Skocz do zawartości

wkg

Members
  • Liczba zawartości

    2 049
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez wkg

  1. wkg

    Marznące stopy

    No to sam sobie odpowiedziałeś - buty. Można się grzać wkładkami chemicznymi - nawet działają ale na ucisk i słabe krążenie nic nie pomoże tak dobrze jak zlikwidowanie ucisku. 
  2. Nie. Pisząc o masie rotującej chodzi o moment pędu.  Najczęściej nie uderzamy centralnie tylko właśnie prawą albo lewą strona i wybija to nartę z toru jazdy - stąd kręt. Nie chodziło mi o to by narta rozbić lub odbić bryłę lodu (pęd) tylko by tej bryle trudno było nartę wybić z toru jazdy (moment pędu). Oczywiście pęd też robi swoje - to są związane sprawy.   Nie piszę o wąskich nartach, piszę o łopatach około lub powyżej 80cm i długości do wzrostu.   Nie. Krótkie narty (130 cm jakie proponujesz) nie są wystarczająco stabilne w płaszczyźnie przód - tył. A już na pewno na większych nastromieniach, po męczącym podejściu, z plecakiem na plecach.    Nie, nie da się dobrze jeździć poza trasą na komórkach SL. W ogóle się nie nadają na skitury. A już na pewno nie w ciężkich warunkach śniegowych z ciężkim plecakiem będąc początkującym turowcem. Pytająca zakopałaby się po kolana w śniegu przy pierwszym skręcie po pierwszym większym opadzie  i to by było na tyle tej przygody. W szreni - szkoda gadać. Da się najwyżej zjechać z życiem bez przyjemności i stylu. Nie mówię już o wiązaniach - widzisz, narty skiturowe mają zupełnie inna konstrukcję wiązań niż narty slalomowe, nie mają płyty itd itp ...    Pytająca nie będzie zjeżdżać między drzewami bo nie występuje w reklamach freeride'u i nie będzie też robić żlebów.
  3. wkg

    Promocja 4F

    A co jest nie tak w elemencie rozpoznawczym ? Włosi np. zwykle mają kaski czy elementy na kombinezonie w ich barwach, to samo Finowie czy Norwedzy ...  Echhh te nasze kompleksy : / Wstyd to kaleczyć na stoku jak paralita i ku...mi rzucać w publicznej rozmowie.   PS: A ja ostatnio słyszałem, że elementem rozpoznawczym Polaków jest czarny kombinezon Spidera - taki jak mój na zimną pogodę : D Bardzo go lubię.
  4. 176cm, 90kg - sporo ; )   Mam 7 Summits 170cm i to są popierdółki, tyle, że krótkie, raczej sztywne, nie ważyłem, traktuję je jako narty do skialpinizmu : D (czyli do spacerów po mojemu). Przy mojej wadze ciężko mi się na nich jeździ w ciężkim śniegu, na szreni to w ogóle katastrofa. Mam Manaslu 178cm i to nie są popierdółki, waga 1490. Tyle, że to narty na miękkie warunki. Waga mi absolutnie nie przeszkadza. Jeżdziłem na Majesty Dirty Bears 175cm i 182cm odpowiednio 1,75 i 1,9 kg - te już były ciężkawe ale można je nazwać solidną dechą. A celuję w Wolfy 177 cm 1,7 kg.   Tyle, za ja teraz chcę sobie pozjeżdżać.  Gdzieś pisałem już, że ciągle słyszałem, że zjazd jest nagrodą za podejście ale na 7 Summits nijak nie mogłem sie doczekać tej nagrody. Tam, gdzie inni pięknie śmigali ja się męczyłem jak paralita. Na Manaslu nagle się okazało, że umiem jeździć i odczuwam przyjemność ze zjazdów także w puchu, na twardym wciąż różnie to było. Na lodzie to tak aby tylko zjechać. Ana miśkach nagle się okazało, że poza trasą w ciężkim śniegu można jeździć jak na boisku, żadne tam odciążanie przodów, jak trzeba to i na krawędzi pojadą, sylwetka może być jak trzeba itd ...    I teraz liczę sobie wagę tego całego szpeju. Przy noclegach w schroniskach wychodzi mi 20kg na plecach. Sam ABS waży, picia w marcu ze 3 litry + termos, aparat foto, ubrania, żarcie, GPS, telefon, baterie, harszle i raki, ABC, czekan ... Na nogach tez sporo, przy długich i szerokich nartach foki jak trochę namokną ważą jak diabli,  śnieg na nich, na nartach ...  Z tego bilansu mi wychodzi, że cena jaka się płaci za wagę 1,7 nie jest wcale wysoka żeby za te wszystkie męczarnie syzyfowe zjechać jak człowiek z przyjemnością. A co do długości ... myślę, że przy nartach z rockerem z przodu i rockerkiem z tyłu to i wzrost +10 będzie OK. W końcu takie twarde gigantowe narty na boisku są zupełnie OK.    To tak subiektywnie i z kontekstem : D
  5. wkg

