Skocz do zawartości

wkg

Members
  • Liczba zawartości

    2 049
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez wkg

  1. No to jak znajdę żeby się przejechać to się przejadę z myślą o kupnie. Dzięki za analizę ! : )
  2. : ) Bardziej by mi zależało na takiej pogłębionej analizie porównawczej : )) Ale nie śmiem prosić : D   Kolega ma nartę z 2018/19 ? 2000 to prawie nowa kosztuje : )
  3. Czytam i robisz mi mętlik w głowie : ) Volklem SL byłem i jestem zachwycony, większość ludzi też ... już prawie ją kupuję a tu takie zdecydowane, twarde stanowisko .... Jakby tylko móc ją gdzieś przetestować w okolicach Flachau ... 
  4. Myślę, że ani nie psuje ani nie poprawia bo go tak naprawdę po prostu nie ma. 
  5. wkg

    Otztal - plan na 4 dni

    A gdzie jest ta Arena ? Ja tam jakoś mam często takiego farta, że całymi dniami nie widzę człowieka : )
  6. wkg

    Otztal - plan na 4 dni

      No właśnie już się zabierałem za przepraszanie za OT ale mi się przypomniało, że kilka razy z tego nieszczęsnego Solden kilka osób namówiłem na tą wycieczkę. Umiejętności narciarskich wcale zbyt wiele nie potrzeba, na pewno nie jest gorzej na wiosennym firnie niż na tych zrytych kretowiskach w Solden (w końcu lodowce nie są zbyt strome, szczelin idąc do Similaun nie ma) szczególnie próbując w tłoku po wyślizganym zjechać do miasta. Kolejki do kolejek, no horror. Ale jedno jest pewne - te wszystkie kurorty po pewnym czasie zlewają się w jeden. A tu - wypożyczyli narty i do końca życia pamiętają i wspominają z wdzięcznością.  To jednak inny świat. Może warto spróbować : )
  7. wkg

    Otztal - plan na 4 dni

      Oj, już ta trasa z podejściem pod Hintere Schwarze (ja atakowałem z Martin Busch Hutte) połączone z Similaun to aż za dużo na 4 dni : / A tam po drodze jest jeszcze Hoche Wilde - włąściwie 2 Hoche Wilde - północny i południowy - fantastyczne zjazdy ! Choć nic nie przebije zjazdu z Hintere ...    Co do cen - nocleg w schronie z obiadem i śniadaniem (i to w pokoju, nie w winterraumie) to około 50E - niewiele więcej niż wyciągi w Solden. A gdzie w tej cenie apartament w Solden ? Ja to już trenowałem kilka razy : D W winterraumie znacznie taniej. Ciepła woda w prysznicu na żetony dlatego zawsze je kolekcjonuję ; )) A z ciekawostek - Similaun Hutte dla spóźnionych wędrowców ma jeszcze stare, nieogrzewane schronisko trochę z tyłu. Tańsze !!! Spałem tam kiedys przy -28 stopniach i spociłem się jak mysz - pierzyny mają  pół metra grubości.   Trochę pojechałem z tą trasą, zdecydowanie nie jest dla początkujących - tam chodzi bardzo mało ludzi, trzeba większą grupą i już sporego obycia i dobrej pogody. Natomiast wycieczka z Vent do Martin Busch, tam obiad, potem podejście do Similaun Hutte, tam nocleg, rano podejście na Similaun, zjazd, jeszcze raz podejście, przeskok na Marzelferner i zjazd do Vent to niezły plan na aktywne 2 dni i odcięcie się od wyciągowej stonki w Solden. No i podejście do Similaun bezpieczne - tam nie schodzą lawiny. I o tyle fajne, że do schroniska na 3 000 m można podejść nawet nocą z czołówką - trudno się zgubić i jest bezpiecznie.   Similaun:   Widok z Similaun na Maso Corto, w prawym dolnym rogu schronisko:   I Hintere Schwarze (po prawej): chyba mój drugi najlepszy zjazd w życiu:
  8. wkg

    Porównanie

      To różnica podejścia - jak nikomu krzywdy nie robi to niech jeździ jak chce - jego czas, jego radość, jego kasa. Ja również staram się raczej wypracować skręty niż robić kilometry czy kilometry/h ale to w końcu ma być przyjemność a nie napinka.   I nic o szczekaniu nie pisałem ; )
  9. wkg

    Promocja 4F

      Mammut zawiódł mnie najbardziej. Chyba zaraz po Musto. Kupiłem polar - drogi jak diabli - po jednym praniu zmienił się w ścierkę. Także patrzmy na jakość a nie dajmy się ogłupiać korpo marketingowi.
  10. Klimatu na boisku i tak nie znajdziesz : ( Ot - komercha z lepszą albo gorsza infrastrukturą.   Po prostu każdy czegoś innego szuka. Jedni - stoków idealnych do nauki, inni - przestrzeni i oderwania a jeszcze inni gór gdzie jak raz na dzień sie spotka człowieka to się cieszy że jest życie na tej planecie. De gustibus ... ale niekoniecznie ma to związek z dorastaniem, wyrastaniem, przyrastaniem, przerastaniem, wrastaniem,  ...     PS: Jest tu też Pani : )
  11. wkg

