności Vlhovej czy Holdener ale bardziej podoba mi się jazda np. Bassino. ( w GS nawet bardziej niż Shiffrin)

Uważam, że świat to generalnie wadliwa konstrukcja Taka wczesna wersja beta   We wszystkich zawodach mamy do czynienia z garstką wybitnych jednostek i masą szaraków. Czemu szkolenie na nartach miało by być lepsze od : medycyny, szkolnictwa, nauki na prawo jazdy itp. ? Wszędzie tam króluje bylejakość.   Na szczęście często ( niestety nie zawsze) sami możemy decydować za siebie.

Nie zamierzam się z Tobą spierać. Jesteś praktykiem i wiesz co mówisz. Zadzwoniłem do PZN bo to co napisałeś jest zwyczajnie oburzające.   Na szczęście prawdziwi instruktorzy mają ambicję się szkolić. Mam nadzieję, że nikt nie będzie chciał płacić patałachom.   Uwolnienie zawodu instruktora i tak nie przyniosło ( mam nadzieję)  tak negatywnych skutków jak na początku się wydawało.