    Otztal - plan na 4 dni

    OK, to wal autem na lodowiec.  Tam po obu stronach tunelu (tego na górze), dla narciarzy są od razu fajne szerokie niebieskie a po drugiej stronie tunelu za niebieska jest fajna, stroma ale szeroka trasa prosto do knajpy
  6. wkg

    Otztal - plan na 4 dni

    Ja bym pojechał wcześnie rano do Vent, zostawił auto na parkingu pod wyciągiem, wziął autobus do Gurgli i zrobił trasę do Vent. Akurat na 4 dni ze wspaniałym zjazdem z Similaun 3600 mnp na deser i obłędnym Hintere Schwarze po drodze. Taniej i zachwycająco. 
  7. To nie złośliwość, ale - ściśle biorąc - kręt a nie pęd jeżeli mówimy o masie rotującej : DDDD Kręt czyli moment pędu : ) Oczywiście przy większej masie i pęd i kręt rośnie tylko kręt bardziej bo z kwadratem długości.   A piszę o tym dlatego, żeby uzasadnić, że nie tylko masa, sztywność i szerokość ale i długość ma znaczenie.  Dlatego też uważam, ze lepiej dłuższe niż szersze ... - na trawersach łatwiej, - stabilniej, łatwiej utrzymać pochyloną do  przodu sylwetkę, - stabilniej na grudkach i kalafiorach (właśnie długość daje ta stabilność), - powierzchnia na miękki śnieg taka sama jak w szerszej a krótszej narcie, - i tak poza trasą promień narty dłuższy więc i narta może być dłuższa, Długość taka, żeby nie przeszkadzała przy zmianie trawersu na dużym nastromieniu gdy już bez kijów nie możemy tego zrobić i trzeba troszkę sprawności - przy narcie do wzrostu lub ciut dłużej spokojnie jeszcze można.   Ale oczywiście co kto lubi.   PS: Osobiście uważam, że decha musi być ciężka, na popierdółce to sobie można w puchu albo na firnie jeździć a i to od biedy.
  8. Tyle, że koleżanka nastawia się raczej na podchodzenie.  Niestety podejścia ze zjazdem nie da się pogodzić ... coś za coś. 
  9. wkg

    Lindsey Vonn

    Ja ją uwielbiam. Historia podobna do Bode Millera.
  10. No nie widziałem.  Na twardym to tak, (kiedyś na Szpiglasowej mi z 200m zjechała, cud, że znalazłem) ale w puchu na ogół mi grzęzła przy miejscu gdzie wypięła.
  11. Narta zjechała 100 metrów w puchu a potem wbiła się na sztorc ?
  12. wkg

    Odciążenie

    Musiałbym to zobaczyć z boku w porównaniu jazdy tych panów ... chyba nie wyłapuję takich niuansów ... 
  13. wkg