    Porównanie

    Ja bym już się zabrał za ... odwoływanie : ) Facet sobie jeździ na pustym stoku z dala od innych tak, jak mu to sprawia przyjemność ... 
  12. Z tego napieprzania w kółko się kiedyś wyrasta : )   Ale jest też kłopot, zawsze pod skórą czai się myśl, że jak się nie ogarnie na czas to potem ze 100 albo i znacznie więcej km taksówką na kwaterę ; ) Fajny jest ten dreszczyk ale najfajniejsze jest poczucie poznawania zupełnie nowych miejsc. I zawsze znajdzie się jakieś nowe ulubione. W małych resortach czuję się po kilku dniach jak na rowerze nad Wisłą - pięknie ładnie ale znam to na pamięć ... każdy kamień, każdy singiel ... 
  13.   Jak jednak ludzie są różni ; ) Ja właśnie do tego etapu dorastam a wyrastam z kręcenia się w kółko po tych samych trasach : ) Uwielbiam się gubić i koło 14-ej zastanawiać się jak i czy zdążę wrócić. A kiedyś cały tydzień non - stop Nosal albo Harenda na okrągło i było fajnie ... ale ile można 
  14. Czy ja czytam co piszesz - cóż, z pewnym rozbawieniem co drugą linijkę : D   Skąd ty sobie umyśliłeś te Bieszczady czy co tam jeszcze jakieś rekordy w Chamonix - nie mam pojęcia.  A nie ... o  Chamach Mario pisał w sumie to się pewnie skojarzyło  ... wątek @zajac się dawno skończył, podziękowała i sobie gadamy o wadze - konkretnie o mojej tej wagi akceptacji teraz już  wiem, że w kontekście  Chamów i oczywiście moich turów (czy tur ? jak jest poprawnie ? ) : ) Swoja droga temat ciekawy, ciekaw jestem wagi sprzętu AndRanda i Mario ... tzn wagi całego wyposażenia. Bez butów : D     No to się przedstawiłeś.  Tak nawiasem - to potem zostaje w necie, sam sobie wystawiasz świadectwo. 
  15.     Ja doskonale wiem, że sprzedajesz, obejrzałem sobie już dawno ; ) Zresztą z wiązaniami cena jest w mojej opinii bardzo OK. Tak nawiasem - teraz już Wolfy są już z rockerem.   Tak z ciekawości: a co kupujesz ? : ))
  16. No i ? 1) Nie będę co chwilę kupował nowego zestawu kilku nart, reszty wyposażenia skiturowego, kajaków, rowerów bo wymyślono coś nowego. 2) Tą sondę to możesz od razu wyrzucić bo i tak nie masz sondy. Prawdziwa waży 300-400 i jest z aluminium. Ta może się nada na awaryjny stelaż do namiotu przy małym wietrze gdzieś na spływie kajakowym ...  3) Detektor mam Mammuta - niby nic ale 50% cieższy. Nie będę go zmienial bo na nim się szkoliłem i mam opanowane odruchy ...  4) GPS mam jakiś stary i chyba ciężki ..  5) Nie top tylko żółtego śniegu : D   No OK, za wyjątkiem sondy której nie masz (0,25kg), pominąwszy zapasową fokę i kijek (0,6kg),  za jakieś 4000 - 5000 złotych mógłbym urwać 2.5kg - głównie na plecaku ale też GPS-ie, pewnie rakach itd .    Wody noszę ile noszę, raz czy dwa mi zabrakło i teraz noszę. Więcej ważę i więcej pije. Śnieg topię.  Spotykałeś ludzi na kilkudniowych turach hut - to hut czy jednodniowych spacerach ? Do tego aparat Canon AE-1 Program powyżej kilograma. Bo lubię mechaniczne aparaty i Ilforda ID-11. Z dodatkowym obiektywem 24mm. No i ?   OK, i jak dojść do 6 kg ?   Widzisz, problem  w tym, że nie łapiesz treści przekazu, czytasz po łebkach, koncentrujesz się na mniej istotnych duperelkach tracąc kontekst i rozpoczynasz typową skiforumową krucjatkę o nic. Przekaz zaś był taki, że na pytanie jak ciężkie narty mogę zaakceptować moja odpowiedź: "Kiedyś miałem inaczej ale teraz chcę sobie pozjeżdżać więc biorąc pod uwagę, że i tak to wszystko jest w cholerę ciężkie - pal diabli wagę tych nart".  No, ale umknął uwadze, muszę być bardziej dosłowny jak widzę.   A czy 16kg, 20 czy 25 ? Szczerze mówiąc nie pamiętam dokładnie ale gdzieś koło 20. I w ogóle tego nie czuję przy zjeździe. Przy podejściach - a i owszem. 
  17. wkg

    Promocja 4F

      No to w końcu nadaje się na te narty czy nie : ) Bo dla mnie np. kajak czy rower czy żagle to nie są sporty poboczne - spędzam więcej czasu w roku niż na nartach bo tu tylko z 20-30 dni : / Nawiasem - całkiem dobre sztormiaki w przystępnej cenie można kupić w Decathlonie - polecam.
  18.   A ważyłeś teraz tak jak jest ? I pamiętasz wyniki Mario ? Bez butów bo nie wchodzą do plecaka ; ) Z woda i prowiantem ? Ja się kiedyś w to bawiłem i wyszło, że dopłacając ze 2 tysiące i oczywiście odkrawając pół szczoteczki, jakieś minipasty do zębów, mydło w płatkach odchudziłbym sie o 1,5 kg czyli 1/3 zapasu wody, potem mi sie nie chciało ważyć. W sumie prawie nigdy nie wychodziły mi przewyższenia powyżej 2 000 więc spoko ...  Uważam, że w sumie chodzę na dosyć lekko. Na zjeździe w ogóle nie czuję ciężaru, najgorzej oczywiście wstać po wywrotce przy podchodzeniu w jakimś ciężkim miejscu.   Pomysł ze schroniskiem wypadowym jest super o ile spędzasz więcej niż jedną noc w schronisku. I tak między schronami trzeba się przemieścić. Używam ABS Vario z podpiętym plecakiem 30L i wszystko mi się w nim mieści, czasem część wody do kieszeni. Jest stosunkowo lekki chyba 2,5 kg za base Unit + 0,5 kg nabój + chyba 1kg plecak. 6 kg to z ABC, a 7,5 z harszlami i rakami i z GPS-em + zapas bateryjek. Nigdy ABC nie wyjmuję z plecaka więc dla mnie plecak pi razy drzwi 6kg - tak to mniej więcej zapamiętałem..  Czyli stały zestaw z ABC, raki, harszle, GPS Garmina, do tego kijek i foka na zapas = 8 kg. Raczej lekkie rzeczy ale na pewno nie najlżejsze. Łopata oczywiście solidna alu.
  19.   To po prostu nie masz siły albo nie masz pojęcia o skiturach na kilkudniowych trasach. I nie czytasz ze zrozumieniem.  Nic nie poradzę.
  20. Wszedłeś w rozmowę o wadze nart która jest dla mnie akceptowalna więc nie pisz mi o Beskidach : ) W skiroomach mieszkają narty a nie tubylcy : ))) A mieszkać tam nie można bo potwornie śmierdzi : D Bo mieszkają tam też ich buty : )   Mój plecak ze stalową butlą wazy powyżej 4 - zważyłem.      Policz dokładnie ze sprzętem, prowiantem itd ...  A uwaga która zacytowałem praktycznie kończy dyskusję, bo raczej mogę tylko doradzić szkolenie - tu Cię nie wyedukuję przez internet ; (
  21. wkg

    Promocja 4F

    Mi akurat nie miło bo statystycznie robią siarę - jeżeli ktoś np. wypróżnia się na środku chodnika w Livigno to wiem skąd pochodzi i nie musi się odzywać - tylko , że wiem, że na nartach jeżdżą ludzie o różnym statusie majątkowym i mi się trochę nie widzi takie szufladkowanie. Na nartach raczej dbam o poziom sprzętu ale na kajak i rower kupiłem koszulki z 4F. 4 kosztowały z 90 złotych, służyły mi przez kilka spływów, kilka tysięcy km na rowerze i są w dobrej formie. Spocone śmierdzą mi tak samo jak X-Bionic za 650 PLN sztuka. A z merynosa na kajak nie wezmę bo się zniszczy od zwałek i mi szkoda.
  22. Nie, no Ok, tyle, że poleciłeś narty 130cm i pisałeś o komórkach w kontekście zapytania o narty turowe więc sobie przypomniałem co zawsze widzę w skiroomach alpejskich i jakoś mi nie konweniuje. O tym kręcie to ja tak trochę żartem trochę serio : D         Da się, da się, choć trudno się do tych 20 kg ograniczyć. I po 30 kg maja jak przytroczone liny i reszta szpeju na szczeliny. A rekordziści w drugą stronę z 16 ale oni tną szczoteczki do zębów na pół. Właśnie - nie policzyłem mydła, pasty, szczoteczki ... zapasowej foki, kijka ... dojdzie jeszcze ...  Ta waga pojawiła się w kontekście zapytania @MarioJ o to, jaką wagę preferuję. No to zrobiłem bilansik - dla siebie i hut-route a nie dla @zajac-zki. No, nie na dzisiaj dla niej. 6kg to prawie waży plecak ABS z nabojami.    
  23. wkg

    Marznące stopy

    Hmmmm .. to może kłopoty z krążeniem. A możesz wrócić do poprzednich butów w których nie marzłeś ?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...