    Odciążenie

      Jakie gonienie nart ? Nie widzę, żeby Glashan musiał gonić narty.   Wy już chyba zupełnie odpłynęliście : D
  14. Harszle na trawersy ??? Musze spróbować ; D Zawsze zakładam na lód : D Problem z trawersami nie polega na tym, że się narta ześlizguje, tylko, że noga boli ; )   Ale fakt, dopiero na szerokich i długich deskach można poczuć superfrajdę ze zjazdu - szczególnie na puchu. Ale ile tego świeżego śniegu u nas mamy ; (
  15.   Witaj w klubie  ?  I co ? Masz ją czy została w śniegu na wieki ? Ja dostałem w łeb nartą na pasku i już więcej nie chcę ; )       Moim zdaniem to i tak szeroko na takie podejścia i mało zjazdów. Raczej poszedłbym w nartę do wzrostu ... za szerokość płaci się na trawersach i to niekoniecznie drobnymi : D
  16. Ja bym nie przesadzał z szerokością. Przy tej długości i twojej wadze 84 to świat i ludzie.  Na trawersach i tak odczujesz. Pytanie co Ty chcesz robić na tych nartach - skitoury to bardzo szerokie pojęcie.
  17. Rozmawiamy o nartach nie o logice. Ale rozmawiamy logicznie - o nartach też można logicznie i z sensem : ) Ja nikomu nie zarzucam kłamstwa, to nadinterpretacja.  Mnie po prostu martwi próba doradzania średnio jeżdżącym nart zawodniczych, do tego specjalizowanych, trudnych i szybkich. To jakby na pytanie kierowcy "jeżdżę średnio, uczę się, co kupić" padła odpowiedź: Lancer Evo, każdy inny nie nauczy Cie poprawnie jeździć slajdem. Nissan GT-R też może być, ale jest drogi i trochę szeroki. Bo po pierwsze ich nie opanują a po drugie pozabijają siebie i innych.   W Belpiano były doskonałe, w Nauders były na niebieskich. W Nauders na czarnych (tam po drugiej stronie, na lewo) nie byłem w stanie jechać na krawędziach nawet na slalomkach, musiałem śmigiem. Na GS-ach bym się zabił.
  18. Rany, masz rację, śmig jest na nich łatwiejszy ale GS-y nie służą do śmigu ! Sam sobie zaprzeczasz - jazda śmigiem na GS to właśnie zwożenie się.   To prawda, na GS-ach szybkość sama się stabilizuje - opory powietrza, śniegu itd. Ale to zwykle następuje koło 100 km/h. Wiem coś o tym. Fakt, są stabilne jak diabli ale jak w coś przypieprzysz albo złapiesz nie ta krawędź to kłopot jest poważny.
  19. Wojtek - wybacz, ale piszesz hmmm ... oględnie mówiąc rzeczy dosyć dalekie od prawdy i logiki. Jeżeli poprawnie oceniasz się na 6 to narty GS nie tylko nie są dla Ciebie optymalne, one po prostu się dla Ciebie zupełnie nie nadają. Ale to zupełnie. Na nartach GS się nie jeździ - na nartach GS się dopier.ala i to z szybkościami dużo bliższymi 100 niz 60 km/h. Naprawdę tak jeździsz ? Gdzie ? Żeby wykorzystać te narty, z pełną kontrolą, krawędzią, dobrze je dogiąć powinno się jechać szybko i mieć wieeeele pary w nogach. Jeżeli można jeździć na nich cały dzień to znaczy, że jest się albo zawodnikiem albo się na nich kaleczy. Na takich nartach zawodnicy trenują ze 2 godziny a potem idą na odnowę biologiczną.    W Białce i okolicach powinny być zakazane. Z urzędu. Nadają się na Goryczkową czy Gąsienicową - tam jest szeroko, w miarę stromo  i często pusto. Ja sobie je czasem zakładam na Sasslongu (w górnej części, tam jest szeroko i niezbyt tłoczno) czy na Seccedzie.    Wydaje mi się czasem, że to forum marzycieli i bajkopisarzy : )
  20.   Ważne to jest to, żeby robić to co daje radość i przyjemność.  A na nartach AM (dobrych nartach AM) zdecydowanie można poprawić technikę. I jeżeli po południu lepiej się na nich jeździ po miękkim, nierównym i odsypach - dlaczego tego nie robić ?   Tak nawiasem - mam nieodparte wrażenie, że krytykujący AM tak naprawdę wcale nie potrafią wykorzystać ich możliwości. Jeżeli np. SS i.Magnum to narty AM. Bo te możliwości są naprawdę spore.
  21. wkg

    Odciążenie

      Rożnica jest taka, że energię kinetyczną poczujesz waląc na pełnej prędkości w słup od wyciągu a zmagazynowaną w narcie poczujesz w przechodzeniu z krawędzi na krawędź. PS: na jakich nartach jeździsz ?
  22. wkg

    Odciążenie

    Szczerze mówiąc a_senior i Veteran macie jedną wspólną cechę: Umiecie w bardzo trudny i zawiły sposób mówić o prostych sprawach komplikując je niepomiernie
  23. wkg

    Odciążenie

    Kuba, piszesz bzdury. Kompletne.  Cała zabawa (no, spora część zabawy) w jeździe na nartach w skręcie polega na wykorzystywaniu sprężystości narty - było tak od zawsze, technika NWN na tym polega. Narty które nie oddają energii to tzw. kołki - mogę Ci tanio sprzedać jedna parę slalomowych Rossignoli 9S w dobrym stanie skoro Ci wszystko jedno.   Cały ten podwątek traktuję jako ciekawostkę przyrodniczą - są ludzie którzy świetnie jeżdżą (ocniasz się na 10, nie mam powodów, by nie wierzyć) ale kompletnie olewają "teorię".  Są też teoretycy - gawędziarze opracowujący dialektyczne teorie narciarskiego futbolu i analizujący kąty, srąty i mięśnie brzucha i tylko sami siebie rozumieją bo nikt nie czai o czym piszą.  Z tych dwóch wybieram pierwszy wariant : D   Tak nawiasem - co do twojego doświadczenia z taboretami (niebezpieczne jeżeli się narta ześlizgnie) - nie stań na narcie tylko sobie na niej poskacz - zobaczysz jak działa sprężyna : D
  24. wkg

    Odciążenie

      Tak. I na trzy zdrowaśki do pieca !
  25. wkg

    Odciążenie

      Tylko jak jesteś odchylona do tyłu. Spróbuj na niebieskich : )
×
×
  • Dodaj nową pozycję...